Unia Leszno 2023 - wątek klubowy

[Piernik]

Żeby przebić obecne kontrakty Kubery czy Emila Rusiecki musi się wykrawic. I daje prezesom Motoru i Apatora przeszło rok by utrzymali tych zawodników? Takie gadanie to jakby z Rawicza miał kogoś wyjąć, albo z Opola. Przecież nie trafiło na biednych. Tylko na takich co bez problemu oferty Unii przebiją. Dla mnie takie gadanie jest dziwne.
Jak Termos wyciągał Emila to nie gadał 1.5 roku że go będzie próbował wyciągnąć tylko po cichu dał tyle żeby się Emil nawet nie zastanawial. A jak Kępa wyciągał Kubere to do ostatniej chwili w Lesznie nie dowierzano.
Bardzo pozorowany ten wywiad.
Tak gadać to można o Oskarze Fajferze, czy innym Buczku. Ale gadanie 1.5 roku wcześniej że się próbuje wyciągnąć liderów bogatszych klubów wydaje się bardzo dziwne.

[artur99]

Żeby przebić obecne kontrakty Kubery czy Emila Rusiecki musi się wykrawic. I daje prezesom Motoru i Apatora przeszło rok by utrzymali tych zawodników? Takie gadanie to jakby z Rawicza miał kogoś wyjąć, albo z Opola. Przecież nie trafiło na biednych. Tylko na takich co bez problemu oferty Unii przebiją. Dla mnie takie gadanie jest dziwne.
Jak Termos wyciągał Emila to nie gadał 1.5 roku że go będzie próbował wyciągnąć tylko po cichu dał tyle żeby się Emil nawet nie zastanawial. A jak Kępa wyciągał Kubere to do ostatniej chwili w Lesznie nie dowierzano.
Bardzo pozorowany ten wywiad.
Tak gadać to można o Oskarze Fajferze, czy innym Buczku. Ale gadanie 1.5 roku wcześniej że się próbuje wyciągnąć liderów bogatszych klubów wydaje się bardzo dziwne.

Człowieku on krócej się wypowiedział na temat Emila i Kubery niż ty ten post pisałeś a mówisz jakby opowiadał jakieś poematy na ten temat. Na pytanie o powrót Kubery albo Emila odpowiedział. Że szansa najczęściej będzie po sezonie 2024. A ty dorabiasz jakieś teorie do tego audycja trwała z nim około godziny a sprawa Emila poruszono przez 10 sekund.

[White_Blue_Bulls]

Człowieku on krócej się wypowiedział na temat Emila i Kubery niż ty ten post pisałeś a mówisz jakby opowiadał jakieś poematy na ten temat. Na pytanie o powrót Kubery albo Emila odpowiedział. Że szansa najczęściej będzie po sezonie 2024. A ty dorabiasz jakieś teorie do tego audycja trwała z nim około godziny a sprawa Emila poruszono przez 10 sekund.

Ten piernik to Karol Bierzynski. Dupka go boli ze nie poinformowal o niczym szczegolnym na swoim twiterku

[Dominik]

Ten piernik to Karol Bierzynski. Dupka go boli ze nie poinformowal o niczym szczegolnym na swoim twiterku

Nie obrażaj Karola. To zupełnie ktoś inny. W sensie piernik.

[NeverGiveUp38]

https://po-bandzie.com.pl/zuzel-unia...otowanie-toru/

Choroś w natarciu. Normalna sprawa i reakcja po nagłym zwolnieniu. Inaczej, gdyby wszystko grała to Janek by nie interweniował, skoro zainterweniował z polami startowymi i przygotowanie ich doglądał i właśnie to dało efekt w spotkaniu to jest to najlepsze podsumowanie tej wypowiedzi. Najlepszą wizytówką właśnie było spotkanie z Grudziądzem.

[PawlickiTeam]

Czyli że słów prezesa łatwo odczytać że pojedziemy składem.

9 Smyk
10 Janek
11 Holder / Lidsey
12 Rew/Parnicki
13 Zengota
14 Mencel
15 Rataj.

I duża wiara w juniorów , no nic , zobaczymy co z tego wyjdzie , jak nie będzie kontuzji to spadek nam nie grozi.
Bo Falubaz nie ma nikogo konkretnego do zabrania.... A GKM totalnie leży jak pozbędą się Dzika i kogo wezmą? Skoro Doyle 1 noga w Toruniu....

[Przemek]

I duża wiara w juniorów , no nic , zobaczymy co z tego wyjdzie , jak nie będzie kontuzji to spadek nam nie grozi.
Bo Falubaz nie ma nikogo konkretnego do zabrania.... A GKM totalnie leży jak pozbędą się Dzika i kogo wezmą? Skoro Doyle 1 noga w Toruniu....

GKM bierze Lebiediewa w miejsce Jakobsena. I wciąż jest w grze o Doyla (wraz z Toruniem. Tutaj Apator ma wieksze szanse). Temat rozstrzygnie się na dniach.

[Krajesky]

GKM bierze Lebiediewa w miejsce Jakobsena. I wciąż jest w grze o Doyla (wraz z Toruniem. Tutaj Apator ma wieksze szanse). Temat rozstrzygnie się na dniach.

chcą jeszcze Pitera za Dzika. Z Doylem nie mają już złudzeń.

Natomiast proponuję nie irytować się tym składem, bo wiele wskazuje na to, że w 2024 nikt nie spadnie.

[PawlickiTeam]

chcą jeszcze Pitera za Dzika. Z Doylem nie mają już złudzeń.

Natomiast proponuję nie irytować się tym składem, bo wiele wskazuje na to, że w 2024 nikt nie spadnie.

Piter to chyba tylko 2 opcje , Falubaz , i ewentualnie Leszno

[JaacPoz]

Czyli że słów prezesa łatwo odczytać że pojedziemy składem.

9 Smyk
10 Janek
11 Holder / Lidsey
12 Rew/Parnicki
13 Zengota
14 Mencel
15 Rataj.

I duża wiara w juniorów , no nic , zobaczymy co z tego wyjdzie , jak nie będzie kontuzji to spadek nam nie grozi.
Bo Falubaz nie ma nikogo konkretnego do zabrania.... A GKM totalnie leży jak pozbędą się Dzika i kogo wezmą? Skoro Doyle 1 noga w Toruniu....

Pewnie znow Unia zakręciłaby sie w okolicach 5/6 miejsca z takim składem (byle bez kontuzji).

Zobaczymy jak pojadą w najbliższych meczach, jeżeli dobrze to pozostałnbym przy takim składzie na przyszły rok. Spadek raczej nam nie grozi, medal chyba też nie. I tak nie ma kogo brać, ew. PP raczej dużej różnicy nie zrobi.

[sobotch]

Szkoda Pawlickiego ale skoro ma go nie być, to wygrajcie z tym Wrocławiem, bo przecież każdy doskonale wie, że całościowo jako drużyna jesteście o dwa stopnie wyżej od Gkmu. Nawet mimo tego, że część tutejszych kibiców na to nie zasługuje.

[White_Blue_Bulls]

Szkoda Pawlickiego ale skoro ma go nie być, to wygrajcie z tym Wrocławiem, bo przecież każdy doskonale wie, że całościowo jako drużyna jesteście o dwa stopnie wyżej od Gkmu. Nawet mimo tego, że część tutejszych kibiców na to nie zasługuje.

***** kurewska

[Byczekk]

Jest jeszcze jedna opcja Fredrik Lindgren

[White_Blue_Bulls]

Jest jeszcze jedna opcja Fredrik Lindgren

przeciez hampel odchodzi

[PawlickiTeam]

Jest jeszcze jedna opcja Fredrik Lindgren

Żadnych Lindgrenow , ja myślę że najlepsze rozwiązanie będzie takie.

9 Smyk/Holder/
10 Janek
11 Holder / Piter jak była by szansa to nie ma co się zastanawiać.
12 Rew
13 Zengi.

Jak jest opcja Piotra za Holdera to nie ma nad czym myśleć tylko brać go , Piter pojedzie z jajem i na pewno nie gorzej niż Chris , a może być jednak lepiej.
Jeden taki charakterny się przyda w drużynie.

Rozwój juniorów był by tu idealny , ale tu to może być różnie i nikt nie jest w stanie przewidzieć jaki postęp zrobią w przyszłym sezonie.
Ratajczak może da sobie spokój z Kowalskim i na innych silnikach odzyje...?

[efialtes]

Żadnych Lindgrenow , ja myślę że najlepsze rozwiązanie będzie takie.

9 Smyk/Holder/
10 Janek
11 Holder / Piter jak była by szansa to nie ma co się zastanawiać.
12 Rew
13 Zengi.

Jak jest opcja Piotra za Holdera to nie ma nad czym myśleć tylko brać go , Piter pojedzie z jajem i na pewno nie gorzej niż Chris , a może być jednak lepiej.
Jeden taki charakterny się przyda w drużynie.

Rozwój juniorów był by tu idealny , ale tu to może być różnie i nikt nie jest w stanie przewidzieć jaki postęp zrobią w przyszłym sezonie.
Ratajczak może da sobie spokój z Kowalskim i na innych silnikach odzyje...?

Wy Leszczynianie jesteście tacy naiwni że aż mi Was szkoda co Wam do głowy strzeliło że myślicie że Piter wróci do Was ? Może kiedyś na pewno, ale jeszcze nie teraz. Nie życzę Wam źle bo sam jestem z Wlkp. Ale na powrót Pitera jest za szybko

Wy Leszczynianie jesteście tacy naiwni że aż mi Was szkoda co Wam do głowy strzeliło że myślicie że Piter wróci do Was ? Może kiedyś na pewno, ale jeszcze nie teraz. Nie życzę Wam źle bo sam jestem z Wlkp. Ale na powrót Pitera jest za szybko

Bardziej bym obstawiał że Jarek do Was wróci

Wy Leszczynianie jesteście tacy naiwni że aż mi Was szkoda co Wam do głowy strzeliło że myślicie że Piter wróci do Was ? Może kiedyś na pewno, ale jeszcze nie teraz. Nie życzę Wam źle bo sam jestem z Wlkp. Ale na powrót Pitera jest za szybko

Bardziej bym obstawiał że Jarek do Was wróci i i tak będziecie mieli ciekawy skład

[Van Den Bull]

Piter pojedzie z jajem i na pewno nie gorzej niż Chris , a może być jednak lepiej.
Jeden taki charakterny się przyda w drużynie.

Już nie przesadzaj, to właśnie piter był wielokrotnie zapalnikiem do różnego rodzaju spięć w parkingu, czy w samym klubie (zarząd).
Cały czas się go próbuje kreować na "młodego, charakternego który jeszcze udowodni" (niczym Zieliński w piłce nożnej). Oczywiście żebym się mylił, ale coś czuję że pójdzie w ślady brata, Grudziądz, a dalej 1 liga.

Ratajczak może da sobie spokój z Kowalskim i na innych silnikach odzyje...?

Tutaj raczej dobry psycholog potrzebny, bo wszyscy na nim wywołują za dużą presję (klub, kibice, tata), dobrym przykładem jest tutaj Pludra i jego współpraca z Norikiem Koczarianem, który pchnął w niego trochę życia

[sparta_mistrz]

Nie no, Holder a Pawlicki to jak gówno vs czekolada, o czym w ogóle ta dyskusja.

[NeverGiveUp38]

Wy Leszczynianie jesteście tacy naiwni że aż mi Was szkoda co Wam do głowy strzeliło że myślicie że Piter wróci do Was ? Może kiedyś na pewno, ale jeszcze nie teraz. Nie życzę Wam źle bo sam jestem z Wlkp. Ale na powrót Pitera jest za szybko

Czekaj,czekaj pomału. Nie wkładaj wszystkich do jednego worka, nie każdy jest "chętny" na powrót Piotra. Z mojego otoczenia jak się rozmawia w świecie realny czy internetowym z osobami które znam odnośnie powrotu ewentualnego Piotra 1/10 osób jest za taką opcją, większość osób tego powrotu nie chce. Ja osobiście też jestem tego zdania,że to nie czas na jego powrót. Sportowo jego powrót nie gwarantuje nic więcej niż poziom Jaimona czy Chrisa z meczu z Grudziądzem. Może tej drużynie brakuje trochę zawodników typu kamikadze i jest to dość delikatny twór,ale charakterologicznie mi ta drużyna odpowiada i według mnie jak nie ma innych opcji ciekawszych niż to co mamy po prostu zrezygnujmy z najsłabszego z obecnej drużyny i już.

Nie no, Holder a Pawlicki to jak gówno vs czekolada, o czym w ogóle ta dyskusja.

Przesadzasz. Piter potrafi na Smoczyku wykręcić 1,333 średnią i to rzeczywiście jest *****ista czekolada. Kot w worku po prostu, nic pewnego. Co do Chrisa totalnie nie mamy obrazu jak może wyglądać po tym sezonie,ale miał wrócić na mecz i mieć hamulec totalny w meczu z Grudziądzem,a wyglądał jak stary dobry Chris. Inaczej jak to ta sama półka cenowa biorę Piotra, jak to dużo większy wydatek dla mnie nie ma to sensu.

[BGDZ]

chcą jeszcze Pitera za Dzika. Z Doylem nie mają już złudzeń.

Natomiast proponuję nie irytować się tym składem, bo wiele wskazuje na to, że w 2024 nikt nie spadnie.

Nie słyszałem, aby były plany powiększenia eligi od 2025. Kiedy ma się kończyć obecny kontrakt telewizyjny? Nie jakoś własnie po 2025 ?

Co do GKMu. Jeżeli nie uda nam się nikogo sensownego wyrwać za Dzika typu: Doyle, Piter, Madsen czy np. Lindgren(tutaj nie pisze, ze faktycznie sa jakieś rozmowy) to Dzik zostanie.
Doyle faktycznie wydaje się, ze jest klepnięty w Toruniu, chociaż po jego zachowaniu w ubiegłym roku czy kiedyś w ZG, słowa klepnięty wydaje się adekwatne dopiero jak podpisze kontrakt w oficjalnym okienku

[alan1990]

Dla mnie z trójki Smektała, Holder, Lidsey, ten ostatni jest w pierwszej kolejności do wypi.rdolenia. Choć oczywiście gdyby się dało, pozbyłbym się każdego z nich. Smektała u mnie wygrywa tylko z racji narodowości, bo jednak dobrze mieć jakąś nadwyżkę Polaków przy tej "szklankowatości" naszej drużyny.
Tu jednak wychodzą te genialne ruchy kadrowe po 2020 roku, spowodowane jak to prezes mówił niewystarczającą ilością "pieniążków". Wtedy zatrzymanie Kubery powinno być priorytetem. A i Smektałę na tamten moment niejeden z nas by widział w składzie. Później zastąpienie Emila Francuzem i bryndza gotowa, z której wbrew wcześniejszym zapowiedziom o powrocie do czołówki w 2024, jak widać trudno wyjść skoro wczoraj Rusiecki już przebąkiwał o zachowaniu tegorocznego składu. W takim przypadku czeka nas powtórka z rozrywki w przyszłym roku. Z tą różnicą, że tym razem beniaminek może być silniejszy niż tegoroczne Krosno.

[spitt22]

"Choroś twierdzi, że jeden z prezesów miał się wysłużyć liderem drużyny. – Kołodziej zaczął się wtykać w sprawy przygotowania toru. A ja z kolei mam swoje zdanie na temat czegoś, czym zajmuję się od lat. Nagle Kołodziej bierze się za przygotowanie toru, oczywiście za przyzwoleniem trenera. A później na treningu okazało się, że coś jest źle. To on powiedział, że to wszystko przeze mnie i że ja to źle zrobiłem. A jak było? Kołodziej wsiadł na quada, założył do tego siatkę i ten panel, który waży 10 kilogramów i tym chce przygotowywać tor żużlowy? Przecież to jest jakaś komedia. Ja maszynę ważącą ze 350 kilogramów miałem i wydawało mi się, że i to już jest za lekka, bo już się to wytarło, to proszę mi wybaczyć. To jest śmiech na sali – tłumaczy."


Niezłe jaja Kolodziej toromistrzem

[Mariusz]

"Choroś twierdzi, że jeden z prezesów miał się wysłużyć liderem drużyny. – Kołodziej zaczął się wtykać w sprawy przygotowania toru. A ja z kolei mam swoje zdanie na temat czegoś, czym zajmuję się od lat. Nagle Kołodziej bierze się za przygotowanie toru, oczywiście za przyzwoleniem trenera. A później na treningu okazało się, że coś jest źle. To on powiedział, że to wszystko przeze mnie i że ja to źle zrobiłem. A jak było? Kołodziej wsiadł na quada, założył do tego siatkę i ten panel, który waży 10 kilogramów i tym chce przygotowywać tor żużlowy? Przecież to jest jakaś komedia. Ja maszynę ważącą ze 350 kilogramów miałem i wydawało mi się, że i to już jest za lekka, bo już się to wytarło, to proszę mi wybaczyć. To jest śmiech na sali – tłumaczy."


Niezłe jaja Kolodziej toromistrzem

Jeśli to wszystko prawda, że Koldi żądał głowy toromistrza bo ten nie szykował toru tak jak Koldi chciał to źle świadczy o Kołodzieju. Toromistrz ma robić tor taki jak mu menago każe. A nie któryś z zawodników. A jeszcze gorzej świadczy o Kołodzieju fakt, że działał na zlecenie jednego z prezesów (to ilu ich tam w Unii jest ? ). Prezes jak ma zastrzeżenia do toromistrza czy menago to go sam dyscyplinuje a nie wysługuje się zawodnikiem. Dziwnie to w Lesznie wygląda. Miałem lepsze zdanie o Kołodzieju akurat. A tutaj wychodzi na to, że on chce grać role jakiegoś samozwańczego szeryfa.

[MJ_Bull]

Jeśli to wszystko prawda, że Koldi żądał głowy toromistrza bo ten nie szykował toru tak jak Koldi chciał to źle świadczy o Kołodzieju. Toromistrz ma robić tor taki jak mu menago każe. A nie któryś z zawodników. A jeszcze gorzej świadczy o Kołodzieju fakt, że działał na zlecenie jednego z prezesów (to ilu ich tam w Unii jest ? ). Prezes jak ma zastrzeżenia do toromistrza czy menago to go sam dyscyplinuje a nie wysługuje się zawodnikiem. Dziwnie to w Lesznie wygląda. Miałem lepsze zdanie o Kołodzieju akurat. A tutaj wychodzi na to, że on chce grać role jakiegoś samozwańczego szeryfa.

Jprd, nie mogę z Ciebie. Skąd się takie dzbany biorą.

[welna]

Mariusz .... Ty tak na serio???

Ponoć masz wiedzę z każdego prezesowego biura, a tu wierzysz traktorzyście, który rzadko kiedy bywa trzeźwy...
I ten tekst:,,Miałem lepsze zdanie o Kołodzieju''....
Niebywałe

Mariusz .....bo stracisz ostatniego usera, który Cię toleruje i czasami nawet broni

[artur99]

Wydaje mi się że Januszowi nie podobał się przygotowanie toru do tego etyka pracy pana toromistrza mogła nie pasować. Mam nadzieję że po sezonie z Baronem też się pożegnamy. Jedynie mam nadzieję że jeśli Janusz stawia jakieś warunki i one zostają spełnione to żeby w pewnym momencie nie stał się większy od klubu bo to już może być niebezpieczne.

[alan1990]

Jeśli to Kołodziej przygotował tor na mecz z GKM, drużyna bez problemu wygrała i można założyć, że każdemu ta nawierzchnia pasowała to jak najlepiej świadczy o Kołodzieju. Wówczas Choroś powinien siedzieć ze wstydu cicho za to bumelanctwo, które odwalał. Przy okazji wina oczywiście też leżała po stronie Barona.

[Kuba_88]

Trzy lata bez jakiegokolwiek atutu toru, a tu Kołodziej quadem ogarnął jak zajrzało widmo spadku. Jeśli, to jest linia obrony Chorosia to cokolwiek nie działoby się z tym torem do końca sezonu to ta decyzja się broni.

Jak dla mnie, jeśli Janusz ma taką moc to niech z prezesem, którego jest pupilem usunie, jeszcze tego gościa,który przyciągnął tu z sobą tego toromistrza.

Trzeba być wybitnie niedomyślnym,żeby zastanawiać się kim jest ten prezes

Janusz stracił w oczach głosu zielonogórskiego żużla. To przynajmniej jeden chętny mniej na jego usługi.

[Mariusz]

Mariusz .... Ty tak na serio???

Ano na serio.

Ponoć masz wiedzę z każdego prezesowego biura, a tu wierzysz traktorzyście, który rzadko kiedy bywa trzeźwy...

Setki razy już dementowałem, nie posiadam i nigdy nie posiadałem wiedzy z jakiegokolwiek klubowego biura. I nie dociera.

Odnośnie traktorzysty, nie znam chłopa, nie wiem czy w pracy jest trzeźwy. Ale widzę, że od jakiegoś czasu jaracie sie tu między sobą, że Kołdi robi za toromistrza, że Kołdi zażądał jego głowy i ją dostał. Więc napisałem, jeśli to prawda to źle świadczy o Januszu. Mam wam nie wierzyć ?

I ten tekst:,,Miałem lepsze zdanie o Kołodzieju''....
Niebywałe

No nie wiem czy niebywałe. Ale przynajmniej szczere.

Mariusz .....bo stracisz ostatniego usera, który Cię toleruje i czasami nawet broni

Fakt, to będzie strata nie do odrobienia.

Ale wracając do tematu, jaracie się teraz, że koldi zrobił tor i Unia rozjechała GKM. A co będzie za chwilę, jak zrobią tor według recepty kołdiego a po meczu ze Spartą czy innym Lublinem lub Czewą, taki Holder, Zen czy Smyku powiedzą, że tor był nie ten co zawsze ? I co wtedy Kołdiego zwolnicie ? Czy może jednego z prezesów ? Wierz mi nie ma nic gorszego jak wpływ jednego zawodnika na przygotowanie toru. Bo tor jest zawsze dyżurną wymówką jak drużyna przegrywa mecz. A wtedy pozostali zawodnicy kierują pretensje do tego własnie zawodnika. Od tego jest menago, który robi narade przed meczem, słucha wniosków zawodników, omawia z nimi różne aspekty i na końcu podejmuje decyzję jaka nawierzchnię ma przygotować toromistrz. A jeśli toromistrz jest nayebany i nie robi tego jak mu kazali to prezes go dyscyplinuje. Toromistzra i menago, który powinien go nadzorować. I tyle. Co w tej historii robi Kołodziej ? Zachodzę w głowę. On akurat może tylko stracić na takim zachowaniu, nic zyskać.

A tak w ogóle to po co wam jakikolwiek toromistrz skoro Janek na quadzie tor daje rade przygotować ? Zróbcie odpowiedni grafik, niech co mecz inny zawodnik dosiądzie quada i będzie gites.

Jeśli to Kołodziej przygotował tor na mecz z GKM, drużyna bez problemu wygrała i można założyć, że każdemu ta nawierzchnia pasowała to jak najlepiej świadczy o Kołodzieju. Wówczas Choroś powinien siedzieć ze wstydu cicho za to bumelanctwo, które odwalał. Przy okazji wina oczywiście też leżała po stronie Barona.

Teza kogoś kto nie ma pojęcia żadnego o przygotowaniu toru. A to są godziny pracy.

To, że kołdi podrapał quadem i siatka pola startowe, nie znaczy jeszcze że przygotowywał cały tor. Bo tor to przygotowuje się od samego rana. Tak samo radziłbym się nie sugerować wysoką wygraną nad GKM-em. Bo przyjedzie zaraz mocniejsza ekipa, spuści wam manto i okaże się, ze Kołdi jest nagi. Czego oczywiście nie życze.

[artur99]

Ano na serio.



Setki razy już dementowałem, nie posiadam i nigdy nie posiadałem wiedzy z jakiegokolwiek klubowego biura. I nie dociera.

Odnośnie traktorzysty, nie znam chłopa, nie wiem czy w pracy jest trzeźwy. Ale widzę, że od jakiegoś czasu jaracie sie tu między sobą, że Kołdi robi za toromistrza, że Kołdi zażądał jego głowy i ją dostał. Więc napisałem, jeśli to prawda to źle świadczy o Januszu. Mam wam nie wierzyć ?



No nie wiem czy niebywałe. Ale przynajmniej szczere.



Fakt, to będzie strata nie do odrobienia.

Ale wracając do tematu, jaracie się teraz, że koldi zrobił tor i Unia rozjechała GKM. A co będzie za chwilę, jak zrobią tor według recepty kołdiego a po meczu ze Spartą czy innym Lublinem lub Czewą, taki Holder, Zen czy Smyku powiedzą, że tor był nie ten co zawsze ? I co wtedy Kołdiego zwolnicie ? Czy może jednego z prezesów ? Wierz mi nie ma nic gorszego jak wpływ jednego zawodnika na przygotowanie toru. Bo tor jest zawsze dyżurną wymówką jak drużyna przegrywa mecz. A wtedy pozostali zawodnicy kierują pretensje do tego własnie zawodnika. Od tego jest menago, który robi narade przed meczem, słucha wniosków zawodników, omawia z nimi różne aspekty i na końcu podejmuje decyzję jaka nawierzchnię ma przygotować toromistrz. A jeśli toromistrz jest nayebany i nie robi tego jak mu kazali to prezes go dyscyplinuje. Toromistzra i menago, który powinien go nadzorować. I tyle. Co w tej historii robi Kołodziej ? Zachodzę w głowę. On akurat może tylko stracić na takim zachowaniu, nic zyskać.

A tak w ogóle to po co wam jakikolwiek toromistrz skoro Janek na quadzie tor daje rade przygotować ? Zróbcie odpowiedni grafik, niech co mecz inny zawodnik dosiądzie quada i będzie gites.

A jak była narada przed meczem zawodnicy mówią że chcą taki i taki start i żeby Janusz taki przygotował bo mu ufają to kto w tedy traci Janusz? Wszyscy zawodnicy? Czy toromistrza z trenerem?

[falubaziak]

Tormistrz to trudna rasa. Nie da sobie w kasze dmuchać. Tu wypowiedź naszego:

- Ze wszystkimi staram się żyć dobrze. Chociaż wkurza mnie, jak ktoś mi w trakcie meczu biega, coś tam wymachuje, pokazuje na palcach, ile okrążeń, którą ścieżką. Niektórzy są szybsi od grzechotnika, a ja znam swoją robotę i rozumiem, co mi mówią. Zwykle jest tak, jak chcą i na czas - mówił Warecki dla nieregularnika "Tylko Falubaz" w 2011 roku

Pod koniec lat '90 przed jakimś treningiem szkółki poprosiłem Kurmanka żeby mi załatwił programy, które przed meczem się nie sprzedały i zalegaly nie wiedzieć czemu w kanciapie u tormistrzow. On na to: idziemy. Wbijamy, tam Jaskólski wali z jakimś typem flaszkę, a Kurman przedstawia cel wizyty. Pada odpowiedź: spyerdyalaĆ!!!

Dopiero na jakimś następnym treningu udało się ogarnąć te programy przez Pana Leszka, ale on nie był głównym tormistrzem. Całkiem inny człowiek.

Jaskolskiego i jego meline zdaje się dopiero Czernicki zlikwidował.

Pozdrawiam

[Mariusz]

A jak była narada przed meczem zawodnicy mówią że chcą taki i taki start i żeby Janusz taki przygotował bo mu ufają to kto w tedy traci Janusz? Wszyscy zawodnicy? Czy toromistrza z trenerem?

Jeśli tak było to pierwszy do wyyebania jest menago czyli baron. Bo to by znaczyło, że on nie ogarnia całości, czyli drużyny, nawierzchni i źle nadzoruje toromistrza.

Ale nie wierzę, ze tak było. Z prostego powodu, bo nie narodziła się jeszcze taka drużyna gdzie wszystkim zawodnikom pasowałby start i trasa. Tor i jego przygotowanie jest zawsze wypadkową kilku czynników, takich jak preferencje samych zawodników (wszystkich nie tylko jednego) pogody, obecności komisarza oraz siły drużyny gości i preferencji ich zawodników. To wszystko bierze pod uwagę menago, tłumaczy wtedy zawodnikom, że ze względu na to i na tamto robi taką a nie inna nawierzchnie. A oni mają się dostosować.

Hipotetycznie, co zrobisz jak wróci do was Piter i powie, że on nie chce takiego startu czy trasy jaka robi Janusz i sam wsiądzie na quada i zrobi po swojemu. Albo przed następnym meczem Smyk lub Holder zrobia po swojemu ? Albo znowu Koldi przygotuje nawierzchnie i dostaniecie manto od Sparty. A zawodnicy po meczu powiedzą, że tor był inny niż na meczu z GKM-em ? A Koldi powie, że był taki sam. I co wtedy ? Kołdi do odstrzału ?

[UgaBuga]

Ano na serio.



Setki razy już dementowałem, nie posiadam i nigdy nie posiadałem wiedzy z jakiegokolwiek klubowego biura. I nie dociera.

Odnośnie traktorzysty, nie znam chłopa, nie wiem czy w pracy jest trzeźwy. Ale widzę, że od jakiegoś czasu jaracie sie tu między sobą, że Kołdi robi za toromistrza, że Kołdi zażądał jego głowy i ją dostał. Więc napisałem, jeśli to prawda to źle świadczy o Januszu. Mam wam nie wierzyć ?



No nie wiem czy niebywałe. Ale przynajmniej szczere.



Fakt, to będzie strata nie do odrobienia.

Ale wracając do tematu, jaracie się teraz, że koldi zrobił tor i Unia rozjechała GKM. A co będzie za chwilę, jak zrobią tor według recepty kołdiego a po meczu ze Spartą czy innym Lublinem lub Czewą, taki Holder, Zen czy Smyku powiedzą, że tor był nie ten co zawsze ? I co wtedy Kołdiego zwolnicie ? Czy może jednego z prezesów ? Wierz mi nie ma nic gorszego jak wpływ jednego zawodnika na przygotowanie toru. Bo tor jest zawsze dyżurną wymówką jak drużyna przegrywa mecz. A wtedy pozostali zawodnicy kierują pretensje do tego własnie zawodnika. Od tego jest menago, który robi narade przed meczem, słucha wniosków zawodników, omawia z nimi różne aspekty i na końcu podejmuje decyzję jaka nawierzchnię ma przygotować toromistrz. A jeśli toromistrz jest nayebany i nie robi tego jak mu kazali to prezes go dyscyplinuje. Toromistzra i menago, który powinien go nadzorować. I tyle. Co w tej historii robi Kołodziej ? Zachodzę w głowę. On akurat może tylko stracić na takim zachowaniu, nic zyskać.

A tak w ogóle to po co wam jakikolwiek toromistrz skoro Janek na quadzie tor daje rade przygotować ? Zróbcie odpowiedni grafik, niech co mecz inny zawodnik dosiądzie quada i będzie gites.



Teza kogoś kto nie ma pojęcia żadnego o przygotowaniu toru. A to są godziny pracy.

To, że kołdi podrapał quadem i siatka pola startowe, nie znaczy jeszcze że przygotowywał cały tor. Bo tor to przygotowuje się od samego rana. Tak samo radziłbym się nie sugerować wysoką wygraną nad GKM-em. Bo przyjedzie zaraz mocniejsza ekipa, spuści wam manto i okaże się, ze Kołdi jest nagi. Czego oczywiście nie życze.

Zgadzam się z Tobą w 100%. Aż miło czytać Twoje komentarze. Szkoda że nie wszyscy potrafią chociaż w małym stopniu spojrzeć na sprawę tak jak Ty.

[chezik]

Kołodziej się po prostu wkerwil bo ile razy można robić tor na którym nasi nie ogarniają?

Kołodziej miał tego dosyć i zrobił tor po swojemu i wygrali 20 punktami i każdy był spasowany. Kiedy ostatnio była taka wygrana? Ja nie pamiętam.

Nie wina Kołodzieja że Rusiecki i Baron to totalne pierdoły i nic z tym nie robili.

Następni do wywalenia to Baron i Rusiecki. Oni nas w końcu spuszczą do 1 ligi bo teraz uratował ich Kołodziej ale wiecznie nie będzie za nich roboty robił i już widać jego cierpliwość się kończy bo stawia warunki.

Dla to widać że Kołodziejowi zależy i próbuje coś zrobić z tym syfem bo inaczej mógł wszystko olać i po sezonie po prostu odejść. Mi się taka postawa podoba.

Mariusz takiego zachowania nie rozumie bo ich lider Dudek po prostu spuścił ich z ligi i później poszedł do innej drużyny. Tutaj mamy kompletnie inne zachowanie i Mariusz tego nie ogarnia i pewnie nigdy tego nie ogarnie.

Dla mnie to Kołodziej działał z Józefem ale to tylko moje przypuszczenia.

[spitt22]

Kołodziej się po prostu wkerwil bo ile razy można robić tor na którym nasi nie ogarniają?

Kołodziej miał tego dosyć i zrobił tor po swojemu i wygrali 20 punktami i każdy był spasowany. Kiedy ostatnio była taka wygrana? Ja nie pamiętam.

Nie wina Kołodzieja że Rusiecki i Baron to totalne pierdoły i nic z tym nie robili.

Następni do wywalenia to Baron i Rusiecki. Oni nas w końcu spuszczą do 1 ligi bo teraz uratował ich Kołodziej ale wiecznie nie będzie za nich roboty robił i już widać jego cierpliwość się kończy bo stawia warunki.

Dla to widać że Kołodziejowi zależy i próbuje coś zrobić z tym syfem bo inaczej mógł wszystko olać i po sezonie po prostu odejść. Mi się taka postawa podoba.

Mariusz takiego zachowania nie rozumie bo ich lider Dudek po prostu spuścił ich z ligi i później poszedł do innej drużyny. Tutaj mamy kompletnie inne zachowanie i Mariusz tego nie ogarnia i pewnie nigdy tego nie ogarnie.

Dla mnie to Kołodziej działał z Józefem ale to tylko moje przypuszczenia.

Ty nie rozumiesz podstawowej rzeczy. Toromistrz nie robi sobie toru na widzimisie tylko taki jaki zyczy sobie trener. Wiec jesli ktoś miał polecieć to Baron a nie ktoś kto robi co mu każą

[Mariusz]

Kołodziej się po prostu wkerwil bo ile razy można robić tor na którym nasi nie ogarniają?

Kołodziej miał tego dosyć i zrobił tor po swojemu i wygrali 20 punktami i każdy był spasowany. Kiedy ostatnio była taka wygrana? Ja nie pamiętam.

Nie wina Kołodzieja że Rusiecki i Baron to totalne pierdoły i nic z tym nie robili.

Następni do wywalenia to Baron i Rusiecki. Oni nas w końcu spuszczą do 1 ligi bo teraz uratował ich Kołodziej ale wiecznie nie będzie za nich roboty robił i już widać jego cierpliwość się kończy bo stawia warunki.

Dla to widać że Kołodziejowi zależy i próbuje coś zrobić z tym syfem bo inaczej mógł wszystko olać i po sezonie po prostu odejść. Mi się taka postawa podoba.

Mariusz takiego zachowania nie rozumie bo ich lider Dudek po prostu spuścił ich z ligi i później poszedł do innej drużyny. Tutaj mamy kompletnie inne zachowanie i Mariusz tego nie ogarnia i pewnie nigdy tego nie ogarnie.

Dla mnie to Kołodziej działał z Józefem ale to tylko moje przypuszczenia.

O mój Boże

[alan1990]

Teza kogoś kto nie ma pojęcia żadnego o przygotowaniu toru. A to są godziny pracy.

To, że kołdi podrapał quadem i siatka pola startowe, nie znaczy jeszcze że przygotowywał cały tor. Bo tor to przygotowuje się od samego rana. Tak samo radziłbym się nie sugerować wysoką wygraną nad GKM-em. Bo przyjedzie zaraz mocniejsza ekipa, spuści wam manto i okaże się, ze Kołdi jest nagi. Czego oczywiście nie życze.

Oczywiście, że nie mam pojęcia o przygotowaniu toru, podobnie jak Ty. Podobnie też jak Ty i większość forum wiem, że to kwestia wielu godzin pracy - myślałem tylko, że nie muszę podkreślać takiego banału żebyś się nie przy.ebał
A to, ile czasu poświęcił Koldi i w jaki sposób wiemy tylko z relacji sfrustrowanego, zwolnionego byłego toromistrza, więc podchodzę do jego wersji z dystansem -chyba mogę. Sparta na każdym torze jest z nami faworytem i może spuścić nam manto, a przewiduję, że żaden inny zespół już do Leszna w tym roku nie zawita, więc mecz z GKM był dla mnie kluczowy i cieszę się, że (być może częściowo dzięki Kołodziejowi) tor chyba wszystkim pasował, zrobili dobry wynik na tle przeciętnego rywala i uratowali ligowy byt Przed tym meczem przy tylu rekonwalcescentach nie było to takie dla mnie pewne.
Na koniec. Oczywiście, że nam życzysz. Najczęściej wyebujesz się do tego wątku, gdy w Unii dzieje się coś potencjalnie złego

[Mariusz]

Oczywiście, że nie mam pojęcia o przygotowaniu toru, podobnie jak Ty. Podobnie też jak Ty i większość forum wiem, że to kwestia wielu godzin pracy - myślałem tylko, że nie muszę podkreślać takiego banału żebyś się nie przy.ebał ????
A to, ile czasu poświęcił Koldi i w jaki sposób wiemy tylko z relacji sfrustrowanego, zwolnionego byłego toromistrza, więc podchodzę do jego wersji z dystansem -chyba mogę. Sparta na każdym torze jest z nami faworytem i może spuścić nam mango, a przewiduję, że żaden inny zespół już do Leszna w tym roku nie zawita, więc mecz GKM był dla mnie kluczowy i cieszę się, że (być może częściowo dzięki Kołodziejowi) tor chyba wszystkim pasował, zrobili dobry wynik na tle przeciętnego rywala i uratowali ligowy byt???? Przed tym meczem przy tylu rekonwalcescentach nie było to takie dla mnie pewne.
Na koniec,.Oczywiście, że nam życzysz. Najczęściej wyebujesz się do tego wątku, gdy w Unii dzieje się coś potencjalnie złego ????

Aha, ale jak wygraliście mecz i praktycznie obroniliście SE, to też byłem i nawet biłem brawo. To też źle ?

[Dominik]

Najpierw wymyślił bajkę z dziewczyną Kołodzieja inile to milionów mu zalegamy ( wcześniej słowem nie pisnal no pojecia nie ma co się dzieje ale zgrywa tego który wie najwięcej. Teraz dorabia swoje wyimaginowane fakty. Szkoda zwyczajnie klawiatury.

[kingpin]

Za bardzo sie zafiksowaliscie na tym torze i toromistrzu.
Zwyciestwo z GKM nie bylo spowodowane torem a jazda w pelnym skladzie
oraz wyjazdowa klasa przeciwnika a wlasciwie to kolejnym sabotazem Nickusia.
Porownalem sobie czasy wyscigow z meczu z GKM gladko wygranego i z meczu
z Czewa gladko przegranego.Byly bardzo podobne co wskazuje na podobne przygotowanie toru.

[lemur6666]

Mariusz .... Ty tak na serio???

Ponoć masz wiedzę z każdego prezesowego biura, a tu wierzysz traktorzyście, który rzadko kiedy bywa trzeźwy...
I ten tekst:,,Miałem lepsze zdanie o Kołodzieju''....
Niebywałe

Mariusz .....bo stracisz ostatniego usera, który Cię toleruje i czasami nawet broni

Haha, tej wiskoza, kumpli szukasz ?

Za bardzo sie zafiksowaliscie na tym torze i toromistrzu.
Zwyciestwo z GKM nie bylo spowodowane torem a jazda w pelnym skladzie

Oczywiście że tak . Ale w Lesznie lubią takich bohaterów. Bez tego sezon by się nie udał. Tym razem jest to Kołodziej i jego Toromistrz. Kiedyś to był Adams i jego Silniki. Albo Bali i jego jazda parą . A wcześniej Czesiu Szprycha i jego brona.

[Mariusz]

Za bardzo sie zafiksowaliscie na tym torze i toromistrzu.
Zwyciestwo z GKM nie bylo spowodowane torem a jazda w pelnym skladzie
oraz wyjazdowa klasa przeciwnika a wlasciwie to kolejnym sabotazem Nickusia.
Porownalem sobie czasy wyscigow z meczu z GKM gladko wygranego i z meczu
z Czewa gladko przegranego.Byly bardzo podobne co wskazuje na podobne przygotowanie toru.

Dokładnie, 8-9 pkt Nikodema i mecz byłby na styku a o wygranej decydowałyby nominowane. Poza tym nie widziałem tam jakiejś dominacji Leszczynian na starcie. Widziałem za to jak po przegranym starcie, Holder, Zen czy Koldi kroili przeciwnika na trasie.

[chezik]

Za bardzo sie zafiksowaliscie na tym torze i toromistrzu.
Zwyciestwo z GKM nie bylo spowodowane torem a jazda w pelnym skladzie
oraz wyjazdowa klasa przeciwnika a wlasciwie to kolejnym sabotazem Nickusia.
Porownalem sobie czasy wyscigow z meczu z GKM gladko wygranego i z meczu
z Czewa gladko przegranego.Byly bardzo podobne co wskazuje na podobne przygotowanie toru.

Nie torem?

To dlaczego nie wygraliśmy tak pewnie z Krosnem? On jest lepszy wyjazdowo od GKM? Bez taki że to pierwszy mecz itp..

GkM beznadziejny? To dlaczego w zeszłym roku mecz był kompletnie inny? Wielu przed meczem z GKM wyciągało ten mecz.

Kiedy ostatnio Unia wygrała tak pewnie u siebie?????

Nicki jechał beznadziejnie? Bo tor był tak zrobiony że Mistrzu nie potrafił się spasować i o to właśnie chodzi aby przeciwnik nie potrafił się spasować!
Tor był równy i nie był trudny więc tym Nickiego nie załatwiliśmy ci innego Wy w Toruniu.

Także przestań opowiadać głupoty chłopaku...

[alan1990]

Aha, ale jak wygraliście mecz i praktycznie obroniliście SE, to też byłem i nawet biłem brawo. To też źle ?

Jakieś zdjęcia, dowody? Nie no jak tak, to bardzo miło, doceniam i pozdrawiam

[Mariusz]

Nie torem?

To dlaczego nie wygraliśmy tak pewnie z Krosnem? On jest lepszy wyjazdowo od GKM? Bez taki że to pierwszy mecz itp..

GkM beznadziejny? To dlaczego w zeszłym roku mecz był kompletnie inny? Wielu przed meczem z GKM wyciągało ten mecz.

Kiedy ostatnio Unia wygrała tak pewnie u siebie?????

Nicki jechał beznadziejnie? Bo tor był tak zrobiony że Mistrzu nie potrafił się spasować i o to właśnie chodzi aby przeciwnik nie potrafił się spasować!
Tor był równy i nie był trudny więc tym Nickiego nie załatwiliśmy ci innego Wy w Toruniu.

Także przestań opowiadać głupoty chłopaku...

Ano dlatego, że w drużynie z Krosna punktowało 5 seniorów w meczu u was, włącznie ze Świdnickim a w drużynie GKM-u punktowało 3 seniorów. Nikdoem i Jacobsen pojechali w tym meczu kompletnie do tyłu.

Krosno

1 Vaclav Milik 3 2* 0 2* 0 7 +2
2 Mateusz Świdnicki 0 3 1 1* 5 +1
3 Jason Doyle 1 2 3 1 3 10
4 Krzysztof Kasprzak 1* 1* 1 3 0 6 +2
5 Andrzej Lebiediew 2 3 0 3 1 9
6 Krzysztof Sadurski 2 2 1 5
7 Denis Zieliński 0 0 2 2
8 Marko Lewiszyn 0

Grudziądz

1 Max Fricke 1* 3 2 0 0 2 8 +1
2 Gleb Czugunow 1 1 1* 2 2 7 +1
3 Wadim Tarasienko 2 3 2 3 2 1* 13 +1
4 Frederik Jakobsen 1 0 0 - 1
5 Nicki Pedersen d 1 d - d 1
6 Kacper Pludra 0 0 3 1* 4 +1
7 Kacper Łobodziński 1 0 - 1
8 Wiktor Rafalski

I żadnym torem Nickiego nie załatwiliście. Nicki czym dalej w sezon tym jedzie większy piach. Jakim cudem Czugunow robi te 7 pkt a Fricke 8 pkt ? Oni umieli się jakoś doregulować a Nicki nie ? Nicki jako lider GKM powinien w tym meczu zrobic te 9 pkt. I też szału by ni było. Ale wynik meczu miałbyś na styku.