Włókniarz Częstochowa 2024 - wątek klubowy

[Często się chowam]

Wątek klubowy z 2023 jest już zamknięty, więc zakładam nowy na 2024.

Kadra na sezon 2024:
1. Leon Madsen
2. Mads Hansen
3. Maksym Drabik
4. Kacper Woryna
5. Mikkel Michelsen
6. Kacper Halkiewicz
7. Kajetan Kupiec
8. Szymon Ludwiczak
Rez. Bartosz Śmigielski
Rez. Szymon Wolski

Nowy sezon, nowe nadzieje, stare problemy. Czy okiełznamy tor przy Olsztyńskiej? Woryna przypomni sobie jak się jeździ? Hansen zdoła zastąpić Miśkowiaka? Drabik odszuka ścieżkę swojego życia? Ślączka poprawi atmosferę w zespole? Nie wiem, choć się domyślam. Zapraszam do dyskusji

Podobne wątki:

• Włókniarz Częstochowa 2023 - wątek klubowy
• Włókniarz Częstochowa 2022 - wątek klubowy
• Włókniarz Częstochowa 2019 - wątek klubowy
• Włókniarz Częstochowa 2013 - wątek klubowy
• Włókniarz Częstochowa 2008 - wątek klubowy !

[UltrasCKM]

Poprzednie sezony totalnie wyleczyły mnie z tego, żeby wobec tej drużyny mieć jakieś oczekiwania. Nigdy do tej pory tak lekceważąco nie czekałem na nowy sezon - chyba udzieliło mi się od zawodników.

Ciężko będzie tak samo dać du*y jak w poprzednim roku, więc...

[zibly]

Poprzednie sezony totalnie wyleczyły mnie z tego, żeby wobec tej drużyny mieć jakieś oczekiwania. Nigdy do tej pory tak lekceważąco nie czekałem na nowy sezon - chyba udzieliło mi się od zawodników.

Ciężko będzie tak samo dać du*y jak w poprzednim roku, więc...

Zrezygnujcie z Madsena, wtedy problem sam się rozwiąże automatycznie.

[stanior]

Zrezygnujcie z Madsena, wtedy problem sam się rozwiąże automatycznie.

Ciekawe kogo mielibyśmy wziąć zamiast Madsena. To jest takie pieprzenie przy tak zabetonowany rynku

[mentikk]

Oddaliście Lindgrena i znalazło się zastępstwo. Za Madsena też by się znalazło, ale Świącik musiałby śladem rywali już być w trakcie rozmów kontraktowych na sezon 2025.
A tak poważniej mówiąc - z jednej strony faktycznie ciężko znaleźć kogoś dostępnego o podobnym poziomie sportowym, kogo dałoby się wyrwać. Może jakiś Fricke byłby do wyciągnięcia? Z drugiej strony mam lekko wrażenie, że Madsen gnuśnieje już w Częstochowie i jemu samemu zmiana otoczenia mogłoby pomóc. Ale to samo można powiedzieć np o Woffindenie w Sparcie.

[zibly]

Ciekawe kogo mielibyśmy wziąć zamiast Madsena. To jest takie pieprzenie przy tak zabetonowany rynku

No nie powiem świetne podejście, bo Madsen jest "królem" i nie można go ruszyć, może postawcie mu pomnik za żywota przed stadionem. Jeszcze do tego sfochowanego Maksia D.

[stanior]

No nie powiem świetne podejście, bo Madsen jest "królem" i nie można go ruszyć, może postawcie mu pomnik za żywota przed stadionem. Jeszcze do tego sfochowanego Maksia D.

Dopowiedziałeś sobie jakaś dziwną historię nie wiadomo skąd

[Garfield]

Na Syfach poruszają temat wyników finansowych. Włókniarz kończy rok 2023 stratą w wysokości 1,16 bańki czyli mniej więcej tyle samo ile w 2021 (2022 przyniósł minimalny zysk, jakieś 22 tysie czy coś takiego). O ile 2021 łatwo wytłumaczyć (COVID, puste trybuny na początku sezonu i brak playoffów) to wynik za poprzedni rok świadczy o tym, że Misio musiał mocno przeholować z budżetem. Aż boję się wyobrazić sobie co mieli wpisane żużlowcy w kontraktach skoro przy tak średnich (a wręcz słabych) punktówkach kończymy sezon z bańką w plecy i to mimo wsparcia ze strony Tauronu. To tyle, niech każdy samemu wyciągnie wnioski i odpowie do czego prowadzi takie zarządzanie, przykłady z historii są dość świeże, w tym roku mija pewna rocznica i oby nie doszło do powtórki z rozrywki.

[Piernik]

Tyle że ta bańkę straty pokryli z zysku wypracowanego jeszcze w 2020 roku. Przy tej strukturze wlascicielskiej i braku odpowiedzialności, kolejny taki sezon to może być kaplica. Coś chyba niekoniecznie stac było na Mikkelsena. No ale Swiacik za swoje się nie bawi, średnio go jakieś cyferki interesują.

[ndr113]

Nie ma nic złego w pokryciu straty z oszczędności.

[Piernik]

Nie ma nic złego w pokryciu straty z oszczędności.

Oczywiście że nie ma. Po prostu te oszczędności się kończą, a kolejny sezon zapowiada się podobny.

[Garfield]

Nie ma nic złego w pokryciu straty z oszczędności.

Zgadza się, z tego co widziałem bilans nie wygląda tragicznie natomiast jak słusznie zauważył Piernik lada chwila możemy mieć problem.

[ndr113]

Zgadza się, z tego co widziałem bilans nie wygląda tragicznie natomiast jak słusznie zauważył Piernik lada chwila możemy mieć problem.

Tak. I to jest rzeczywistość większości klubów w Polsce. Nie tylko Częstochowy. Brawo, że były oszczędności. Może ten Świacik nie jest taki zły.

[herbie13]

Utrzymanie członków rodziny też trochę kosztuje

[ndr113]

Utrzymanie członków rodziny też trochę kosztuje

My to wiemy.

[Chuck_Norris]

Po sezonie 2024 z braku wyników nastąpi rozbiór Włókniarza. Wiadomo, że kluby zbroją się na następny sezon, stąd wysyp płatnych artykułów związanych z transferami. Woffinden odchodzi, Madsen odchodzi, Michelsen odchodzi itd. Z Włókniarza zostanie tylko Drabik, reszta ucieka bo na sezon 25 nie ma kasy o czym już wiadomo. Ta "bańka" nie była przypadkowa w prasie.

Plan prezia jest iście hazardowy. Odpuścić dwa, trzy lata w czubie i nawet w ekstra, poczekać aż narybek w który pompuje się kasę podrośnie i wrócić do ekstra. Klub nie upadnie z długów a sportowo może zyskać, bo otoczka związana z wyścigiem o medale się skończy i będzie można na chłodno szkolić. Jest to ****a bardzo sprytne. Plany dalszej modernizacji stadionu będą się wiązać tylko i wyłącznie z poparcie rudego z SLD.

Dobrze, że oglądam żużel z bezpiecznej odległości bo ten sezon będzie pełen dramatycznych scen na trybunach. Bo na torze co będzie niespodzianką będzie lepiej.

[ndr113]

Po sezonie 2024 z braku wyników nastąpi rozbiór Włókniarza. Wiadomo, że kluby zbroją się na następny sezon, stąd wysyp płatnych artykułów związanych z transferami. Woffinden odchodzi, Madsen odchodzi, Michelsen odchodzi itd. Z Włókniarza zostanie tylko Drabik, reszta ucieka bo na sezon 25 nie ma kasy o czym już wiadomo. Ta "bańka" nie była przypadkowa w prasie.

Plan prezia jest iście hazardowy. Odpuścić dwa, trzy lata w czubie i nawet w ekstra, poczekać aż narybek w który pompuje się kasę podrośnie i wrócić do ekstra. Klub nie upadnie z długów a sportowo może zyskać, bo otoczka związana z wyścigiem o medale się skończy i będzie można na chłodno szkolić. Jest to ****a bardzo sprytne. Plany dalszej modernizacji stadionu będą się wiązać tylko i wyłącznie z poparcie rudego z SLD.

Dobrze, że oglądam żużel z bezpiecznej odległości bo ten sezon będzie pełen dramatycznych scen na trybunach. Bo na torze co będzie niespodzianką będzie lepiej.

No ale to co napisałeś to całkiem sensowne i racjonalne podejście. Dostosowane do warunków finansowych. W czym problem?

[spitt22]

Po sezonie 2024 z braku wyników nastąpi rozbiór Włókniarza. Wiadomo, że kluby zbroją się na następny sezon, stąd wysyp płatnych artykułów związanych z transferami. Woffinden odchodzi, Madsen odchodzi, Michelsen odchodzi itd. Z Włókniarza zostanie tylko Drabik, reszta ucieka bo na sezon 25 nie ma kasy o czym już wiadomo. Ta "bańka" nie była przypadkowa w prasie.

Plan prezia jest iście hazardowy. Odpuścić dwa, trzy lata w czubie i nawet w ekstra, poczekać aż narybek w który pompuje się kasę podrośnie i wrócić do ekstra. Klub nie upadnie z długów a sportowo może zyskać, bo otoczka związana z wyścigiem o medale się skończy i będzie można na chłodno szkolić. Jest to ****a bardzo sprytne. Plany dalszej modernizacji stadionu będą się wiązać tylko i wyłącznie z poparcie rudego z SLD.

Dobrze, że oglądam żużel z bezpiecznej odległości bo ten sezon będzie pełen dramatycznych scen na trybunach. Bo na torze co będzie niespodzianką będzie lepiej.

plan nie jest hazardowy tylko dostosowany do sytuacji ale skoro Banaś jest z KO to nie musi być tak zle dla Wlokniarza

[Gruzik]

Dokładnie tak. Tak krawiec kraje jak my materii staje. Niestabilność regulaminów powoduje, że nie opłaca się inwestować długoterminowo, choćby w szkolenie, bo nie wiadomo czy ze 4 lata będzie obowiązek KSM, czy też wychowanka, Polaka czy cudzoziemca w składzie. Do tego dochodzą kontuzje i ostatecznie w żużlu, jak w mało którym sporcie, liczy się tu i teraz.

[muuu]

No ale to co napisałeś to całkiem sensowne i racjonalne podejście. Dostosowane do warunków finansowych. W czym problem?

Do tego jeszcze powinni dostosować się zawodnicy.
Jak świat dookoła dopadł kryzys i cięcie kosztów, to klubom dorzucono kasy z TV i zawodnikom zbudowano bańkę. Kolejną buduje sponsorowanie klubów z kasy spółek Państwowych.
Kiedyś to musi walnąć i fajnie jakbyśmy nie doświadczyli w Częstochowie takich konsekwencji jak jakiś czas temu z przerwą od żużla czy jazdą po Rawiczach

[Piernik]

Zawodnicy dostosowują się do tego co dostają. Jak Emil dostaje od Termosa 1.5 razy tyle co ma w Lesznie to ma powiedzieć że dziękuję ale tyle nie chce bo kryzys? Przecież Mikkelsen nie powie Swiacikowi że może nie chce aż tak dużo, bo za dwa lata we Włokniarzu może być problem z kasą. Jak im dają, to biorą. Zawodnicy tu są najmniej winni.

[mentikk]

Oczywiście, że zawodnicy tego nie zrobią. Oni jeżdżą na żużlu zarobkowo. Kto normalny pójdzie do swojego szefa i powie "wiem, że jest ciężko, utnij mi 10%" albo "wiesz co, ja to tej podwyżki jednak nie chcę".
Oczywiście skala zarobków jest inna, ale zasada ta sama. To prezesi nakręcili na siebie ten bat i sami sobie są winni. Bo jeszcze jak kogoś stać to jednak sprawa, ale jak już kogoś nie stać, ale nadal bierze, to do kogo ma pretensje?

[muuu]

Ale tu mowa, że prezesi już zaczynają oszczędzanie
Więc teraz czas na zawodników, by zaczęli wychodzić ze swojej bańki i powoli w ogóle zdawać sobie świadomość z pobytu w niej.

[mentikk]

Ale jak zawodnicy mają oszczędzać sami z siebie. To prezesi po prostu muszą iść po rozum do głowy i płacić zgodnie z budżetem.

[ndr113]

Zawodnicy oszczędzą najpierw na sprzęcie. A potem na .. sprzęcie.

[mentikk]

Jak dostaną mniej pieniędzy od pracodawcy to sobie ogarną co i jak. Może mniej remontów, może mniej silników, może ktoś w teamie okaże się nie taki niezbędny. Poradzą sobie. Mówimy przecież o zawodnikach, którzy biorą na prawdę gruby hajs za sezon. Nie o nieopierzonych juniorach po licencji. Mówimy o zawodnikach pokroju Vaculika, Madsena, Janowskiego czy innego Doyle'a. Nie wiem jak Wy, ale jestem zdania, że ugranie przez prezesów bańki oszczędności na drużynie seniorów nie jest takie niemożliwe.

[zibly]

Jak dostaną mniej pieniędzy od pracodawcy to sobie ogarną co i jak. Może mniej remontów, może mniej silników, może ktoś w teamie okaże się nie taki niezbędny. Poradzą sobie. Mówimy przecież o zawodnikach, którzy biorą na prawdę gruby hajs za sezon. Nie o nieopierzonych juniorach po licencji. Mówimy o zawodnikach pokroju Vaculika, Madsena, Janowskiego czy innego Doyle'a. Nie wiem jak Wy, ale jestem zdania, że ugranie przez prezesów bańki oszczędności na drużynie seniorów nie jest takie niemożliwe.

Pewnie, że jest to możliwe tylko tutaj rządzą zawodnicy a nie prezesi.

[muuu]

Ale jak zawodnicy mają oszczędzać sami z siebie. To prezesi po prostu muszą iść po rozum do głowy i płacić zgodnie z budżetem.

Mogą nie szantażować prezesów ofertami z innych klubów? Wiązać się z nimi na dłużej a nie na pół sezonu? Kasę na sprzęt wydawać na sprzęt?
Tu każdy musi iść po rozum do głowy w tym samym czasie, prezesi niektórzy zaczynają to robić, zawodnicy niekoniecznie

[mentikk]

Pewnie, że jest to możliwe tylko tutaj rządzą zawodnicy a nie prezesi.

Nie tyle rządzą, co uprawiają skuteczny szantaż.

Mogą nie szantażować prezesów ofertami z innych klubów? Wiązać się z nimi na dłużej a nie na pół sezonu? Kasę na sprzęt wydawać na sprzęt?
Tu każdy musi iść po rozum do głowy w tym samym czasie, prezesi niektórzy zaczynają to robić, zawodnicy niekoniecznie

Mogą, oczywiście, ale pamiętaj, że to jest ich zarobek i mało kto sam z siebie zrezygnuje z większego zarobku "dla większego dobra". Zgadzam się z Twoimi postulatami, ale zwyczajnie "po chłopsku" to jest mało realne, żeby taki trend się przebił. Prezesi już przecież płacą grube pieniądze za kontrakty małolatów, zawodnicy przed licencją już ostro negocjują stawki, bo klub chce go mieć jako "wychowanka". To nie są lata 80. czy 90. gdzie połowa uprawiała sport dla przyjemności. To jest biznes i jak już chłopak w wieku 12-13 lat coś tam pokazuje, to jest pełne nastawienie na zarabianie.
Więc zwyczajnie nie wierzę, że zawodnicy sami z siebie zaczną racjonalizować swoje wymagania. Musi się na nich pojawić odgórny nacisk, że schodzimy z cenami, albo zostaniecie bez pracy. I wiem, że to takie łatwe nie będzie, bo rywale czychają, ale też nie będzie tak, że jak zawodnik pokroju Madsena, Vaculika czy Lamberta nie zgodzi się na dane warunki to wszędzie go przyjmą z otwartymi ramionami, bo sobie wezmą takiego zawodnika w miejsce Przedpełskiego, Zengoty.... budżety nie są z gumy i nagle dodatkowe miliony u rywali się same z siebie nie wezmą.

[Często się chowam]

Bardzo fajny pomysł z powrotem Gali Lodowej. Komplet ludzi na trybunach mimo takiej obsady robi wrażenie Tyle się mówi, że dawniej były dobre edycje, bo uczestniczyli w nich Skórnicki, Miedziński, Kowalik itd., to jeśli ktoś z klubu czyta forum, może warto byłoby zaprosić te nazwiska na następny rok? Czynni żużlowcy nie mogą brać udziału w takich zawodach, ale zawodnicy z dawnych lat pasowaliby jak ulał. Taki nostalgiczny powrót do przeszłości. Nagranie z przejazdu Sławka Drabika, które latało ostatnio po Twitterze pokazuje, że tego fachu się nie zapomina Seba Ułamek też dawał radę wczoraj.

[UltrasCKM]

Czy w profesjonalnym klubie sportowym nie powinno być tak, że jestestwo na obozie jest nakazane w kontrakcie zawodnika?

[herbie13]

https://www.sport.pl/zuzel/7,64951,3...to-koniec.html

[PawlickiTeam]

https://www.sport.pl/zuzel/7,64951,3...to-koniec.html

No to leżycie i kwiczycie

[Saeyl]

Patrząc na to, że pomimo wsparcia koncernu, Włókniarz sezon 2023 zakończył ze stratą 1,2 mln zł, to sezon 2024 wydaje się niezbyt ciekawy pod względem finansów w klubie.

[Lafan]

Zaraz Michał pójdzie do UM i powie... Krzysiu daj.
Będzie się można pochwalić przed wyborami, że Włókniarz uratowany.

[Piernik]

Pewnie jakiegoś sponsora znajdą, ale problem wygląda na poważny.

[Magik]

Wystarczy spojrzeć na nową panią prezes i już wiadomo skąd decyzja dotycząca Włókniarza oraz miłość do Śląska i śląskiego klubu (Częstochowa to nie Śląsk)

[Super Pro Peter kildemand]

Tauron dawał banke wiec nie jakąs mega kase. Część odrobia na wymianie drogiego Miskowiaka na tanszego Hansena

Druga sprawa ciagle czytam ze Wlókniarz ma własciciela/ow którzy pokrywają straty. Kto to jest ?

[el_kwas]

Czy w profesjonalnym klubie sportowym nie powinno być tak, że jestestwo na obozie jest nakazane w kontrakcie zawodnika?

A co ?? Drabiczek znowu chorobowe pokazał i olał zespół ??

[artem]

Tauron dawał 900tys. Pewnie znajdą kogoś do nazwy za jakieś 500tys, ale w dalszym ciągu trzeba będzie 400 tyś gdzieś wygospodarować.


Drabik wziął przykład ze Zmarzlika. Tego nie było na obozie Motoru bo mu się rodzina powiększyła, a Drabik pewnie nie miał z kim dżekiego zostawić

[zibly]

MM to lubi Zamienił stryjek siekierkę na kijek

[BeKs]

Drabik ostatnie lata to ma problemy zdrowotne w tym samym momencie czyli jak trzeba jechać na zgrupowanie

[stanior]

MM to lubi Zamienił stryjek siekierkę na kijek

Jest mu tak źle że podpisał kontrakt a rzekomo miał uciekać już po tym sezonie. Niesamowite tak sie męczyć

[Magik]

Czy tylko mnie się wydaje że treść artykułu zamieszczonego w Interia o Tauronie zmieniła się z trybu dokonanego na tryb przypuszczający?

[muuu]

Drabik ostatnie lata to ma problemy zdrowotne w tym samym momencie czyli jak trzeba jechać na zgrupowanie

Sezon wirusowy jest. Katary, gorączki, jakieś mutacje grypy.
Ja go rozumiem