lemur6666 (28-10-2017)
Swoją drogą ciebie też jakoś nie widziałem po finale, trauma?! Dzisiaj możesz przeżyć kolejna
Mariano_Italiano (28-10-2017)
dwa krótkie zdania i nie przeszkadzam w oczekiwaniu na zera i upadki Piotra.
Sobotch - cenię Cię, ale robisz absolutnie wszystko, aby tak nie było
,,Patryk Dudek, Maciej Janowski, Bartosz Zmarzlik - to musi być polska sobotaw Melbourne!''
Naprawdę masz problemy z tekstem czytanym???????
A jeśli Patryk utrzyma drugie miejsce, Maciej, Bartek nie zdobędą medalu , a wygra dość niespodziewanie Piotr, to co wówczas????
Nie będzie już polskiej soboty???????
A co jeśli Patryk utrzyma drugie miejsce a ktoś z dwójki Maciek, Bartek wygra, ale tak to się wszystko poukłada, że i tak poza Patrykiem nikt nie zdobędzie medalu to co???
To wówczas będzie polska sobota, czy już jej nie będzie????
Umiesz dyskutować na argumenty?
Umiesz!
To wytłumacz mi w racjonalny sposób dlaczego pominięto Piotra w zajawce turnieju.
Już samo zwycięstwo w turnieju Polaka uważamy wszyscy za sukces, tak więc dlaczego po ewentualnym zwycięstwie Piotra nie może to być ,,polska sobota'' dla kibiców czarnego sportu??????
Pozostałych userów, zwłaszcza dwóch, ignoruję. Sorry Mariano.....
Przyjemnych zawodów i niech wygra któryś z trójki Polaków!!!
Ja pomimo przywiązania do Polski, dziś nie umiem i nie potrafię....
Kibicować będę Bułgarowi Pawlickiemu....
Na przekór wszystkim.
I nawet jeśli zakończy zawody z 3 punktami to mój śmiech i radość może nawet będzie jeszcze większa.
Bo oznaczać to będzie, że wtedy kiedy miał jechać i miał być liderem właśnie nim był!
I to co miał zrobić dla mojego klubu i miasta zrobił w 110%
W przeciwieństwie do tych ,,prawdziwych'' Polaków......
ps. There_is_no_spoon
j-rules żartuje. Określenie ,,bułgar'' też Ja wymyśliłem, gdzieś na początku sezonu, kiedy podczas rozmów o GP i Polakach pomijany z premedytacją był również Piotrek
Ostatnio edytowane przez welna ; 28-10-2017 o 09:32
Dominik (28-10-2017)
SGP. Niech to będzie SGP i niech sobie zawodnicy indywidualnie tam walczą.
Piotr już doskonale wie, że będzie w boksach SGP 2018. Ale w bluzie, nie w kevlarze.
I cieszmy się z poprawy wyników Piotra w DMP. Cieszmy się z rozwoju Smyka, trzymajmy kciuki za Dominika, itd.
Bo Rusiecki i Honorata ciągle są w dobrym kontakcie...
Edycja: welna dzięki za wyjaśnienie. j-rules, przepraszam.
to MUSI być polska sobota, bo któryś z polaków medal w jakimś kolorze zdobędzie... a że na pewno nie będzie to Mistrz z Zaborowa, więc został pominięty...
Panie Profesorze Wełna - czytamy ze zrozumieniem (ponoć najłatwiej jest jak się czyta na głos) nie ma co szukać drzwi w lesie...
ta zapowiedź jest jak najbardziej normalna, nikogo nie dyskryminuje... Miał Piotr cały sezon, żeby się w niej znaleźć.
patrz powyżej + dla uproszczenia: nawet jak z 21 punktami wygra turniej i utrzyma się w GP... to nie przesłoni tym wyczynem medalu innego z polaków.... proste? proste!
braki w wychowaniu
edit: to się nazywa rozmowa na argumenty w rozumieniu Profesora Wełny... ignorować, jak się robi niewygodnie
nie trzymasz kolego ciśnienia... nikt mu tego tutaj przecież nie życzył zer i upadków.
Ostatnio edytowane przez aphekz ; 28-10-2017 o 09:49
Mariano_Italiano (28-10-2017)
Polska sobota bez Piotra?
Oczywiście.
Pamiętajmy, że Unia Leszno to nie jest polski klub. Nie jest polski klub, Nie jest polski klub.
wełna, olej to. NC+ idzie i tak na dno.
Welna, nic nie poradze na to ze brak wzmianki o zawodniku walczacym o utrzymanie podczas gdy reszta walczy o medal. Zachowujesz sie co najmniej jakbym Ci kogos z rodziny obrazil. Swiat nie konczy sie na Lesznie i jak sie z tym nie zgadzasz to mozesz mnie nawet ignorowac, przeciez sie nie prosze o atencje jak kobieta ktora lezy, pachnie i nic poza tym
lemur6666 (28-10-2017)
[QUOTE=welna;1869598]
Pozostałych userów, zwłaszcza dwóch, ignoruję. Sorry Mariano.....
/QUOTE]
Nie przepraszaj, się nie gniewam. Jak się nie ma argumentów do dyskusji, to ucieka się do ignorowania. Znam to. Mariusz robi tak samo jak Ty
Ostatnio edytowane przez Mariano_Italiano ; 28-10-2017 o 10:23
Po obejrzeniu powtórki 1. biegu w australijskim SGP chciałbym nieśmiało ogłosić, że skład Unii Leszno na rok 2018 uważam za zamknięty.
Kurtz niezle
Ach ten Pawlicki, gdyby nie sprzęt to byłby mistrzem świata..
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Poczytaj poznieszy post do Mariano_Italiano może wiele wyjaśnić póki co swietuj, Piotr słabo.
Wspomnieli o Piotrze. Wełna, zadowolony?
Duuuuuuudek!!!!!!!
Ciekawe co teraz powie Cieślak. Jak mógł Bartuś przegrać z segmenem???? Nie powinien😉
Ja akurat Bartka bardzo lubię i uważam że jest zdecydowanie najlepszy spośród naszych młodych chłopaków ale notorycznie jechanie po Piotrze jest juz do zrzygania. Nie idzie mu w tym roku ale jechać potrafi co pokazał w DPS i PO. Problemem jest regularność i powtarzalność.
Dominik (28-10-2017)
Na rany Jankesa, wełna! Nie mam oczywiście żadnej radości z zera i upadku Pitera. To tylko tytułem wstępu do meritum.
No ale sam widzisz, że przecież to wszystko jak na razie (0,u) to Twoja wina
Błagam nie pisz, że mogę np. dziś spaść ze schodów. Bo wtedy polecę z nich na bank.
welna (28-10-2017)
aphekz (28-10-2017)
A potrzebne jest Brzuchu przez w/w trójkę, po czterech dobrych zawodach w sezonie w wykonaniu przez Piotra, robienie z niego pół Boga, przekozaka, czy prze...ja???
Rozumiem, że wg Ciebie to jest ok?
Obiektywna ocena i pisanie, że Piter cały sezon pojechał znacznie poniżej swoich oczekiwań, już nie?
Ty nawet nie pół, a Boga robisz z Zmarzlika
Mariano_Italiano (28-10-2017)
W żadnym wypadku, ani nie jestem żadnym fanatykiem, ani tym bardziej wyznawcą Zmarzlika.
Widzę po prostu ile czasu i poświecenia wklada w ten sport, widzę też jak dzieki temu odjechał Piotrowi. Żużel jest dla Bartka całym życiem i żużlowi w całości się oddał. Za to go szanuję i podziwiam. To wszystko.
To jest ich rzecz i sami sobie wystawiają laurkę. Nie oznacza to jednak ze przy każdym potknięciu ppj nalezy bić brawo i wytykać go palcem.
Oczywiście ze pojechał poniżej oczekiwań i mozliwosci co sami przyznać muszą. Jeśli nie to znaczy ze uważają że ppj jest słaby.
Ppj drugi sezon z rzedu jechał średnio słabo. Na nasze szczęście pojechał PO na miarę swoich możliwości i za to wielkie brawa i podziękowania. Głównie za to ze jechał z kontuzja, całym bagażem upadków gdzie mógł wypiąć dupy i jechać na 0 0 1 1 a on zostawił serducho i zdrowie na torze.i faktem jest ze wynik zrobił w PO taki jaki powinien robić przez cały sezon ale okoliczności były wyjątkowe.
Ale przecież ja nie cieszę się z jego niepowodzeń, nie oklaskuje i nie skaczę pod sufit, bo Piotrowi nie idzie. Ogarnia mnie straszne w.k.u.r.w.i.e.n.i.e widząc tak utalentowanego wychowanka jadącego taki piach.
Oceniam po prostu obiektywnie wyczyny Piotra.
Piotrowi za PO podziekowałem, napisałem, że w końcu w PO pojechał dobrze, co jeszcze mam zrobić?
Ostatnio edytowane przez Mariano_Italiano ; 28-10-2017 o 11:45
To jest niesamowite.
Przed Wrocławiem cały tydzień nakręcania atmosfery, podchody Rusko, cała medialna otoczka. Pełen stadion kibiców Sparty, cała Polska ogląda zawody w TV, najważniejsze momenty sezonu ligowego w Polsce. 13 i 15 bieg - automat na starcie i rakieta w trasie.
Dziś zawody na luzie w australijskim klimacie, otoczka niemal wakacyjna, stawka zupełnie żadna - nic do zyskania i nic do stracenia, można bawić się żużlem. Na starcie nerwówka i czołganie się, w trasie nie mniej nerwowo, niepotrzebny upadek.
Nie wiem z tego nic.
Jedyne co mi przychodzi do głowy to właśnie to, że nie był wtedy sam. Że faktycznie w parkingu jest drużyna i że Piter czuł wtedy niesamowite wsparcie oraz wiedział, że nie jedzie tylko na swoje konto. Inaczej nie mogę sobie tego logicznie wytłumaczyć, a podobna zasada tłumaczyła by też fantastyczny DPŚ.
welna (28-10-2017)
Noski, jak tam Rohan Tungate?