Woźniak taki bardziej doświadczony Lampart
Woźniak taki bardziej doświadczony Lampart
Woźniak udźwignął presję lidera przez dwa okrążenia i pękł, Fajfer na plus. Słaby ten apator.
Brawo Emil i reszta !!!
Wesołych Świąt hehe
Woźniak brawurową obroną do tyłu przedarł się z drugiej na czwartą pozycję.
Emil pozdrowi zaraz sierściucha i jego kobyły
"Częstochowskie lwy nigdy nie spłacają swoich długów".
Duże brawa dla żółtasów
Gdyby nie kilka głupich decyzji na torze mogli to ogarnąć
Fajfer z mocnym pi.....em powrócił na salony
Ruski propagandysta putina uratowal toruń przed blamażem już na początku sezonu. Rzeczywiście jest się z czego cieszyć. Patusy klaszczą i robią z siebie ruskie szmaty za 5-6 miejsce w lidze gdzie zawodników jest na 6 drużyn. Moje gratulacje patusy. Ludzie też mają ten klub w doopie oglądając te dzikie tłumy. Tak swiatecznie Chooj wam w dupę prorosyjskie patusy.
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
No akurat ten mecz nic takiego nie pokazał właśnie. W ubiegłym roku Stal z Zimnym w składzie wykręcila dokładnie taki sam wynik jak dzisiaj, mimo, że Apator jechał ZZ za Emila. W ubiegłym roku ZZ zrobiła 9 pkt, czyli dokładnie tyle samo ile dzisiaj zrobił Emil w 4 startach. ktoś powie, że Emil jechałby dodatkowy bieg w nominowanych, najpewniej 15. No OK, ale wtedy Lambert który zrobił 2 pkt, albo Dudek który zrobił 3 pkt, nie jechałby w tym biegu tylko jechałby Emil i być może też zapunktowałby na tym poziomie. Jeśli ten mecz cokolwiek pokazał, to bardziej pokazał to, że ZZ-tka się broni.
Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 08-04-2023 o 20:23
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Dawno tak ciekawego meczu na MA nie było.
Dobrze się to oglądało, brawa dla faji bo pokazał że ma to coś co jest w tej branży wymagane.
No i stal jednak mimo wszystko charakternie.
Szkoda tego Jasińskiego, mógłby fajnie się rozwijać w 1 lidze bo całkiem poprawnie prowadzi maszynę
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Peter Kildemand (09-04-2023)
Zaraz ruskie pedały zaczniecie narzekać na poziom w wątku yebane prymitywy.
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
Stal to druzyna ktorej szklany sufit moze byc zawieszony na 44 pkt i poniesie w sezonie wiele pieknych porazek. Toruński i Gorzowski tor są tak zblizone że Apator może wygrac w Gorzowie nawet wiecej niz w Toruniu.
Klient bedzie miał za dużego za kazdym razem jak bedzie jechał Apator. Do tego cwela trzeba się przyzwyczaic jak do much w wychodku.
Spartan (08-04-2023), stone_gossard (08-04-2023)
w moim rubinie nie było wygumkowanegon Emila, a w waszych telewizorach ?
Ostatnio edytowane przez GABLEN ; 08-04-2023 o 20:53
UNA PALOMA BLANKA NIKT NIE POKONA KURMANKA !!!
Tylko małe szwindle muszą być strzeżone.Wielkie trzymane są w sekrecie dzięki niedowierzaniu opinii publicznej.
Frank_Drebin (08-04-2023), stone_gossard (08-04-2023)
Fran masz ołtarzyk putina ty ruska koorwo? Ty mu lizales rowa jeszcze zanim to było modne.
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
O czym Wy mówicie ze ludzi było mało ? Główna pełna, na głównej niedaleko mnie i gorzowscy kibice klaszczący na Emila wiec okazuje się ze nie tylko w Toruniu , niebieska pełna co do miejsca - na zielonej dużo wolnego, ale to dobre 3/4 stadionu pełne, atmosfera super, Emil przywitany 3/4 brawami czyli choloty dużo mniej niż tu w wątku, czas znaleźć funkcje ignorowania tu na forum - jeden lubelski drugi częstochowski polglowek - i może
Da się czytać
Filon idż już spac ty ruski cwelu.
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
Po prostu cieszę się ze mieszkam w Toruniu, na szczęście jest tu dużo więcej intelingentych i normalnych ludzi. Nie pozdrawiam
Mecz bardzo fajny jak na ostatnie standardy MA.
Stal sie postawila więc gratulacje, u nas jak zwykle Dudek musiał dać doopy w 14.
Wcześniej też wozil jedynki ale w sumie do tego biegu 14 było ok.
Emil najszybszy i z największą wola walki.
Oby tak dalej.
Lewy beznadziejne starty ale brawo za wywalczenie na trasie 2 punktów.
Mateusz zawalil start w swoim ostatnim biegu a jechał z najlepszego pola. Szkoda, bo Palucha powinien ograc i ten jeden punkcik więcej uzbierac.
W Stali bardzo dobry mecz Woźniaka i Vaculika.
Fajfer błysnął w 14, wcześniej dość przeciętnie jak na transfer roku.
2 punkty w tabeli są, jedziemy dalej.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Jak PD się nie ogarnie sprzętowo to Apator będzie walczył ale o utrzymanie. Bardzo bezpłciowa to jest drużyna. Jeden Lambo to za mało. Emil jeździ na tym Essenie ale szybkości to tam nie ma. Chyba opcja oszędnościowa. Do RK drzwi zamknięte do AH też. To zostaje tylko Flegma i JR. Szału z tego nie będzie. Fleming przy tych temperaturach jechał i tak nie będzie.
Zgadza się. On dopiero w wieku 19 lat przeszedł do żużla. Technicznie jedzie bardzo poprawnie do tego ma poukładane w głowie. Jak będzie pracował to może daleko zajść w tym sporcie skoro jest taki deficyt polskich seniorów a gość , który nie bardzo umie jeździć na żużlu (PP) o mentalu Kubusia Puchatka kasuje za podpis 700 k to znaczy , że sky is the limit.
Najbardziej cieszy , że Oski zamknął morde laikom. A będzie tylko lepiej bo on umie jeździć na żużlu i co najważniejsze jest tam focus na wygrywanie. Bardzo dobry mental do tego sportu a to już połowa sukcesu.
Ostatnio edytowane przez Peter Kildemand ; 09-04-2023 o 00:26
Plusem meczu jest wygrany bieg Lamparta z Jasińskim i Vaculikiem no i.... pierwsza ligowa trójka Affelta
Młodzież... starty zdecydowanie do poprawy - tu mieliśmy szczęście, że w Gorzowie był cienki Bartkowiak.
Poza tym męki ogromne i ustawienie Lamparta pod nr 13 jednak zbyt kontrowersyjne w kontekście biegów
VI i VIII.
W przypadku biegu XIV coś mi się wydaje, że lepiej by było jakby Paweł jechał od wewnętrznej, a nie
zewnętrznej.
W Gorzowie - Fajfer bardzo pozytywnie, można powiedzieć, że skórę uratował nam Thomsen
i Vaculik, który mocno przygasł, ale na razie faworytem do bonusa są gorzowianie.
I cóż.... duże obawy przed Krosnem.
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Jak pisalem,blysnal w 14 biegu.
Ten focus w czterech pozostalych pozwolil pokonac Lamparta i Affelta.
Lampartowi tez wyszedl jeden bieg ale ciezko sie tym zachwycac.
Jechal na MA ktora jest latwym torem, z druzyna ktora na spadek jest chyba za silna,na medale za slaba.
W tym 14 pokonal najgorszych z najlepszych w druzynie Apatora.
9 pkt w tym 6 na ogorkach.Zachwycaj sie dalej.
Nie twierdze,ze sensownych punktow w Stali nie bedzie robil,szczegolnie na tych slabszych druzynach w ktorych jezdza Szczepaniaki czy Miliki ( u nas niestety Pawel czy Wiktor ) ale zachwycac sie wczorajszym meczem w jego wykonaniu to trzeba miec fantazje.
Wracajac do naszych.
Pomimo 14 biegu Dudka bym tak surowo nie ocenial.
Gdyby pojechal zachowawczo to pewnie 2 pkt w 14 by dowiozl ale probowal
walczyc o pelna pule.Za to nie mozna zawodnika karcic.
Wyszlo jak wyszlo,z predkoscia tez nie bylo az tak zle.
Podobnie Emil,wbrew ekspertom,poza 1 swoim biegiem wcale nie byl wolny.
Starty nie byly jednak jego atutem,pola tez nie pomagaly.
Weryfikacja jednak za tydzien.
Na torze w Krosnie bez szybkich motocykli nie ma co szukac.
To nie tor techniczy a typowo pod rakiety.
Podejrzewam,ze bedzie tez typowo startowy i bez rakiet na dystansie nie bedzie co zbierac.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 09-04-2023 o 09:01
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Peter Kildemand (09-04-2023)
Nie wiem o co Ci Kingpin chodzi z tym Fajferem. Zrobił 9 pkt tak został ustawiony i tyle. Swoje zrobił i pokazał ze nie jest Szczepaniakiem tylko kims kto moze punktować w przedziale 7-10 pkt w każdym meczu (co nie znaczy że tak będzie)
Morciasz (09-04-2023), Peter Kildemand (09-04-2023)
Przecież 9 punktów Fajfera to dla Papatora kompletna kompromitacja. Jak wpadnie pięciu gości z niższej ligi i każdy zrobi 9 punktów, to jaki będzie wynik U NAS? Matematykę zostawiam wam.
"A Pan Buszmen wymyśla i wymyśla. Liczy, krytykuje, opowiada jak to sam by za wszystkie osoby wystąpił." - Przemysław Termiński, 2016
Fajfer zrobił tyle punktów bo założenie że Lampart, czy Przedpełski z Dudkiem będą go spokojnie wozić w każdym bieguniestety poległo.
Od nas juniorzy pojechali zgodnie z oczekiwaniami, czyli mniej więcej na poziomie juniorów Stali punktowo, tak można było zakładać, Lambert pojechał swoje też od niego tego można oczekiwać i Emil też. Emil miał za zadanie neutralizowac liderów gości, i tu się obronił, taktyka z ustawieniem Emila pod takim numerem, z trudnymi polami, trudnymi rywalami, obroniła sie.
W 6 biegu i w 14 przegraliśmy 1-5, wydaje się że obu tych sytuacji można było uniknąć, tutaj sztab musi wyciągnąć wnioski.
W Krosnje trzeba wygrać, mimo że nie bardzo nie ma na to argumentów. Skład musi być zestawiony zupełnie inaczej, Emil albo Lambert pod 5.
Tak sobie w nocy obejrzałem w TV nasz mecz i zauważyłem, że w parkingu Dudka było od połowy meczu jakieś zamieszanie. Coś z dłonią mu robili. Kontuzja ?
Chyba w biegu w którym był wykl. Thomsen ucierpiał.
Bylo widać jak zjeżdżał do parkingu, że coś jest nie tak.
Albo w 9 z Woźniakiem. Nie pamiętam już.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Edit. Po kontakcie z Paluchem.
Szczepaniaka też stać na pokonanie Lamparta i Affelta a w jednym biegu kogoś lepszego.
Oczywiście uważam Oskara za lepszego zawodnika ale to tak tylko w odpowiedzi na Twoje porównanie.
Tak był ustawiony to słowo klucz w kontekscie tych 9 pkt.
Nie chodzi mi w sumie o jego występ, bo mnie absolutnie nie zaskoczył, ale teze, że tym meczem coś udowodnił.
Nie wiem co, bo na pewno nie to,że jest kozakiem na jakiego Kildi go namascil.
Robienie z Fajfer jakiegoś nadprzeciętnego grajka to tak jakbym słuchał darcia Dryly w biegu gdzie odległości między zawodnikami są 10 metrowe.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 09-04-2023 o 11:05
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Akurat Apator wczoraj w biegach 1-13 wygrał 43:35, a rywał wygrał drużynowo ledwie ...dwa biegi, więc taktyka Sawiny moim zdaniem się obroniła.
Można było zestawić klasycznie skład - lider-junior, drugi lider - u24 ale przy wczorajszej postawie poszczególnych zawodników niewiele by to zmieniło.
Danie juniora z u24 sprawiło, że Apator w środkowej części zawodów miał dwie bardzo defensywne pary (u24 + junior x2), ale to co najgorsze było rozłożone nie na 4 biegi, ale na dwa. W tych dwóch biegach Apator ugrał maksa, bo skończyło się 4:8 i w pojedynkach 2:4. Taka taktyka zakładała takie rozwiązanie - Lampart miał przywieźć drugą linie Stali - Jasińskiego i Fajfera, a być może z pola A raz zaskoczyć i wygrac bieg. Maksem do ugrania w biegach 6 i 8 było -2, a wyszło -4.
Dzięki temu Apator miał bardzo ofensywne biegi: 5,7,9 i 10 , gdzie te -4 odrobił z nawiązką i w środku spotkania (biegi 5-10) Apator wyszedł na +4.
Dzięki też posiadaniu na numerze doparowym Emila - w 11 biegu na polu wewnętrznym stał właśnie Emil i tam mocną parą Apator zablokował Rezerwę Taktyczną Stali Gorzów i zamiast rywal np. na Przedpełskim czy Lamparcie odrabiać straty, to dostał kolejne +2 od Stali.
Na tego rywala, taka taktyka się sprawdziła. Punkty Fajfera to w czterech jego pierwszych startach zasługa łatwego numeru i wygrania pojedynków tylko z juniorami Apatora i 2x z Wiktorem Lampartem.
Dla mnie jest jasne, że ze swoich zadań faja się wywiązał i może być zadowolony jak na gościa z pierwszej ligi.
Lambo np miał jeszcze łatwiejsze wejście w mecz a chyba jest uznawany za lidera i tak też oplacany.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Widze, że absurd goni absurd, ale oczywiście nie moge wykluczyć, że w Unii wolałbyś Fajfera niż Lamberta lub byłoby ci obojętne.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.