Dopalacze w sporcie i reakcje zawodniczek, czy po prostu dzielenie się łupami, w tym i finansowymi, czyli serial " w tym sezonie zwyciężasz ty, w następnym ja"?
Ach, te kobitki :)
Dopalacze w sporcie i reakcje zawodniczek, czy po prostu dzielenie się łupami, w tym i finansowymi, czyli serial " w tym sezonie zwyciężasz ty, w następnym ja"?
Ach, te kobitki :)
zaKODowane łby Ukryta zawartość Ukryta zawartość Ukryta zawartość
Wolfie, w jakim świecie żyjesz:p Pokaz mi chociaż jedną dyscyplinę sportową w której są jakiekolwiek pieniądze bez dopingu? To już od dobrych 40 lat norma, niestety..
Ale pocieszajace jest to, ze sam doping juz dzisiaj nie wystarcza, trzeba mieć charakter, jak Lance czy... Justyna;)
Zenon Jaskuła - TDF 1993!
Rafał Majka - Vuelta 2015!!! 3xTDF!!!
Niemiec - Vuelta 2014!
28/09/2014 - MICHAŁ KWIATKOWSKI MISTRZEM ŚWIATA!!!! 19/04/2015 - AMSTEL GOLD RACE!!! E3 Harelbeke 25/03/2016!!! Strade Bianche 2014/2017
18/03/2017 Milan-San Remo!!!
Marysia astmatyczna miała dziś farta, Włoszka ją podciągnęła, gdyby nie to, Justysia by się nie pobeczała, jeśli, to z radości :P
zaKODowane łby Ukryta zawartość Ukryta zawartość Ukryta zawartość
Koksiara Bjoergen wycofała się z jednego wyścigu, ale wraca, mam nadzieję, że teraz Justyna zacznie zdobywać złota!!!
zaKODowane łby Ukryta zawartość Ukryta zawartość Ukryta zawartość
Dowiedziałem się właśnie, że w biegach narciarskich dochodzi często do"nadreaktywności oskrzeli" :D.
zaKODowane łby Ukryta zawartość Ukryta zawartość Ukryta zawartość
Rzygać mnie się chce jak czytam szanownego trenera i samą zainteresowaną, kiedy płaczą, że z astmatykami wygrać się nie da. cenzura jakoś wcześniej wygrywała jak chciała, teraz też notorycznie objeżdża 99% tych niby chorych pań, ale że z jedną nie może, to płacz i zgrzytanie zębów. Jest słabsza i tyle, a przez to swoje dorabianie ideologii jest jeszcze słabsza. Tfu, trzymajcie mnie, bo nie wytrzymam.
Taka była Justynka fajna, jak jej wychodziło. Trzaskała wszystkich bez problemu, to i można było się normalnie odezwać do mikrofonu. A tu jeszcze jej bronią i żalą, że ten niegodziwy i niesprawiedliwy sport nie daje wygrywać, bo niby ją oszukują z jakąś astmą.
Napisałem dwa akapity i nagle.... No niech mnie posra, a Justynka to taka grzeczna zawsze była i nigdy niczego nie brała?????????????? Naprawdę zapomniał wół jak cielęciem był. Teraz to jedyna święta baba w całym towarzystwie, tfu.
Edit
Bez wulgaryzmów proszę ;)
Ale Sobotch pojechałeś... widać, ze znawca tematu:p. W peletonie TDF bodajże w 2003 roku 70% kolarzy było astmatykami, myślisz - chorobliwe te biedaki.. Prawda jest taka, ze to Marit po swietnym początku kariery zaczęła mieć słabsze wyniki, to wykombinowali z ta astmą.. A za Kowalczyk nie przepadam, ale taki jej góralski charakterek, dzieki którym znosi katorżnicze treningi. Byc moze też za rok czy dwa zachoruje na astmę -bardzo łatwo wywołać farmaceutycznie taki obkurcz oskrzeli, że astma jak ho, ho. Coś wie o tym chociażby Korzeniowski, prekursor astmy w Polsce.
Moje zdanie jest takie - jak ktoś ma chorobe i musi brać kontrowersyjne leki to sorry Winnetou - co najwyżej paraolimpiada. Niestety, otwarte furtki zawsze będą kusić to raz, a dwa -wyczynowy sport w dzisiejszym wydaniu jest tylko dla ludzi zdrowych - a i tak często presja wyniku i mordercze treningi zabijają. im mniej takich furtek tym lepiej.
A co do Justyny - zdaje się, ze ją uniewinnili -tylko to nie takie medialne jak publiczne posądzenie:) i zawieszenie.
edit:
zgadzam się w 100%. Bardzo wywazona opinia
Zenon Jaskuła - TDF 1993!
Rafał Majka - Vuelta 2015!!! 3xTDF!!!
Niemiec - Vuelta 2014!
28/09/2014 - MICHAŁ KWIATKOWSKI MISTRZEM ŚWIATA!!!! 19/04/2015 - AMSTEL GOLD RACE!!! E3 Harelbeke 25/03/2016!!! Strade Bianche 2014/2017
18/03/2017 Milan-San Remo!!!
Znaczy Twoja? :p Bo ja obiektywny jestem tylko w żużlu, sporty z niebieskiego forum dużo częściej działają na mnie jak płachta na byka, mimo że nudne jak flaki z olejem. Obiecuję już bez słówek, jak zwykle się uniosłem, niepotrzebnie ;)
Domyślam się, że takich jak Justyna jest trochę więcej - znaczy tych, co nie boją się przyburzyć i uderzyć pięścią w stół, zdaje się, że pierwsza była Petra - i pewno też robią dym w swoich federacjach, tyle że u nas się o tym nie pisze. I niech burzą, chwała im za to, inna sprawa, że one za 20 lat będą wyglądać normalnie, astmatyczki jak zgniłe pasztety.
Ale coś mi tu ciągle nie pasuje. Niech nawet będzie, że kulkę Justyna wygrała, bo była lepsza, nie dlatego, że Norwegia odpuściła na rzecz przygotowań. Jednak ciągle jest tak, że jak już razem startują, jedyna Marit potrafi elegancko przejechać przed Kowalczyk, reszta astmatyczek robi za tło. A może to odpowiednie przygotowanie do sezonu, odpuszczenie na chwilę, żeby odpocząć, odpowiednie rozłożenie sił? Justyna ciśnie wszędzie non-stop, mnóstwo zawodów PŚ, jakieś TdS itd., to mnie wcale nie dziwi, że może jej brakować tego "ułamka" siły na ostatnich metrach (czy jakby to nazwać - mam nadzieję, że rozumiecie, do czego zmierzam). A jak już nie idzie się do czego doczepić, to słyszymy marudzenie, że Justyna ucieka z jakąś tam przewagą,
a Bjoergenowa sobie elegancko i dostojnie ciśnie z koleżanką, która pomaga jej trzymać rytm i prędkość. A to już chyba podręcznikowa strategia - przecież na tym opiera się np. całe kolarstwo, o którym raczyłeś wspomnieć.
Long story short, może i z tą astmą rzeczywiście jest coś na rzeczy, ale też każdy jest w stanie dostrzec parę innych motywów, które przeszkadzają Justynie wygrywać. Nie jestem zaślepiony ani w jedną ani w drugą stronę - tylko oceniam fakty :) Że niby taki obiektywny :D
Sobotch, na tym niebieskim tle nie zauwazyłeś, że to link:p?
Kolarstwa to mnie chlopie nie ucz, co prawda dzisiejsza moja waga tego nie sugeruje, ale trasę Leszno - Krosno Odrz. na rowerku zaliczyłem;)
Justyna ma charakter cięzki, ale pozwalający jej katować się więcej od innych.. Ot co, Marit na swoich medykamentach wykonczyła by swój organizm w jeden sezon, wie o tym i dlatego odpuszcza najtrudniejsze TDSki.
Zenon Jaskuła - TDF 1993!
Rafał Majka - Vuelta 2015!!! 3xTDF!!!
Niemiec - Vuelta 2014!
28/09/2014 - MICHAŁ KWIATKOWSKI MISTRZEM ŚWIATA!!!! 19/04/2015 - AMSTEL GOLD RACE!!! E3 Harelbeke 25/03/2016!!! Strade Bianche 2014/2017
18/03/2017 Milan-San Remo!!!
Co było, a nie jest, nie pisze się w rejestr.
Mistrzostwa Świata Astmatyków wygrała Norwegia - brawo!!!
zaKODowane łby Ukryta zawartość Ukryta zawartość Ukryta zawartość
Szykuję się na Tour de Ski
Oczywiście jako widz i fan Justyny
Marit nie ma szans na Puchar Świata, więc odpuszcza zawody w Libercu i szykuje formę na MŚ
Justyna też czeka, aż wyrobi sobie taką punktową przewagę, że wygra na 100% PŚ i też będzie odpoczywać
Zobacz w wolnym czasie moją stronę dla studentów - Ukryta zawartość
Musiałaby zacząć biegać tyłem, żeby tego PŚ w tym roku nie zdobyć. A i to nie jest pewne
Zenon Jaskuła - TDF 1993!
Rafał Majka - Vuelta 2015!!! 3xTDF!!!
Niemiec - Vuelta 2014!
28/09/2014 - MICHAŁ KWIATKOWSKI MISTRZEM ŚWIATA!!!! 19/04/2015 - AMSTEL GOLD RACE!!! E3 Harelbeke 25/03/2016!!! Strade Bianche 2014/2017
18/03/2017 Milan-San Remo!!!
A tam, jednego też nigdy nie złapali i co? Wyszło jak musiało wyjść w dzisiejszym zawodowym sporcie.
Zenon Jaskuła - TDF 1993!
Rafał Majka - Vuelta 2015!!! 3xTDF!!!
Niemiec - Vuelta 2014!
28/09/2014 - MICHAŁ KWIATKOWSKI MISTRZEM ŚWIATA!!!! 19/04/2015 - AMSTEL GOLD RACE!!! E3 Harelbeke 25/03/2016!!! Strade Bianche 2014/2017
18/03/2017 Milan-San Remo!!!
Armstronga też nigdy nie przyłapano, a jego wywiad dał sporo informacji na temat tego jak uniknąć kontroli i w jaki sposób "układać" sobie kalendarz.
Marti nie pierwszy raz odpuszcza w trakcie sezonu kilka zawodów, a po powrocie wraca w takiej dyspozycji że jest po za zasięgiem innych zawodniczek. Cud czy jak?
Armstrong nigdy nie wpadł podczas badań więc nikt go na dopingu nie złapał.
Podejrzenia co do jego osoby były lecz nigdy nic mu nie udowodniono. Dopiero zeznania kolegów z teamu przyczyniły się do tego, że został oskarżony o doping- to tak gwoli ścisłości.
Takich sportowców było wielu, wystarczy wspomnieć o słynnych lekkoatletkach z DDR które zachodziły w ciąże czy np.Juha Mietto.
Biergen czy Northug to ta sama liga i nie ma dla mnie znaczenia czy jakieś przepisy to dopuszczają ponieważ sterdydy mają na celu poprawę naturalnej wydolności organizmu, a jeśli jestem chory to startuję w zawodach paraolimpijskich.
Ot, tyle.
Ciekawe, czy dziś Justyna tylko testowała trasę czy słabszy wynik to efekt jakiegoś przetrenowania?
Jutro się wiele wyjaśni...
Myślę, że to kwestia zmęczenia. Choć to nie jest jej ulubiony styl oraz dystans to tak słabo dawno nie było.
Swoją drogą ważne jest, że ma możliwość obejrzenia tras i potrenowania na nich.
A może wyrachowania. Mogła dać z siebie wszystko i zająć 20ste miejsce. To nie była trasa ani warunki dla Justyny.. Jutro bardzo prestizowy pojedynek...
Zenon Jaskuła - TDF 1993!
Rafał Majka - Vuelta 2015!!! 3xTDF!!!
Niemiec - Vuelta 2014!
28/09/2014 - MICHAŁ KWIATKOWSKI MISTRZEM ŚWIATA!!!! 19/04/2015 - AMSTEL GOLD RACE!!! E3 Harelbeke 25/03/2016!!! Strade Bianche 2014/2017
18/03/2017 Milan-San Remo!!!
A ja myśle, że to po prostu standardowy wynik Justyny w sprincie stylem dowolnym.
Problem w tym, że dziś więcej zawodniczek "wcisnęło" się pomiędzy zwyciężczynie a Justynę. Podobna sytuacja była na 10km w Gallivare, też miejsce Justyny - 27 nie wygladało dobrze, ale jak już popatrzeć na czas to Kowalczyk straciła do Bjoergen tylko 10s wiecej niz rok temu, a wtedy dało jej to 10 miejsce.
Poziom w tym sezonie, zwłaszcza w stylu dowolnym wśród tych słabszych zawodniczek bardzo sie wyrównał.
Poza tym trasa tego dzisiejszego sprintu też była bardzo nie pod Justynę, na początku podbieg, a potem długi zjazd aż do mety.
Dziś Justyna straciła 7,43s w kwalifikacjach i dało jej to 43 miejsce, dla przykładu jej wyniki z innych kwalifikacji sprintu st. dowolnym:
- Canmore 12/13 - sprint dowolnym - strata 5,25s - 8 miejsce - czas 30 zawodniczki: +10,32s
- Val Mustair 12/13 - sprint dowolnym - strata 10,18s - 18 miejsce - czas 30 zawodniczki: +12,19s
- Szklarska Poręba 11/12 - sprint dowolnym - strata +4,67s - 24 miejsce - czas 30 zawodniczki +6,08s
- Moskwa 11/12 - sprint dowolnym - strata +5,49s - 5 miejsce - strata 30 zawodniczki: + 11,80s - Chociaż akurat ten sprint to nie jest dobry przykład, bo Justyna go wygrała, co z dzisiejszej perspektywy jej startów w stylu dowolnym jest ciężkie do wyobrażenia, a było to tylko rok temu.
Generalnie widać, że strata na poziomie 7 sekund zazwyczaj daje awans do ćwierćfinałów, dziś po prostu poziom był bardzo wysoki i okazało się, że Justyna ze swoim standardowym biegiem w tym stylu nie awansowała nawet do trzydziestki.
A jednak coś w Soczi było nie tak...
Trener stwierdził, że to efekt przemęczenia po bardzo ciężkich treningach przed mistrzostwami świata.
Pożyjemy, zobaczymy.
Ale takie rzeczy to powinny wychodzić w badaniach a nie podczas startu.
Trenejro Justyny raczej nie korzysta z obecnych cudów techniki-inna sprawa, że ich na to nie stać.
Trzeba kolejny raz zaufać, że wszystko jest pod kontrolą.
Ostatnio edytowane przez zigi1976 ; 03-02-2013 o 00:59
Nie trzeba wielkich cudów techniki, by porównać i przeanalizować wyniki badań wydolnościowych.
Poza tym... Może Justyna zeszła w Soczi z trasy, by zamotać w norweskich głowach? Może tak samo Marit nie wystartowała w Davos, by zamotane w głowie miał Wierietielnyj?
Przekonamy się o tym na MŚ
Szkoda Justynki, bo była naprawdę w dobrej formie.
Niestety głowa nie współgrała z resztą ciała.
Mimo wszystko duży szacunek dla Niej za walkę przeciwko norweskim sterydom.
Biegła bez pomysłu, jak była już trójka to trzeba było zaryzykować, szczególnie wtedy jak Bjergen została 11 sekund z tyłu po zmianie nart. Wtedy była szansa walki o złoto. Czekając do ostatniego podbiegu dała Marit niepowtarzalną szanse. Wcale się nie dziwie Wieretelnemu, bo Kowalczyk po prostu była najmocniejsza...
Zenon Jaskuła - TDF 1993!
Rafał Majka - Vuelta 2015!!! 3xTDF!!!
Niemiec - Vuelta 2014!
28/09/2014 - MICHAŁ KWIATKOWSKI MISTRZEM ŚWIATA!!!! 19/04/2015 - AMSTEL GOLD RACE!!! E3 Harelbeke 25/03/2016!!! Strade Bianche 2014/2017
18/03/2017 Milan-San Remo!!!
Justyna jest najsilniejsza, pokazała to pare dni temu. Śmiać się chciało jak się widziało co na mecie robiły norweżki. Leżały i oddechu nie mogły złapać.
Marit jest najsilniejsza, pokazała to pare dni temu. Śmiać mi się chciało jak w biegu łączonym odjechała Justynie, a resztę dobiła na finiszu.
A mi się śmiać chciało, jak zapowiadała 6 złotych medali. Szczegolnie śmiac mi się chciało, jak wywinęła orła przed samą metą.
No widzisz, jaki to radosny sport?
Ale było dzisiaj śmiechu z Norweżek, nie? Bjoergen opadała z sił, że boki zrywać.
Buszmen (19-02-2014)
A z kim mialy przegrać? Bo chyba nie z jedną zawodniczką, która najpierw po cięźkiej walce awansowała do finału, a potem wywalczyła 5 miejsce?
Jak to z kim? Z samą sobą, w końcu przygotowana jest niespecjalnie dobrze.
Tak całkiem poważnie - na tyle na tyle to możliwe, podziwiam Kowalczyk. Kompletnie nie rozumiem jednak tej naszej maniery gardzenia każdym zawodnikiem zagrażającym naszym sportowcom (casus Hannawalda - wiadomo, buc i cienias, a poza tym psychol; Schlierenzauera - cham, gówniarz, gwiazdeczka bez ambicji, fuksiarz; czy obecnie właśnie Bjoergen - astmatyczka, wygląda jak facet, w bicu ma tyle ile ja w udzie). Takich przykładów można by mnożyć. Przegrywać trzeba umieć ale wygrywać z szacunkiem dla rywala też.
Bo Bjoergen to astmatyczka-oszustka, a Korzeniowski wzór sportowca. Tak to hula
Yozayan (19-02-2014)
A co jest złego w wyliczaniu prędkości dźwięku panczenisty? Czy ktokolwiek obraża Bródkę? Ot, taka ciekawostka - przecież sam Bródka nie krył, że woli startować z korzystniejszego zewnętrznego pola. Nie wiem na ile jest to fakt, a na ile pobieżnie prawdziwa teoria.
Zupełnie innym kalibrem jest masowa nagonka na "zagrażających" sportowców. I doskonały przykład Buszmena: Bjoergen astmatyczna oszustka, Korzeniowski - mistrz wbrew ciężkiej chorobie (astmie), co przecież tylko zwiększa jego osiągnięcia (nota bene w niespecjalnie poważanej dyscyplinie). Zdyskwalifikowana za doping w 2005 roku Kowalczyk jest oczywiście przy tym niepokalana, stawiana na przeciwnym do szatańskich Norweżek biegunie.
Nie twierdzę, że inne nacje są cacy. Żyję tu, więc oceniam to co czytam tutaj. Wniosek jest jasny - znaczna część z nas nie umie ani przegrywać (wyciąganie astmy etc.) ani wygrywać (kpienie z pokonanych).
Bjoergen jak i Korzeniowski i Jędrzejczak to oszuści. Tyle, że o Polakach astmatykach mało kto w kraju wiedział.
Otylia przynajmniej siedzi cicho, natomiast Korzeniowski pyszczy na Kowalczyk. Nie w smak mu wypominanie Norweżkom astmy bo to rzuca inne światło na jego tytuły.
gkm_fan (19-02-2014)
Z tym dopingiem Justyny to nie jest taka jednoznaczna sprawa, żeby ją piętnować za to nie wiadomo do kiedy. Nie przypadkowo dyskwalifikacja z 2 lat została skrócona do 6 miesięcy. Tu jest ciekawy tekst o przypadku Justyny: http://www.cos.pl/sw/78_05/35.pdf
Kiedy sie konczy wreszcie ta narciarska paranoja ? Was naprawde rajcuje smiganie na nartach po lesie ?
Tylko hokej jest spoko ale nasi sa za cieńcy by grac z kimkolwiek a szkoda
...Edmonton , St .Albert...........Ukryta zawartość