Za SF:

Wg duńskiej gazety Ekstrabladet stałe dzikie karty na przyszłoroczny sezon Grand Prix otrzymają Nicki Pedersen, Fredrik Lindgren, Chris Harris i Darcy Ward. - Zadzwonił do mnie Tony Olsson i przekazał mi, że dostałem dziką kartę - powiedział szczęśliwy Pedersen na łamach duńskiej gazety.

Nicki chce w przyszłym sezonie wrócić na szczyt. Duńczyk już rozpoczął przygotowania do Grand Prix 2012 - jego pierwszy ruch to zwolnienie mechaników / tunerów - Johna Jorgensena i Briana Kargera. To jednak nie koniec zmian. Wkrótce mamy poznać kolejne decyzje Pedersena.

Jeśli informacje gazety Ekstrabladet potwierdzą się, to oprócz wyżej wymienionej czwórki w GP zobaczymy na pewno Grega Hancocka, Andreasa Jonssona, Jarosława Hampela, Jasona Crumpa, Tomasza Golloba, Emila Sajfutdinowa, Kennetha Bjerre, Chrisa Holdera, Bjarne Pedersena, Antonio Lindbaecka i Piotra Protasiewicza.

Lista może ulec jeszcze zmianom, gdyż w kuluarach mówi się o tym, że Ward nie chce jeszcze jeździć w GP.



Gdzie nazwisko Grigorija Łaguty ja się pytam?! Czyżby nie brali go pod uwagę? Cała czwórka z wyjątkiem Warda może mu pastować buciki na czele z Nickim, ciągle powracającym na szczyt, ja pierdziele a j... ich martwy pies sąsiada wszystkich, sprzedajne marionetki współczesnego żużla... Cyrk BSI.

Miejmy nadzieję, że Darcy nie odmówi karty. Bo jeszcze wepchną cinkiego jak sik pająka pod koniec roku - Batchelora lub innego ogórkowego angola.