Znamy następcę Tajnera!
Heinz Kuttin może już się cieszyć ze stanowiska pierwszego trenera reprezentacji polskich skoczków. Wczoraj uzgodnił niemal wszystkie szczegóły z szefami Polskiego Związku Narciarskiego – informuje „Życie Warszawy”.
Okazją do spotkania z prezesami narciarskiej centrali Pawłem Włodarczykiem i Lechem Nadarkiewiczem było posiedzenie Komisji Skoków PZN, podczas którego podsumowano zakończony właśnie sezon. W Zakopanem zjawili się niemal wszyscy zainteresowani podziałem funkcji na kolejny rok.
Wszystko zostało ustalone! Pierwszym szkoleniowcem reprezentacji zostanie Heinz Kuttin. W jego grupie będą trenować: Małysz, Rutkowski, Skupień, Hula, Wojciech Tajner i Bachleda.
W drugiej grupie znajdą się juniorzy, których najważniejszym celem są mistrzostwa świata: Kowal, Stoch, Styrczula, Urbański, Topór, Żyła oraz dwaj seniorzy: Pochwała i Tajner. W kadrze C znajdzie się reszta naszych skoczków.
W tej grupie jeszcze jedną, już na pewno ostatnią szansę dostanie Robert Mateja. Szkoleniem centralnym zostanie objętych ponad 20 zawodników.
Kadrę C poprowadzi... Piotr Fijas i dotychczasowy szkoleniowiec tej grupy Zbigniew Klimowski. "Przydziału" nie dostał asystent Kuttina Łukasz Kruczek, ale działacze obiecują, że o nim nie zapomną.
"Nieobsadzone" jest więc tylko stanowisko szkoleniowca kadry B, choć wszystkie znaki na niebie wskazują, że Stefan Horngacher przyjmie propozycję pracy w Polsce. Takie sygnały dawał wczoraj Heinz Kuttin.
Działacze znaleźli też miejsce dla
Apoloniusza Tajnera. Zgodnie Zaproponowali mu stanowisko dyrektora sportowego związku. Tajner na razie nie dał jeszcze odpowiedzi, bo w zakres jego obowiązków będzie pewnie wchodzić opieka nad dyscyplinami alpejskimi, a tego szkoleniowiec nie chce za bardzo robić.