Niniejszy artykuł pochodzi z portalu Gazety Wyborczej:
"Powstaje nowy klub żużlowy w Grudziądzu
jp 04-09-2002
W Grudziądzu GKM ma zostać zastąpiony przez GTŻ, nowy klub pod nazwą Grudziądzkie Towarzystwo Żużlowe. Pomoc zapowiedziały władze miasta, a także - według zapewnień działaczy żużlowych - kilkunastu miejscowych biznesmenów
W poniedziałek w sądzie został złożony wniosek o upadłość GKM. Komisja likwidacyjna powołana na ostatnim walnym zgromadzeniu członków klubu pod przewodnictwem Zdzisława Jurkiewicza nadzoruje proces likwidacyjny. - Myślę, że sąd rozpatrzy nasz wniosek w ciągu kilku tygodni - mówi Jurkiewicz.

Może się jednak zdarzyć, że wniosek o upadłość GKM zostanie odrzucony, gdyż klub w praktyce nie ma żadnego majątku i wierzyciele i tak nie mogą liczyć na jakieś wpływy wynikające z procesu upadłościowego. Co wtedy zrobić z GKM - nikt specjalnie nie ma pomysłu.

Wiadomo natomiast, że kompletowane są dokumenty, by zarejestrować i zgłosić do rozgrywek nowy klub. GTŻ to na razie jego robocza nazwa. W tej chwili w fazie opracowywania jest jego statut, w dalszej kolejności zostanie wybrany zarząd. Działacze mają na to niewiele czasu, bo ostateczny termin zgłaszania drużyn do rozgrywek upływa wraz z ostatnim dniem października. Tymczasem obecnie na sam wpis do Krajowego Rejestru Gospodarczego trzeba czekać kilka miesięcy. - Wszystko mamy załatwione. Jeżeli do 15 września będziemy mieli gotowe dokumenty to zdążymy - mówi Jurkiewicz. Istnieje także kolejne ograniczenie czasowe. Aby liczyć na wsparcie ze strony miasta klub musi już istnieć zanim powstanie budżet magistratu na kolejny rok. A więc najpóźniej 15 listopada.

Swoją działalność GTŻ ma oprzeć właśnie na współpracy z Urzędem Miasta oraz pomocy lokalnego biznesu. Władze Grudziądza zaoferowały dalszą pomoc dla żużla tylko pod warunkiem powstania nowego klubu - Pewnie, że moglibyśmy dalej przelewać dotacje na konto GKM, ale to mija się z celem, bo wszystkie pieniądze trafiają do komornika. Radni na pewno w końcu się temu sprzeciwią - tłumaczy wiceprezydent Grudziądza Małgorzata Kufel - Jesteśmy natomiast otwarci na współpracę z nowym klubem. W końcu jest stadion z zapleczem, są kibice i pasjonaci, którzy chcą ratować tą dyscyplinę - dodaje.

Jurkiewicz zapewnia także, że inicjatywa powołania GTŻ wzbudziła zainteresowanie lokalnych biznesmenów. Kilkanaście osób zgłosiło się już do pomocy przy tworzeniu nowego klubu. Jeżeli zdążą do 1 listopada grudziądzki zespół w przyszłym roku wystartuje w II lidze. - Nie możemy i nie dopuścimy, żeby żużel w Grudziądzu przestał istnieć - zapowiada Jurkiewicz."

Ciekawe czy uda się i czy żużel w Grudziądzu przetrwa. A tak na marginesie to ciekawe czy dłużnicy zostaną spłaceni. Szczerze wątpię.