Ten temat jest chyba skierowany do fanow Wlokniarza...
A wiec na pcozatku lat 90-tych w naszym klubie jezdzil Czech Jan Holub... w II lidze byl czolowa postacia zdobywal troche punktow... no i zawsze po wygranym biegu robil swiece trzymajac motor lewa reka a prawa machal... poza tym czesto tez siadywal na slynnej czestochowskiej beczce (pamieta ja jeszcze ktos).
Ciekawi mnie jak dalej potoczyla sie sportowa kariera popularnego holubka?? pozniej chyba jezdzil w Opolu /??/

ps1. kibice Wlokniarza pamietacie moze jak po wygranych meczach Nasi ulubiency wyjezdzali na polewaczce czy na ciagniku?? ah to byly czasy...moze wypadaloby powrocic do tego zwyczaju...

ps2. sorry ze tak malo informacji na temat Janka ale pamietam go ja przez mgle...

ps3. pamietacie moze jeszcze Petra Vandirka jak nam mecze nieraz przegrywal?? A moze Rick Miller?? bo Screen'a to chyba wszyscy pamietaja, pamietny mecz z Gorzowem... ostatni bieg Ulamek i Screen - Swist i Hamill. 4 okrazenie przeciwlegla prosta prowadzi Hamill i Swist jada para... Ulamek dalejko z tylu screen proboje atakowac... nabiera szybkosci... i przejezdza miedzy swistem i billym CKM oczywiscie wygrywa ten mecz... (to byl ten mecz, gdzie slawkowi zabrali prawajazdy, i jezdzil u nas piotrek kociemba, a pan wrobel tlumaczyl, ze slawkowi odnowila sie stara kontuzja i 15 tys ludzi zastanawialo sie jaka to kontuzja?? :) przeciez on wczesniej nie mial powaznej kontuzji /chyba/)


ehhh az lza sie w oku kreci jak sie wspomina te czasy :)

pozdroowki :)