IMŚJ / SGP 2 2023

[JaacPoz]

Nie walczy a jedynie dostrzega to czego twoj maly rozumiek dostrzec nie moze.
Zero zaskoczenia.

Nie zapluj się. Jak zawsze zero racji,ale za to tona agresji.

[kingpin]

Gdzie tu widzisz agresje?
Stwierdzam fakty.

[JaacPoz]

Gdzie tu widzisz agresje?
Stwierdzam fakty.

Komik.

[zabovsky]

Chodziło mi o to, że rzucając hasło "większość" opierasz się już na jakiś konkretnych wynikach badań, a nie na swojej tezie.

A znasz jakieś badania, które odnoszą się wprost do mentalności danych narodów/kultur i byłyby robione w formie ilościowej? Bo ja nie bardzo. Więc albo moja wiedza w tym zagadnieniu jest zbyt mała albo ty oczekujesz przedstawienia danych, które nie istnieją.

Ja tam nie wiem z kim gadałeś, moi znajomi w zdecydowanej większości, uważali, że źle się stało, ale "dura lex, sed lex".

Miedzy innymi z ludźmi ze środowiska żużlowego - rownież takimi którzy, niestety, obecnie mają wpływ na tę dyscyplinę. Niestety, bo właśnie dzięki takiemu nastawieniu prowadzą ją na skraj przepaści.

A co ma fragment hymnu narodowego, do powyższej sytuacji? Myślisz, że Wybicki miał na myśli odbieranie jakichś nagród za oszukiwanie, czy raczej odzyskanie utraconej Ojczyzny?

Ten fragment po prostu w luźny sposób symobolizuje postawę polskich kibiców w sprawie dsq Zmarzlika. Obca przemoc - spisek promotora cyklu przeciwko dumnemu rodakowi. Machanie szabelką - nie organizować zawodów SGP w Polsce etc.

Badania antropologiczne, żeby określić mentalność narodu... Już jeden gościu tak robił i słabo to się skończyło.

Nie uwierzysz, ale między innymi tym zajmuje się dziedzina nauki zwana antropologią kulturową. Nie rozwiązywaniem matematycznych problemów milenijnych, nie pracami nad silnikami elektrycznymi w pojazdach mechanicznych, ale właśnie badaniem rozmaitych kultur i społeczeństw w oparciu o szereg aspektów, między innymi ich mentalność.

Ja prdl co za nieuk.

Hasło Owsiaka "róbta co chceta" dało radę wyprać mózgi takim lemingom. A najgorsze jest to, że ta dewastacja dalej postępuje.

Niewykształcony pasożyt, którego podstawą egzystencji jest żerowanie na socjalu innym zarzuca nieuctwo - paradne

[kingpin]

Komik.

Ale co nie jest faktem?
To, ze ruskie sobie graja w tenisa i swiat sie przez to nie zawalil czy moze
to, ze kontestując ten fakt wykazujesz sie malym rozumkiem?

[j-rules]

j-rules - ale przecież to nie wina Zmarzlika. Sport to składowa wielu czynników. Talentu, ciężkiej pracy, sprzętu, ale również szczęścia, nieuczciwych decyzji sędziów, pecha rywali, ostatnio niestety również w wielu dyscyplinach polityki. Ta składowa zadziałała korzyść Bartka, a on ją wykorzystał. Nie zrobił nic nieuczciwego. Nie chce mi się analizować historii, ale pewnie sytuacji kiedy ktoś zostawał mistrzem, bo rywal miał defekt, bo sędzia go nieuczciwie wykluczył, bo spadł deszcz i Polska przegrała na wodzie z Niemcami, było równie dużo, jak sytuacji czystych. Rozumiem, że Tobie chodzi o brak radzieckich w SGP (bo chyba nie będziemy tu wyciągać kontuzji Warda, który pewnie dzisiaj by walczył z Bartasem o złoto). Zmarzlik wygrywał SGP, również w czasach kiedy oni jeździli w cyklu.

Na serio spodziewałem się po tobie więcej niż stawianie znaku równości między banem politycznym a kontuzja, defektem,.albo decyzja sędziego.
Sprowadzanie też całego problemu słabej stawki w GP to konkluzji, że to nie wina Bartka to zwykle kierowanie rozmowy na inne tory. To nie jego wina i co z tego? Jakby wygrał lindgren to miałbym takie same odczucia.
Ty by się pewnie cieszył ze złota Małysza na IO gdyby wykluczono hanawalda i Ammana? Smakowałoby tak samo?
Bo dla mnie oczywiste jest, że lepiej smakuje brąz w pełnej stawce niż złoto w kadlubowej.

No ale pewnie mam ruska mentalność?

Posty na tym forum są. Cieszyłem się jak poyeb gdy zmarzlik zdobywał tytuł mistrza świata za pierwszym razem. Potem też. Jak na GP we wrocku skroił lagute na ostatnim metrze gdy spiker już krzyczał że wygrywa artiom to miałem takiego banana na ryju że hej.
Bo widzisz, ja lubię rywalizację sportową a ta jest najbardziej emocjonująca gdy walczą ze sobą wszyscy najlepsi. A nie tylko jeden

[Szczecin]

Na serio spodziewałem się po tobie więcej niż stawianie znaku równości między banem politycznym a kontuzja, defektem,.albo decyzja sędziego.
Sprowadzanie też całego problemu słabej stawki w GP to konkluzji, że to nie wina Bartka to zwykle kierowanie rozmowy na inne tory. To nie jego wina i co z tego? Jakby wygrał lindgren to miałbym takie same odczucia.
Ty by się pewnie cieszył ze złota Małysza na IO gdyby wykluczono hanawalda i Ammana? Smakowałoby tak samo?
Bo dla mnie oczywiste jest, że lepiej smakuje brąz w pełnej stawce niż złoto w kadlubowej.

No ale pewnie mam ruska mentalność?

Posty na tym forum są. Cieszyłem się jak poyeb gdy zmarzlik zdobywał tytuł mistrza świata za pierwszym razem. Potem też. Jak na GP we wrocku skroił lagute na ostatnim metrze gdy spiker już krzyczał że wygrywa artiom to miałem takiego banana na ryju że hej.
Bo widzisz, ja lubię rywalizację sportową a ta jest najbardziej emocjonująca gdy walczą ze sobą wszyscy najlepsi. A nie tylko jeden

Nie stawiam równości, mówię tylko, że droga do sukcesu prowadzi przez różne sytuacje, a sportach motorowych szczególnie. Też lubię sportową rywalizację, gdy walczą ze sobą najlepsi. Tylko nie umniejszam sukcesu Bartka, tak jakbym nie umniejszał sukcesu Freda, nawet pomimo sytuacji z Vojens.

Widzę, że krążymy wokół tego samego tematu. Zapraszam na wódkę, będzie łatwiej dojść do sedna. Mam też jakąś ruską w barku jakby co

[j-rules]

Wolę szkocką albo piwo.
No jak można nieumniejszac, skoro są wyraźne ku temu powody?
Czy jakby w cyklu jechał zmarzlik i sami zawodnicy z pierwszej ligi to byłaby to podstawa do umniejszania czy nie?

[Szczecin]

Wolę szkocką albo piwo.
No jak można nieumniejszac, skoro są wyraźne ku temu powody?
Czy jakby w cyklu jechał zmarzlik i sami zawodnicy z pierwszej ligi to byłaby to podstawa do umniejszania czy nie?

Mam też Taliskera. Prosto ze Skye, jeszcze ciepły.

No ja nie umniejszam, a tekst o zawodnikach z pierwszej ligi to już demagogią zajeżdża. Zabrakło w cyklu teoretycznie dwóch zawodników klasowych (choć z drugiej strony co niby jest wyznacznikiem siły zawodnika w danym sezonie, liga? Która?

[j-rules]

Żadna demagogia.
Po prostu możemy wyznaczyć dla każdego z nas granicę, po której przekroczeniu mistrzowi świata będzie można z pełną powagą umniejszać. Tylko musisz sam się przyznać, co dla ciebie taka granicę stanowi. Moja już znasz.
Jak widać masz na to większą tolerancję niż ja i tylko tyle.
Wyroby dymne natomiast bardzo, bardzo chętnie.

[ndr113]

Moim zdaniem zdecydowana większość medalistów IMŚ na żużlu do połowy lat 90tych zdobyła medale niesłusznie i dzięki niesprawiedliwym realiom. Blok wschodni nie miał dostępu do najlepszego sprzętu i miał znikomy wpływ na zasady, które rządziły ówczesnym żużlem.
Cała masa żużlowych harpaganów ze wschodu była skazana na nierówną walkę.

[j-rules]

No, to nie zostało nam nic innego jak zbanować też zachodnich żużlowców i odbić sobie te niesprawiedliwe czasy.
Nie możemy przecież umniejszać mistrzom z tamtych lat, co nie Szczecin?

[Szczecin]

No, to nie zostało nam nic innego jak zbanować też zachodnich żużlowców i odbić sobie te niesprawiedliwe czasy.
Nie możemy przecież umniejszać mistrzom z tamtych lat, co nie Szczecin?

Jasne. I SGP rozgrywać w ramach IMP.

[ndr113]

Jakby ktoś nie zauważył ironii w moim poprzednim wpisie to generalnie chodzi o to że historia i statystyka ma w doopie politykę, mechaników i to kto miał więcej kasy, lepsze plecy czy PR.

[kowjanko]

Moim zdaniem zdecydowana większość medalistów IMŚ na żużlu do połowy lat 90tych zdobyła medale niesłusznie i dzięki niesprawiedliwym realiom. Blok wschodni nie miał dostępu do najlepszego sprzętu i miał znikomy wpływ na zasady, które rządziły ówczesnym żużlem.
Cała masa żużlowych harpaganów ze wschodu była skazana na nierówną walkę.

Tak jak Afrykanie przez brak dostępu do lodu nie mogli grać w hokeja na lodzie.

[ndr113]

Tak jak Afrykanie przez brak dostępu do lodu nie mogli grać w hokeja na lodzie.

Tylko że afrykanie z tego powodu nie płaczą na forum sportsboard.

[kowjanko]

Moim zdaniem zdecydowana większość medalistów IMŚ na żużlu do połowy lat 90tych zdobyła medale niesłusznie i dzięki niesprawiedliwym realiom. Blok wschodni nie miał dostępu do najlepszego sprzętu i miał znikomy wpływ na zasady, które rządziły ówczesnym żużlem.
Cała masa żużlowych harpaganów ze wschodu była skazana na nierówną walkę.

Tak jak Afrykanie przez brak dostępu do lodu nie mogli grać w hokeja na lodzie.

Moim zdaniem zdecydowana większość medalistów IMŚ na żużlu do połowy lat 90tych zdobyła medale niesłusznie i dzięki niesprawiedliwym realiom. Blok wschodni nie miał dostępu do najlepszego sprzętu i miał znikomy wpływ na zasady, które rządziły ówczesnym żużlem.
Cała masa żużlowych harpaganów ze wschodu była skazana na nierówną walkę.

Tak jak Afrykanie przez brak dostępu do lodu nie mogli grać w hokeja na lodzie.