Jak podaje dzisiejszy Dziennik Bałtycki, trener Łoś nie ma zamairu wystawić do składu na mecze barażowe Jarka Olszewskiego. Czyżby trener Łoś wierzył w cud i przebudzenie Adama Fajfera? To po co było w takim razie całe to zamieszanie z Jarkiem i robienie nadziei zawodnikowi jak i kibicom? Napiszcie co o tym sądzicie.