Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: lalusie nadal grają?

  1. Powrót do góry    #1
    Stały bywalec
    Dołączył
    27-08-2001
    Postów
    1,344
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    lalusie nadal grają?

    ciekawe keidy ci wsyzscy "słodcy chłopcy" zaczną grać w siatkę, zamaist się opieprzać. albo moze kiedy PRZESTANĄ grać i dadzą moze szansę jakim ś 3ligowcom, z mniejszymi umiejetnosciami, ale za to z wolą walki

    bo promocja to nie wsyzstko


  2. Powrót do góry    #2
    Zaawansowany
    Dołączył
    13-07-2003
    Postów
    2,291
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Sorry,ze dopiero teraz odpowiadam na wpis :-)

    Oni maja wole walki, tylko jakas taka, ulotna :-)
    To jest wlasnie dziwne, dla mnie niezrozumiale, ale ja nigdy nie gralam zawodowo.
    Mysle,ze powinni sie wreszcie przyzwyczaic do publicznosci, bo to wkoncu ich atut.

  3. Powrót do góry    #3
    Użytkownik
    Dołączył
    04-08-2001
    Postów
    129
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    właśnie - wszyscy mówią, że mamy najlepszą publiczność siatkarską itp itd ale nikt jakoś nie pomyśli, że samym zawodnikom może to przeszkadzać - OK, rozumiem, że doping mobilizuje ale dochodzi tutaj także czynnik "speszenia" czy może nawet "tremy" ..... tylko, że przecież grając w obcych halach też mają do czynienia z głośnym dopingiem a grają jakoś lepiej....hmmmmmm
    jest to dosyć dziwne, bo przecież zawsze mówi się, że publicznośc jest szóstym (w koszykówce), siódmym (w siatkówce) czy też dwunastym (w piłce nożnej) zawodnikiem grającej u siebie drużyny....
    wiadomo też, że zawodnicy w życiu nie powiedzą, że doping kibiców im w jakikolwiek sposób przeszkadza, bo to mogłoby urazić kibiców czyli tym samym pogorszyć frekwencję i wpływy pieniężne organizatorów wszelakich turniejów, w których występuje nasza reprezentacja.....
    nie wiem już co o tym myśleć......
    PS to mój pierwszy poważny wpis w tym dziale forum, więc witam wszystkich gorąco :)

  4. Powrót do góry    #4
    Zaawansowany
    Dołączył
    13-07-2003
    Postów
    2,291
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Benny zgadzam sie co do tego, ze chlopakom NIE WYPADA mowic.
    A co do dopingu w innych krajach, wtedy IMHO wstepuje w nich inna sila "pokazmy im, ze gramy lepiej"

  5. Powrót do góry    #5
    Zaawansowany
    Dołączył
    22-11-2001
    Postów
    1,561
    Kliknij i podziękuj
    28
    Podziękowania: 9 w 8 postach
    Mnie tam gadanie naszych reprezentantów śmieszy... Grało się parę lat w siatkówkę (klasę rozgrywkową i poziom przemilczę :)), i nikt mi nie powie, że doping WŁASNEJ publiczności moze przeszkadzać... Oni są po prostu SŁABI!!!

    Przecież braki techniczne niektórych zawodników są zatrważające... Jeśli problemem jest dla kadrowicza wystawienie PROSTEJ piłki na skrzydło, to o czym my mówimy??? Popatrzcie na grę Brazylli, czy Jugosławi W OBRONIE, to wtedy wszystko stanie się jasne... Zresztą poziom rozgrywających to już osobna historia, a co robił w kadrze taki zawodnik jak Żygadło????

    Inna sprawa, że łatwo jest narzekać, i zwalić całą wine na zawodników... Ale ICH ktos przecież TRENUJE w klubach...

  6. Powrót do góry    #6
    Zaawansowany
    Dołączył
    13-07-2003
    Postów
    2,291
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    KTOS.
    Mowie, dac im takoego Kata, zeby dostali pozadnie w d... na obozach i wtedy zobaczymy kto sie nadaje do reprezentacji, a kto nie.
    Ciekawe czy ktos by zrezygnowal...

  7. Powrót do góry    #7
    Stały bywalec
    Dołączył
    24-09-2001
    Postów
    989
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Odpowiedź co do poziomu zawodowstwa naszych siatkarzy jest taka: popatrzmy na l-bę grających za granicą w dobrych klubach. Jedna ręka wystarczy? Chyba tak..... Choć z drugiej strony to, że kadrowicze grają w rodzimej lidze pozwala kibicom na stały kontakt z nimi i niewątpliwie jest to pozytyw. Zobaczymy co pokaże obecny sezon, jak drużyny zagrają w pucharach i co zdoła wykrztusić z siebie kadra.

  8. Powrót do góry    #8
    Zaawansowany
    Dołączył
    13-07-2003
    Postów
    2,291
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Hmm, nadal wydaje mi sie, za nasza liga nie jest zbyt silna.
    Wlasciwie o mistrostwo gra tylko Mosto i Galaxia.
    Murek pojechal do Grecji, ludzie mowia,ze to tez nie najlepsza liga, ale tam gra sie troche inaczej (tak mi sie przynajmniej wydaje). Niech sie nauczy czegos nowego.
    Poza tym wydaje mi sie,ze trenerem kadry NIE POWINIEN byc szkoleniowiec jednego z zespolu

  9. Powrót do góry    #9
    Zaawansowany
    Dołączył
    22-11-2001
    Postów
    1,561
    Kliknij i podziękuj
    28
    Podziękowania: 9 w 8 postach
    Zgadzam się. Poziom polskiej ligi nie jest najwyższy, co dobitnie pokazują wyniki europejskich pucharów.

    Co do szkoleniowca reprezentacji, to także uważam, że dla dobra atmosfery, czyli braku zarzutów, o forowanie "swoich", nie powinien on łączyć pracy w kadrze i klubie. Zresztą nie przeceniajmy roli selekcjonera kadry. On nie ma uczyć zawodników grania. Jego zadaniem jest wybranie dwunastu ludzi, z których każdy będzie w stanie w każdej chwili znaleźć się na parkiecie, i wykonać założenia taktyczne. Jakby nie patrzeć, głównym zadaniem trenera kadry jest umiejętność doboru taktyki.... Ale nawet najlepsza taktyka zawiedzie, jeśli nie będą odpowiedni wykonawcy.

  10. Powrót do góry    #10
    Zaawansowany
    Dołączył
    13-07-2003
    Postów
    2,291
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Odnosze wrazenie,ze od jakiegos czasu krazymy w punkcie wyjscia. Zgadzamy sie,ze potrzeba dobrego szkoleniowca i uzdolnionych zawodnikow :-)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •