-
07-12-2002, 18:00
#1
Trondheim - dzień drugi
Jutro na tej samej skoczni odbędą się kolejne zawody PŚ.Dziesiejszy konkurs był niezwykle emocjonujący i mam na dzieję że jutro nie będzie inaczej.Wierzę że Adaś zrewanżuje się dziś za te troszeczkę słabsze miejsce.Peterka z pewnością również będzie chciał udowodnić że dzisiejsza słabiutka pozycja to wypadek przy pracy.Oprócz tego za faworyta uważam Michael'a Uhrmann'a który z każdym konkursem jest coraz groźniejszy i oczywiście Austriacy i Norwegowie,a przede wszystkim Höllwarth i Pettersen którzy zaliczyli dziś bardzo dobry występ.Wygłaszajcie swoje opinie na temat jutrzejszego konkursu.
-
-
07-12-2002, 20:39
#2
ja również licze na lepsze miejsce
jednak faktem jest to że poziom wsrod najlepszych bardzo sie wyrównal i praktycznie kazde zawody moze wygrac ktos inny.
Jutro mysle o podium dla Adama z nr 2
1 wg mnie to bedzie ten nowy Norweg
przypomina mi w skokach nieco Hannawalda z przelomu roku obym sie mylil
-
-
07-12-2002, 20:46
#3
Jutro wygra ten młody Norweg - jest naprawdę mocny. Adam będzie drugi :). Może przebudzi się Matti.
-
-
08-12-2002, 13:19
#4
Małysz najlepszy w kwalifikacjach!
Polak skoczył 133m, drugi był Sigurd Pettersen, który uzyskał 130,5m. Do turnieju awansowało jeszcze 2 innych Polaków: Marcin Bachleda (107m, 22 miejsce) i Robert Mateja (93m, 47 miejsce). Nie powiodło się Tomaszowi Pochwale (88,5m, 57 miejsce).
-
-
08-12-2002, 14:26
#5
Mateja nie oddał dobrego skoku. Bachleda również krótko. Pozostał tylko Małysz mam nadzieję, że odda dwa długie skoki.
-
-
08-12-2002, 14:57
#6
nie jest zle w koncu jest w czołuwce i nie ma sie co czepiac o to że jest 5 anie 1 czy 2.Jesta malo zawodnikow majacych tak wspaniała forme przez 3 sezony.
-
-
08-12-2002, 16:08
#7
No i zwycięzcą został rewelacyjny Sigurd Pettersen.Adam skakał bardzo dobrze no i szósta pozycja.Jestem pewny iż im głębiej będzie sezon tym Adaś bardziej się rozkręci,a jego skoki będą jeszcze większą przyjemnością dla oka.Słabiutko wypadł Mateja i Bachleda.Szkoda że ten drugi nie zdobył punktów bo byłby nadal bardzo wysoko w klasyfikacji generalnej.
-
-
08-12-2002, 16:56
#8
Ekspert
Mateja
Im dłużej patrzę na Mateje tym brzydsze wyrazy przychodzą mi na myśl....Tak opornego zawodnika jeszcze nie widziałem. Po prostu nie rozumiem jak można przez tyle lat nie zrobić żadnego postępu.....
Jeśli wśro obecnej kadry poszukac następce Małysza, to napewno mógłby nim być Bachleda. Z nich wszystkich ma chyba największy talent. Szkoda tylko że jego trenerem jest Tajner, bo szybko się zmarnuje i za 10 lat będzie w tym samym miejscu co dziś.....
A Kojonkowski pokazuje że jest zdecydowanie najlepszym trenerem skoczków. Nie wiem skąd wygrzebał tego Pettersena ale chciałbym żeby się wziął za naszą kadrę.
Adam niestety znowu nie wygrał, ale miejmy nadzieję że obecna forma jest dopiero wstępem do tego sezonu, bo jeśli tak będzie skakał przez cały sezon to co prawda będzie w czołówce klasyfikacji PŚ ale pucharu nie wygra....
-
-
08-12-2002, 17:20
#9
Gratuluje Adamowi choć po kwalifikacjach myślałem że będzie lepiej. To co zrobił Mateja zostawiam bez komentarza. Wielkie brawa dla Pettersena!
-
-
08-12-2002, 17:29
#10
Ekspert
Dzisiejszy konkurs byl naprawde bardzo piekny, fenomenalnie zprezentowal sie dzisiaj 22-letni Sigurd Pettersen - nie dal szans swoim rywalom w drugim skoku. Adam Malysz gdyby nie zepsul swojego drugiegi skoku to tkaze dzisiaj byl by weyzej. Ale cieszmy sie z tego co mamy. Reszta Polakow dzisiaj bardzo slabiutko a Robert Mateja chyba dzisiaj dobitnie potwierdzil trenerowi Tajnerowi ze skoki nie sa dla niego najlepszym sportem. Wkoncu maly przeblysk dal dzisiaj Amman, ktory zdobyl punkty do klasfykicacji generalnej. Z konkursu na konskurs coraz lepiej sie prezentowal Mihael Uhrmann i dzisiaj zaprezentowal wszystkim szczyt swoich mozliwosci, zapewne trener niemcow Hess zastnawia sie teraz nad przyszloscia niemieckich skoczkow, bo jak do formy wroca jeszcze hannavald i schmitt to bedzie mial ciezki orzech do zgryzienia kogo mianowac liderem druzyny niemieckiej - a jak narazie jest to zdecydowanie Michael Uhrmann.
Pozdrawiam
Adas
-
-
08-12-2002, 19:48
#11
Hess potwierdzil ze jest znakomitym trenerem i nawet przy kontuzji asow ( Schmitt, Hanni, Hocke ) zawsze wyciagnie z rekawa nastepnego.
Brawo Michael Uhrmann !!!
-
-
08-12-2002, 21:02
#12
Ekspert
Wasia Vajć rules!!!
Gdyby on trenował Małyszkę, wówczas Adi codziennie biłby rekordy na dowolnej skoczni. Tajnerko tylko powtarza, że Adam oddaje dobre skoki i że jest zadowolony. Trochę nudne.
-
-
08-12-2002, 21:44
#13
BAJLEPIEJ MI SIE PODOBALA WYPOWIEDZ KOMENTATORA JEST W NAJLEPRZEJ 6 HEHEHE BO ZAJOL 6# MIEJSCE CIEKAWE JAK SIE NIEZAKWALIFIKUJE CO POWIE ZE JEST W NAJLEPRZEJ 103
-
-
08-12-2002, 23:15
#14
Po konkursie pozostał niedosyt. Pozycja Małysza niby wysoka, ale Adam wciąż nie zwyciężył. Niezła postawa Uhrmana:) Austriacy rządzą. Kojonkoski rozbujał Norwegię - co się dzieje - karuzela się kręci :)
-
-
09-12-2002, 10:39
#15
Chciałbym tylko zauważyć, że z konkursu na konkurs wszyscy polscy skoczkowie skaczą coraz słabiej, tyczy się to również Adama Małysza. 2,4,5,6 miejsce. Jak tak dalej pójdzie to mogą być kłopoty. Do formy wrócą Hannawald, Hautamaeki, Schmitt, Amman, Kranjec a wtedy Małysz wyleci z pierwszej dziesiątki. Wczoraj oddał 2 niezłe, ale tylko niezłe skoki. Już nie ma tego błysku, którym miażdżył rywali. Imponują formą Sigurd Pettersen i Michael Uhrmann. Jednak nie sądzę, żeby Norweg długo utrzymał prowadzenie w PŚ. Z nim jest tak jak ze Stephanem Hocke. Pojawił się znikąd, przez pierwsze konkursy skakał wspaniale, ale im dalej w las tym było gorzej. Jak dziś skacze Hocke wszyscy widzieliśmy.
Drużynowo najlepiej skaczą Austriacy, nieźle Norwegowie. Zawodzą Finowie, bo oprócz Ahonena i Lappi wszyscy pozostali skaczą słabo - zwłaszcza Risto Jussilainen i Janne Happonen - ten ostatni to kompletna porażka - przed sezonem typowałem go do walki o czołowe miejsca w Pucharze Świata. Polacy - o Małyszu już było. Marcin Bachleda - w sumie 37 miejsce to nie klęska, widać, że jest w niezłej formie. Tomisław Tajner - uważam, że błędem było nie wystawienie go do wczorajszego konkursu. Do tej pory na treningach skakał najlepiej i nie wyszedł mu tylko skok w sobotnim konkursie, a zastępujący go Robert Mateja powinien dać sobie spokój ze sportem, bo jeszcze sobie krzywdę zrobi :P. Tomasz Pochwała mnie zawodzi. Przecież w przerwie letniej trener Tajner zapowiadał atak Tomka na światową czołówkę!! Podobno to wielki talent, ale jakoś tego nie widać!! Kurcze, proponuję zrobić zrzutkę na nowego trenera - Mikę Kojonkoskiego - nie wiem ile on zarabia - pewnie coś koło 10000 euro miesięcznie, ale warto byłoby wydać taką kasę. Za parę miesięcy bylibyśmy potęgą. To w końcu Kojonkoski przygotował plan treningowy Małyszowi przed zwycięskim dla niego Turniejem 4 Skoczni. Ale nikt o tym u nas nie pamięta, sukcesy jakie odniósł Adam przypisuje się Polo Tajnerowi - najsłabszemu trenerowi jaki kiedykolwiek prowadził kadrę skoczków narciarskich. To ja już wolę Mikeskę!!
-
-
09-12-2002, 14:00
#16
Adam skacze wciąż bardzo dobrze, poziom się bardzo wyrównał i jest ciężko wygrać.
Tylko po co te ciągłe tłumaczenia, o wiatrach nad skocznią, które innym pomagają, a Adamowi przeszkadzają, tak było w Kussamo, tak było w Trondheim.
-
-
09-12-2002, 15:01
#17
Małysz nadal w czołówce ale mam nadzijeję, że w klasyfikacji końcowej bedzie na lepszym miejscu niż obecnie...
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum