No właśnie, jak myślicie? Po wypadku poskładali go, rehabilitacja, teraz wygrany rajd. Sam rajd pewnie taki sobie jeżeli chodzi o obsadę. Na etapie wyrabiał coś około 15 sekund przewagi nad rywalami, to nawet patrząc na jego duże umiejętności, raczej rywali wielkich tam nie było. Sam Kubica mówi, że jego celem jest F1 i właśnie przez rajdy chce tam wrócić. Da radę? Czy raczej skupi się już tylko na rajdach, swojej pasji, która wywaliła go z F1