Do Pawlickich nie można mieć pretensji, oni swoje zrobili. Może jedynie ostatni wyścig Piter nieco zyebau. Najwięcej mógł zmienić Rasmus w 14, w którym poległ na starcie. Ale też trudno mieć pretensje, on praktycznie jeździ wszędzie pierwszy raz na wyjazdach.
A dla Jarka słowa uznania, nie tylko start, nie tylko szybki, ale i z sercem do walki. I pokazuje to w każdym meczu. Widać, że jemu się chce, odmłodniał mentalnie.