kolejny mecz w tym sezonie Unia Tarnów zakończyła porażką,tradycją stało się już ,że największy w tym udział braci T. i G. Rempałów.ciężko sobie wyobrazić zwycięstwo drużyny kiedy jej liderzy (a nimi mieli być w przedsezonowych założeniach) zdobywają w lublinie 2 punkty,
gdyby jezdzili tak jak sie należy dziś jaskółki miały by o 6 pkt-ów więcej!!!!! a oznacza to ex-equo pierwsze miejsce z rybnikiem.słowa uznania (??) należą się tutaj również panu Bukowskiemu który konsekwentnie wstawia braci do składu(mimo że od tego jest M.Wardzała)i raz za razem ich broni.jeżeli jutro unia nie pokona rkm-u najprawdopodobnie zabraknie jej w pierwszej czwórce mimo że przez prawie cały sezon miała 2 miejsce w tabeli,oznacza to koniec marzeń o powrocie do ekstraklasy nie tylko w tym ale i w najbliższych latach gdyż już po tarnowie chodzą plotki o możliwym wycofaniu sie ze sponsorowania rafinerii trzebinia co wcale mnie nie dziwi bo gdy widze polityke naszych działaczy to też mam dość.Jeżeli więc panowie Bukowski i Rempałowie(nie chodzi mi o Marcina gdyż do niego nie można mieć zadnych zastrzeżeń a ambicij i woli walki powinien on uczyć swoich braci) nie zmienią swojego postępowania to niedługo unia znów bedzie walczyła w najniższej klasie a Rempałowie pewnie znajdą sobie inne kluby bo oni za małe pieniądze nie beda jezdzić,pytanie tylko kto ich bedzie chciał????
w imieniu tarnowskich kibiców chciałem powiedzieć BUKOWSKI I REMPAŁOWIE(NIE LICZĄC MARCINA) DZIĘKUJEMY!!!!!!!!!