Jeszcze wiele może się wydarzyć. Zostały najważniejsze mecze sezonu i one pewnie też bedą miały jakiś wpływ na decyzje poszczególnych osób.
Podchody pewnie są robione, a Cieślak powinien mieć w kontrakcie klauzule, że jak zrobi z drużyną złoto (lub osiągnie inny założony cel), to wtedy dopiero może spadać wcześniej, bo głównie po to jest zawsze ściągnany.