"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Mormalie nie mozna juz czytac na temat tego 12 biegu.
przeciez nawet gdyby sedzia to zaliczyl, to w 14 nie jechliby Tai i Frike tylko Milik z Lotyszem
Poza tym psioczycie i psioczycie a jak za kilka kolejek bedzei taka sytuacja w innym meczu to bedziecie sie cieszyc. ze jest taka mozliwosc.(regulamin). A sedzoa za tem mecz otrzymal note 6 przypomne
Ostatnio edytowane przez von_Loo ; 17-04-2018 o 13:05
Kiedyś byłem osobą, która zredagowała część regulaminu, która to część, jeżeli dobrze pamiętam a propos MMPPK, i MDMP,
nawet obowiązywała przez jakiś czas. Przez wiele lat przed sezonem czytałem regulamin od dechy do dechy śledząc zmiany.
Od zeszłego sezonu sobie odpuściłem, tym bardziej, że dowiedziałem się, że część regulaminu stanowi tajemnicę spółki i że
mogą mi ją ujawnić tylko udziałowcy. No dobra, w ostatnią niedzielę (druga kolejka) dowiedziałem się, że powstały kolejne
zapisy, o których nikt z szaraczków nie wie (a może po prostu nie doczytał....). Oj dzieje się.
Akcja Kościelskiego - niestety zaliczam ją do akcji, które robił młody gdańszczanin w Toruniu i u siebie w rewanżu. Tylko,
że Marcinowi wyszło zdecydowanie bardziej popisowo... jeżeli się mylę, to przepraszam serdecznie.
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
A yebal ten wątek pies zamknąć już to w cholere ! Wszyscy się od trzech dni powtarzają a doszliśmy tylko do do tego, że liczy się miejsce zdarzenia.
Każdy pisze a nikt nie czyta....
Ostatnio edytowane przez Penhall ; 17-04-2018 o 13:53
A tuż za rogiem strategiczny mecz w Tarnowie... być może o być lub nie być w lidze
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.