Czerwona kartka dla Szuminy zasłużona bo takie zachowania powinno się tępić. Niestety szkoda, że takie działanie sędziom przypomniało się na koniec sezonu. A Rafałek jak chciał już symulować to mógł to zrobić w pełni profesjonalnie. Poczekać na karetkę, ciężko iść do parku maszyn. A ten zadowolony wstaje i pozdrawia kibiców toruńskich...
Porażka taka boli jak sam skur..... To był mecz którego do końca życia nie zapomnę.... szkoda, że brakło 3/4 okrążenia.
A Miedzińskiego póki co pomine milczeniem....