Tak wam powiem szczerze że bym dziś nie postawił złamanego gorsza że Ratajczak i Mencel wygrają juniorski z Pludrą i Łobodzińskim.
Oby mecz z GKM nie był gwoździem do trumny ..
Miedziński w czterech meczach pokonał bodajże dwóch rywali: Palucha (bo nie przystąpił do biegu) i jakimś cudem Miśkowiaka. Pewnie trochę kasy, energii w niego zainwestowaliście i moim zdaniem to był kompletnie niepotrzebny ruch. Jego zakontraktowanie to kryminał. Trzeba było uderzać wcześniej po Jeppesena (grzał ławę w Rzeszowie) lub w ostateczności po Miesiąca.
A co gorsza pewnie Miedziński dostanie szansę w kolejnym meczu, bo na...Motoarenie. Tylko czy on będzie w stanie wygrać chociaż z Affeltem? Ustawcie go tak, by jechał w 4 biegu, jeśli przegra z juniorem miejscowych to go w ogóle nie wystawiajcie i zostawcie go w tym Toruniu już na stałe.
JaacPoz (16-06-2023), never_mind (17-06-2023), zibly (16-06-2023)
Ja jestem na każdym na który pozwala mi praca zarówno u nas jak na wyjeździe. W tym roku w Lesznie byłem 2 razy. Ale ja mam co roku kupiony karnet choć dobrze wiem że na połowie meczy pewnie nie będę. Ale nie ma z tym problemu bo uważam że tak wspieram klub. Gdyby tak pomyślało choć z 5 tys ludzi to ten klub miałby się dużo lepiej. Karnet w ciągu roku to nawet nie jest 30 zł na miesiąc...mniej niż Netflix, I inne gówna...
Najlepsi to wszyscy są w narzekaniu. Gorzej z dawaniem czegoś od siebie...
Chwila która trwa może być najlepszą z Twoich chwil...
Peter Kildemand (16-06-2023), White_Blue_Bulls (16-06-2023), donvito (17-06-2023)
Również karnet kupuje od kilkunastu lat zawody w Lesznie odpuszczone pojedyncze od ponad 30 lat. Bardzo szanuję ludzi co byli dzisiaj na stadionie. Ciekawe gdzie są ci ludzie co po finałach narzekają że trzeba byc 3h przed otwarciem bram na stadionie i czekać po 1h za piwkiem czy kiełbaska. Dzisiaj możecie przyjść za 5 i znajdziecie najlepsze miejsca a kiełbaskę masz od ręki zapraszam.
Peter Kildemand (16-06-2023), White_Blue_Bulls (16-06-2023), donvito (17-06-2023)
Zobacz na trybuny. Przegrywają to wsiury już nie chodzą. Ten alkoholik Byczek/Dominik to typowy przykład leszczyńskiego kibica sukcesu. W dupie był/gówno widział ale do pisania głupot na tym forum zawsze jest chętny. Tak jak podpisanie Woffindena w Lesznie na 24 {hehehe} Ale iść i w ciężkich czasach kupić bilet to już nie.
Unia zapłaci za to , że nie ma kasy. Rok w rok osłabianie składu i w tym roku to się skończy spadkiem. Zengi i Kołodziej są tak szklani , że każdy następny dzwon to będzie dla nich koniec sezonu.
Dlatego pisanie, że wynik zbuduje frekwencję na Smoku to jest bajka...owszem.kilka tysięcy będzie więcej, ale...już ostatnie sezony mistrzowskie powinny być sygnałem ostrzegawczym dla działaczy klubu, o czym pisałem w tamtych latach, że trzeba zacząć działać!
Ludzie zwyczajnie wyparowali, zostali fanatycy i miłośnicy tego sportu. Tak, to wygląda.
A koledze proponuje troche pokory lub zjedzenie batonika o wiadomej nazwie. Odezwał sie pan wielkomiastowy. Może takie głupie odzywki są efektem tego, że boli niektorych male miasto, ktore zjada we wszelakich klasyfikacjach medalowych inne wieksze miasta, istnieje na żużlowej mapie od poczatków DMP. Nie bawi sie w bankructwa i zakładanie nowych klubików jak to na lubelszczyznie sie uskutecznia (LPZ, Motor, LKŻ, TŻ, KMŻ, Speedway Lublin).
Łatwo sie kozaczy jak ulubiony klub wykorzystuje okres prosperity finansowej. Przypomnę tylko , że po spadku w 95 praktycznie znikneliscie na ponad 20 lat by odrodzic sie (a jakze, pod innym tworem) i przy wsparciu zawodnkow wyłącznie z zewnątrz na kazdej mozliwej pozycji zdobyliscie DMP i o zgrozo nawet DMPJ.
Jak to w sporcie bywa, karma może wrocić i to nawet szybciej niz sie wydaje.
Peter Kildemand (17-06-2023), donvito (17-06-2023), never_mind (17-06-2023)
Co do meczu dzisiaj? Wszystko było do przewidzenia, in minus i to bardzo mocno Antek. Nic się nie zmienia dalej czekamy na dobre wieści w sprawie Janusza i Grzegorza, oby jak najszybciej.
Co do Smyka? Może i pi#da na torze, ale na wywiadach potrafi mówić to co myśli. Mamy drużynę personalnie zdziesiątkowaną i na ten moment personalnie bardzo słabą , ale ewenementem jest to , że nawet w tak słabej drużynie najsłabszym jej elementem jest Baron. Tor znowu inny co powiedział sam Smyk w wywiadzie , Adrian później mówi, że na innym torze trenowali w środę . Totalnie nie kumam tego. I w Bartku mi się to podoba, że otwarcie o tym mówi , a nie udaje , że jest cacy.
Na prawdę w klubie tego nie widzą? Dzisiaj te zmiany jego tez mam wrażenie były robione bez żadnego przemyślenia. Sabotowanie na każdym polu robi się jego specjalizacją. Nie mogę patrzeć na kolesia już serio.
Ostatnio edytowane przez NeverGiveUp38 ; 17-06-2023 o 01:01
W Lesznie żeby zbudować frekwencję to trzeba wejść do finału. Wtedy to nawet najwięksi janusze wstaną ze swojej kanapy w domu i 3h przed meczem ustawiają się przed bramami stadionu
Nie wyparowali, po prostu mają do wyboru pierdyliard innych rzeczy na spędzanie czasu. Dlaczego mają wybrać akurat mecz żużlowy ? Na to pytanie klub powinien odpowiedzieć kibicom, i ta odpowiedź im bardzo szeroko przekazać. To się reklama nazywa.
W Toruniu jest podobnie, coś tam drgnęło w ostatnich latach, ale ciężko nie śledząc mediów żużlowych, czy klubowych, znaleźć informacje że jest mecz, kiedy i o której. To jest problem.
We Wrocławiu czy Lublinie, wystarczy wyjść z domu. I w drodze do pracy, czy na zakupy dowiesz się wszystkiego czego potrzeba.
I reklama stacjonarna to jedno, ale w dobie internetu czy sociali, nie wykorzystywanie marketingu to konieczność.
Przecież każdy z nas przeglądając internet trafi na reklame transmisji żużlowych (mamy sprofilowane treści, ale w dużym uproszczeniu). Prawda? A ilu z kibiców, którzy nie śledzą fb Unii Leszno czy Apatora dowie się przeglądając internet czegokolwiek o nadchodzącym meczu?
By wejść w posiadanie konkretnych informacji, trzeba je szukać. A podczas szukania Netflix czy HBO skutecznie zachęci do wyboru siebie, zamiast wyjścia z domu na żużel.
I to jest trochę przykre z perspektywy kibica żużla, ale takich klubów jak Leszno, czy do niedawna jeszcze Apator (ale tu jest efekt chwili raczej z tą frekwencja,ona się nie utrzyma) kompletnie mi nie żal, skoro im nie zależy, to czemu nam ma zależeć.
nie, juz dawno nie boli.
I nic nie musze podwazac, wszystko kazdy wczoraj widzial. Rozumiem, ze musisz sobie jakos "oslodzic" ten wczorajszy wystep jankesowych gwiazd, bo troche musialo meczyc jak robili ich Grzelaki czy Voulasy. Kolejny sezon bez zadnego postepu i to jest akurat fakt. Jankes slynal z trenowania startow. Gdzie te starty u mlodych? Ratajczak trzeci sezon startuje do tylu.
Mencel jedzie jakby pierwszy raz smoka widzial. No, ale legenda jest legenda i Tarnow ma zazdroscic. Jak widac na ten moment nie ma czego.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Moim zdaniem można by zrobić coś takiego, że każdy następny bilet kupiony na kolejny mecz przez tą samą osobę przy zachowaniu ciągłości, jest na przykład o 5 zł tańszy. W rezultacie ostatni mecz rundy zasadniczej przy zachowaniu ciągłości byłby o 30 zł tańszy. To oczywiście przykładowe rozwiązanie nie musi to być 5 zł może być trochę mniej może być trochę więcej w zależności od ceny biletu wyjściowego. Myślałem że taka polityka marketingowa spowodowałaby większą ilość kibiców na stadionie.
"Łatwiej jest oszukać ludzi, niż przekonać ich, że zostali oszukani” – Mark Twain
Dopiero teraz mi to przyszło na myśl ..
Przecież Boro Borowiak jest lepszy od Mencela,dlaczego zatem on odszedł a Antoni został ?
Powinno być na odwrót.
Ale sinusoida emocjonalna, po Częstochowie zachwyt ogólny nad Antkiem, a po wczoraj już niektórzy zaczynaja tęsknić za Borowiakiem który totalnie niczym pozytywnym nie zaskoczył w Lesznie.
Antek pojechał wczoraj dramat, ale to pewnie nie pierwszy i nie ostatni taki mecz. Gdyby Antek czy Hubert byli słabsi to by klub wypożyczył któregoś z nich, inna kwestia to chęci zawodnika. Skończymy już temat Borowiaka ,bo to bez sensu. Jeden i drugi 2005 rocznik i na dzisiaj Antek jest lepszym zawodnikiem i bardziej doświadczonym, szanse która teraz otrzymuje zaprocentują w przyszłości, a Maksym doświadczenie jakie ma z Ekstraligą to ewentualnie treningi na Smoku.
Ostatnio edytowane przez NeverGiveUp38 ; 17-06-2023 o 09:06
White_Blue_Bulls (17-06-2023)
"Łatwiej jest oszukać ludzi, niż przekonać ich, że zostali oszukani” – Mark Twain
Jak Mencel woził Michelsena to taki słaby jednak nie był.
Wczoraj powtórzę po raz kolejny 100 winy ponosi BARON który znów zafundował inny tor niż na treningu i meczu z Gorzowem. Poza tym jak można puszczać 17 Latka 3 razy w 4 pierwszych startach... A Jabłoński który był na próbie toru do swojego pierwszego biegu wyjeżdża w 9 czy tam 10...No ludzie... Przecież to jest istny sabotaż!
Chwila która trwa może być najlepszą z Twoich chwil...
Ali_G (17-06-2023), NeverGiveUp38 (17-06-2023), White_Blue_Bulls (17-06-2023)
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Chłopaki tacy juniorzy jak Kubera i Smektała trafiają się raz na 10 lat.Obecni w kadrze juniorzy nie mają nawet połowy takich umiejętności jak mieli w ich wieku poprzednicy.
Dobrze by było zrobić krok do tyłu aby potem zrobić dwa do przodu,nie wiem czy nie dobre by było wpaść do pierwszej ligi na dwa sezony jak Falubaz a potem znów ruszyć z kopyta.
Problemem żużla w Lesznie jest to, że przestał być pozytywnie postrzegany. Aby to zauważyć wystarczy popytać mieszkańców Leszna, którzy nie są aż tak dużymi kibicami tego sportu.
Przyczyn tego jest wiele, ale dwa wysuwają się na czoło:
1. Dotowanie żużla w Lesznie i brak dotacji do innych sportów czy też innych dziedzin życia. Jako przykład można wziąć dowolnego rodzica który jest kibicem żużla mającego dziecko trenujące piłkę, kosza, kręgle, itp. Jakbyś był rodzicem dzieciaka który płaci na Polonię Leszno aby mieć trenera i jednocześnie słyszałbyś o dotacji na siedmiu milionerów w wysokości kilku milionów to perspektywa szybko sie zmienia.
2. Przespany okres sukcesów o czym mówił sam Dworakowski.
Zobaczcie co sie teraz dzieje kiedy rada miejska dotuje żużel. Wśród mieszkańców wrze, a to jest przepis na katastrofę.
Aby kibice wrócili trzeba więc odwrócić ten trend. Oczywiście reklama to jedno i tutaj macie całkowitą rację, ale ludzie muszą też mówić pozytywnie o tym sporcie.
Miasto daje dotacje? OK. Niech klub w zamian da np. 500 czy 1000 karnetów dla młodzieży będącej mieszkańcami Leszna i chodzącymi do szkół w mieście i zrobi dla nich sektor kibica z flagami, szalami, prowadzącym, itp. Dodatkowo parę pozytywnych artykułów i wywiadów na ten temat i ucinamy wtedy negatywny wydżwięk dotacji miejskich.
Ściągnięcie młodego (nowego) kibica też nie jest takie proste i samymi rabatami (jak i samym meczem) tego nie zrobisz. Trzeba mieć na nich pomysł.
Jakieś konkursy przed meczem stricte związane z żużlem (np, szybkość reakcji na starcie), możliwość zrobienia foty z dowolnym zawodnikiem po meczu (dzięki czemu wrzucą ją na media społecznościowe), itp.
Aby kibic wrócił to ten sport w dniu meczu musi zacząć żyć, teraz to niestety jest odjechanie meczu i pójście do chaty. W taki sposób niestety nowy kibic na mecz nie dotrze, a starzy będą sie wykruszać z każdym rokiem.
JaacPoz (17-06-2023), White_Blue_Bulls (17-06-2023)
NeverGiveUp38 (17-06-2023)
Co do meczu, Baron kolejny raz robi Sabotaż. Czy nie możemy trenować na takim torze który będzie na meczu? O Jabłońskim już nie wspomnę, wstawia go w drugiej połowie meczu po tym jak jedzie na próbie toru. Co on jakiś survival stosuje? Myślę że nawet bez menago ten mecz byłby lepiej rozegrany. Poza tym czy nasi nie widzą jadąc przy kredzie że ktoś ********** środkiem toru i wyprzedza po zewnętrznej?
"Łatwiej jest oszukać ludzi, niż przekonać ich, że zostali oszukani” – Mark Twain
NeverGiveUp38 (17-06-2023)
Dokładnie. Coś w tym duchu. Bo to co jest w Unii to żałosna stagnacja.
Czyli na szybko dwa postulaty:
a) Baron - żegnamy po sezonie (choć to miły człowiek) - zatrudniamy nowego trenera
b) Marketing - natychmiast wywalamy osobę / osoby odpowiedzialną za marketing - zatrudniamy nową (z motywacyjnym wynagrodzenioem - sukcesy w pozyskiwaniu sponsorów, w zwiększeniu frekwencji na stadionie - równa się adekwatnym premiom).
Ostatnio edytowane przez JaacPoz ; 17-06-2023 o 10:42
Hmm, to wszystko nie jest takie proste.
a) Kogo zatrudnicie w miejsce Barona ? A jak już zatrudnicie kogoś to pewny jesteś, że będzie lepszy od Barona ? Że zrobi tor pod wszystkich zawodników Unii ? Że ustawi lepiej skład ? Że lepiej ogarnie zmiany taktyczne ? Zobacz jak to wygląda w FZG. W tamtym roku był Żyto jako menago i miał do pomocy Szymankiewicza i Mroza. Żyto podpadł, dostał wilczy bilet. W tym roku nie ma Żyty a drużyna póki co jedzie jak z nut. Bo zawodnicy jadą. Gdyby zawodnicy kaleczyli to Pepe, Szymankiewicz i Mróz, byliby jechani przez kibiców okrutnie.
b) Cos mi się zdaje, że zbyt dużą rolę przykładacie do tego marketingu. Obszar leszczyński ma swoje ograniczenia, jak wszystko. I nawet najlepszy marketingowiec pewnego progu nie przeskoczy. Miejscowi fani, tak jak wszędzie, w większości to fani sukcesu. I tu żaden marketingowiec samej frekwencji znacznie nie zwiększy. Leszczyński kibic jest przeżarty medalami DMP. Jest przyzwyczajony do tego, że co roku ma być walka o medale DMP. A jeśli trafi się, z różnych powodów, sezon słabszy, to frekwencja leci na łeb. I to jest normalne.
Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 17-06-2023 o 10:56
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Marketing to trzeba było rozkręcać kiedy były sukcesy i dominacja ale tamten okres po prostu zmarnowano bo wyniki są to i „Janusz” przyjdzie na stadion.
W dobie transmisji telewizyjnych uważam,że jest to bez różnicy większej dla takiego sponsora. Lepsza reklama jest wtedy ogląda Cię kilkaset tysięcy kibiców przed TV niż te 8/10k na stadionie.
Co do zastępstwa Barona nie mam już totalnie żadnych wymagań, nikt nie będzie słabszy niż on. Co nam daje Baron za przewagę? Co robi dobrego dzisiaj dla tej drużyny? Nie potrafi od lat już zrobić powtarzalnego toru który może pomóc drużynie niezależnie od jej składu personalnego i nie kupuje argumentacji,że w Lesznie każdy lubi jeździć. Oczekuje by taki tor w większości spotkań domowych był naszym atutem chociaż w małym stopniu,a nie rozumiem sytuacji,że od 1 biegu szuka nasza drużyna ustawień. Baron nie pomaga ustawiając drużynę personalnie na spotkania i to niezależnie jakim składem dysponował , jest "zabetonowany" w tej materii. Zmianami ewentualnymi które często robi gdy już musi - nie pomaga drużynie totalnie. Dodatkowo w tym wszystkim ta współpraca już po prostu się wypaliła co widać gołym okiem. Kto za niego? Ktokolwiek - nikt toru gorzej przygotowywać nie będzie, nikt gorzej nie będzie ustawiał drużyny (no chyba,że Sawina) , nikt gorzej nie będzie dokonywał ewentualnych zmian w meczu, bo po prostu gorzej tego robić się nie będzie, bo się robić tego gorzej nie da.
Chciałbyś go dzisiaj jako managera Falubazu jeżeli awansujecie?
Ostatnio edytowane przez NeverGiveUp38 ; 17-06-2023 o 11:20
FANATICOS (18-06-2023)
w Toruniu tez ten argument często padał. Proste wytłumaczenie spasionych kotów. Przyjeżdża średniej klasy zawodnik i szybciej się dopasowuje, wina trenera, yhy.
Co do frekwencji. Polityczne popychadło, które przyniesie kasę ze SSP witane jest na kolanach. A ta kasa jest najczęśniej niczym w porównaniu z tym, co można by wyciągnąc z biletów i pełnego stadionu. Ale tu trzeba roboty, argumentów, żeby kibica ściągnąć, do tego dużo ludzi to ochrona droższa, sprzatanie itd. Lepiej zrobić gałkę jakiemuś mejzie
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
NeverGiveUp38 (17-06-2023)
Tor w przeciągu całego roku nie mieści się w ramach powtarzalności i to jest problem, ale i tak usłyszysz,że każdy w Lesznie lubi jeździć i nie da nikogo się zaskoczyć dzisiaj torem. Inni mogą, Leszno nie. Ile to już spotkań szukamy ustawień od 1 biegu? To najlepsza wizytówka jak potrafimy odnaleźć się na torze przygotowywanym przez Barona.
Havel (18-06-2023)
Weźcie Sawine i dajcie nam Barona to zobaczycie co to znaczy słaby trener.
Jak ktoś krytykuje naszych juniorów w wieku 18 lat i twierdzi że są bardzo słabi to ja nie wiem w jakim klubie potrafią szkolić lepiej. Ratajczak, Mencel, Jabłoński, Borowiak od następnego roku nie będzie imprezy młodzieżowej z której chodź jeden nie przywiezie Medalu. Obecnie Ratajczak 3 w generalce IMSJ, Mencel lider ZKJ, Mania lider 250. Średnie w u24 Mencel 4, Damian 5. Naprawdę warto spojrzeć szerzej na juniorów nie tylko na ligę. Przejść się na u24 na ZKJ na 250. I wtedy może oceniać ale czego tu od ludzi wymagać jak oni mają problem pójść na ligę Jakbym mógł porównać jakiś klub który obecnie podobnie szkoli do naszego to jest to Ostrów może Gorzów. Co do Barona to powinien być dyscyplinarnie wy****** zaczynając od jego wypowiedzi po decyzję w trakcie zawodów.
spitt22 (17-06-2023)
Jarosław Hampel obrał kierunek zielonogórski, więc strasznie trudno będzie go namówić jednak na Leszno. Za to z Taiem otwarta droga, oby się nasi dogadali. Mówi się, że oferta poszła także do Andersa. Transfer raczej nierealny, ale fajnie, że zarząd próbuje i nauczył się trochę na błędach. Z Emilem stosunki koleżeńskie, ale na 2024 musimy go sobie odpuścić.