Falubaz Zielona Góra 2024 - wątek klubowy

[grafi25]

Ja rozumiem, że chcesz być w kontrze ale czy ty myślisz chociaż co piszesz ?

Czyli chcąc być konsekwentnym, pierwszy który sprowokował (ruszył się na starcie) powinien być uznanym za tego który przerwał procedurę startową. A tak nie jest. I tu jest właśnie problem.

Nie ma żadnego problemu.Skup się wypuktuje:
Po zapaleniu zielonego swiatła zawodnik się rusza:
- nie musi skutkować przerwaniem procedury startowej
- zawodnik dostaje ostrzezenie
- kolejne ostrzeżenie wykluczenie z biegu
Po zapaleniu zielonego światła pierwszy zawodnik dotyka tasmy:
- musi skutkować przerwanie procedury startowej
- zawodnik dostaje wykluczony
- kolejne taśma wykluczenie z biegu

Te zasady regulaminu bez najmniejszego problemu ogarnia moja 9letnia córka.

Życzę powodzenia w dalszym poszukiwaniu problemu tam, gdzie to nie ma.

[j-rules]

To czemu sędzia przerywa biegi, daje warna temu który się ruszał na starcie, i wznawia bieg ?

Klamstwo - nie zawsze tak robi, warny po biegu sa rownie czeste. Belkot.

[Piernik]

Ja rozumiem, że chcesz być w kontrze ale czy ty myślisz chociaż co piszesz ?

Czyli chcąc być konsekwentnym, pierwszy który sprowokował (ruszył się na starcie) powinien być uznanym za tego który przerwał procedurę startową. A tak nie jest. I tu jest właśnie problem.

Najpierw mówisz (ty lub ktoś tam wyżej), że taka prowokacja jest elementem meczu i powinno tak zostać. A jak ja ci daję przykład, ze przecież mamy sytuację gdzie trzech zawodników wjeżdża w taśmę a wykluczają jednego to ty mi mówisz, że tak regulamin przewiduje. No zgadza się, tak regulamin przewiduje. I chodzi o to aby to zmienić. Bo skoro prowokacja (obojętnie czy zamierzona czy nie) jest elementem meczu to tych pozostałych dwóch też powinno się wykluczyć. Albo uznać, że oni zostali bezwarunkowo sprowokowani i zostawić tak jak jest. Ale wtedy skoro na skutek ruchu jednego zawodnika (co również może spowodować przerwanie procedury startowej) taśmy dotyka inny zawodnik to bądźmy konsekwentni i nie wykluczajmy tego sprowokowanego. Dajmy warna temu co sprowokował i powtarzamy procedurę startową w komplecie. I taka sytuacja ma swój logiczny ciąg i jest konsekwentna. A porzede wszystkim sprawiedliwa dla wszystkich. Bo w pierwszej kolejności eliminuje tych co chcą prowokować na starcie. Wystarczy dać takiemu warna i drugi raz już nie sprowokuje. I nie zrobi tego za pierwszym razem wiedząc, że może to zadziałać przeciwko niemu.

Reasumując, albo wykluczamy wszystkich tych co wjechali w taśmę albo jesteśmy konsekwentni i wykluczamy lub dajemy warny tylko prowodyrom. W zależności od tego czy dotknęli taśmy czy się tylko ruszali

Bez sensu co piszesz.

Zawsze wykluczony jest sprawca przerwania biegu którym był bez wątpienia Pawlicki. Gdyby Pawlicki nie wjechał w taśmę to bieg nie byłby przerwany, o ile nie mamy jakiegoś czołgania. Już w zeszłym roku to stosowano. Ruch i zatrzymanie zawodnika na starcie po zmianach w przepisach nie powoduje powtórzenia startu, winnym więc przerwania biegu jest Pawlicki, gdyby nie jego taśma to zawodnik na polu A zostałby delikatnie na starcie a reszta by pojechała jak gdyby nigdy nic. Nie można w tej sytuacji winić zawodnika na polu A przerwania biegu.
Lambert z Lesznem też się ruszył i prawie wpadł w taśmę, zatrzymał się i bieg normalnie pojechał, nikt nic nie powtarzał. Te ruchy nie powodują przerwania biegu.

To o czym mówi Protas miało sens jak były mikroruchy i wtedy faktycznie sprawca przerwania biegu bylby zawodnik na polu A i wykluczanie zawodnika który wjechał w taśmę, w sytuacji gdy bieg i tak byłby przerwany to był absurd. Tutaj gdyby Pawlicki stał normalnie to bieg by pojechał.sprawca przerwania biegu jest Pawlicki. Doszło w ostatnich dwóch sezonach do dużych zmian w tym zakresie i takie biegi z nieudanym wstrzeleniem się w taśmę po prostu jadą a zawodnik po biegu dostaje ostrzeżenie. Przerywane są biegi z lotnym startem które dają duży handicap, ale na takie lotne starty raczej nie da się wpuścić zadodnika w taśmę więc ta dyskusja jest pozbawiona przy obecnym regulaminie i praktykach sensu.

Jeżeli każdy ruch na starcie powoduje przerwanie biegu to Protas ma rację, ale już tak nie jest. Jeżeli wrócą mikroruchy, to wtedy trzeba to faktycznie uregulowac, obecnie nie bo winnym przerwania takiego biegu w 99 % przypadków jest zawodnik który wjechał w taśmę, gdyby nie ta taśma to bieg normalnie by pojechał a zawodnik na polu A sam by się ukarał więc dostałby ostrzeżenie po biegu.

[zibly]

Kiedyś to nikomu nie przeszkadzało, przed taśmą ruszali się do przodu i do tyłu, no i sędzia miał mniej roboty.

[Abrakadabra]

Skoro szukamy juz kwadratury kola to pozostaje pytanie: jaki ti jest ten ruch "podpuszczajacy"? Ruch noga, reka, motocyklem ito itd. A dlaczego np tylko motocyklem a nie ciałem? Dlaczego noga, nie reka.? Ile cm ma sie ruszyc? Bez sensu. Przeciez wtedy by byly cyrki. Jest dibrze jak teraz. Nie trzymasz cisnienia, wypad. Wiesz ze tak moga cie podpuscic, uwazaj.
Jak zwykle dyskusja i problem u tego kogo wykluczyli. Jakby PP wpuscil w tasme np Fricka to by Pepe powiedzial, ze taki jest sport. A ze dotknelo jego zawodnika to zrozumiale, ze jest afera. Dlatego nie majstrujmy przy tak prostym i jasnym przepisie. Wjechales w tasme, wypad.

[noc]

Kiedyś to nikomu nie przeszkadzało, przed taśmą ruszali się do przodu i do tyłu, no i sędzia miał mniej roboty.

Taaa, a sędzia sobie puszczał z lotnego kogo chciał

https://www.youtube.com/watch?v=Bx59Hn9n178

[kowjanko]

Gdyby to Neymar wpuścił kogoś w taśmę mielibyśmy zdawkowe "taki jest żużel" Strażoka. Skoro jednak niedoszłego mistrza świata ktoś przechytrzył to mamy kilkadziesiąt postów zbędnego bicia piany, bo w tym przypadku rzeczywiście trzeba powiedzieć "tak bywa".

[kingpin]

Co ty za głupoty znowu wymyślasz ? Jakie specjalnie dla Pawlickiego ? Przecież na przestrzeni ostatnich lat w chuy było takich przypadków, że zawodnicy byli prowokowani na starcie i wjeżdżali w taśmy. Nie ma chuya, że na 100 przypadków takich prowokacji w 99 przypadkach zawodnik odruchowo puszcza klamkę i wjeżdża w taśmę. A taką sytuację sędzia może łatwo wychwycić mając do dyspozycji ile chce powtórek.

Rzecz w tym, ze dzisiaj sędzia musi takiego zawodnika wykluczyć bo nie ma innej opcji, nawet jak by nie chciał. A wystarczyłoby dać pkt w regulaminie w którym to byłoby napisane, że jeżeli sędzia uzna, że zawodnik wjeżdżający w taśmę został sprowokowany ruchem motocykla innego zawodnika to wtedy może powtórzyć start w pełnej obsadzie. A temu co się ruszył pierwszy dac warna i tyle.

W chuy czyli ile?
Ile bylo przypadkow, ze nikt w tasme nie wjezdzal, choc gosc po lewej/prawej sie ruszyl?
Niby dlaczego karac tylko jednego ktory nie utrzymal nerwow na wodzy?
Regulamin jest jasny, ten kto pierwszy wjezdza w tasme jest wykluczany, ci co sie ruszaja ostrzerzenie.
Tyle.
Pawlicki to jeden z tych co najczesciej wjezdza w tasme i zaden prowokator na ogol nie jest mu do tego potrzebny.
Po prostu nie trzyma cisnienia.
I ja rozumiem, ze to jest irytujace, bo moze niektorzy stosuja te praktyki celowo, ale skoro nie mozesz tego udowodnic,
musisz potraktowac jako zwyczajny ruch i ukarac ostrzerzeniem.Tu nie ma innego wyjscia, bo jednak wieksza wine ponosi ten co w tasme wjezdza
a to jest usankcjonowane surowiej.

[Glebson]

Gdyby to Neymar wpuścił kogoś w taśmę mielibyśmy zdawkowe "taki jest żużel" Strażoka. Skoro jednak niedoszłego mistrza świata ktoś przechytrzył to mamy kilkadziesiąt postów zbędnego bicia piany, bo w tym przypadku rzeczywiście trzeba powiedzieć "tak bywa".

Przepis jest przepis. Trzeba dać sobie na luz. Wpuścił - wjechał w taśme (mniej nerwów następnym razem Piter, a więcej spokoju). Amen.

Jedziemy do Leszna. Jak oceniacie nasze szanse?

[j-rules]

Szansę w Lesznie zależą od samego Leszna. Czyli w jakiej formie Jasiek oraz czy drugi junior coś pokaże.

[J.Sasin]

Ciekawostkę znalazłem.
Na FB na profilu Sport Projekt pojawił się wywiad z Oskarem Huryszem.

Swoje przemyślenia w tym temacie postanowił dodać znany (i lubiany) mój imiennik.

Polecam lekturę

jajacek.png

[Mariusz]

W chuy czyli ile?
Ile bylo przypadkow, ze nikt w tasme nie wjezdzal, choc gosc po lewej/prawej sie ruszyl?
Niby dlaczego karac tylko jednego ktory nie utrzymal nerwow na wodzy?
Regulamin jest jasny, ten kto pierwszy wjezdza w tasme jest wykluczany, ci co sie ruszaja ostrzerzenie.
Tyle.
Pawlicki to jeden z tych co najczesciej wjezdza w tasme i zaden prowokator na ogol nie jest mu do tego potrzebny.
Po prostu nie trzyma cisnienia.

No ale w tym przypadku nie ma problemu. Jeśli nie trzyma cisnienia i wjeżdża w taśmę to oczywistym jest, że jest do wykluczenia.

I ja rozumiem, ze to jest irytujace, bo moze niektorzy stosuja te praktyki celowo, ale skoro nie mozesz tego udowodnic,
musisz potraktowac jako zwyczajny ruch i ukarac ostrzerzeniem.Tu nie ma innego wyjscia, bo jednak wieksza wine ponosi ten co w tasme wjezdza
a to jest usankcjonowane surowiej.

Ale ja nawet nie chce wnikać czy ktoś to robi celowo czy przypadkowo. Bo to w sumie nie ma znaczenia aktualnie. Widzę tylko tutaj niekonsekwencję regulaminu. O czym pisałem już wyżej.

Bez sensu co piszesz.

Zawsze wykluczony jest sprawca przerwania biegu którym był bez wątpienia Pawlicki. Gdyby Pawlicki nie wjechał w taśmę to bieg nie byłby przerwany, o ile nie mamy jakiegoś czołgania. Już w zeszłym roku to stosowano. Ruch i zatrzymanie zawodnika na starcie po zmianach w przepisach nie powoduje powtórzenia startu, winnym więc przerwania biegu jest Pawlicki, gdyby nie jego taśma to zawodnik na polu A zostałby delikatnie na starcie a reszta by pojechała jak gdyby nigdy nic. Nie można w tej sytuacji winić zawodnika na polu A przerwania biegu.
Lambert z Lesznem też się ruszył i prawie wpadł w taśmę, zatrzymał się i bieg normalnie pojechał, nikt nic nie powtarzał. Te ruchy nie powodują przerwania biegu.

To o czym mówi Protas miało sens jak były mikroruchy i wtedy faktycznie sprawca przerwania biegu bylby zawodnik na polu A i wykluczanie zawodnika który wjechał w taśmę, w sytuacji gdy bieg i tak byłby przerwany to był absurd. Tutaj gdyby Pawlicki stał normalnie to bieg by pojechał.sprawca przerwania biegu jest Pawlicki. Doszło w ostatnich dwóch sezonach do dużych zmian w tym zakresie i takie biegi z nieudanym wstrzeleniem się w taśmę po prostu jadą a zawodnik po biegu dostaje ostrzeżenie. Przerywane są biegi z lotnym startem które dają duży handicap, ale na takie lotne starty raczej nie da się wpuścić zadodnika w taśmę więc ta dyskusja jest pozbawiona przy obecnym regulaminie i praktykach sensu.

Jeżeli każdy ruch na starcie powoduje przerwanie biegu to Protas ma rację, ale już tak nie jest. Jeżeli wrócą mikroruchy, to wtedy trzeba to faktycznie uregulowac, obecnie nie bo winnym przerwania takiego biegu w 99 % przypadków jest zawodnik który wjechał w taśmę, gdyby nie ta taśma to bieg normalnie by pojechał a zawodnik na polu A sam by się ukarał więc dostałby ostrzeżenie po biegu.

No zgadza się. Sprawcą był Piter w myśl dzisiejszego regulaminu. Dlatego właśnie ja bym zmienił regulamin i dał taki zapis aby w takim przypadku ukarany został tylko faktyczny sprawca tej sytuacji. Czyli Tarasenko warn i jedziemy dalej w pełnej obsadzie.

Nie ma żadnego problemu.Skup się wypuktuje:
Po zapaleniu zielonego swiatła zawodnik się rusza:
- nie musi skutkować przerwaniem procedury startowej
- zawodnik dostaje ostrzezenie
- kolejne ostrzeżenie wykluczenie z biegu
Po zapaleniu zielonego światła pierwszy zawodnik dotyka tasmy:
- musi skutkować przerwanie procedury startowej
- zawodnik dostaje wykluczony
- kolejne taśma wykluczenie z biegu

Te zasady regulaminu bez najmniejszego problemu ogarnia moja 9letnia córka.

Życzę powodzenia w dalszym poszukiwaniu problemu tam, gdzie to nie ma.

Ha, ha, a ten dalej nie ogarnia i tłumaczy mi regulamin. Ja znam narcyzie regulamin. I nie musisz mi jego tłumaczyć. Jak byś dalej nie ogarniał to wyjaśniam, mi chodzi o to aby zmienić w tym obszarze właśnie ten regulamin. Czyli mam w tym temacie zdanie podobne do Protasa.

[t_zg]

Najlepiej pod Falubaz zmienic przepisy, zeby Falubazy w kazdym meczu startowaly 5 m z przodu. Bedzie jeszcze sprawiedliwiej.

[HejhejFalubaz]

Teoretycznie to dobry przepis w myśl zasady Fair play, ale ja tego niepopieram ze względu na trudność oceny. Mieliśmy kilkusezonowy festiwal mikroruchów i doszukiwania sie "przelatującej muchy". Teraz ci sędziowie mieliby oceniać czy dany ruch był wystarczająco mocny aby wyczerpać definicje "wpuszczenia w taśme", odmienność interpretacji, i brak narzędzi spowodowałby jedną wielką kontrowersje. I tak na chłodno to Piter niewytrzymał ciśnienia i tyle.

[grafi25]

Najlepiej pod Falubaz zmienic przepisy, zeby Falubazy w kazdym meczu startowaly 5 m z przodu. Bedzie jeszcze sprawiedliwiej.

5m może nie wystarczyć w każdym meczu. Na Lublin jednak z 20m

[Mariusz]

Teoretycznie to dobry przepis w myśl zasady Fair play, ale ja tego niepopieram ze względu na trudność oceny. Mieliśmy kilkusezonowy festiwal mikroruchów i doszukiwania sie "przelatującej muchy". Teraz ci sędziowie mieliby oceniać czy dany ruch był wystarczająco mocny aby wyczerpać definicje "wpuszczenia w taśme", odmienność interpretacji, i brak narzędzi spowodowałby jedną wielką kontrowersje. I tak na chłodno to Piter niewytrzymał ciśnienia i tyle.

Każda decyzja sędziego obarczona jest ryzykiem kontrowersji. I tego nie unikniesz. Ale wbrew pozorom, to akurat jest wydumany problem w tym przypadku. I tu ja zdania Demskiego (który właśnie tym się tłumaczył) nie podzielam. Przecież taka sama sytuację masz w przypadku jak np. trzech zawodników dotyka taśmy. I tam sędzia musi rozstrzygnąć który z nich dotknął jej pierwszy. Inna sytuacja jak kilku zawodników (2-3) rusza się na starcie ale żaden nie dotknie taśmy. I wtedy sędzia rozstrzyga ilu tych zawodników się ruszało aby każdemu dać warna. Wiec niezrozumiałym jest czemu w przypadku Pitera, który został sprowokowany, nie można zawodnikowi dać maksymalnie warna tylko trzeba go wykluczyć ? A jeśli tak musi być to trzeba być konsekwentnym do końca i wtedy wykluczać np. trzech zawodników którzy dotknęli taśmy a nie tylko tego który zrobił to pierwszy.

[noc]

5m może nie wystarczyć w każdym meczu. Na Lublin jednak z 20m

Nam nie chodzi o wygrywanie z Motorem. Na nasze potrzeby wystarczy 5 m i się utrzymamy. A Motor niech sobie wygrywa z kim chce.
Za rok, dwa, jak już okrzepniemy, to zależnie od wytyczonego celu bezie się modyfikować odległość. Na miszcza dadzą nam 20m.

[Oracle]

Można "zasłonić" zamki maszyny startowej przed zawodnikami i będzie spokój.
Zawodnicy startują na taśmę a nie cyngiel w słupku.
Jak chcą się w coś wpatrywać to może im trzeba zamontować sygnalizator świetlny przed startem jak w jakimś moto gp.

[noc]

Przepis jest przepis. Trzeba dać sobie na luz. Wpuścił - wjechał w taśme (mniej nerwów następnym razem Piter, a więcej spokoju). Amen.

Jedziemy do Leszna. Jak oceniacie nasze szanse?

Jeśli przed wjeżdżającym w taśmę, rywal wykonał ruch na starcie, to obydwaj dostają ostrzeżenie. Taki zapis jeszcze jako tako miałby sens. Ale byłoby doszukiwanie się ruchów rywali, po każdym dotknięciu taśmy. Obecny przepis jest całkiem niezły, w przeciwieństwie do tego, co mieliśmy wcześniej. Te mikroruchy to debil wymyślił.

Można "zasłonić" zamki maszyny startowej przed zawodnikami i będzie spokój.
Zawodnicy startują na taśmę a nie cyngiel w słupku.
Jak chcą się w coś wpatrywać to może im trzeba zamontować sygnalizator świetlny przed startem jak w jakimś moto gp.

Niby można dodatkową osłonę na słupku zamontować, ale to niczego nie zmieni. Ci z pól B i C i tak będą patrzeć na zewnętrzny kawałek taśmy, bo środek rusza z opóźnieniem. A tu już pole do podpuszczania wjazdu w taśmę.

[HejhejFalubaz]

Prostas mówi z perspektywy zawodnika a Demski sędziego. Znalezliby sie zawodnicy którzy chcieli by wykorzystać ruch na korzyść swojej drużyny pakowaliby sie w taśme. A jeśliby np przerywać procedure startu po każdym ruchu zawodnika niezależnie od tego co działoby się po jego ruchu powtarzamy start we 4 odrazu bez żadnej przerwy i wręczamy warning winnemu.

[j-rules]

Można "zasłonić" zamki maszyny startowej przed zawodnikami i będzie spokój.
Zawodnicy startują na taśmę a nie cyngiel w słupku.
Jak chcą się w coś wpatrywać to może im trzeba zamontować sygnalizator świetlny przed startem jak w jakimś moto gp.

Rozumiem, ze to w zartach?
Jak maja startowac na swiatlo to po co tasma, mielismy probe w pamietnym kiblowym GP.

Wszystko zostawic tak jak jest i obecna interpretacja sedziow i regulamin stoja na strazy logiki i plynnosci zawodow.
A zawodnikom zostawic wolnosc. Jak chca patrzec na zamek to niech patrza albo jak Madsen kiedys przed siebie na trybuny a jak chca to w ogole moga zamknac oczy i wsluchac sie w rytm swiata i wtedy puscic sprzeglo.

Prostas mówi z perspektywy zawodnika a Demski sędziego. Znalezliby sie zawodnicy którzy chcieli by wykorzystać ruch na korzyść swojej drużyny pakowaliby sie w taśme. A jeśliby np przerywać procedure startu po każdym ruchu zawodnika niezależnie od tego co działoby się po jego ruchu powtarzamy start we 4 odrazu bez żadnej przerwy i wręczamy warning winnemu.

No przeciez mielismy to i delikatnie mowiac sie to nie sprawdzilo. Od niedawna sledzisz zuzel? Mikroruchy i kretynizmy, przerywania prawidlowych startow itd. Oby nigdy wiecej.
Prosty sport, prosty regulamin.

[kiki]

Do 7 mego maja rządzi Kubicki bedą jaja jak sprzeda udziały miasta Stasiowi takie ploty do mnie dochodzą ...

[t_zg]

na czym te jaja mialyby polegac? Jak dla mnie same plusy. Klub sie chociaz w jakims stopniu odpolityczni. Trzymam kciuki.

[kiki]

Dowhan bardzo się zdziwi bo myśli ze ma teraz władze W Falubazie

[Piernik]

To byłaby super sprawa, ale przecież miasto chyba weszło w klub bo Dowhan nie chciał płacić i był problem z kasa, to teraz Bienkowski już problemu nie widzi i będzie sam płacił za siebie, miasto i Dowhana?

[t_zg]

tylko czekac az SF i PS i Ostaf zaraz artykul klepna

[HejhejFalubaz]

No przeciez mielismy to i delikatnie mowiac sie to nie sprawdzilo. Od niedawna sledzisz zuzel? Mikroruchy i kretynizmy, przerywania prawidlowych startow itd. Oby nigdy wiecej.
Prosty sport, prosty regulamin.[/QUOTE]

Aż mi wstyd, sam napisałem o idiotyzmie mikroruchów wcześniej a teraz to troche niepomyślałem co napisałem, przepraszam.
Jak najbardziej sie zgadzam żeby nic nieruszać.

[Donald Trumpek]

Taras zostal zlapany na probie oszustwa( cwaniactwa jak niektorzy teierdza) za co dostal jakis wurwa wykrzyknik a tak naprawde ukaralismy goscia ktory dsl sie na to nabrac ….

[spitt22]

Taras zostal zlapany na probie oszustwa( cwaniactwa jak niektorzy teierdza) za co dostal jakis wurwa wykrzyknik a tak naprawde ukaralismy goscia ktory dsl sie na to nabrac ….

Bzdura. Pawlicki ma jechać na moment podniesienia taśmy a nie ruchów tarasa. Dobra decyzja i tak powinno zostać

[Dominik]

Próba wybronienia Pitera za taśmę to wyższy poziom zidiocenia anizeli różowe okulary PawlickiTeam

[Mariusz]

Bzdura. Pawlicki ma jechać na moment podniesienia taśmy a nie ruchów tarasa. Dobra decyzja i tak powinno zostać

Ale co jest bzdurą ? Bo przecież nikt tutaj, łącznie z Trumpkiem, nie twierdzi, że decyzja sędziego była niesłuszna.

A co do tego czy powinno tak zostać czy może powinno się zmienić odp. zapis w regulaminie to głosy są różne. I trudno odmówić tutaj argumentów każdej ze stron.

[PawlickiTeam]

Ilu was przyjeżdża do Leszna ? Ostaf pisze że z 3 tys

[kingpin]

Taras zostal zlapany na probie oszustwa( cwaniactwa jak niektorzy teierdza) za co dostal jakis wurwa wykrzyknik a tak naprawde ukaralismy goscia ktory dsl sie na to nabrac ….

Gdyby zostal zlapany na probie oszustwa, kara bylaby wieksza niz ostrzezenie.

[SCOT FZG]

Ilu was przyjeżdża do Leszna ? Ostaf pisze że z 3 tys

Gdzie Ty takie rewelacje przeczytałeś?
Nawet gdyby tak było to skąd ten błazen może o tym wiedzieć

[PawlickiTeam]

Gdzie Ty takie rewelacje przeczytałeś?
Nawet gdyby tak było to skąd ten błazen może o tym wiedzieć

Ten błazen na interi pisze , że 1500 przyjedzie pociągiem grupa zorganizowana a drugie tyle prywatnie , w Lesznie dla dobrego zysku z biletów , chętnie was w takiej liczbie ugoszcza

[Ali_G]

Ten błazen na interi pisze , że 1500 przyjedzie pociągiem grupa zorganizowana a drugie tyle prywatnie , w Lesznie dla dobrego zysku z biletów , chętnie was w takiej liczbie ugoszcza

Klatka z gumy nie jest, bo pomieści niecałe 900 osób. Ciekawe co tam nasi wykombinują...chyba, że będzie integracja...

[PawlickiTeam]

Klatka z gumy nie jest, bo pomieści niecałe 900 osób. Ciekawe co tam nasi wykombinują...chyba, że będzie integracja...

700 osób z prewencji z Poznania ma otoczyć sektor i strefę buforową kibiców Falubazu , tak mówi Sławek Kryjoma , więc pewnie wpuszcza sektor obok drugie tyle

Może na sektor Nowa usiądzie coś kibiców Falubazu ? A reszta będzie strefa buforową .

Przeciwległa prosta będzie pewnie z gumy ..

[JaacPoz]

Klatka z gumy nie jest, bo pomieści niecałe 900 osób. Ciekawe co tam nasi wykombinują...chyba, że będzie integracja...

Niech przyjeżdżają i się integrują.

Jak dla mnie spokojnie mogą usiąść pomiędzy kibicami Unii, nawet w swych barwach. Nikt raczej niechętnych akcji robić nie będzie. Wręcz jest weselej.

[SCOT FZG]

Ten błazen na interi pisze , że 1500 przyjedzie pociągiem grupa zorganizowana a drugie tyle prywatnie , w Lesznie dla dobrego zysku z biletów , chętnie was w takiej liczbie ugoszcza

Tak się składa że wyjazd jest autokarami a nie pociągiem ale prawdopodobnie ten klaun tego nie odróżnia

[PawlickiTeam]

Tak się składa że wyjazd jest autokarami a nie pociągiem ale prawdopodobnie ten klaun tego nie odróżnia

Pewnie tak ???? ale dobrze was widzieć , i faktycznie niech was będzie jak najwięcej , będzie atmosfera

Temperatura w Lesznie rośnie ????

[lego]

tylko czekac az SF i PS i Ostaf zaraz artykul klepna

mówisz i masz XD

BTW, a co jeśli po takim zagraniu miasto powie, że mocno obcina finansowanie?

[ain]

mówisz i masz XD

BTW, a co jeśli po takim zagraniu miasto powie, że mocno obcina finansowanie?

A prezesem Falubazu zostanie Kubicki

[noc]

Jest skład na klasyk w Lesznie

Falubaz Zielona Góra:
1. Jarosław Hampel
2. Jan Kvech
3. Rasmus Jensen
4. Przemysław Pawlicki
5. Piotr Pawlicki
6. Krzysztof Sadurski
7. Oskar Hurysz

[PawlickiTeam]

Jest skład na klasyk w Lesznie

Falubaz Zielona Góra:
1. Jarosław Hampel
2. Jan Kvech
3. Rasmus Jensen
4. Przemysław Pawlicki
5. Piotr Pawlicki
6. Krzysztof Sadurski
7. Oskar Hurysz

W kluczowym wyścigu w biegu 13 bracia Pawlicyy , znów będą decydować .
Po stronie Leszczyńskiej pewnie Kołodziej i Zengota

[Blai]

W 13 programowo jedzie 3 z 5