KSM to rak żużla. Promowanie sredniactwa.
KSM to rak żużla. Promowanie sredniactwa.
Dobrze że w Hiszpanii nie znają KSM-u bo tam od lat z nielicznymi wyjątkami
króluje Real lub Barcelona i nikomu nie przeszkadza że w dwóch maja budrzety
prawie takie jak reszta ligi
Ktoś przytaczal już statystyki które mówiły o tym, że za czasów KSM wcale nie było tak różowo jeśli chodzi o wyrównane pojedynki. Meczów do jednej bramki było nawet więcej niż w sezonach bez KSM. Nie wiem więc po co różnej maści eksperty z Cieślakiem na czele powołują się na coś co tak naprawdę nigdy nie zaistniało.Podobnie z ograniczeniami w wynagrodzeniach. Bujda na resorach.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Mariusz (23-02-2018)
kiedy KSM, nawet dolny, gwarantowal wyrownane mecze? Poza tym, co jest emocjonujacego w biegachw ktorych startuje np. Doyle z Brzozowskim?
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
melduje się na pokładzie. co prawda już sobie ułożyłem życie bez żużla w zimie, ale za Wami trochę tęskniłem...
KSM to zuo. jest jak chińska polityka jednego dziecka, limity na produkcje mleka, jak wpierd0l dziecku za świadectwo z paskiem. ale zazdrosnych nieudaczników jest więcej niż zaradnych, więc pewnie uchwalą i wejdzie (100% KMO).
0, 0, 0, 1, 0, 0, 1, 1*, 2*, 0, 0, 0,
Morciasz (25-02-2018)
Nikt nas , kibiców nie będzie pytał o zdanie i może dobrze , bo jak w każdym temacie mamy wiele do powiedzenia ale o jedności to możemy tylko pomarzyć.
Jedyne co możemy , to napisać , co należałoby w KSM-ie zmienić aby w ogóle był jakoś przyswajalny- tak na wypadek jego wprowadzenia.
Uczciwie się przyznam,że jestem na rozdrożu- nie wiem jakie wyjście jest lepsze.
Wiem natomiast jedno- ksm nie obniży żądań czołówki światowej. Jedyne co mogą prezesi zrobić to regulaminowo spowodować ,żeby więcej kasy zostało dla Polaków.
Należy zmniejszyć popyt na pazernych Hancocków i im podobnych przez ograniczenie liczby zagranicznych w składzie do dwóch zawodników a suma ich biegopunktówki nie powinna
być większa niż 3,50 pkt.Do tego rezygnacja z nr 8 i 16.
Jeśli KSM ma wejść w życie w sezonie 2019 to taka decyzja powinna być ogłoszona już przed pierwszym meczem nadchodzących rozgrywek.
KS UNIA LESZNO
1949 , 1950 , 1951 , 1952 , 1953 , 1954 , 1979 , 1980 , 1984 , 1987 , 1988 , 1989 , 2007 , 2010 , 2015 , 2017
KRÓL JEST JEDEN Ukryta zawartość
Taki fajny skład w Toruniu to był po sezonie 2001... szkoda, że musiał zostać rozwalony.
Żeby np. "nasz" Holta mógł pojechać w jakimś z meczów bohatersko, odważnie i niczym norweski człek z polskim paszportem załatwionym w tajemniczych okolicznościach, ku chwale kibiców, jej działaczy i sponsorów tak: 0 (d4,d4,d4,d4,0,t)... i jeszcze w ramach robienia sobie jaj z PZM/GKSŻ/KSM Holta z taktyczynej wtedy pojechał... (Wrocław - Częstochowa w 2000 r.)
Ostatnio edytowane przez Morciasz ; 25-02-2018 o 10:37
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
O tamtym ksm-ie szkoda wspominać. Szkoda nerwów. Ostatnio też nie było lepiej , jak odliczali 2 najlepsze i 2 najsłabsze mecze.
Produkowali w ten sposób zawodników z ksm-em 2,50 i 6,50 ze względu na zbyt małą liczbe wyscigów - (najpierw zabrali ok.15-20 biegów a potem..........)
Od lat nawołuję ,że jak wprowadzać ksm to :
1.Liczony z 3 ostatnich sezonów- średnia z trzech ksm-ów.Nawet 3 słabsze mecze nie zmniejszą znacząco ksm-u a straty finansowe -ogromne.
2.Obligatoryjne obniżanie ksm-u zawodnikom od lat będących w jednej drużynie np. od 3 sezonu.
3.Ochrona drużyny w następnym sezonie poprzez zezwolenie na przekroczenie ustalonego raz na zawsze limitu.
Nawet przy zmianie 1-2 zawodników możliwość zatrudnienia z nie większym ksm-em.
4. Zmiana przeliczników miedzy ligami. 1,2 to stanowczo za mały. Przecież zawodnik z ksm-em z PLŻ w wys. 8,00 nie może w EL mieć 6,40 bo to byłoby mało prawdopodobne.
Ostatnio edytowane przez Staleczka 3 ; 25-02-2018 o 15:06
Moim zdaniem, nie ważne jak to się ubierze i tak będzie to bez sensu. Przy takich sztucznych tworach zawsze będzie można coś wypaczyć.
Najlepiej jakby to się regulowało samoistnie, rynkowo. Przecież nawet w takim Lesznie, któremu nomen omen jeszcze niedawno KSM był na rękę, nie będzie w obecnych - grubych latach zależało na zbudowaniu takiego zespołu, żeby wszystko u siebie wygrywać +30 punktami. Zresztą w tym roku widać, że inaczej podeszli do sprawy.
Morciasz (26-02-2018)
Pewni możemy być jednego - jeżeli wrócą do KSM-u to będzie to na 100% gniot, w dodatku zaproponowany przez takich asów jak MiŚ czy inny gołodupiec.
Sens to ma, ale w parze idzie z tym zwiazana kolejna patologia - zuzlowcy po 3 sezonie w danym klubie wywinduja cene swojemu aktualnemu pracodawcy, no bo przeciez nizszy KSM a wartosc ta sama..
Nie dla KSM, w zadnej formie. Zadnych zlotych srodkow, zdecydowany glos kibicow NIE NIE i jeszcze raz NIE
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Dawno mnie tu nie było, bo forum nie było kompatybilne ze mną.
Ale sezon się zbliża i można wrzucić swoje 3grosze
No to niech będzie o tym KSM.
Jestem przeciw KSM i pisze o tym z pełną świadomością, bo historycznie rzecz ujmując ten element zabił np. przywiązanie do barw klubowych, a co więcej nigdy nie kończył się ograniczeniem wydatków.
A teraz szerzej czyli kopia tego co napisałem w innym miejscu.
Pieprzą nasi działacze, trenerzy, zawodnicy, że FIM z BSI zarznęli DPŚ wprowadzając MŚP, bo przeszkadzało im, że rywalizację zdominowali Polacy.
A co robią polscy działacze????
Zakazują płacić tym co mają kasę lub jej nie mają, ale mogliby to płacenie brać na własne konto.
To dokładnie takie samo ograniczanie i takie samo zarzynanie żużla na rzecz ograniczeń.
KSM w żaden sposób nie ogranicza wydatków, bo jak zawodnik pasuje kubowi do KSM i będzie o tym wiedział, to będzie oczekiwał kasy większej, a liderowi (nawet papierowemu) i tak trzeba zapłacić to co chce.
KSM znany nam w takiej formie jak był, co najwyżej wyrównuje poziom rywalizacji, ale zabija budowanie składów z perspektywą na kilka lat co może ograniczyć wydatki, zatem owo wyrównanie poziomu nie jest tym czego oczekują kibice, dla których podobno ten sport się robi.
Ale jeśli ten KSM miałby być to:
1. Nie liczymy juniorów nie zmieniających klubu, nawet jak juniorem już przestaną być (zachęta do szkolenia).
2. Jak junior zmienia klub to dostaje KSM na poziomie np. 6 pkt. Jak junior skończył wiek juniora i w pierwszym sezonie seniorskim zmienia klub to patrz pkt 3
3. KSM LICZONY JEST Z TRZECH OSTATNICH LAT, gdy startował w lidze polskiej (mogą być przerwy czyli startował 5 lat temu, 4 lata temu i 1 rok temu. Nie ma 2 i 3 roku, ale są poprzednie).
Jeśli zawodnik nie startował w lidze polskiej, przyznawany jest mu KSM na poziomie ligi w której odjechał najwięcej spotkań w poprzednim sezonie. Wiem że ligi mają różny poziom, ale:
- podobno polska liga jest najsilniejsza
- dotyczyło to będzie głównie obcokrajowców
- możemy tym samym dać szansę polskim juniorom bo mają niższy KSM niż zawodnik leciwy z ligi np duńskiej, powszechnie uważanej za mizerną.
4. Drużyna która nie zmienia składu (no chyba że wprowadza własnego wychowanka) nie ma liczonego KSM
5. Korekty KSM tylko przy zmianie poziomy rozgrywek
I jeszcze słów kilka na temat pkt 3 i czemu piszę o trzech latach
- bo mniej więcej tyle czasu jeździ junior zanim zostanie seniorem
- bo 20 meczów to za mało, żeby wyciągnąć obiektywną średnią (udawane defekty, mecz życia)
- bo gdy liczymy średnią zawodnika z poprzedniego sezonu, to nie ma gwarancji że ten KSM się utrzyma +/- 0,5 pkt.
- bo myślę, że jesteśmy w stanie przed sezonem przewidzieć, że pierwszych 15 zawodników naszej ligi utrzyma poziom +/- 5 pozycji w rankingu średniej biegowej. Reszta to dla mnie niewiadoma
Tyle mojego.
Ostatnio edytowane przez Coval ; 26-02-2018 o 21:12
Filon (27-02-2018), Staleczka 3 (26-02-2018), darsen (27-02-2018), kingpin (26-02-2018), koot (27-02-2018), stone_gossard (27-02-2018), ŻużlowyKibic (28-02-2018)
Mam pytanie do Was, czy istnieje wola w narodzie, żeby się spotkać i pogadać jeszcze przed rozpoczęciem sezonu?! Ostatnie spotkanie się nie odbyło (lub odbyło w węższym gronie), więc może teraz jest dobra okazja? Co myślicie?
Dyskusja nad limitem KSM w tym wątku jest chyba pokłosiem sezonu ogórkowego. Jak wymyślą, to wymyślą, jak wprowadzą to tak wprowadzą, że niektórych skrzywdzą, a niektórym pomogą. System z założenia jest niedokładny i niesprawiedliwy, bo nie można w sposób stały opisać poziomu sportowego liczbami i krzywdzi to się z zasadą - szybciej, dalej, wyzej etc.
Co do spotkania jestem za Może w przyszły czwartek?
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Ja na żadnym spotkaniu nie byłem i mój głos chyba nie powinien być
brany pod uwagę ale ja w czwartek nie mogę .
Lokal proponuję Elana klub tzn Olbracht.
Może by termosa zaprosić? Jest ktoś niezbanowany na fejsie klubowym?
Ostatnio edytowane przez Morciasz ; 01-03-2018 o 13:36
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Czwartek ? Czyli bez balowania do rana.... Trudno będę na 99%.
Właśnie 8 nie mogę
Morciasz ! A finały hokeja nie przypadają na 8.03 ?
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Pod koniec roku rozmawialiśmy odnośnie dodatkowego rezerwowego zapowiadanego przez Frątczaka. Jak na razie z tych planów nici, tymczasem Mrozek zakontraktuje w maju Bewley'a o czym donosi PS (nie wiem skąd mają zdjęcie pod artykułem ale na moje to nie Daniel). Jak wiadomo Mrozo prócz słabości do robienia mniejszych lub większych głupot oraz do hodowli kur ma jeszcze dobrą rękę do młodych zawodników. Jest opcja (może niezbyt mocna ale zawsze), że Dan dostanie szansę w Rybniku (oczywiście musiałby być wzmocniony sprzętowo).
Zobaczymy także jak nasi juniorzy się pokażą w nadchodzącym sezonie po zapowiadanych inwestycjach w sprzęt (ten z którym wiązałem największe nadzieje tymczasem wylądował w Gnieźnie, gdzie mam nadzieję, że się odbuduje).
O a ja już myślałem że to forum umarło bezpowrotnie.
Jak ja się cieszę. Pytanie dlaczego nie działa Tapatalk?
8 marca, godz. 19.00. Oberża ulica Rabiańska.
1. Sth
2. Morciasz
3. Koot ????
4. Penhall
5.
Kto dalej? Bo na razie jest na trzech i pół
Mhsol, Kowal, Howard?
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Odzew żaden. Przekładamy ? W sumie parę goździków do rozdania na Dzień Kobiet nas Panowie czeka ?
Poczekamy jutro do 12.00 Jak nie będzie 10 osób to odwołujemy
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Penhall (05-03-2018)
Marcinie, ja tam może bym i przyszedł, ale...
...mam cały speedway na tę chwilę w dupie.
Wpływ na ów fakt ma/miało kilka rzeczy: postawa naszych grajków przed ubiegłym sezonem i w jego trakcie, afera "sponsorska", skład na 2018, marazm juniorski, brak Warda .
Jak jeszcze usłyszałem, że nie będzie SWC,to mój i tak niewielki już entuzjazm, poszedł się walić.
Obiecałem sobie, że złamanego grosza nie wydam na zawodników, którzy nie szanują własnego talentu i nie szanują kibiców.
Mam inne wyobrażenie o sporcie.
Także tego...
Mogę posiedzieć jedynie i pomarudzić.
Taaa, bo wcześniej robiłeś coś innego...
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Yay! To forum jednak żyje! Hurrrraaa! Tęskniłem! Nie to, żebym miał się ochotę jakoś szczególnie udzielać, ale fajnie się Was czyta... Znaczy niektórych... Radujmy się!
8 marca, godz. 19.00. Oberża ulica Rabiańska.
1. Sth
2. Morciasz
3. Koot ????
4. Penhall
5. Kowal vel Coval
6. Mhsol obserwujący i krytykujący
Kto dalej? Bo na razie jest na pięciu i pół
Howard?
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.