W jego sprzęcie brakowało najważniejszego - szybkosci
W jego sprzęcie brakowało najważniejszego - szybkosci
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Larum grają w Lesznie!
Jeden remis i panika posiana, a przecież tak naprawdę sytuacja nie zmieniła się zauważalnie od uesieni. Owszem, Smektała jedzie gorzej niż oczekiwano, ale Anżej lepiej i te dwie wartości się niwelują. Reszta swoje, więc nie rozumiem zaskoczenia.
Nic to, Unia przyjedzie do ZG i mecz będzie podobny jak wczoraj.
Dziś zastanawianie się, kto zdobędzie bonus w meczu z 2 m-ce mija się z celem.
Póki co każdy duzy pkt przybliża do celu.
Tylko Falubaz
Tak jak i 3/4 drużyny Falubazu i Unii.
Jego błędy nie brały się z tego powodu.
Rowe fajnie jedzie ale choćby w biegu 11 było widać, że sprzęt nie jest jego największym problemem.
Uważam tylko, że bez Smektały i tak nierownym Zengota Unia może spaść.
To nie podlega dyskusji, ale jako, że przegramy również w Zielonej i Grudziądzu, nie ma to znaczenia.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; Dzisiaj o 18:18
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Unia awizowala dzisiaj skład na piątek, Kołodziej pod 2 więc prawdopodobnie pojedzie.
Mega dziwne podawać skład z takim wyprzedzeniem, ale do pomyłki pewnie nie doszło wiec jest w tym jakiś cel.
Wywiady z Jankiem już też krążą , że zdrowotnie wszystko dobrze i rzeczywiście Janek już można powiedzieć gotowy w 100%. Także misja Grudziądz rozpoczęta.
Żeby powalczyć o dobry wynik w granicy remisu to Smyk musi zrobić 6-8 pkt i Ratajczak koło 5
Będzie ciężko ale to mecz który może nam dać drugi oddech , i bardzo dobra pozycję na dalszą część sezonu.
Trzeba zrobić wszystko żeby mieć dobre wyjścia ze startu.
Tak jak piszesz ta dwójka będzie musiała pojechać co najmniej tak jak podałeś punktowo.
Jest to realne , ale Smektala musi wygrać start , tak jak w Toruniu w pierwszym biegu...
"Mała" czyli dosłownie mała?
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Ja uważam że taki Zegar powinien być zaproszony na trening , i pojeździć ze Smykiem , niech to zadziała jak straszak na Bartka , bo tutaj nie ma na co czekać . Albo się obudzi albo spadniemy.
Jak będzie na treningu dostawał w ucho od Komandosa to nie mam pytań.
Może to podziała na niego mobilizująco
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Jedziemy do Grudziądza walczyć o pełną pulę!!! Być może to jedyny wyjazd, gdzie mamy szansę na punkty. Jeśli nie z drużyną w której jedną z największych gwiazd jest Jaimon, a Pludra robi za typowy plastron, to z kim!? Liczę na powtórkę z zeszłego roku i dobre występy Kołodzieja i Zengoty. Ps. Emocje po wczoraj już opadły. Cóż zabrakło chyba jednak odrobinę szczęścia mimo wszystko.
Krytyka Smektaly przy popisach Drabika i Przezpelskiego którzy wyglądają od Smyka dużo gorzej jest trochę przesadzona. Jedzie źle, bardzo źle nawet, ale jak pokazuje przykład ww. dwójki naprawdę można jechać dużo gorzej niż Smektała mimo że to wydaje się niemożliwe.
A ta zmiana to za Rew pewnie Parnicki, bo coś Rusiecki mówił na początku sezonu że na razie jedzie Rew ale jak będzie słabo to będą kombinować.
Kibice w Toruniu czy Częstochowie to bardzo by chcieli żeby Drabik przy Przedpełski jechali jak Smektala.
Miałem krótki detoks po tym meczu.
O pechu już pisaliście, o torze, Curzytku i ostatnim łuku zięcia też, więc nie powielam.
O Smyczku muszę ostrożnie, żeby znowu mi hejtu nie zarzucono, natomiast jak się ten sezon nie ułoży i na przyszły rok będziemy budować dream team na Nice PLŻ to choćby Bartek chciał odkupić swoje winy za darmo to absolutnie nie powinniśmy tego nawet rozważać.
Wyniki wynikami, ale on jeździ, a nie się ściga. Reakcja stadionu przy wyczytywaniu składu na 14 bieg wspaniała.
Czego z kolei nikt nie napisał, a jest zmianą dzięki której mamy po 3 kolejkach 3 punkty to decyzja Jaimona o odejściu i przyjście Andrzeja Polecam.
Mimo, że Jaimon nie zawodzi w GKM to sądzę, że z nim w składzie nie mielibyśmy ani wygranej z CKM ani tego wczorajszego remisu.
I tak jak pisałem już w zeszłym roku ta zamiana może nas utrzymać, póki co dzięki niej dalej jesteśmy w grze.
Trzeba spiąć poślady w tym sezonie i jakoś się utrzymać a w przyszłym roku za Smyka( do 1 ligi z nim) wziąć Kurtza
Unia chce minimalnego zwycięstwa, a GKM wysokiej wygranej, dającej prawie pewny bonus. A skonczy się pewnie jak to zwykle bywa, niewysokim zwycięstwem Grudziądza. Drużyna GKMu pojedzie pewnie podobnie jak w ZG. Podobnie, ale z jednym wyjątkiem-Doyle. Takiej kaszany nie odwali jak ostatnio, bo u siebie rozwiezie połowę zawodników Unii i to wystarczy. Unii (GKMowi też) pozostanie nadzieja na walkę o bonus, bo z tego kim jedzie nie widzę wygranej.
Pludra beznadziejny, ale Nazar na wyjeździe wcale nie jest lepszy. Juniorzy GKMu to podobny poziom jak leszczyńscy na wyjeździe. A czwórka Doyle, Frick, Taras i Lidsey u siebie, jest lepsza niż Koldi, Anżej, Zengi i Smyk na wyjeździe. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy, pozostaje wam liczyć na jakiś cud by wygrać, albbo na pecha GKMu. I tak ta sytuacja trójcy Unia-GKM-FZG będzie się gmatwać i ciągnąć przez cały sezon.
Podejście Lebiedieva mnie przekonuje .
Zdobyć 12 +1 i uznać że nie dźwignął tego , i jest rozczarowany.... brawo Andrzej !! Z tej mąki będzie chleb
Występ Andrzeja w zeszłym roku w Grudziądzu daje mały optymizm na ten mecz