Nie no Poznań może się utrzymać już tylko kosztem Landshut i tylko wygrywając u nich (czyli szanse 10%, o ile nie będzie dalszych osłabień).
Nie no Poznań może się utrzymać już tylko kosztem Landshut i tylko wygrywając u nich (czyli szanse 10%, o ile nie będzie dalszych osłabień).
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Oczywiste. Tylko to była złośliwa zaczepka do tego zgryźliwego tetryka, który w kontrakcie Dudka w Toruniu, widział przyczynę spadku FZG. Szpila dla złośliwego kibica szukającego czegoś, czego nie mogło być.
Poznań na 99 % zleci z powrotem.
PS
A swoją drogą, to PSŻ jakoś nie ma szczęścia, bo ostatnio PSŻ nie wygląda gorzej niż Łódź i Landshut, a mimo to katastrofa.
Niektórzy chca tu Magica wywalać z SGP po jednym słabszym sezonie. Z ciekawości sprawdziłem i taki Vaculik na 7 sezonow jako stały uczestnik utrzymał się w cyklu...1 raz
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Dominik (16-07-2023), Leonidas (17-07-2023), Mossberg (16-07-2023), Peter Kildemand (17-07-2023), antyprzemek (16-07-2023), lego (17-07-2023)
Nie. Teraz Łódź ma 10 i mecz z Bdg, możliwe, że nic nie zrobią. Natomiast jak PSŻ wygra z Landshut to ma 11 pkt. Wtedy pytanie czy to Poznaniakom nie da 6 miejsca, bo jak Polonia wygra za 3 z Devilsami i wygra w Łodzi to tabela wygląda tak:
1. ZG
2. Bdg/ROW
3. ROW/BDG
4. Ostrów
5. Gdańsk 12
6. Poznań 11
7. Landshut 11
8. Łódź 10
Jeżeli Landshut zgarnie bonusa w Bydgoszczy - ma pewne play offy i to najpewniej z 5 miejsca - nie wierzę, żeby Poznań wygrał z nami u siebie. Jak nie zgarnie bonusa Landshut i przegra u siebie z Poznaniem to Poznań przy tych wynikach wchodzi z 6 miejsca. Moim zdaniem Landshut wygra juniorką ten mecz. Ciekawe czy będzie to 47-43 za 2 pkt czy za 3. Łódź ma farta przez to, że Gała mnóstwo punktów potracił.
Semen (17-07-2023)
Dlatego nie patrząc na narodowość jestem za wywaleniem każdego kto się nie utrzymał. A do cyklu niech wejdą ci, którzy się do niego zakwalifikują. Chcesz mieć pewność jazdy w cyklu za rok, a nie jesteś pewny czy się utrzymasz - weź udział w kwalifikacjach. Nikt tego nikomu nie zakazuje. A tak mamy kuriozum, że się chłopakom w kwalifikacjach nie chce brać udziału, bo wiedzą, że i tak dostaną DK.
W sytuacji kiedy więcej zawodników dostaje nominację do jazdy w cyklu niż się do niego kwalifikuje poprzez eliminacje mamy do czynienia z kuriozum, które ma niewiele wspólnego z zasadą fair play.
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
Nie no, co jak co, ale Janowskiemu DK się należy za ostatnie sezony, gdzie zawsze walczył o podium. Teraz to jego pierwszy dołujący sezon od wielu lat, zatem dla mnie jest pewniakiem na DK.
No bo jak nie on, to kto?
Choć może tak być, że z eliminacji wejdzie dwóch Polaków na przykład, utrzyma się Dudek i... Maciek będzie w bardzo trudnym położeniu.
No i właśnie to jest to, co mnie po części drażni. Dawanie DK za zasługi od razu kojarzy mi się z tym, jak przez lata dostawał to Harris, który jechał totalną padakę, ale 4 lata wcześniej wygrał jakąś rundę SGP. Może i w minionych latach był ktoś w topie SGP, ale skoro teraz nie jest, to odpada. Chyba, że zapewnił sobie udział w kwalifikacjach typu SGPCh czy SEC ( z których z automatu powinno być więcej miejsc do cyklu SGP).
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
No zasługi to jedno - każdemu jeden sezon może powinąć się noga, ale perspektywa w 2024 - to drugie i tu chyba wiadomo, że nie licząc Artema i Emila, nie ma poza cyklem GP zawodnika lepszego od Janowskiego. To samo tyczy się zresztą Michelsena i Thomsena.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Dwie DK w razie wypadków losowych, reszta z eliminacji.
Likwidacja DK dla gospodarza, bo jak ktoś jest kibicem żużla, przyjdzie na Zmarzlika i Lindgrena a nie na Skorje czy Milika.
Tylko na nich przychodzi garstka a jedno miejsce zablokowane.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 17-07-2023 o 13:44
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Na ten moment poza 6 jest jeszcze Madsen, Tai, Lambo...
Wszystkich ich nie upchną.
Przy założeniu, że wróci Artiom i Emil, ktoś będzie bardzo niepocieszony i... Nie zdziwię się, jeśli będzie to Maciek i Patryk.
Są już może podane terminy i godziny ostatniej kolejki 1 ligi? Jeżeli mecz Orła z Polonią odbędzie się szybciej (i Polonia wygra) to w Niemczach mogą dziać się różne "cuda". Jak Niemcy nie zdobędą punktu w Bydgoszczy co jest prawdopodobne, a Orzeł nie wygra u siebie to być może Devilsom nie będzie zależeć na wygranej z PSŻ. Bo po co mają wygrywać? Wejscie do PO to koszt dwóch kolejnych, bezsensownych meczów. Niemcy awansować i tak nie mogą i być może szefostwo Niemców bedzie chcialo zakończyc sezon już za 3 tygodnie.
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Czemu mają wracać jako rosjanie? Wrócą tylko jako Polacy, przecież dostali licencje. I na tych licencjach będą jeździć do końca karier. To się już nie zmieni. Za duże z tego są profity, by rezygnować. Przecież realizuje się dokładnie ten scenariusz o czym wielu pisało, z czym Ty się nie zgadzales. Czyli wracają w lidze 2023 jako PL, i w GP 2024 jako PL. To było w miarę oczywiste po zawieszeniu. Nie ma innej możliwości ich jazdy w GP niż PL licencja.
No i od razu po zawieszeniu, Discovery opubilowalo oświadczenie w którym zaznaczyło że ban jest czasowy, a obaj wrócą jak tylko będą mogli.
Będą mogli od 2024 wrócić do GP
Ostatnio edytowane przez Piernik ; 17-07-2023 o 14:03
No tak, taka DK dla pechowca, który stracił kilka rund przez kontuzję się broni, ale nie taka, że większość, która odpadła i tak w cyklu zostaje.
Ja bym nie blokował możliwości jazdy uczestnikom w kwalifikacjach. Niech się pomęczą. Też przecież im się może tam pominąć noga. W tym roku w kwalifikacjach odpadli już np Fricke, Lambert z stałych uczestników, z faworytów eliminacji poleciał Kołodziej, Lidsey. A skoro Jack Holder czy Doyle potrafili schować dumę do kieszenie i zniżyć się do tego, żeby jechać w kwalifikacjach, to czemu Michelsen czy Janowski by nie mogli? Z drugiej strony trochę bez sensu (w moim odczuciu) jest to, że ci sami zawodnicy startują i do SGPCh i do SEC, skoro obie te imprezy są de facto kwalifikacjami do SGP. Albo jedno, albo drugie. Już mamy, że w SGCh jak i w SEC pojedzie Berge, Kvech, Lebiediew. A pamiętajmy, że w jednej z eliminacji odpadł np Kołodziej. To mi się akurat nie podoba, że ci sami zawodnicy zajmują miejsca w równoległych zawodach kwalifikacji do tej samej imprezy.
A czy rosyjska federacja nie jest nadal zawieszona i licencje nieakceptowane przez FIM? Jeśli pojadą w SGP, to nie ma w takiej możliwości opcji, aby pojechali jako Rosjanie, o czym sam mówiłeś przez cały ubiegły rok. O ile nie mają licencji innego kraju, to pojadą jako Polacy, bo jako Rosjanie zwyczajnie pojechać nie mogą.
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
Póki trwa wojna na Ukrainie to nie ma czegoś takiego jak federacja rosyjska w świecie żużla.
Ale po co oni mieliby wracać do rosyjskich licencji. Rosja jest zawieszona nawet jak ich odwiesza to za 2-3 lata może być znowu problem. Mają Polskie, gwarancję jazdy do końca karier.
Pojadą w GP albo z PL licencja, albo wcale. Tu nie ma alternatywy i żaden fikolek nie pomoże. Ja konsekwentnie uważam że pojadą, bo Discovery ich potrzebuje.
No to jak jako Rosjanie mają jechać w SGP? XD
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
Ale patrząc na popisy DK w tym sezonie, widać jakie jest zaplecze potencjalnych kandydatów do GP. Może i nie jest dobre, że DK dostają ci co wypadli z cyklu ze sportowego punktu widzenia, ale prawda jest taka, że oni są lepsi, a chyba lepiej żeby w GP jechali najlepsi. Dla mnie problem leży gdzie indziej. Powinno być z góry powiedziane, że zostaje TOP10 (nie TOP6), dochodzi 3 z GPCH i 2-3 DK (w zależności od utrzymania DK na turniej, bo tu też jestem przeciw temu).
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Mariusz nie może zrozumieć, że mogą pojechać jako Polacy. Przecież nikt normalny nie rozważa ich startów pod rosyjska flaga. Przecież ta dyskusja która się toczy, dotyczy polskiej flagi.
A po co im eliminacje? Przecież mówimy o cyklu 2024 i stałej DK. A tu decyduje tylko Discovery. PZM jest pomijany. Jak z Anglią, nikt tych jełopów z PZM nie pytał czy chłopacy mogą jechać. A jadą z PL licencją. Fim sobie ręce umył PZMotem. Bo licencje dostali od PZM. I każdy inny ma ręce czyste. Przyznają im DK, to oczywistość. Polskie flagi na kevlarze, ale bez hymnu.
No i co z tego? Skoro i tak mamy walkę o miejsca 2-15 to co za różnica czy w cyklu będzie Michelsen z nadania czy Lebedev z eliminacji? Wypadnie 2-3 cwaniaczków, którzy w poważaniu mają eliminacje i tylko czekają na kolejną nominację to im korona z głowy nie spadnie, a przynajmniej może wykrzesze w nich nieco więcej ambicji. A tak przynajmniej taki Lebiediew, Thorsell czy Woźniak - nawet jeśli mają pojechać w cyklu słabo, to będą mieli realne szanse się do niego dostać, a nie dać się robić w durnia żeby jeden czy drugi odwalał popelinę przez cały sezon, bo wie, że i tak za rok będzie w cyklu.
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
Jeśli pojadą w IMS jako Polacy to równie dobrze mogliby jechać w SWC/SON a to już byłby absurd.
Pewnie, wywalmy Janowskiego, Doyle, Michelsena i Thomsena a w zamian dac Milika, Berntzona, Klindta, Wozniaka i Zagara.
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
No to coś czuję szybki koniec SON
I dobrze, że się w końcu wywali na pysk i go sobie rozwali
Akurat Doyle jedzie w SGPCh Ale tak faktycznie - jeśli oni odpadają i nie wywalczą sobie udziału w inny sposób, to z jakiej paki mają jechać dalej, a ci, którzy cały sezon przebijali się przez eliminacje mają zostać na lodzie? Gdzie tu fair play, gdzie sportowa rywalizacja? Bawimy się w zakłamywanie rzeczywistości, bo robimy zamknięte kółko adoracji w SGP dla tej samej grupy zawodników wciąż i wciąż. A nawet jakby wszedł Woźniak z Milikiem to co? Pierwszy rok może być ciężki, ale też nie każdy kto wchodził do cyklu to w pierwszym sezonie startów był od razu na podium. Ale jak im się nigdy nie pozwoli, albo pojadą z jednorazową DK raz na 3 lata, to jak mają się do tego cyklu wbić na stałe? Bo przecież przez eliminacje to wg Ciebie źle...
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
Z całym szacunkiem, ale chyba w F1 czy MotGP nie ma eliminacji i te cykle radzą sobie świetnie.
Jak Woźniak czy Milik chcą się przebijać przez eliminacje to ich miejsce, tez przy całym szacunku dla nich jest w SEC.
Tu jest ten sam casus, który powtarzam zwykle przy dyskusjach o Ekstralidze - nie możemy obniżać poziomu, jeśli chcemy budować globalna markę.
No i jaki poziom zapewniają ci, którzy dostają te DK? Nie porównujmy F1 czy MotoGP do żużla, bo to zupełnie inne światy.
No ok, no i niech taki Woźniak z Milikiem jadą w SEC i walczą o miejsce w SGP. Ale jaki to ma sens, skoro więcej miejsc jest przydzielanych tym, którzy z cyklu odpadli, a ci, którzy walczą o wejście do tegoż cyklu mają mniej miejsc dostępnych? Bo tym będącym w cyklu nikt nie broni walczyć o kwalifikację na rok kolejny, o czym pisałem wcześniej - np. Doyle, Holder, Madsen...
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
No taki Janowski, wszyscy Duńczycy, Emil, Artiom, to na pewno co najmniej poziom wyżej niż Zagar, Milik czy Woźniak.
Gwarantują poziom sportowy, przyciągają kibiców na trybuny.
Żadnych minusów
Na ten moment, faktycznie.
Jednak jako dyscyplina, która wszyscy kochamy, powinniśmy równać do najlepszych. Inaczej na zawsze zostaniemy w obrębie kilku krajów.
Jeśli w SGP nie będzie Show przez duże S, to koniec końców pies z kulawa nogą się tym nie zainteresuje, zawłaszcza, jak Zmarzlik przez lata nie będzie miał z kim przegrać.
Dlatego ja bym jednak szedł w to, że SGP to elitarne rozgrywki, gdzie przez przypadek może się dostać jedna, góra dwie osoby.
I tak jak pisał ktoś tu - zrezygnowałbym z DK na kraj organizatora. To miało sens jak cykl się rozwijał, teraz, tym bardziej patrząc na wyniki jakie robią te DK, to nie ma sensu, poza zbieraniem doświadczenia przez samego zawodnika.
Emil i Artiom to wg mnie osobna kwestia i oni powinni dostać DK jako zawodnicy usunięci z cyklu mimo, że się w nim utrzymali.
Drugi temat, że DK więcej niż 2 nie powinno być, bo to właśnie psuje sportową rywalizację.
Co z tego, że tych 3 zawodników oferuje nieco wyższy poziom sportowy niż ci, którzy mogliby wejść z eliminacji, skoro i tak ich zabawa w cyklu dotyczy walki o utrzymanie w nim? I powtarzam. Co stoi na przeszkodzie, aby sami wzięli udział w kwalifikacjach? Skoro są tacy super i dużo lepsi od Milików czy Woźniaków, to powinni ich w SGCh czy SECu opyerdolić z palcem w nosie. Skąd więc ta obawa przed jazdą w tychże kwalifikacjach?
Prawda jest taka, że teraz i tak Zmarzlik nie ma z kim przegrać. On tytuł miał już zapewniony po której rundzie? 4? Gdzie ma być to show przez wielkie S? Przecież już teraz jest Zmarzlik, dziura, walka o srebro, dziura, walka o TOP12 (utrzymanie w cyklu). To czy o miejsce 11te walczy Michelsen z Fricke, czy Woźniak z Milikiem na to "show" wielce nie wpłyną.
Skąd ta obawa przed wpuszczeniem do cyklu 2-3 nazwisk spoza "najlepszych z najlepszych"? Przecież to od razu nie spowoduje, że jakość cyklu poleci na łeb na szyję i będziemy oglądać zawody na poziomie DMPJ czy innego Nice Cup.
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
No i sam sobie odpowiedziałeś na pytanie. Aby reprezentować Polskę w SGP, SWC czy jakichkolwiek innych zawodach międzynarodowych potrzebna jest nie tylko Polska licencja ale również zgoda PZM-tu i powołanie do reprezentacji Polski. A tej zgody czy powołania ani Emil ani Artiom dostać nie powinni i nie wierzę, że dostaną. Ponieważ oni już wybrali. Jak dostali nasze obywatelstwo to wtedy mieli wybór którego dokonali. I wybrali Rosje. Więc jak mogą reprezentować Polskę skoro wybrali Rosje ? Dlatego uważam, że jedyna możliwość aby jechali w SGP to będzie wtedy jak kacapy zakończą wojnę na Ukrainie a FIM odwiesi federację rosyjską.
Jednym słowem, nie chciałbym być w skórze menago reprezentacji który to odważyłby sie i powołałby któregoś z tej dwójki do reprezentacji Polski. A bez zgody PZM-tu Discovery żadnych DK im nie da.
Ty chyba na łeb upadłeś i jeszcze nie ochłonąłeś.A po co im eliminacje? Przecież mówimy o cyklu 2024 i stałej DK. A tu decyduje tylko Discovery. PZM jest pomijany. Jak z Anglią, nikt tych jełopów z PZM nie pytał czy chłopacy mogą jechać. A jadą z PL licencją. Fim sobie ręce umył PZMotem. Bo licencje dostali od PZM. I każdy inny ma ręce czyste. Przyznają im DK, to oczywistość. Polskie flagi na kevlarze, ale bez hymnu
Czy ty w ogóle czytasz te kocopoły co tutaj wypisujesz ?
W UK jechać mogą, bo formalnie mają licencje. I tu PZM, skoro wydał im licencje, nic już do powiedzenia nie miał faktycznie. Ale na arenie międzynarodowej nie mogą reprezentować Polski bez zgody i powołania krajowej federacji.
Poza tym żal mi ciebie i tobie podobnych. Goście jak mogli wybierać to sie wypieli na reprezentację Polski. A ty dzisiaj chciałbyś ich oklaskiwać w barwach Polski. No normalny to ty nie jesteś.
Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 17-07-2023 o 16:17
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Mariusz przecież PZM wyraził zgodę na ich starty i międzynarodowe , gdyż jeżdżą w Anglii. Anglia zmieniła przepisy i jeżdżą na krajowej Polskiej tam licencji. Ale PZM teoretycznie musiał się zgodzić. Teoretycznie tylko, bo przecież nie mogą ich blokować.
Było głośno że Emil ma jechać w Anglii, PZM się wypowiedział że nie ma opcji bo potrzebna bylaby ich zgoda do tego a nikt z nimi nie rozmawiał. I co wyszło? Nie jeździ Emil w Anglii? PZM coś blokował? Mógł blokować? Co o tym mówi regulamin? Mówi o zgodzie związku. Ale w praktyce nie ma możliwości by związek pozwolił jednemu obywatelowi na starty w Anglii, Szwecji, GP, a innego blokował. O tym mówił Sikora. PZM może zbanować wszystkich Polaków i nikomu nie pozwolić jechać w GP 2024. To jest jedyne wyjście by Artiom nie jechał z PL licencją.
Jeżeli do cyklu będzie dopuszczony którykolwiek Polak, Zimny, Janos ktokolwiek to decyzja zależy tylko i wyłącznie od Discovery. PZM nic nie może zrobić.
Dobrucki ich nie weźmie na DPŚ bo to jego własna decyzja o czym mówił. Tutaj regulamin nie ma nic do rzeczy.
A PZM nie może podejmować takich decyzji. Nikt ich o nic pytał nie będzie. Jak z Anglią Emila.
Ostatnio edytowane przez Piernik ; 17-07-2023 o 16:13
Jeżdżą w UK ale w lidze, nie jako reprezentanci Polski. Tylko Rosjanie z Polską licencją. Tak samo jak kiedyś Cegła jeździł w Gnieźnie z angielską licencją. I tu PZM nic zrobić nie mógł, skoro wydał im licencje krajowe.Mariusz przecież PZM wyraził zgodę na ich starty i międzynarodowe , gdyż jeżdżą w Anglii. Anglia zmieniła przepisy i jeżdżą na krajowej Polskiej tam licencji. Ale PZM teoretycznie musiał się zgodzić. Teoretycznie tylko, bo przecież nie mogą ich blokować.
Tłumaczę ci, że żaden z tych który nie będzie powołany do kadry nie dostanie zgody na reprezentowanie Polski w SGP. Formalnie jest to możliwe, Dobrucki ich powołuje, PZM daje zielone światło i mogą jechać wtedy w SGP. Ale nie wierzę, że ktos u nas odwazy się to zrobić. Kibice i media by ich zjadły. Przecież w SGP reprezentujesz konkretny kraj. Więc jaki tam kraj mają reprezentować Emil i Artiom ? Polskę ? Jakim prawem skoro krajowa federacja sobie tego nie życzy ? Discovery tu ma goowno do gadania. Jeśli nie będzie zgody PZM-tu to muszą czekac na koniec wojny i odwieszenie federacji rosyjskiej aby móc ich ogladać w SGP. I słusznie.Było głośno że Emil ma jechać w Anglii, PZM się wypowiedział że nie ma opcji bo potrzebna bylaby ich zgoda do tego a nikt z nimi nie rozmawiał. I co wyszło? Nie jeździ Emil w Anglii? PZM coś blokował? Mógł blokować? Co o tym mówi regulamin? Mówi o zgodzie związku. Ale w praktyce nie ma możliwości by związek pozwolił jednemu obywatelowi na starty w Anglii, Szwecji, GP, a innego blokował. O tym mówił Sikora. PZM może zbanować wszystkich Polaków i nikomu nie pozwolić jechać w GP 2024. To jest jedyne wyjście by Artiom nie jechał z PL licencją.
Jeżeli do cyklu będzie dopuszczony którykolwiek Polak, Zimny, Janos ktokolwiek to decyzja zależy tylko i wyłącznie od Discovery. PZM nic nie może zrobić.
Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 17-07-2023 o 16:32
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Regulamin zrównuje jazdę w lidze zagranicznej i jazdę w zawodach międzynarodowych indywidualnych pod kątem licencji. Nie ma żadnej specjalnej licencji dla reprezentantów Polski. PZM musiał wydać zgodę do startów w Anglii. Ale jednocześnie nie ma prawa takiej zgody odmówić. O tym było mówione na przełomie marca i kwietnia. Sikora ma nadzieję że Discovery wykaże się rozsądkiem. Oni nic zrobić nie mogą.
Cały poprzedni rok pisałeś że oni w tym roku nie pojadą w lidze. Naprawdę nic Cię nie nauczyło ? Czasem warto zajrzeć w regulamin.
Nie rozumiesz kto ich zawiesił. Nie rozumiesz dlaczego jeżdżą w lidze polskiej w tym roku. Tylko i wyłącznie PZM się zgodził by jeździli. Możemy się tylko domysłach dlaczego.
Ich start w przyszłym roku w GP zależy tylko i wyłącznie od Discovery. Ich start w reprezentacji Polski tylko i wyłącznie od Dobruckiego. I w jednym i w drugim przypadku PZM nie ma nic do rzeczy. PZM co mógł, to już zrobił. Wydał im zgodę by jeździli z Polską licencją. Mimo że nie musiał tego robić na 2023. Od 2024 rola PZM jest żadna. Oni zostają zrownani z każdym innym polskim żużlowcem. Będą mieli takie same prawa jak Dudek, Janowski, czy inny Zmarzlik.
Ostatnio edytowane przez Piernik ; 17-07-2023 o 16:33
Jak nie mogą. Wysyłają pismo do Discovery i FIM, że obaj zawodnicy nie są powołani do reprezentacji Polski a wobec tego nie życzą sobie aby ci w SGP reprezentowali Polskę. I co, twierdzisz, że Discovery zleje to ciepłym moczem ? Nie zleje bo będą się bali kibiców w Polsce.
Pisałem, że nie pojadą w lidze jako Rosjanie o ile wojna będzie trwała. I miałem racje. W tym roku zgłosili się do rozgrywek jako Polacy, otrzymali naszą licencję i to zamyka sprawę. A jeśli chodzi o reprezentowanie Polski w SGP to oprócz licencji potrzebne jest jeszcze powołanie do kadry. Co do ciebie nie dociera. I tu uważam, że takiego powołania nie dostaną. I słusznie, że nie dostaną.Cały poprzedni rok pisałeś że oni w tym roku nie pojadą w lidze. Naprawdę nic Cię nie nauczyło ? Czasem warto zajrzeć w regulamin.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Piernik zapomnij o łagucie czy Sayfudtinowowie jako polaków w DPŚ czy GP. PZM nie wyrazi zgody bo poleje sie hejt z kazdej strony poczynając od kibiców koncząc na sponsorach. Nikt ich w kadrze nie chce co p okazał Dobrucki w tym roku bo przecież spokojnie mógł ich powołać
No tak, ale jak pisal mentlik, nikt im nie zabroni jechac w eliminacjach i zapewnic sobie GP na kolejny sezon z GP Chellenge.
Z niego wchodziloby nie jak teraz 3 tylko 8, plus kazde kolejne miejsce w razie gdyby ktos z 1/6 znalazl sie w 1/8 GP.
Do tego 2 stale DK które lądowałyby u pechowców lub jakiś zawodnikow ktorzy weszli w dany sezon z buta.
Oczywiscie mozna tez zostawic Top 10, 4 wpuscic z GPCH i 2 stale DK.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Mariusz (17-07-2023)