Z przykrością przeczytałem o kontuzji tego sympatycznego zawodnika:(( Nie pisałbym tego tematu, ale Mirek Kowalik to jeden z najsympatyczniejszych zawodników. Cały sezon nie za bardzo mu szedł (także przez trenera) a tu taka poważna kontuzja na koniec sezonu w meczu o pietruchkę:((
Życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia:)

pozdrawiam

P.S. Może ktoś z Torunia przekaże mu życzenia, thanks...