Byłem wczoraj na meczu w Opolu i nie zauważyłem kibiców z Zielonej Góry. Czyżby przestali kibicować swojej drużynie na wyjazdach.
Byłem wczoraj na meczu w Opolu i nie zauważyłem kibiców z Zielonej Góry. Czyżby przestali kibicować swojej drużynie na wyjazdach.
ty wieloryb z rybnika to co ty robiles w opolu jak wasi jezdzili w gnieznie co to za kibic z ciebie co czekamy na wyjazd do rybnika jak juz to duzo bylo ludzi tylko ty nie byles na stadionie zuzlowym tylko pilkarskim bo pilkarze mieli trening na plycie boiska (odezwal sie wielki kibic sledzi)
tylko niemow ze siana niemiales bo do opola pojechales tzn ze zdradzaasz swoj klub skoro jezdzisz na wyjazdy zkz niz na swojej druzyny (a niemyslalem ze rybniccy kibice coraz czesciej jerzdza na mecz zkz (POZDRAWIAM CIE ICEK)
Co robiłem.Otóż miałem kapustę dla tych patałachów z Opola ale oni dalej swoje. Drabik za bardzo skoksowany!!Wilson słaby fizycznie nie mówiąc o Załuskim.Przepraszam POLO to było ostatni raz już im kapusty nie przywiozę.Pozdrawiam i mam nadzieję że nie dacie takiej plamy w Rybniku jak w Opolu drodzy kibice z Zielonej Góry. Brawo Andrzej Huszcza!!!!!!!!!!
juz mi lepjej tez cie serdecznie pozdrawiam :):)
Otóz szanowny polo ja byłem na stdionie żużlowym (ten stadion z torem w środku) a nie jak ty na piłkarskim.Na płycie to ty byłeś. Nie wiedziałem że kibicujesz Odrze Opole.Nara do zobaczenia w Rybniku tylko żebyś nie pomylił płyt.STADION PRZY ULICY G L I W I C K I E J. P A M I Ę T A J Ż U Ż L O W Y.......ty wieloryb z rybnika to co ty robiles w opolu jak wasi jezdzili w gnieznie co to za kibic z ciebie co czekamy na wyjazd do rybnika jak juz to duzo bylo ludzi tylko ty nie byles na stadionie zuzlowym tylko pilkarskim bo pilkarze mieli trening na plycie boiska (odezwal sie wielki kibic sledzi)
Małe sprostowanie ja i kilku zielonogórzan było na meczu z OPOLEM faktycznie mało ludzi przyjechało chyba szykują się do rybnika...
do P_O_L_O
no bardzo mnie to martwi że nie było was w opolu mam nadzieję że będziesz w rybniku i wyskoczymy na te piwko hehe
pozdrawiam
...:: pozdROWienia ::...
a to byl moj pierwszy wyjazdowy mecz falubazu i spoko. fajnie jest zobaczyc swoich na innym torze. dla andrzeja zreszta ten tor i jak wiele innych jest jak swoj :))
a co do kibicow z zielonej, to paru ich tam bylo. niezbyt wiele, ale zawsze ktos tam cos krzyknal innego niz wiekszosc. szczerze powiem, ze sie balem, czy jak czasem nie krzykne HUSZCZA, to cos mi sie zwali na leb. co prawda chyba nawet nie krzyknalem, ale czulem sie spoko. nastepnym razem wezme jakis poporczyk, a potem moze juz szalik.
pozdro