Jakie oni mają prognozy i radary? Widać było, że burza idzie, widać, że o 21 będzie po burzy. Trzeba było czekać z plandekami.
Jakie oni mają prognozy i radary? Widać było, że burza idzie, widać, że o 21 będzie po burzy. Trzeba było czekać z plandekami.
grabarz (24-05-2024)
Czy ci zmoknięci ludzie dalej czekają na widowisko?
A dobra odwołali.. wyłączyłem tv to nie wiedziałem
Ostatnio edytowane przez j-rules ; 24-05-2024 o 21:21
ihpon
j-rules (24-05-2024)
j-rules (24-05-2024)
moze juz w nastepnej kolejce naucza sie w takich sytuacjach opozniac poczatek meczu nawet kosztem szybszych zawodow zeby wyrobic sie w czasie antenowym
Dobrze że mecz odwołany, koło 22 znowu mocno padało.
I to jest największą głupota w żużlu. Odjechanie 8 biegów i koniec. To tak jakby w piłce nożnej mecz kończyli w 55 minucie. Ludzie płacą za 15 biegów, a nie tylko 8...
Ja się cieszę, że to odwołali, nie widziało mi się na stadionie siedzieć w tym deszczu i czekać. I śmieszy mnie te gadanie, że mogli poczekać ze zdejmowaniem plandeki. A co jakby padało do 23? Ludzie siedzieli by do 23 i tak by tego nie odjechali. Tak wiem pogoda pokazywała, że miało lać "tylko" 30-40 minut ale co jakby znowu się nie sprawdziła i lało by dłużej. Przecież ta pogoda pokazywała też deszcz o 14 i 16 a nie spadła ani jedna kropla...
Ja wolę przyjechać na stadion jeszcze raz w innym terminie i obejrzeć 15 biegów, a nie tylko 8 biegów na siłę
Ostatnio edytowane przez kibic123 ; 25-05-2024 o 09:56
to w takim razie po co zadawac sobie trud z rozkladaniem plandeki, lepiej przy pierwszej chmurze na horyzoncie odwolywac mecze bo ktos zmoknie, bo nie bedzie scigania, bo sie reklamy pobrudza i nie beda widoczne w tv.
albo robimy zuzel albo cyrk objazdowy w ktorym wszystko musi pieknie wygladac, a rywalizacja i sport jest gdzies tam dalej
Od początku wiadomo, że plandeka chroni tor przed deszczem ale przed meczem, a nie w trakcie. Jak deszcz pada w trakcie meczu to jedynie pomoże dach.
A jeszcze nie odpowiedziałeś mi na pytanie co jeśli deszcz padałby do 23? Trzymałbyś ludzi na stadionie do 23 byleby odjechać na siłę 8 biegów?
Piszesz coś o rywalizacji i sporcie po czym chcesz jechać tylko 8 biegów na siłę byleby odjechać... Zayebista promocja sportu i rywalizacji
Mariusz (25-05-2024)
problemem jest brak dobrych prognoz pogody
"A Pan Buszmen wymyśla i wymyśla. Liczy, krytykuje, opowiada jak to sam by za wszystkie osoby wystąpił." - Przemysław Termiński, 2016
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
atomy rozszczepiamy i robimy ich fuzję, ujarzmiamy energię słońca, sztuczna inteligencja szaleje, a nie wiadomo, o której będzie burza, śmiechu warte!
"A Pan Buszmen wymyśla i wymyśla. Liczy, krytykuje, opowiada jak to sam by za wszystkie osoby wystąpił." - Przemysław Termiński, 2016
XD obejrzyj sobie powtórkę meczu Unia Motor z piątku to zauważysz o czym mówię. tak się sprężali że zdążyli cały mecz pojechać.
Tutaj ulewa trwała kilkadziesiąt minut. Wystarczyło opóźnić rozpoczęcie meczu (zakładajac że ktoś śledzi prognozy i radary ) sciągnąć plandekę i prędkojechac mecz.
Ale to o czym mówię to jest jakieś umysłowe sci-fi i mission impossible. Po drugie kibice zmokli
No przecież śledzili na radarach pogodę. I szła następna burza od Poznania. A ty chciałbyś odfajkować mecz w ekspresowym tempie pomiedzy burzami. Na chuy komu tak odjechany mecz ? Poprzednicy ci dobrze piszą, że teraz możemy wymyślać różne cuda. Ale w tym sporcie chodzi jeszcze o widowisko dla kibica. A nie o to kto szybciej odjedzie mecz, my w ZG czy oni w Lesznie.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
czy mecz jechany 2-2,5h jest lepszym widowiskiem? raczej marny wyznacznik. Byl juz mecz w przeszlosci, bodajze w czewie gdzie jechali szybko bez rownan a widowiskiem i mijankami moznaby obdzielic cala kolejke
jeszcze wiecej wymogow do spelnienia, plandek, odwodnien liniowych, a my tak naprawde nie potrafimy z tego dobrze skorzystac.
macie racje, nie bylo tematu.
j-rules (25-05-2024)
Jakby śledzili burze na radarach to by nie ściągali w ogóle plandek bo to nie ma sensu.
Ale w sumie co tu ma sens
Powinno być tak: idzie burza, plandeki nie ruszamy, czekamy. Pół godziny po planowanej godzinie rozpoczęcia meczu jeśli nic nie wskazuje że przestanie padać w ciągu kilku minut odwołujemy.
Jak są przesłanki że przestanie no to czekamy jeszcze 15. Nie przestaje? Odwołujemy.
To nie jest skomplikowane.
ihpon
I czekali by te pół godziny a tam ani kropli, sciagneli plandeke i by luchneło.. i znowu każdy mądry że jeszcze 15min mogli poczekać.
Nieprzewidywalność tego zjawiska sprawia że zakładana metodyka działania będzie skuteczna tylko w określonym scenariuszu.
A tak pozatym wszyscy z góry zakładają że decyzja podjęta została przez bład,niewiedze decydentów. Tylko że to kibicom i może tv zależy żeby odjechać zawody im już może niekoniecznie.
Ale to nic nie zmienia. Tak czy siak sprobowanoby odjechać w ten mecz i zachować się w jakiś logiczny sposób.
Przewidzenie deszczu na 15 minut do przodu to jednak nie jest sci-fi.
Już pomijam fakt, że 15 minut ulewy to akurat na dobre by wyszedł dla ścigania.
ihpon
Czytać już nie idzie tych filozofii na temat planowanych i nieplanowanych opadów, na temat plandek. Czy powinni wcześniej odwołać, czy później, itp., itd.
Ludzie kochani - telewizja, sponsorzy, władze ligi, w ostatnich latach na prawdę zrobili dużo żeby ten sport przyciągał wiele osób na stadiony i przed odbiorniki tv. Pewnie, że zawsze można coś zrobić inaczej, czy lepiej. Każdy ma swoje zdanie i każdy by zrobił wg własnego uznania, ale na serio przestańcie już jętrzyć co można byłoby zrobić w ZG żeby ten mecz odjechać.
Wg różnych prognoz w mieście miało padać niemal codziennie od poniedziałku, przychodziły alerty żeby zostać w domu, itp. Do piątku jednak w mojej okolicy kropla deszczu nie spadła.
Tak, na piątek też były prognozy, o burzach i deszczu, wg niektórych miały się rozpocząć o 18, wg innych o 20 itp. Ciemne, chmury, podobnie do dni poprzednich wisiały już od godzin popołudniowych. Ja sam, który też lubi ponarzekać na to i na tamto byłem już przekonany, że deszcz nie spadnie.
Jednak spadł w najgorszym momencie i spadło go naprawdę dużo. Mam już trochę wiosen przeżytych, także jak widzę z prognoz że może padać, to biorę parasol. Mimo, że jest on dość pokaźny to w ten wieczór nie pomógł mi wiele. Wracając ulicą Wrocławska do samochodu szedłem chodnikiem jak Mojżesz po rzekach Jordanu.
Reasumując, pewnie, że można by zrobić coś lepiej, czy inaczej żeby ten mecz odjechać tego dnia, jednak zapewne nie skończyłoby się to do 22.30, nie było by to ani ciekawe ani atrakcyjne. Nie wyobrażam sobie tego, że cały mokry, do majtek włącznie czekam do 21.30 aż przestanie padać, a później kolejną godzinę na ściągnięcie plandeki i próbę toru.
Zalecam więcej dystansu do tego co nas otacza, więcej zrozumienia i luzu, a życie i żużel będą przyjemniejsze.
No nie na jedno, bo jednak zwiększa to szanse odjechania meczu.chodzi o pewną procedurę. Nawet jak nie zadziałałby w tym przypadku to być może w trzech kolejnych już tak
W zasadzie tylko to ma sens co napisałeś, reszta, bez urazy, kompletnie bez sensu.
Jeśli można coś zrobić lepiej to się to robi, na tym polega profesjonalizm. To nie jest hobbystyczne amatorskie sciganko.
ihpon
jan kowalski (26-05-2024)
kompleksy bo ktos wyrazil inne zdanie niz twoje?
abstrahujac juz od meczu w ZG, placimy wszyscy za najlepsza zuzlowa lige swiata, zewszad ociekajaca profesjonalizmem, mix zonami, magazynami, szefem wszystkich sedziow siedzacym w kantorku usprawiedliwiajacego rozne fikolki sedziowskie, dyskutujemy o mikro i nanoruchach przed tasma, a tu brakuje wypracowanych procedur na sytuacje takie jak mialy miejsce ostatnio - po co w takim razie plandeki i odwodnienia liniowe? Wydawalo mnie sie ze zalozenie polega na tym ze staramy sie odwolywac jak najmniej spotkan. Skoro juz wszyscy sa na stadionie, widac co sie dzieje, dajmy sobie szanse sprobowac rozegrac mecz - tyle i az tyle
j-rules (26-05-2024)
Coś wiadomo na temat nowego terminu?
Są już skłądy na czwartkową powtórkę;
Włókniarz Częstochowa:
1. Mikkel Michelsen
2. Maksym Drabik
3. Kacper Woryna
4. Mads Hansen
5. Leon Madsen
6. Szymon Ludwiczak
7. Igor Nabiałkowski
Falubaz Zielona Góra:
9. Jarosław Hampel
10. Rasmus Jensen
11. Przemysław Pawlicki
12. Jan Kvech
13. Piotr Pawlicki
14. Oskar Hurysz
15. Krzysztof Sadurski
Tylko jedna zmiana w stosunku do pierwotnego zestawienia, kosmetyczna, Kupca zamieni Nabiałkowski.
Niby siła drużyn nie z mieniła się od pierwotnego terminu, ale jednak sytuacja tak. Wygrywający może myśleć realnie o wejściu do PO, przegrany o utrzymaniu. O ile Włókniarz raczej utrzyma się bez problemu, to FZG musi walczyć o utrzymanie w Grudziądzu.
Prognozy sa korzystne, gospodarz będzie miał możliwośc przygotowac tor po swojemu i pewnie nawierzchnia będzie podobna jak w niedzielnym meczu. Zapowiada się walka do ostatniego wyścigu, bo o ile Sparta nic nie musiała i jechała sobie na luzie, to Czewa jest w potrzebie. Mecz powinien być zacięty aż do nominowanych, bo tez i w Falubazie nie odpuszczają, mimo nominalnie słabszego składu.
50 40 dla gospodarzy.
Czewa jedzie taka kaszanę że to pewne, że dostaną w dupsko.
ihpon
A ja typuję 47:43 dla gości. Bedzie niespodzianka.
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
No i pada. Prognozy wskazują, że maksymalnie do 15, więc powinni ogarnąć do 20.
Co do wyniku meczu, to poza Motorem i Stala, wszystkie zespoły są mocno niestabilne. Wynik w każdą stronę możliwy.
Serce mówi 47-43
Tylko Falubaz
noc skąd stwierdzenie, że "Włókniarz raczej utrzyma się bez problemu" a Falubaz o to musi walczyć?
Moim zdaniem to Falubaz jest w dużo lepszej sytuacji. 3 punkty na Sparcie vs Włókniarz 1, 3 punkty na Unii( nie ma opcji żeby Falubaz u siebie z Unia nie wygrał) vs Włókniarz ledwo 2. To już są trzy punkty, ktorych Włókniarz już nie nadrobi do Falubazu. Do tego korzystniejszy terminarz na dalszą część sezonu. Moim zdaniem Włókniarz będzie drżał o utrzymanie do ostatniej kolejki by zdobyć bonus w Grudziądzu, który da utrzymanie kosztem Leszna.
Dzisiejszy typ na wynik 53-37. Jak ugramy więcej niż 40 punktów będę pozytywnie zaskoczony.
"Dziwna sprawa z tą wódką,
jest to piekielnie ostry napitek,tajemniczy wywar z ziółek,
ktory ma jakiś osobliwy związek z gwiazdami."
Herman Broch
Też mi się wydaje ten falubaz jednak nie za mocny. 42-48
UNSCARED
Zadecydują punkty juniorów. W 2020 czy 2021 Włókniarz u nas wygrywał dzięki parze Miśkowiak-Świdnicki, teraz nie wierzę, że juniorzy Częstchowy przywiozą od nas jakiegoś seniora. 49:41.
Gdybyśmy jechali o 16 w słoneczku jak ostatnio byłbym bardzo spokojny. Tor może być zupełnie inny, pogoda inna. Będzie wyrównany mecz. 47:43