Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 45 z 52

Wątek: Marc-Vivien Foe nie żyje!!

  1. Powrót do góry    #1
    Użytkownik
    Dołączył
    10-05-2003
    Postów
    165
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Marc-Vivien Foe nie żyje!!

    Wirtualna Polska:

    Zmarł Kameruńczyk Marc-Vivien Foe PAP 2003-06-26 (20:45)

    Kilkanaście minut po zakończeniu półfinałowego meczu Pucharu Konferedacji pomiędzy Kamerunem i Kolumbią zmarł kameruński piłkarz, Marc-Vivien Foe - poinformowała Międzynarodowa Federacja Piłkarska (FIFA).

    Foe zasłabł w 75. minucie spotkania. Nieprzytomnego piłkarza zniesiono na noszach z murawy. Kamerun wygrał mecz 1:0.

    Ode mnie:
    Był wspaniałym piłkarzem. Cześć jego pamięci!! :(

    [']

  2. Powrót do góry    #2
    Zaawansowany
    Dołączył
    05-06-2003
    Postów
    1,727
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    dla mnie to dramat , tyle razy ogladalem mecze z jego udzialem i podziwialem jego gre a teraz go juz nie ma ;([*][*][*][*]



    niech na zawsze pozostanie w naszej pamieci...

  3. Powrót do góry    #3
    Stały bywalec
    Dołączył
    02-06-2002
    Postów
    1,266
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Śpieszmy się kochać ludzi. Tak szybko odchodzą... ['][']['][']['][']['] :(:(:(:(:(:(

  4. Powrót do góry    #4
    Użytkownik
    Dołączył
    15-03-2003
    Postów
    80
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Dramat podczas meczu

    Do wielkiego dramatu doszło w półfinałowym spotkaniu o Puchar Konfederacji pomiędzy reprezentacjami Kamerunu i Kolumbii. W 75 minucie przez nikogo nie atakowany pomocnik "Nieposkromionych L" Marc Viven Foe padł jak rażony gromem. Próby przywrócenia go do przytomności nie przynosiły rezultatu. Kilka minut po zakończeniu spotkania Foe zmarł. Przyczyną dramatu był atak serca.

    Marc Vivien Foe miał 28 lat. W swojej bogatej karierze występował w Racingu Lens, Olympique Lyon, West Ham United, a ostatnio w Manchesterze City. W reprezentacji Kamerunu rozegrał ponad 60 spotkań.

    M.V.Foe był wspaniałym piłkarzem i na zawsze pozostanie w sercach kibiców nie tylko piłkarskich :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :(


  5. Powrót do góry    #5
    Stały bywalec
    Dołączył
    08-03-2003
    Postów
    1,425
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Ogladalem ten mecz i myslalem, ze to nic powaznego :(:(
    A tu śmierc:(:(
    Był znakomitym pilkarzem, szkoda, ze zmarł w taki sposob.
    ['][']['][']['][']['][']['][']['][']['][']['][']['][']
    gg://4805877 Ukryta zawartość

    Zapraszam wszystkich do typowania PLS i serii A kobiet w siatkówce
    Ukryta zawartość

    Mistrz świata w Zielonej Górze!!!!!!!!

  6. Powrót do góry    #6
    Stały bywalec
    Dołączył
    28-09-2002
    Postów
    626
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowano 1 raz w 1 poście
    ['] ['] [']

  7. Powrót do góry    #7
    Użytkownik
    Dołączył
    30-05-2002
    Postów
    462
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 7 w 4 postach
    [']

  8. Powrót do góry    #8
    Zaawansowany
    Dołączył
    07-10-2001
    Postów
    2,472
    Kliknij i podziękuj
    1
    Podziękowania: 20 w 15 postach
    Czesc jego pamięci !!
    [*}
    Tylko Falubaz!

  9. Powrót do góry    #9
    Początkujący
    Dołączył
    05-06-2003
    Postów
    32
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    ['][']['][']

    Trudno uwierzyc ze moglo dojsc do czegos takiego!!!!!!!
    ['][']['][']['][']['][']['][']['][']

  10. Powrót do góry    #10
    Użytkownik
    Dołączył
    25-05-2002
    Postów
    193
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    To jest tak nieprawdopodobne, że aż trudno w to uwierzyć...
    pozostaniesz w naszej pamięci Marc ....

  11. Powrót do góry    #11
    Użytkownik
    Dołączył
    07-06-2003
    Postów
    191
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    [']['][']['][']['][']['][']['][']
    To jest dla mnie szok. Dzisiaj futbol coś stracił...[*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*]

  12. Powrót do góry    #12
    Użytkownik
    Dołączył
    07-06-2003
    Postów
    191
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    ['][']['][']['][']['][']['][']['][']

  13. Powrót do góry    #13
    Stały bywalec
    Dołączył
    09-04-2002
    Postów
    837
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Nie wierzę w to co się stało :(:(:(:( widziałem ten mecz na żywo, i nie potrafię znaleźć słów by to opisać, po prostu przechodziły mnie ciarki, gdy słyszałem w kolejnych wiadomościach o śmierci Marca :(:(:( i jeszcze jak pokazali Francuzów, gdy grany był ich hymn jak płakali :(:(:(

    Marc spoczywaj w spokoju, Światowa piłka straciła wybitnego piłkarza :(:(:(:(:(:(:(:(
    W pamięci nas kibiców pozostaniesz na zawsze.

  14. Powrót do góry    #14
    Zaawansowany
    Dołączył
    03-03-2003
    Postów
    2,114
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    :(

    Niech spoczywa w pokoju na wieki ...
    ['][']['][']['][']['][']


  15. Powrót do góry    #15
    Stały bywalec
    Dołączył
    15-05-2002
    Postów
    692
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Niesamowite ...
    Z jednej strony to w jakiś sposób nobilituje piłkarza. Umiera on na placu boju (boisku), jak kiesyś waleczni rycerze. Ale dzisiaj mamy inne czasy. Sport nie powinien prowadzic do śmierci (jak kiedyś pojedynki rycerskie), dlatego też to boli. Marc był dobrym piłkarzem i naprawde szkoda mi go. Młody chłopak umiera, pytam dlaczego? ...

  16. Powrót do góry    #16
    Stały bywalec
    Dołączył
    10-10-2002
    Postów
    918
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    ['][']['][']['][']['][']['][']['][']

    dlaczego?
    bo taka jest niestety śmierć... nie wybiera... :(:(:(

  17. Powrót do góry    #17
    Stały bywalec
    Dołączył
    01-06-2002
    Postów
    1,138
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Piłkarz umierający na boisku.....
    [']['][']

  18. Powrót do góry    #18
    Stały bywalec
    Dołączył
    17-06-2002
    Postów
    1,236
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Nie zostaje nic innego jak
    [']['][']['][']['][']['][']['][']

  19. Powrót do góry    #19
    Stały bywalec
    Dołączył
    11-01-2002
    Postów
    1,074
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Tak to juz nistety jest ze smierc moze przyjsc w kazdej chwili. Foe spotkała na boisku, w czasie gry w pilke ktorej poswiecil swoje zycie. Wszystko stało sie tak nagle ze az trudno uwierzyc ze tak wysportowany czlowiek, ktory od razu mogl liczyc na pomoc lekarzy odchodzi z tego swiata. Niech spoczywa...[']['][']

  20. Powrót do góry    #20
    Zaawansowany
    Dołączył
    08-08-2001
    Postów
    2,010
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Foe spotkała na boisku, w czasie gry w pilke ktorej poswiecil swoje zycie. Wszystko stało sie tak nagle ze az trudno uwierzyc ze tak wysportowany czlowiek, ktory od razu mogl liczyc na pomoc lekarzy odchodzi z tego swiata. Niech spoczywa...[']['][']
    Niestety wlasnie ze wzgledu na forme fizyczna i znacznie ostrzejsza niz u normalnych ludzi kontrole lekarska-smierc sportowca po duzym wysilku budzi zawsze bardzo zle skojarzenia.

  21. Powrót do góry    #21
    Zaawansowany
    Dołączył
    12-08-2002
    Postów
    2,552
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    ['][']['][']['][']['][']['][']['] ['][']['][']['][']['][']['][']['] ['][']['][']['][']['][']['][']['] ['][']['][']['][']['][']['][']['] ['][']['][']['][']['][']['][']['] ['][']['][']['][']['][']['][']['] ['][']['][']['][']['][']['][']['] ['][']['][']['][']['][']['][']['] ['][']['][']['][']['][']['][']['] ['][']['][']['][']['][']['][']['] [']['][']['][']['][']['][']['][']

  22. Powrót do góry    #22
    Stały bywalec Awatar Payton
    Dołączył
    10-01-2002
    Postów
    1,220
    Kliknij i podziękuj
    2
    Podziękowano 1 raz w 1 poście
    [']

    "Zresztą ja wolę pić niż uprawiać sport. To mniej niebezpieczne. I mniej idiotyczne."

  23. Powrót do góry    #23
    Użytkownik
    Dołączył
    06-04-2003
    Postów
    151
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Niech spoczywa w spokoju [']['][']['][']['][']

  24. Powrót do góry    #24
    Stały bywalec
    Dołączył
    29-03-2002
    Postów
    1,203
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Przyznam szczerze ze nigdy nie lubiłam Francuzów, ale jak zobaczyłam jak oni płakali to ja płakałam razem z nimi...jeszcze nie moge w to uwierzyc ze Foe nie zyje...jak ogladalam mecz Francja-Turcja to sobie myslałam że jakąś godzine temu ogladałam go jak biega po boisku a teraz...:( Jak go z nosili z boiska to myślałam że mu się tylko słabo zrobiło...:( :( :( A ja tak lubie piłkarzy from Africa ....


    Dobrze ze Francja wygrala bo ci Turcji to jacyś bezduszni...

  25. Powrót do góry    #25
    Użytkownik
    Dołączył
    30-05-2002
    Postów
    462
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 7 w 4 postach
    Po prostu niewiarygodne...

    No nie moge...

    Szok byłby mniejszy, gdyby stało się to gdzies w czterech ścianach, gdzis w domowym zaciszu, wsród rodziny... No i gdyby miał z dwa razy więcej lat!

    A tak?

    Jest to niespotykana sytuacja, gdzie zawodnik gra z kumplami, a za 5 minut już go nie ma wsród nich... I to na oczach całego świata.

    To jakaś nieprawda :(:(:(:(

  26. Powrót do góry    #26
    Ekspert
    Dołączył
    07-02-2004
    Postów
    2,993
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Co za dramat...
    Myślałem, że otwarte złamanie nogi Szweda na EURO '92 to najgorsza rzecz jaką można zobaczyć oglądając zawody piłkarskie... a tu takie coś :(
    Francuzi wydawali się zdruzgotani...
    smutny jest los człowieczy...

  27. Powrót do góry    #27
    Użytkownik
    Dołączył
    07-06-2003
    Postów
    191
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Klub angielskiej Premier League, Manchester City zamierza zastrzec numer 23, należący do kameruńskiego piłkarza Marca-Viviena Foe'a.
    Oznacza to, że żaden inny zawodnik City nie będzie mógł występować w przyszłości z tym numerem.
    wp.pl

  28. Powrót do góry    #28
    Zaawansowany
    Dołączył
    25-06-2002
    Postów
    2,218
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Śmierć Foe to wydarzenie bez precedensu. W ogóle śmierć sportowca w jego szczytowym momencie kariery, jak to miało miejsce w przypadku Marca, jest szokująca. Widziałem jak nieprzytomny Foe był znoszony z boiska, sztuczne oddychanie, reanimacja na nic się zdała... Będą i tacy, którzy spytają 'dlaczego właśnie Foe?!'. Piłkarz dobrze znany w światku piłkarskim czego dowodem były zły w oczach piłkarzy Francji przed wczorajszym meczem z Turcją. Szok, który przyćmił zmagania o Puchar Konfederacji. To nie będzie zwyczajny finał...

    [']

  29. Powrót do góry    #29
    Stały bywalec
    Dołączył
    09-01-2003
    Postów
    593
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    ['][']['][']['][']['][']['][']['][']

    OD siebie wspolczucia dla rodziny kolegow z reprezentacji i nietylko, bo pewnie sa w szoku a kto by niebyl. \

    Pilka Nożna stracila duzo, stracila zawodnika ktory byl gotowy poswiecic sie temu oto sportowi i niech spoczywa w pokoju

    Prawdopodobnie Kamreun niewystapi w Finale, mozili tak na ES i powiem ze im sie niedziwie

  30. Powrót do góry    #30
    Użytkownik
    Dołączył
    22-09-2002
    Postów
    413
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Boże przeciez to jest straszne. Miał dopiero 28 lat i już zmarł na atak serca. Pomyśleć że kameruńczycy tak się cieszyli z tego finału a później taka tragedia. Specjalnie na ten mecz przyjechała z Kamerunu jego matka, żona i trójka dzieci. Ciągle nie mogę w to uwiezyć.

    [']

  31. Powrót do góry    #31
    Ekspert Awatar wolf666
    Dołączył
    21-04-2002
    Postów
    12,381
    Kliknij i podziękuj
    61
    Podziękowania: 38 w 32 postach

    Życie.

    Stało się brudne i niebezpieczniejsze bardziej, niż kiedykolwiek. To tylko kolejny dowód. [']

  32. Powrót do góry    #32
    Początkujący
    Dołączył
    03-05-2003
    Postów
    8
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    ciagle mi sie wydaje ze to nie moze byc prawda przeciez to byl wspanialy zawodnik ktorego juz nigdy nie zobaczmy

  33. Powrót do góry    #33
    Ekspert Awatar Zybsson
    Dołączył
    12-04-2003
    Postów
    3,154
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 3 w 2 postach
    Jak to mozliwe przeciez tyle razy go ogladalem chlop jak dab szybki zwinny a tu taak tragedia:(:(:(:(:(:(:(:(
    Dlaczego tak jest????:(:(:(:(
    Marc pozostanie w mojej pamieci:(:(:(:(:(:(
    Szkoda mi jego dzieci ten najmlodszy ani nie bedize pamital ojca bo to niemowlak:(

  34. Powrót do góry    #34
    Zaawansowany
    Dołączył
    25-06-2002
    Postów
    2,218
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Ostatnie słowa Marca-Viviena Foe

    Rigobert Song, długoletni przyjaciel zmarłego podczas półfinałowego spotkania Pucharu Konfederacji Marca Viviena Foe, ujawnił dziennikarzom, jak brzmiały ostatnie słowa Foe.

    „To straszne, nigdy nie przeżyłem niczego podobnego. Marco nie był chory, jak mogło zdarzyć się coś takiego? Zaczynaliśmy razem grać w piłkę jako dzieci. Był moim sąsiadem w Yaounde, a teraz go nie ma. Był dla mnie jak brat...” – powiedział Song.

    „Wczoraj, w przerwie meczu powiedział swoje ostatnie słowa – ‘Chłopcy, nawet gdybyśmy mieli umrzeć na murawie, musimy wygrać ten półfinał'. I on rzeczywiście umarł. To straszne” – dodał Song.

    onet.pl

  35. Powrót do góry    #35
    Użytkownik
    Dołączył
    18-12-2002
    Postów
    135
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    [']['][']['][']['][']['][']['][']

  36. Powrót do góry    #36
    Stały bywalec
    Dołączył
    11-04-2003
    Postów
    738
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    :(
    [']


  37. Powrót do góry    #37
    Użytkownik
    Dołączył
    30-04-2003
    Postów
    65
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    no coments

    Nie musiało dojść do tragicznej śmierci kameruńskiego piłkarza Marca-Viviena Foe. Trener reprezentacji Kamerunu, Winfried Schaefer chciał zdjąć Foe z boiska, ale piłkarz odmówił, napisał brytyjski The Guardian.

    Do tragedii doszło w 72 minucie czwartkowego półfinałowego meczu o Puchar Konfederacji, przeciwko Kolumbii, kiedy to Foe zasłabł. Mimo natychmiastowej pomocy medycznej - piłkarz zmarł.

    Jak pisze gazeta, niemiecki trener reprezentacji Kamerunu zamierzał zdjąć z boiska Foe, widząc jak ten traci siły. "Marc odmówił zejścia z boiska, mówił, że czuje się dobrze i chce zostać, by do końca uczestniczyć w awansie drużyny do finału" - przytacza słowa Schaefera gazeta. Kamerun wygrał 1:0 i w finale zagra z Francją.

    Przyczyny śmierci Foe nadal nie są znane. "Z doktorem myśleliśmy, że po prosu opuszczają go siły i staje się coraz wolniejszy. Daliśmy mu znać, że chcemy wysłać na boisko kogoś bardziej świeżego. Ale on odpowiedział - nie" - dodał Schaefer.

    Śmierć Foe pozostawiła wielkie wrażenie w klubach, w których występował. Francuskie kluby Racing Lens i Olympique Lyon zamówiły w lyońskiej katedrze św. Jana mszę żałobną w intencji Foe. Angielski Manchester City zastrzegł, że koszulki z nr 23, pod jakim Foe występował w tej drużynie, nie przywdzieje już żaden piłkarz. W niedzielnym finale reprezentacja Kamerunu wystąpi w żałobnych barwach.

  38. Powrót do góry    #38
    Użytkownik
    Dołączył
    07-06-2003
    Postów
    191
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Marie-Louise Foe twierdzi, że 28-letni piłkarz zmagał się z biegunką, ale chciał koniecznie zagrać w tym spotkaniu.
    "Marc nie powinien wystąpić w tym meczu. Cierpiał na biegunkę od dwóch, trzech dni. Miał problemy żołądkowe i wiedział, że nie będzie czuł się wystarczająco dobrze aby grać w piłkę" - mówiła żona zawodnika.

  39. Powrót do góry    #39
    Stały bywalec
    Dołączył
    12-04-2003
    Postów
    518
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Tragedia[']['][']['][']['][']['][']

    Życie mija tak szybko, że się nie oglądniesz a już cie nie ma na tym świecie. Ku pamięci Marcowi, był fantastycznym piłkarzem [']['][']['][']['][']['][']['][']['].

  40. Powrót do góry    #40
    Użytkownik
    Dołączył
    30-04-2003
    Postów
    65
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    bez kometarza

    Żona zmarłego piłkarza Marca-Vivien Foe powiedziała, że jej mąż cierpiał z powodu choroby przed półfinałowym meczem Pucharu Konfederacji Kamerun - Kolumbia - podaje piłkarski portal internetowy.

    Marie-Louise Foe twierdzi, że 28-letni piłkarz zmagał się z biegunką, ale chciał koniecznie zagrać w tym spotkaniu.

    "Marc nie powinien wystąpić w tym meczu. Cierpiał na biegunkę od dwóch, trzech dni. Miał problemy żołądkowe i wiedział, że nie będzie czuł się wystarczająco dobrze aby grać w piłkę" - mówiła żona zawodnika.

    Żona reprezentanta Kamerunu obserwowała przebieg spotkania z trybun stadionu w Lyonie i widziała jak jej mąż i ojciec trojga dzieci padł na murawę w pobliżu środka boiska.

    Foe pomimo natychmiastowej reanimacji zmarł 45 minut później nie odzyskawszy przytomności.


    troche dziwe ale jak mozna od biegunki dostać zawału serca?? dziwne <*><*><*><*><*><*><*><*><*>

  41. Powrót do góry    #41
    Użytkownik
    Dołączył
    29-06-2003
    Postów
    67
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Pamiętajcie wszyscy : LEW NIGDY NIE UMIERA , LEW DRZEMIE....."Marco" - pozostaniesz w naszej pamięci...[']

  42. Powrót do góry    #42
    Użytkownik
    Dołączył
    09-09-2002
    Postów
    327
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    [']

  43. Powrót do góry    #43
    Użytkownik
    Dołączył
    05-08-2002
    Postów
    152
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    wkońcu sport to zdrowie :((((

    [']['][']['][']['][']['][']

  44. Powrót do góry    #44
    Stały bywalec
    Dołączył
    31-03-2002
    Postów
    1,454
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    ['] Niech spoczywa w spokoju.. [']

  45. Powrót do góry    #45
    Stały bywalec
    Dołączył
    23-10-2002
    Postów
    610
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 9 w 5 postach
    Marc na zawsze pozostaniesz w naszej pamieci[*]

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •