Był Emil, Miedziak, Pawełek, Oskar AG, Jaca i Karol i jeszcze ktoś, kogo, wstyd się przyznać, nie rozpoznałem - w klubowym kewlarze, jeździł w czerwonym kasku. Kto zacz?
Już wiem, Simon Stead. Co on tu robił? A gdzie nasi z angolskiej wspólnoty?
Był Emil, Miedziak, Pawełek, Oskar AG, Jaca i Karol i jeszcze ktoś, kogo, wstyd się przyznać, nie rozpoznałem - w klubowym kewlarze, jeździł w czerwonym kasku. Kto zacz?
Już wiem, Simon Stead. Co on tu robił? A gdzie nasi z angolskiej wspólnoty?
Ostatnio edytowane przez Klancyk ; 03-03-2014 o 18:05
Autor zastrzega sobie prawo do niezmieniania poglądów bez podania przyczyny.Ukryta zawartość
jednym słowem: "pacz synku, tak wygląda inwalida"
http://www.torun.sport.pl/sport-toru...8759.html?i=20
oraz "...milion"
http://www.maszke.pl/wp-content/uplo...n-złotych.jpg
0, 0, 0, 1, 0, 0, 1, 1*, 2*, 0, 0, 0, 0, 2, 3, 2, 3,
Ukryta zawartość - po prostu speedway!
Emil Sajfutdinov wczoraj:
Cieszę się, że już jeżdżę tu na torze. Potrzebuję dużo jazdy i na torze i na krosie.
Ani przez chwilę nie wątpiłem w powrót do żużla. Od grudnia realizujemy szczegółowy
plan przygotowań do sezonu i nie ma w nim żadnych opóźnień. Rehabilitacja przebiegła
szybko i po kontuzji nie ma już śladu.
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Do 12 marca Emil powinien być już oficjalnie zawodnikiem Unibaksu.
-->> http://www.sportowefakty.pl/zuzel/42...a-sajfutdinowa
Tak wypożyczą, z zastrzeżeniem, że nie będzie mógł jeździć w meczach przeciw Włókniarzowi.
Ewentualnie w swej łasce zgodzą się na to, jak odpuści im część długu.
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Żebracy na łasce ruska.
Jaka to musi być desperacja.
A jaka obawa, że dostana w torbę.
W sumie obawy nie bezpodstawne.
Bo to drużyna opartach na filarach emerytalnych z tą różnicą że filary są nie na koncie w ZUS a na motorkach.
Jednak filary na motorkach i filary w ZUS są bardzo niepewne co do przyszłych wyników finansowych/punktowych
Mam nadzieję ze nikomu nie przyjdzie do głowy, aby Emila w tych meczach jechał, bez niego też damy radę.
Jakie to typowo toruńskie kompletny brak pokory i szacunku do rywala
Od pewnego czasu w wątku toruńskim piszę co chcę o Toruniu i dyskutuję tylko z opcją toruńską.
W końcu wolno mi dobierać rozmówców, bo jestem ślepo zapatrzony w historię mojego klubu.
Ale stawiasz ciekawą tezę.
I pokuszę się o komentarz, bez złośliwości, których być może doszukasz się w moim wpisie. Zapewniam, że pisząc te słowa nic złośliwego nie będę miał na myśli.
Szacunek z naszej strony do zawodników jest zawsze i zawsze będzie niezależnie z jakiego zawodnik jest klubu.
Pokora no cóż. Trudno o nią dziś jeśli na papierze ma się prawo sądzić że nie przegramy żadnego meczu.
Czuję się te wielkość, którą mamy w tym roku. Co nie znaczy że tak jak przed rokiem nie będzie niespodzianki (vide Gniezno)
Co do szacunku dla rywala. To różnie z tym bywa. Tak jak różnie z tym bywa w Czewie.
Bo rywal to cały klub. A tu podejrzewam że my toruńczycy, jak i wy częstochowianie
mamy wiele do zarzucenia naszym i waszym działaczom.
Zatem szacun dla waszych emerytów jest, mimo że są chwiejni sportowo.
Ale też jest świadomość siły naszej paczki. Choć obawy po kontuzjach są.
Myślę jednak że Czewa ma większe obawy w tym sezonie niż Toruń.
My znamy swoją wartość, Wy pewnie też (bo jest niemała), ale w przypadku Czewy nie znacie przyszłości i tego czy wystarczy kasy do końca sezonu, to może być kluczowe.
Myślę, że finansowej przyszłości nie znają nawet wasi działacze. Po prostu jakoś to będzie. Może trafi się jakiś sponsor.
Żeby nie było, że kozaczę.
Dziś kasa jest w Toruniu, u Was z nią krucho. Kiedyś była w Czewie, nie było jej w Toruniu.
Zatem łaska Pańska na pstrym motorku śmiga. I sytuacja może się odwrócić.
Jednak na pewno w tym sezonie mam wrażenie, że walczymy o zgoła odmienne cele.
My walczymy o nadrobienie minusa i play-off, a później o złoty medal.
Wy o przetrwanie i play-off, a w nim że coś uda się wygrać.
Niestety ale wydaje mi się, że wam będzie trudniej.
Choć życzę wam żeby wystrzelił MJJ.
Ale nie postawiłbym na Holtę i Walaska, że będą w pierwszej dwudziestce w rankingu ligowym.
Na Golloba zresztą też bym nie zaryzykował, chociaż ze średnią za nim będzie stała MotoArena.
No i tyle z tych licencji, regulaminów, trybunałów, komisji etcetera... Jedna wielka fikcja.
Jeśli zawodnik założy koszulkę klubową na lewą stronę, albo nie tą czapkę, co trzeba lub, nie daj Boże, zniecierpliwiony palnie kilka gorzkich słów prawdy do mediów - bach! Obcinamy kontrakt i jeszcze karę dołożyć, ale jeśli klub zalega z kasą, to wicie rozumicie, poczekamy, przepiszmy na następny rok, dogadajmy się, przecież kryzys jest. I się ten syf zamiata pod dywan ku chwale sportu i dla dobra, no właśnie czego lub kogo? Kilku oszustów i hohsztaplerów z przerośniętymi ambicjami, mieniących się prezesami - dobrodziejami.
Ostatnio edytowane przez polewaczka ; 04-03-2014 o 21:30
Sport jest nieprzewidywalny. (Przemysław Termiński, 22.06.2019)
Yozayan (05-03-2014), kapitan bomba (04-03-2014)
Coval napisał:[QUOTEJednak na pewno w tym sezonie mam wrażenie, że walczymy o zgoła odmienne cele.
My walczymy o nadrobienie minusa i play-off, a później o złoty medal.
Wy o przetrwanie i play-off, a w nim że coś uda się wygrać.
Niestety ale wydaje mi się, że wam będzie trudniej.
Choć życzę wam żeby wystrzelił MJJ.
Ale nie postawiłbym na Holtę i Walaska, że będą w pierwszej dwudziestce w rankingu ligowym.][/QUOTE]
Na pewno
Gratuluję
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
Chris juz kręci kółka
http://instagram.com/p/lIAZoWgeCA/
http://instagram.com/p/lIFN7GAeIy/
Sent from my Nexus 4 using Tapatalk
Ostatnio edytowane przez apator_uk ; 05-03-2014 o 06:26
#GetWellDarky
Cóż. Z naszych rekonwalescentów Holder już pojeździł w miarę ostro w Australii, patrząc na Emila też nie widać
jakiś pozostałości po kontuzji - chociaż zawsze jest pytanie o to jak pojedzie, gdy stanie obok trzech innych
przeciwników pod taśmą, Pawełek (ech... ciekawe jak długo będę jeszcze zdrabniał jego imię, choć "Jagoda"
w przypadku Wiesia (sic!) też do końca poważnie nie brzmiało ) też ładnie szarżuje i miejmy nadzieję, że
będzie jeździł na poziomie meczów w Lesznie, czy w Tarnowie z zeszłego roku. Choć trzeba pamiętać, że będzie
to dopiero drugi sezon tego zawodnika i ma on prawo do znacznie gorszych występów. Nie wiadomo tylko co
z T.G. - choć na dwa tygodnie przed sezonem zobaczymy go w turnieju par w Toruniu.
Ze zdrowych chłopaków na razie widać, że Ward i Miedziak, aż się palą do jazdy - czyli też plus. Nie wiadomo
ino co z Fajferem. Ale też lada dzień pewno go zobaczymy. I to cała siódemka - aż i tylko, bo nie ma żadnych
rozsądnych rezerw na tę chwilę. Dziś o 13-tej kolejna runda treningowa.
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Sądzę, że Fajfer może być bardzo pozytywnym zaskoczeniem. Już w zeszłym roku prezentował się bardzo solidnie. Mając na uwadze problemy finansowe macierzystego klubu dobrze świadczy o chłopaku. Obawiać się można o formę TG, który już tylko odcina kupony, ale reszta to młode wilki głodne sukcesu, więc pozostaje tylko studzić głowy i unikać kontuzji.
jakby co to Paweł za TG i będzie dobrze
No, Oskar F. w całej tej gnieźnieńskiej organizacyjnej, finansowej i sportowej padace też święty nie był.
Dostał szansę od losu, tak oceniam jego angaż do Unibaksu.
Zobaczymy co pokaże, mam nadzieję, że będzie zadowalająco punktował chociaż na MA, bo ostatnio w Toruniu całkiem dobrze sobie radził.
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
TG odcina kupony? Może w GP ale na Boga, ten człowiek miał średnią w TOP 10 Eligi, drugi polak w statystykach Eligi, był najskuteczniejszym zawodnikiem w Play Off drużyny z Torunia. Jeśli tak wygląda odcinanie kuponów...no to szacun! TG w lidze będzie śmigał aż miło, zwłaszcza jeśli wróci "stary" tłumik.
Tomix
Statystyka to jedno z kłamstw.
Gollob przez 20 lat dominował na wszystkich torach w Polsce. W zeszłym roku poza poczatkiem na wyjazdach stanowił druga linię. To raczej jest odcinanie kuponów. Zręszta w klubie też nie byli do końca zadowoleni z postawy Golloba.
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/42...-polski-tlumik
Już dzisiaj można powiedzieć, że cała drużyna będzie zachwycona nowym tłumikiem. Ot takie włożenie kija w mrowisko.
jak sie Unibaxowi tlumik spodoba, to go Witkowski z kolegami na pewno uwala.
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
Na radiu dzisiaj dawali, że Holder ma przyjechać w przyszłym tygodniu do Torunia........renegocjować kontrakt
Jak mu Roman nie sypnie to....będzie dalej kontuzjowany
Kapitan pełną gębą
kapitan bomba (06-03-2014), polewaczka (06-03-2014)
Takie jego prawo
A Chris dostanie podwyżkę, z przedłużeniem kontraktu na kolejne 3 lata.
I wszyscy będą zadowoleni
Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka
Prawo do renegocjacji tak....Ale to przeca wygląda jak szantaż.
kapitan bomba (06-03-2014)
A bo to można tak całkowicie wierzyć mediom co to czasem szukają sensacji i jakiś szantażów co by się lepiej sprzedać?
A propos mediów - ES kontra WC:
http://www.przegladsportowy.pl/zuzel...843,1,281.html
Ostatnio edytowane przez Morciasz ; 06-03-2014 o 16:28
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
No to tak Emil dostanie lada dzień ratę w wysokości 260 tysięcy złotych. Do tego pieniądze na przygotowanie do sezonu z Unibaksu(pewnie już dostał). Przy czym łże, że nie ma kasy na nowy sezon SGP - śmiech na sali!
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/42...wac-do-70-tys- - pozdrawiam!
Obawiam się, że tylko przestanie być na świeczniku i dalej będzie kierował z tylnego siedzenia.
Wierchuszka PO mogłaby coś zrobić dla żużla i awansować go na naszego attache kulturalnego w Timorze Wschodnim. W Polsce byłby święty spokój, a w tym młodym państwie zapanowałaby magia.
Eee, jednak nie, cofam to co napisałem wyżej. Nie można przecież źle życzyć ludziom, których kompletnie się nie zna. Nie można w ogóle źle życzyć ludziom.
Ostatnio edytowane przez Semen ; 06-03-2014 o 20:41
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Jeśli pamiętasz wyniki Tomka np. z roku 2010, to nie powinieneś zbyt mocno oponować przy stwierdzeniach, że dla niego to już czas odcinania kuponów. W ubiegłym sezonie Tomek był pod względem skuteczności trzecim zawodnikiem swojej drużyny (po Holderze i Miedzińskim) i jedenastym wśród wszystkich ekstraligowców. Faktem jest, że na MA jego skuteczność była wysoka i ustąpił jedynie trzem zawodnikom, którzy zdominowali ubiegłoroczny sezon, nie tylko w ekstralidze. Mecze wyjazdowe Tomka były jednak co najwyżej przeciętne, gdyż ze skutecznością 51,9% zajął dopiero 21 miejsce wśród ekstraligowców i 4 miejsce w zespole toruńskim. Tomek był w meczach wyjazdowych dość solidną drugą linią.
Lubię Tomka za to co zrobił dla rozwoju żużla w Polsce, ale nie wierzę aby jego skuteczność w tegorocznych meczach wyjazdowych pozwoliła mu zmieścić się w pierwszej 20 niezależnie od rodzaju tłumików. Śmiem podejrzewać, że w nadchodzącym sezonie Tomek będzie obok Fajfera najmniej skutecznym zawodnikiem toruńskiej drużyny na wyjazdach i średnio skutecznym w meczach na MA. Nie pamiętam, czy w ubiegłym roku Tomek zastępowany był w ramach rezerwy taktycznej, ale w tym roku po wzmocnieniach taki scenariusz jest bardzo prawdopodobny.
Czasy się zmieniają, w ubiegłym roku Dudek zastąpił Golloba w reprezentacji kraju, a w tym roku Przedpełski może zastąpić go jako lidera Motoareny.
Na MA punkty zaczął trzaskać też dopiero jak zaczęto ewidentnie robić tor pod niego. Na początku szału nie było.
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Wy tu znowu gadu gadu o Gollobie. A już w najbliższą niedzielę o godzinie 10.00... wspólne śniadanie z Kingpinem
- pięknie to brzmi - prawda?
Zbiórka o 10.00 pod Pomnikiem Kopernika, a potem idziemy do Manekina lub Lenkiewicza (oba lokale przy Rynku
Staromiejskim)
Zapraszamy! (zwłaszcza Howarda, który się dopominał )
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Morciasz napisał:Wspaniała wiadomość na forum żużlowym.A już w najbliższą niedzielę o godzinie 10.00... wspólne śniadanie z Kingpinem
- pięknie to brzmi - prawda?
Niech się Howard nie dopomina, bo jedzenia i tak zbraknie.
Ostatnio edytowane przez blacktop ; 06-03-2014 o 23:24
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
Sio do swojego wątku...bronić ,moralności i podziwiać działania własnych działaczy.G......cię obchodzi czy ma kasę na GP czy nie.Tego nie wiemy.Wiemy za to napewno że klub ze świętego miasta musi mu zaległą kasę zapłacić i jestem ciekaw co wyniknie 12 marca.czekam cierpliwie.
Wszystko fajnie, ale już wystarczająco zaśmiecacie forum i niedługo będziecie tutaj sami rozmawiali ile kto zjadł.
Już kilka osób powiedziało dość i jakoś im się nie dziwię.
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
Kpisz czy o drogę pytasz?próbowałem w waszym wątku przestać rozmawiać o ucieczce,ES,płatnościach itp,chciałem porozmawiać o nadchodzącym sezonie...w zamian dostałem porcję komentarzy o klubie spod bydgoszczy,ucieczce itp.brak słów.Z wami nie da się konstruktywnie rozmawiać bo waszą jedyną ripostą jest ubiegłoroczny walkower.Więc zmiataj do siebie i zaśmiecaj swoje forum.Tam możesz sobie wzajemnie dziękować z owocami i muuuczącymi za wspaniałe piarowe posty.Tutaj możesz porozmawiac o nadchodzącym sezonie i tym co będzie.Jeśli masz zamiar powracać do przeszłości to w waszym wątku twoje miejsce.Wy mnie tam nie chcecie a ja ciebie tutaj.żegnaj.
Panowie,czy można się przyłączyć?
tazer1980 (07-03-2014)
energo napisał:Warunek.To groźba czy obietnica?
Osobiście mam już dość.
Nie zamierzam wypowiadać się za kogoś, jednak grono osób piszących na forum niestety mocno się kurczy.
Jeszcze kilka osób zrezygnuje i będziecie się sami opluwać i wyzywać.
Smacznego
Ostatnio edytowane przez blacktop ; 07-03-2014 o 00:25
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
A kto z nas się opluwa?wyzywa?ja tylko widzę pogardę z waszej strony wynikającej z zawiści.poczytaj sobie inwektywy w naszą stronę w waszym wątku i zastanów się co piszesz.Chyba już czas na normalność nie sądzisz?akurat Twoje wypowiedzi szanuję,nie wszystkie ale od tego jest forum.Nie rozumiem tylko dlaczego wspierasz takich hejterów z waszego wątku jak ananas czy muuu i paru innych.Konstruktywna polemika jest bardzo zdrowa ale wzajemne inwektywy tylko nakręcają spiralę nienawiści.Czas z tym skończyć ale dopóki ludzie którzy potrafia rozsądnie pisać będą wspierać oszołomów bo są z jednego miasta normalności nie będzie.Zmieńmy to i zacznijmy pisać o żużlu.pozdrawiam
Blacki, nie martw sie.Jakies okruchy z panskiego stolu dla czestochowskich zebrakow na pewno zostana.
ps.
Jest jakis trening na MA dzis lub jutro?
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 07-03-2014 o 07:10
Powiedz mi kiedy ostatni raz natknąłeś się tu na forum na wartościową dyskusję na temat żużla?
Tylko same pyskówki, wzajemne opluwanie i obrażanie, nic ponadto. Nie dziw się więc, że wielu już się odechciało.
Dlatego spotykamy się czasem na mieście aby w miłej atmosferze porozmawiać o naszym klubie (pomijamy celowo podczas tych spotkań temat Częstochowy czy Zielonej Góry aby nie psuć sobie dobrego humoru).
Proponuję zamiast zazdrościć zorganizować coś takiego również u siebie, to nie takie trudne. A jeśli to u Ciebie niemożliwe ostatecznie zapraszamy również na nasze, zawsze jest dodatkowe puste miejsce dla niespodziewanego gościa, jedzenia też nie zabraknie, nie musisz się martwić.
Wszystkich chętnych oczywiście serdecznie zapraszamy.
Morciasz dzięki za info i do zobaczenia.
0, 0, 0, 1, 0, 0, 1, 1*, 2*, 0, 0, 0, 0, 2, 3, 2, 3,
lego (07-03-2014)
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
No nie mam pojęcia...
Z pewnością znajdzie jeszcze parę innych rzeczy dla odwrócenia uwagi...a tak na marginesie ciekaw jestem jak nasi kibice z 1 łuku?przeszła już złość i będziemy znów mogli wspólnie kibicować?bo już od dłuższgo czasu w naszym wątku wróciła normalność.Mam taką gorącą nadzieję że znów my pikniki i kiełbasiarze będziemy mogli razem wymieniać poglądy i prowadzić sensowną debatę.Pozdrawiam.