A Tobie chłopcze,trzeba tłumaczyć,że na Golęcinie zer nie walił i dlatego u siebie Zbigniew go wystawia?Zresztą,gdyby nawet i walił,to myślę,że poszliby raczej na wariant oszczędnościowy,bo u nas zawsze by ktoś za niego te punkty nadrobił.Na wyjazdach już tej pewności nie ma.
Trojan,nie był na tyle mocny i pewny, aby zabierać go na wyjazdy?!Zresztą pamiętamy,jak długo ciągnęły się jego problemy ze sprzętem.
Lepiej dać Proctora,który zrobi ok 10oczek,niż Trojana,który ukula 5-6.Która wersja Tobie bardziej odpowiada?