A tymczasem trzymajmy kciuki za Nilsa zeby sie szybko ogarnal
Byc moze masz racje.
Karnetow sprzedano chyba ponad 4000.
No nic,co my mozemy zrobic?
Jedynie dokladac ta mala cegielke do budzetu,ale tu tez zawodnicy musza udowodnic,ze warto.
Poczatek niemrawy,pierwsza runde mamy ciezka,bo wyjazdy do najsilnieszych druzyn.
Z drugiej strony to moze i dobrze,bo w takiej formie i przy absencji kluczowych zawodnikow (w obliczu braku rezerw wszyscy sa kluczowi )
niewiele bysmy mieli do powiedzenia na MA z silniejszymi druzynami od Sparty.
Juz niepotrzebinie stracilismy punkt.
Oby ten mecz nie odbil sie nam czkawka,jak zeszloroczna porazka w Gdansku,ktora
co prawda nie przyczynila sie bezposrednio do braku awansu ale wprowadzila
nerwowa atmosfere co pewnie przelozylo sie w dalszej czesci sezonu na jeszcze wieksza
presje.
Spokojnie,mecz jest w Gorzowie a nie na MA.
Jest wiec szansa,ze sie nie ogarnie.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 28-04-2015 o 07:03
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Pytanie brzmi, czy całość sprzedano, czy np. rozdano 1000? IMO zawsze jest jakieś rozdawnictwo.
Problem polega na tym, że gruby Ward już czeka w odwodzie za NKI...No nic,co my mozemy zrobic?
Jedynie dokladac ta mala cegielke do budzetu,ale tu tez zawodnicy musza udowodnic,ze warto.
Poczatek niemrawy,pierwsza runde mamy ciezka,bo wyjazdy do najsilnieszych druzyn.
Z drugiej strony to moze i dobrze,bo w takiej formie i przy absencji kluczowych zawodnikow (w obliczu braku rezerw wszyscy sa kluczowi )
niewiele bysmy mieli do powiedzenia na MA z silniejszymi druzynami od Sparty.
Juz niepotrzebinie stracilismy punkt.
Oby ten mecz nie odbil sie nam czkawka,jak zeszloroczna porazka w Gdansku,ktora
co prawda nie przyczynila sie bezposrednio do braku awansu ale wprowadzila
nerwowa atmosfere co pewnie przelozylo sie w dalszej czesci sezonu na jeszcze wieksza
presje.
Spokojnie,mecz jest w Gorzowie a nie na MA.
Jest wiec szansa,ze sie nie ogarnie.
!Adrian walcz!
Ward gdzieś musi jeździć, jak już będzie mógł. Skoro mówi się, że nie w Toruniu, to trzeba szukać innej miejscówy.
Jak pójdzie do Gorzowa, to raczej nie za Nilsa i wtedy trzeba będzie zacząć się ich bać. A jak za Nilsa, to teoretyczna przedsezonowa siła Gorzowa co najwyżej utrzyma status quo (o tyle o ile).
Nie no musi zostać u nas nie dość, że klub na tym straci jak pójdzie gdzieś indziej to jeszcze życie kulturalne w mieście również.
Tylko nie wiadomo co tam w mieszku na koniec czerwca jeszcze będzie a może znajdzie sie indywidualny łaskawca który pokryje kontrakt? Chciało by się rzec, wuju Romanie stań na wysokości zadania
Nie widze powodu do nerwowych ruchow.
W obu meczach jechalismy w mega okrojonym składzie. I oba mecze byly do wygrania, bylismy blisko 45pkt w obu przypadkach. Chyba nie najgorzej zatem.
W pelnych skladach na W69 byloby max 40pkt. Zawodnicy z postawowego skladu jadą praktycznie to czego sie od nich oczekuje.
Lepsza Postawa Oskara ze Sparta pozwoliła by ten mecz wygrac. A juz jego 6pkt w Zielonej to max wobec oczekiwan wobec niego.
Od Doyla ciezko wymagac lepszej punktówki
Chris jedzie na całe szczescie coraz lepiej.
Griszka rzeczywiscie jedzie nieco ponizej zakładanego poziomu. I tutaj licze na lepsze dopasowanie. Bo sprzet jak widac jest ok w innych zawodach.
Pozostaje pytanie, w jakiej formie beda rekonwalescenci. Może nie być różowo. W obu przypadkach kontuzja dłoni - mogą słabo startowac na początku po powrocie.
---------
Co do toru, to nie ma sie czemu dziwic ,ze wszystkie zespoly nie maja problemu na jazde u nas, skoro robi sie identyczna nawierzchnie na wszystkie zawody. A okazji - wszelakich imprez - by u nas "trenowac" nie brakuje.
Bajer za aktorstwo się zabrał?
http://www.pudelek.pl/artykul/78677/...y_jocker_foto/
Krytyka Łaguty, przynajmniej po zielonogórskim meczu jest nieuzasadniona, bo choć zdobycz punktowa tego nie pokazuje, był zdecydowanie najjaśniejszym punktem toruńskiej drużyny. Falubaz jechał w tym meczu dwójką liderów, średnim Łoktajewem i plastronami. Rozkład biegów był niekorzystny dla Łaguty, bo aż trzykrotnie spotykał się z Hampelem i dwukrotnie z Protasiewiczem. W pojedynkach z liderami Falubazu Łaguta nawiązywał walkę i zanotował nawet jedno pokonanie, z pozostałymi zawodnikami rywala wygrywał bardzo wyraźnie. Dla porównania chwalony za ten występ Holder jechał tylko po jednym biegu z Hampelem i Protasiewiczem, oba te pojedynki wyraźnie przegrał, a z plastronami poradził sobie nie aż w tak zdecydowany sposób jak Łaguta.
Czy transfer Łaguty to strzał w 10 okaże się po sezonie, moim zdaniem na dzisiaj krytyka tego zawodnika jest bezpodstawna. Ze swojej strony przewiduję, że Łaguta będzie najskuteczniejszym zawodnikiem KS Toruń i znajdzie się w TOP-5 ekstraligi.
Buszmen (28-04-2015), Frank_Drebin (28-04-2015), młody_piernik (28-04-2015), wokie (28-04-2015)
Lagute sciagalismy w miejsce Emila czyli mial byc zawodnikiem ktory nawiaze walke z liderami innych duzyn i nie zawsze ale bedzie urywal im punkty.
Poki co,w dwoch meczach urwal jeden punkt,Protasowi.
Nie ma co wieszac na nim psow ale i chwalic tez nie ma za co,chyba ,ze poglaszczemy go za bezbledny wystep w barwach Slowian.
Za chwile przyjedzie Hancock i rozumiem ,ze z nim tez nie musi wygrywac,wystarczy jak pokona Lamparta.
Dla porownania,z Holderem wiazane byly zupelnie inne nadzieje.
Kazdy sie obawial o jakiekolwiek sensowne punkty a jednak przywozi ich dosc sporo i wywalczyl nam jeden punkt z Wrockiem.
Moim zdaniem zaden inny nasz zawodnik w tym biegu nie lyknalby po trasie MJJ-a.
Laguta byl zbyt wolny a Doyle jechal na oparach.
Osobiscie uwielbiam ofensywny styl jazdy Griszy i sie na niego nie obrazam ale jak by nie patrzec,jego rola w duzynie jest jasno okreslona
i wcale nie na wyrost.Stac go na to ,aby tych trojek w biegach z topowymi zawodnikami przywozic nieco wiecej.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 28-04-2015 o 14:47
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
To jest zawodnik do zabawiania a nie liderowania
W Zielonej chciał pokazać trochę kozackiego żużla, jednak mimo wszystko tor mu na to nie pozwolił - do walki nie najgorszy, ale jednak mało efektywny pod bandami, gdzie Grisza bardzo by chciał, ale wiedział, że nie warto. Zgadzam się z opinią, że robił co mógł. Aczkolwiek mógłby być bardziej uniwersalny, bo jak tor nie będzie dobrze pod jego styl, to zawsze będzie się kończyć jak w Zielonej - niby solidnie, ale tylko na "dwójkach", bez wygranych z liderami.
Panowie tak się zastanawiam czytając posty i mam takie spostrzeżenia,czy my kibice jesteśmy tak krytyczni wobec dotychczasowych wyników zawodników dlaczego?Otóż drużyna ma postawiony cel,górna część tabeli po rundzie zasadniczej i w takim zamiarem był kompletowany skład.To tyle,dzisiaj podano godz meczy 4 rundy,szlak mnie trafia jak czytam godz 19,30,przecież nie ma transmisji tv,nie można przesunąć tej godz na wcześniejszą,po cholerę w tym klubie jest dyr.Benz?Znowu będzie narzekanie na frekwencję.
http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll...EL92/150429177
W kolejnym meczu 10 maja z PGE Stalą Rzeszów KS Toruń pojedzie w optymalnym składzie?
JG: Szanse są niewielkie. Myślę, że Paweł raczej bez przeszkód wystartuje. [...] Gorzej wygląda sprawa z Adrianem Miedzińskim. Jego kontuzja jest poważniejsza i trudno w tej chwili coś rokować.
Marco Simoncelli (1987-01-20 * 2011-10-23) Ukryta zawartość
Klub się odniósł do tej kwestii na facebooku:
Całkowicie się z tym zgadzam. Póżny mecz = mniej chętnych na stadionie. Z drugiej strony tym razem mecz nie będzie transmitowany w TV. Decyduje nc+ i Klub nie ma na to zbyt wielkiego wpływu. A kibice "telewizyjni" chcą podobno oglądać mecze o tych właśnie godzinach. Próbujemy lobbować, ale słabo to wygląda, gdyż taka jest ramówka TV. Może coś się zmieni w drugiej połowie sezonu. Mam nadzieję, że nasi Kibice to zrozumieją i jednak będą woleli obejrzeć mecz na żywo - zwłaszcza, że pogoda się zapowiada całkiem dobra. Co do kolejnego meczu, to po zaciętym lobbingu - mamy obietnicę, że 31 maja derby z Grudziądzem będą o 17.00. P.T.
Władza daje kasę - władza wymaga.
Marco Simoncelli (1987-01-20 * 2011-10-23) Ukryta zawartość
To akurat Hameryki nie odkryles.
Grisza nigdy nie byl startowcem i wiadomo,ze na typowo startowych torach ciezko bedzie mu przywozic trojki
w biegach z liderami.
Jednak np.w Toruniu w meczu ze Sparta byl dosc wolny i to musi poprawic.
Taki Przedpelski tez ze startu nie wychodzil najlepiej,ale byl na tyle szybki,ze potrzebowal dwoch lukow aby uporac sie z rywalami a potem odjazd na 50m.
Oczywiscie nie pisze tu o pokonaniu TW czy MJJ-a,gdyz nie dane mu bylo z nimi rywalizowac,ale Grisza nawet z druga linia Sparty jechal na styku.
Tor byc moze nie byl pod Lagute,ale jak napisalem,musi chlop popracowac nad spasowaniem z naszym torem.Jego stac na to aby przynajmniej na MA
regularnie trzepac 13-14 pkt.
Co do druzyny.Pechowo stracony punkt ze Sparta,choc chlopakom z Wroclawia nic ujac nie mozna,dobra postawa w meczu z Falubazem.
Za szybko na wyciaganie wnioskow,ale widac,ze cos z tej druzyny moze sie urodzic.
Na plus na pewno Kacper.Punkty w pierwszym meczu moze nie rewelacyjne,ale kilka wywalczyl tez dla Holdera a wystep w Zielonce
bardzo dobry.
Oby Miedziak i Pawel wrocili do druzyny w dobrej formie i wszystko moze sie zdarzyc.
Niby tak,ale na MA bardziej obawiam sie tego z 14 pozycji.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 28-04-2015 o 16:19
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Kingpin, ile Emil zrobił w 2014 w Zielonej? Albo w 2013?
Wyjazdowe mecze miewał znacznie gorsze od tego ostatniego Griszy. Sorry, ale w obecnych czasach 11 w 5 na wyjeździe, w tym jazda w 15 biegu, to naprawdę nie jest słabo. Po prostu trafił na "sztokholmskiego" Hampela i przegrał z nim 3x. Błędem w tym meczu było mimo wszystko, nie wstawienie Łaguty z taktycznej w 11. Chociaż pewnie czekano na inny moment. Nie sądzę, aby Emil zrobił więcej w Gorzowie - ale zobaczymy.
Natomiast jeśli chodzi o mecz z WTS, to Grisza zawalił to tym wykluczeniem w 1 biegu. Potem następny bieg miał 7, więc wszedł w mecz, kiedy inni byli już w jego połowie. Mimo tego, wyjechał 8+2 w 4, co ujmą nie jest.
Regularne 13-14 pktów Ciekawe kto ostatnio tyle robił. Chyba Tomasz Gollob 2010, a przed nim to Pedersen 2007.
ps. 50 metrów
ps2. Grisza ma całkiem niezłe starty. Nie jest Hampelem, zawodnikiem jednowymiarowym, ale nigdy bym nie napisał, że start jest jego słabą stroną.
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 28-04-2015 o 16:29
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Na MA Buszmen,na MA.
Sprawdz srednia Emila z MA.
Na domowych torach takie lub bardzo zblizone rezultaty osiagali nawet zawodnicy o mniejszych umiejetnosciach od Laguty.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 28-04-2015 o 16:33
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Osiągali, ale robiąc raz 15, raz 11 itp. 13-14, to nie 2,6 a 2,7
Póki co, wyłączając wykluczenie, to Łaguta zrobił 2,5 - jeżeli już chcesz operować średnimi.
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 28-04-2015 o 16:36
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Wykluczenie liczy sie do srednich.
Jechali ze Sparta czyli druzna przynajmniej teoretycznie majaca jednych z najslabszych liderow.
Tam jedynie Tai budzil przed sezonem duzy respekt jako lider.
I nie lap mnie kuswa za slowka.
Niech robi 11 ale czasem i 15.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 28-04-2015 o 16:43
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Serio?
No to daj mu czas. Bo występ z Wrockiem był małą wpadką (zdeterminowaną przez bardzo przypadkowe wykluczenie), występ w ZG bardzo dobry (nie rewelacyjny, ale niech jedzie tak każdy wyjazd to będzie BAJKA i będzie top3 najlepiej punktujących zawodników na wyjazdach). Po dwóch przyzwoitych meczach Łaguta jest hejtowany, gdzie rok temu Ward, czy Emil - mieli dużo gorsze wpadki. O innych nawet nie wspomnę.
Maszynek do robienia punktów nie ma. Mroczka przyjechał i wygrał dwa biegi w Lesznie. Tak samo Lampart wygrał bieg w ZG. Tu nie ma kelnerów, nie tylko wśród liderów, ale i w ogóle (no prawie...). Ten rzeczony Tai, w Rzeszowie pojechał dużo gorzej niż Łaguta w ZG - a nikt na nim psów we Wrocku nie wiesza.
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 28-04-2015 o 16:48
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Kogo pokonał Łaguta w tym sezonie w EE? Już mówię (zwycięstwa po myślniku)
Jarosław Hampel 3-0 0%
Piotr Protasiewicz 1-1 50%
Krzysztof Jabłoński 0-2 100%
Michael Jepsen Jensen 2-0 0%
Tomasz Jędrzejak 0-2 100%
Václav Milík 1-1 50%
Maciej Janowski 0-2 100%
Krystian Pieszczek 0-1 100%
Aleksandr Loktaev 0-1 100%
Alex Zgardziński 0-1 100%
Tai Woffinden 1-0 0%
Maksym Drabik 0-1 100%
Za to we wszystkich pojedynkach w tym roku bilans ze Zmarzlikiem 4-0, Kołodziejem 3-0 dla Łaguty i 4-4 z Hampelem, więc nie jest jeszcze tak źle
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 28-04-2015 o 16:59
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
No ja go hejtuje, bo go nie lubię I tyle. Chociaż w sumie, w tym roku za bardzo go nie hejtowałem, o ile sobie przypominam. Nie kopie się leżącego. Najbardziej hejtowałem go w 2012 i do dziś "boly" mnie, że mieliśmy wtedy takiego słabego mistrza.
Póki co jeździ na miarę oczekiwań, bo te skutecznie zaniżył. Ale w obu meczach był gorszy od Łaguty.
Biorąc pod uwagę dyspozycję Hampela i fakt, że na 5 biegów, jechał z nim 3x - tak, ten występ był bardzo dobry. Nie był rewelacyjny, ale bardzo dobry. Byłaby taktyczna za Doyla w 11, czy też opcja w 14, to pewnie skończyłoby się na 14 w 6 - i co, dalej byś narzekał?
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 28-04-2015 o 17:12
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Nie chodzi o narzekanie,bo nie narzekam.Gdybys czytal uwaznie zauwazylbys,ze jesli mam do Griszy pretensje to bardziej o mecz ze Sparta.
Pisalem w watku meczowym,ze przegrac z Hampelem to zadna ujma.
Tylko aby okreslic ten wystep jako bardzo dobry,musiaby moim zdaniem choc z raz go przywiezc za plecami.
Pokonac Jablonskiego,Zgardzinskiego,Pieszczka i raz Loktajeva i Protasa to jednak troche za malo i zachwycac sie nie mam zamiaru.
Gdyby Zielonka jechala pelnym skladem a Grisza zrobilby podobny wynik,mozna by patrzec na ten wystep inaczej.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 28-04-2015 o 17:32
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Pedersen 2012
DOM 13+15+12+14+17+18+16+13+12+17
WYJAZD 13+14+15+12+15+13+14+13+17+16
aaa i tak to sa liczby bez bonusow. oj slaba pamiec Buszmen, slaba Nicki 12 >>> Holder 12
poza tym jak juz idziesz od 2010 w dol to przed Pedersenem 2007 byl Pedersen 2008 ktory byl lepszy w lidze niz 2007
Ostatnio edytowane przez Robi ; 28-04-2015 o 17:48
Te,idz sie zachwycac Dzikiem do Rolnikow.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Falszywe fakty.
Pasuje do Dzika.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
no jak Laguta bedzie robil 2,5 na bieg u siebie to bedzie to super wynik - bo nie oszukumy sie w obencych czasach ciezko wiecej wycisnac.
W tamtym roku kto tak mial? Chyba Unisci, ale majac tak ogromny atut toru bylo im jakby latwiej.
No i Emil wlasnie. I tu plus dla niego za spasowanie. Bo jesli MA nie jest takim duzym atutem toru jak u niektorych, to tymbardziej szacen dla Emila, ze wykrecil zdaje sie najlepsza srednia domowa w lidze.
Laguta teoretycznie nie powinien miec problemu ze zrobieniem 2,5 u siebie. Ale zeby go nazwac ligowym wymiataczem to trzeba bedzie tez dobrych, ba, nawet bardzo dobrych wyjazdow. Ten w ZG to jest Buszmen raczej z tej serii wystepow zamazanych, jak Ty to lubisz nazywac. Bo w zasadzie z kim Grisza mial przegrac to przegral (raz ogral PePe) a z kim wygrac musial no to wygral (ciezko sobie wyobrazic przegrane z Jabolem czy juniorami Falubazu)
Stad wystep dobry (nie nazwalbym bardzo dobrym jak Ty - 11 pkt to jest bardzo dobry wystep jak dla Miedziaka, Gomoly, Przedpelskiego, a nie na Grisze) ale zadne to szalenstwo. Poprawnie, nic ponadto, bez zachwytu.
Wiadomo, ten mecz byl specyficzny bo obie druzyny oslabione i bylo troche "ogórasów" jak to mawial Wojcik wiec nie ma sie co nakrecac.
Ale kolejny taki wyjazd juz moze budzic malutkie obawy - zobaczymy jak bedzie.
PS. Strasznie Buszmen panikujesz jak ktos napisze cos o ktoryms z Twoich ulubiencow. Nikt tu psow nie wieszal, ani nawet zlego slowa nie napisal a Ty sie odpaliles w obronie jak ci pod krzyzem
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Laguta zastepstwem za Emila? Pod wzgledem skutecznosci/gwarancji? Eeeeee.
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
Tutaj byc moze pojawi sie niebawem ciekawy print screen Ukryta zawartość
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 28-04-2015 o 19:45
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Spore masz wymagania w odniesieniu do Łaguty. Zdobywanie średnio powyżej 12 punktów w pięciu biegach (skuteczność powyżej 70%) jest bardzo trudne i potrafią tego dokonać tylko najlepsi, a jest ich najczęściej od trzech do pięciu wśród wszystkich ligowców. Łaguta jeździ już parę lat i dotychczas do tego elitarnego klubu się nie zapisał, więc oczekujesz od niego lepszej postawy niż w Częstochowie.
MA jest stworzona dla takich riderow jak Laguta.
Wiem,ze moze trzy lata temu liga byla slabsza,ale skoro Sullemu udalo sie zblizyc do tej granicy,Lagute stac na to tym bardziej.
Trzeba tylko popracowac wspolnie z torumistrzem i mechanikami.
Zreszta chcac na powaznie myslec o PO nie mamy wyjscia.
Bonusy beda odgrywaly kluczowa role.
Modlmy sie aby Oskar sie ustabilizowal i omijaly nas kontuzje,bo to bedzie nam cholernie potrzebne.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 28-04-2015 o 19:57
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Kingpin, podziwiam cierpliwość Mnie by się nie chciało ileś razy pisać, że od takiego zakupu wymagam całkowitego spasowania do domowego toru. A że jest to możliwe, pokazało do tej pory bodaj trzech zawodników, także nic niezwykłego.
Inna sprawa, że to jedyna rzecz, jaką może zrobić Łaguta, żeby jego transfer nazwać przydatnym i sensownym. Bo poza Toruniem będzie jak w ZG
Na dziś to trzeba modlić się za wszystkich
Wracając do meczu w Zielonej. Sorry - Łaguta, Doyle, Holder - taka trójka zawodników powinna zrobić
jednak w każdym meczu razem zdecydowanie więcej niż łącznie 4 zwycięstwa biegowe! I bez dwóch
zdań i Łaguta i Doyle nie powinni zaliczyć tego meczu do udanych. O Doylu nie ma co już nawet mówić,
ale Łaguta musiał się przebijać nawet przez drugą linię Zielonej i z nią walczyć zażarcie o punkty,
a punkt z Protasem stracił po banalnym błędzie, od zawodnika z takim doświadczeniem i zakładam,
że również z dobrym sprzętem można wymagać ciut więcej niż czterech dwójek. I to dwójek
wyszarpanych po walce, powtórzę, z drugą linią i po trójce zdobytej na Łoktajewie. To oczywiście
żużel, liczy się kupa niuansów, tory, przeciwnicy, sędziowie, sprzęt i inne cuda. Więc wcale nie
potępiam Łaguty, ale... 12 powinien zrobić, wtedy spełniłby pewne nadzieje, 11 niby dużo mniej nie jest,
ale jednak w przypadku tego zawodnika, tego z kim przegrał i z kim wygrał to duża różnica.
Ale spoko. Jedziemy dalej. We Wrocławiu z takim składem można wygrać, zdobyć bonusa na Zielonej
i będzie grało. Oby.
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
A Holder może zaliczyć do udanych? ;o
Holder w 15 zrobiłby 0, ewentualnie 1 na Gomólskim - a Grisza w 14 trójkę. Taka różnica.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Holder mial tak ciulowo zapowiadajace sie wesjcie w sezon (zreszta caly tamten sezon mial slaby) ze pojechal po prostu swoje.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Zabovsky,dziękuję,ale nadal nie rozumiem podejścia klubu.Brak transmisji z meczu powinien zmotywować klub do działania na rzecz przekonania nsport, do zmiany godz meczu.Zmiana godz to pełniejsze trybuny,co stoi na przeszkodzie,ażeby wóz do transmisji do Torunia przyjechał wcześniej.Ramówka tv mnie nie przekonuje.
I jeszcze jedno,Morciasz powtórzę prośbę pytanie czy po zawodach zawodnicy podeszli do kibiców.Ktoś kiedyś,gdzieś napisał o "spirycie" w drużynie,czy to tylko słowa.
I jeszcze jedno,po konferencji na której przedstawiono Arrive i coś tam o przejazdach za friko z biletem meczowym,panowie pozwoliłem sobie przejść się na toruńskie dworce nie zauważyłem tam tej promocji klubu i tego przewoźnika.http://www.arriva.pl/art/628/arriva-...ks-torun-.htmlMam nadzieję,że w miejscowościach do których dociera kolej,bo o przewozach autobusowych to zapomnieli,ukarzą się plakaty z informacją o meczu i możliwością przejazdu.