-
22-03-2002, 17:34
#1
Stelmach przemówił
Za Przegladem Sportowym:
Kapitan to nie bufon
REPREZENTACYJNEGO do niedawna siatkarza Andrzeja Stelmacha poruszyła
wypowiedź trenera kadry, Waldemara Wspaniałego, udzielona niedawno naszej
gazecie. Co takiego powiedział selekcjoner na temat byłego kapitana zespołu?
"Ten sezon Andrzej miał praktycznie zmarnowany. Długo nie grał, rozegrał
zaledwie kilka spotkań. W tej sytuacji nie mogę powołać go do kadry. Tym
bardziej, że po mistrzostwach Europy w Ostrawie Stelmach postawił warunek,
że będzie grał w kadrze tylko wtedy, gdy zostanie podstawowym rozgrywającym.
Czy widzę dla Andrzeja szansę w tym roku? Raczej nie, choć mogę jeszcze
dokonać drobnych roszad w składzie" - powiedział nam Waldemar Wspaniały
komentując skład nowej kadry.
- Trener nieco przeinaczył fakty, chciałem więc sprostować kilka
informacji - mówi Andrzej Stelmach. - Żeby była pełna jasność - nie mam do
pana Wspaniałego pretensji o to, że mnie nie powołał. Nie zamierzam się
obrażać. Rzeczywiście, długo w tym sezonie nie grałem z powodu kłopotów w
lidze włoskiej. Trener nie mógł więc ryzykować, stawiając na mnie. To
rozumiem. Nie rozumiem natomiast dalszej części argumentacji. Nigdy nie
mówiłem Waldemarowi Wspaniałemu, że muszę być pierwszym rozgrywającym. Nie
stawiałem takiego warunku. Mam też żal do trenera, że nie kontaktował się ze
mną przez ten czas, gdy nie grałem, że nie interesował się moją sytuacją.
Ireneusz Mazur i Ryszard Bosek, którzy prowadzili kadrę wcześniej też nie
stawiali na jednego rozgrywającego, ale oni przynajmniej rozmawiali ze mną i
Pawłem Zagumnym. Po takiej wypowiedzi Waldemara Wspaniałego można odnieść
wrażenie, że moje kłopoty były tylko pretekstem, by usunąć mnie z kadry, a
ja nie dam robić z siebie wariata - mówi Stelmach.
Co na to Waldemar Wspaniały?
Ń Rzeczywiście nie rozmawiałem z Andrzejem, ale po mistrzostwach Europy
Stelmach złożył deklarację jednemu z dziennikarzy. Mówił o tym, że chce być
pierwszym rozgrywającym, a ja nikomu nie mogę tego zagwarantować. Jeśli
chodzi o kontaktowanie się, to raczej Andrzej powinien wykonać do mnie
telefon, jest trochę młodszy. Poza tym rozmawiałem z nim, gdy Mostostal grał
mecz w Częstochowie - mówi trener kadry.
- Nikomu nie udzielałem wywiadu, w którym stawiałbym warunki. Proszę mi
uwierzyć - replikuje Stelmach.
- Mam swoją koncepcję kadry i odpowiadam za decyzje kadrowe - odpowiada
Wspaniały. - Nie chcę jednak rozmawiać z zawodnikiem za pomocą mediów. Jak
widać, to rodzi nieporozumienia. Mogę obiecać, że skontaktuję się z
Andrzejem i wyjaśnimy sobie wszystkie wątpliwości. Nie chcę żadnej wojny i
niepotrzebnych konfliktów. W polskiej siatkówce i tak za dużo jest wrogości.
- Ja też nie dążę do konfliktu, chcę tylko żeby kibice wiedzieli, że nie
jestem kapryśnym bufonem. Chętnie porozmawiam z trenerem - deklaruje
Stelmach. Ń A jak widzę swoją przyszłość w kadrze? Cóż, w tym roku chyba nie
zagram w reprezentacji, ale wciąż jestem młody. Do drużyny narodowej
powołany został 37-letni Grzesiek Wagner, a ja mam dopiero 30 lat. Poza tym
trenerzy często się zmieniają. Zawsze jestem do dyspozycji - dodaje siatkarz
Galaxii Startera AZS Banku Częstochowa.
-
-
22-03-2002, 20:38
#2
Jedno jest pewno Ci dwaj panowie musza jak najszybciej ze soba porzmawiac i wszystko sobie wyjasnic. Andrzej Stelmach to zbyt dobry rozgrywajacy zeby go skreslic na stale z kadry zas WW to zbyt dobry trener zeby nie dac mu szansy aby mogl cos osiagnac z reprezentacja.
Mamy kilku naprawde dobrych graczy teraz tylko trzeba zrobic z nich prawdziwa druzyne!
-
-
23-03-2002, 17:20
#3
Według mnie Wspaniały niepotrzebnie przeinaczył słowa Stelmacha w wywiadzie.
Andrzej na pewno nie uważa się za pewnego siebie rozgrywajka.A Wspaniały mógł się interesować graczami z ligii włoskiej.Podczas ME w Ostrawie nie było pierwszego rozgrywającego, trener powinien jasno powiedzieć kto I a kto II.
Panowie muszą pogadać, ale nie na łamach prasy już chyba...
-
-
23-03-2002, 17:26
#4
Gra na dwóch rozgrywających, na dłuższą metę jest bzdurą. Powinno być jasno X to nr jeden, Y to nr dwa i koniec. A jak się komuś to nie podoba, to w kadrze grać nie musi i już.
-
-
23-03-2002, 17:58
#5
IMHO WW zle zrozumial Andrzeja, a potem glupio bylo mu sie przyznac do bledu :-)
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum