-
14-07-2002, 10:51
#1
Jerzy Mordel wraca na tor !!!!
Wbrew życzeniom trenera i działaczy TŻ Lublin popularny nad Bystrzycą "Ojciec" NIE ZAKOŃCZYŁ KARIERY i wkrótce będzie ścigal się znów na torze...Na początek turniej indywidualny, a potem...
Trwa dogrywanie szczegółów związanych ze startami Jurka w ligowej drużynie...z ...(niech to na razie zostanie tajemnicą!)
Zawodnik chce udowodnic lubelskim działaczom i kibicom,ze zbyt wcześniej postawili na nim krzyżyk. Szkoda, że po XV latach startów w Lublinie będzie się ścigał dla innego zespołu.
Powodzenia!
P.s.
...szczegóły wkrótce...
motor.lublin.pl
-
-
14-07-2002, 13:18
#2
powrot tego strasznie niebezpiecznie jezdzacego zawodnika na tor, to wielki cios dla polskiego zuzla:)
-
-
14-07-2002, 13:28
#3
no Juruś zdrówko dopisuje to korzystaj z życia:)))
POZDROWIENIA Z GDAŃSKA!!!
-
-
14-07-2002, 14:07
#4
Ratuje sie kto moze Bo Jerzy Mordel powraca na tor ten facet powinien juz dawno sobie wybic zuzel najlepiej ciezkim mlotem
-
-
14-07-2002, 14:30
#5
Jerzy Mordel wraca na tor!!!
O ile sobie przypominam to Mordel nie "połamał" przez 15 lat żadnego zawodnika...
Oby wszyscy jezdzili tak fair.
Ale skoro niektórzy się go obawiają to może jest jednak coś wart?
Jesli jest taki slaby to nie ma co się bac...
-
-
14-07-2002, 14:35
#6
Dobre
Życze powodzenia temu sympatycznemu zawodnikowi.
-
-
14-07-2002, 14:42
#7
dawj gazu Jurek!!!!!!
życze szybkiego i dobrego w wykonaniu powrotu na tor Jurek!!!!
bujcie sie nadchodzi Mordel
bramy w ekstralidze są otwarte
Gollob już czeka na przeciwnika
Pozdrowienia z Gostynia kibic UNII LESZNO
-
-
14-07-2002, 14:59
#8
Nie wiem co to za nagonka na Jurka ze niby jezdzi niebezpiecznie.Chodze na zuzel od 1989 i nie widziałem by "ojciec"wpakował kogos w dechy.Oczywiscie jak to w zuzlu bywa potrafi sie rozpychac ,ale kazdy dobry zawodnik to czyni,przeciez to nie szachy.Nawiasem mówiac to szkoda ,ze Jurek nie podchodzi do sportu na 100%.
-
-
14-07-2002, 20:17
#9
Jedyny pierwiastek niebezpieczeństwa jaki zauważyłem w jeździe Mordela: czasami atakuje zbyt blisko bandy :)
Natomiast co do jego powrotu na tor to mam pewne obawy. Swoje już wyjeżdził i jeśli się okaże, że ten powrót to wielka klapa to niech lepiej wcale nie wyjeżdźa na tor. No chyba, że jest w dobrej formie. Bo inaczej to szkoda pajacować..... Ja go zapamiętałem jako zawodnika, który jak ma sprzęt to robi cuda na torze. Jeśli rzeczywiście ostatecznie zakończy karierę za kilka sezonów, to chce dotychczasowe wrażenie zachować :)
-
-
14-07-2002, 20:49
#10
a ja licze na to ze wroci na tor i wspomoze pewna druzyne, ktora moze odebrac punkty glownym rywalom TZ Lublin w awansie. chyba kazdy wie o jaki klub chodzi, ale nic nie bede mowil:).
A co do jego ostrej jazdy to sobie jakos przypomniec nie moge jakiejs ostrej zagrywki z jego strony...
-
-
17-07-2002, 21:35
#11
Mordel nadal nad Bystrzycą?
Jak cwierkały wróbelki dziś mialy zapaść w klubie ostateczne decyzje co do przyszłości Jerzego Mordela... Nastąpił zwrot sytuacji i wystąpiły nowe okoliczności.
Najprawdopodobniej "Ojciec" będzie jeździł w tym sezonie! nadal w TŻ LUBLIN!!!
szczegóły wkrótce...
motor.lublin.pl
-
-
17-07-2002, 21:42
#12
Facetowi pić sie chce a nie ma za co, więc trzeba sie zając jakąs robotą co by te pare złotych na winiacza nazbierać.
Shaq
-
-
18-07-2002, 08:23
#13
czesc,
moim zdaniem to nie jest taki zly pomysl !!!
Jurek jest doswiadczonym zawodnikiem. moim zdaniem koniecznie musi zmienic podejsie do tego sportu, gdyz to co prezentowal przes ostatnie kilka sezonow nie odzwierciedla jego umiejetnosci.
wszystkim niedowiarkom polecam ubieglomeczny wyjkazdowy mecz Unia Tarnow.... chyba nie musze przypominac co sie tam dzialo!
Zatem proponuje dac Mordelowi jeszcze jedna szanse !!!
Pzdr,
-
-
18-07-2002, 08:32
#14
Shag moze ty z nim pijesz jak tak opisujesz ile on to potrafi wypic.Myśę ze Jurek jeszcze pokaze swoje.kazdy jest człowiekiem kazdy lubi wypić a nie wierze ze ty jesteś apstynentem
-
-
18-07-2002, 08:46
#15
Myśle ze jak dostanie szanse to napewno udowodni ze co niektórzy za wczesnie spisali Jurka na straty.
-
-
18-07-2002, 09:46
#16
Bardzo się cieszę z powrotu Ojca na tor. Tylko tak jak napisał nem powinien poprawić podejście do sportu, a jeśli zainwestuje w porządny sprzęt to stać go na wiele.
Jurek nigdy nie jeździł niebezpiecznie - nie wiem skąd te uwagi. Powodzenia na torze.
-
-
18-07-2002, 13:40
#17
z tego wszystkiego to chyba sie dziś wybiore na trening
zeby ujrzeć ten wspaniały powrót na tor po tylu latach
jeśli to prawda że bedzie nadal w jeździł dla lubelskiego zespołu
-
-
18-07-2002, 16:09
#18
Jaki powrót po tylu latach ?człowieku ten zawodnik skonczył kariere w tamtym sezonie .Bardzo dobrze ,ze Jurek zostanie w Lublinie bo jest lepszy od Trumny w szczególnosci na wyjazdach(jezeli podejdzie na serio do sprawy i bedzie miał na czym smigac).
-
-
18-07-2002, 16:53
#19
ech.........
To wszystko jest jak bajka. Wspaniałe wydarzenie - Jurek wraca do żużla, odzyskuje zaufanie możnych lubelskiego środowiska i wydanie pomaga w awansie.
Nie mam nic przeciwko, ale nie jestem przekonany czy tak będzie. Rok przerwy to AŻ rok i nie wiadomo jak to się odbije na jego formie. Nawet jeśli na treningach będzie błyszczał to i tak jego formę poznamy dopiero na pierwszym meczu (o ile rzeczywisci do takiego dojdzie).
Pożyjemy, zobaczymy.......
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum