za dzisiejsza Gazeta Pomorska !

Mimo siarczystego mrozu w klubie przy ul. Sportowej panuje gorąca, transferowa, atmosfera. Zdaniem Tadeusza Chylińskiego, dyrektora Polonii, najważniejszą sprawą jest sfinalizowanie rozmów kontraktowych z Piotrem Protasiewiczem.

- Piotr przebywał za granicą u swojego mechanika. Spodziewam się, że w najbliższych dniach ponownie siądziemy do rozmów i ustalimy warunki, na których żużlowiec podpisałby kontrakt z Polonią - poinformował dyr. klubu.
Jarosław Ratkowski, menedżer Piotra nie miał zbyt radosnej miny, czemu nie należy się dziwić.
- Chciałbym, w imieniu Piotra i własnym, przeprosić kibiców - Czytelników "Pomorskiej", że nie będziemy się wypowiadać w tej kwestii; nie chcemy podgrzewać atmosfery. Zależy nam na zawarciu porozumienia z władzami klubu, aby Piotr mógł, w sezonie 2003, startować nadal w barwach Polonii - oświadczył menedżer Protasiewicza.
Działacze bydgoscy wysłali umowę do Marka Lorama i czekają na odpowiedź Anglika. Wydaje się, że eksmistrz świata zaakceptuje warunki i będzie startował w bydgoskim zespole.
Po odejściu z Leszna Sebastiana Ułamka, działacze "Byków" szukają wartościowego następcy. Coraz głośniej mówi się, że barw Unii będzie bronił Rafał Dobrucki. Chęć startów w leszczyńskim klubie wyraził też Czech Lukas Dryml.
Anglik Scott Nicholls i Amerykanin Greg Hancock podpisali już kontrakty z Atlasem Wrocław. Zatem jedynym wolnym stranieri ze światowej czołówki pozostaje wciąż Australijczyk Jason Crump.