,,Mogę potwierdzić, że dostałem od władz Falubazu sygnał, że będę potrzebny także w razie awansu. W najbliższych dniach mamy umówione spotkanie i być może już na nim zapadną decyzję odnośnie przedłużenia kontraktu o kolejny rok - przyznaje szczerze jeden z tegorocznych liderów Falubazu, Krzysztof Buczkowski.
Buczkowski tez uja wie??? To skoro Buczkowskiemu i Tungate robi sie nadzieję, to kto wypada Przemek i Rasmus????? A inne kluby sa zablokowane, bo nie moga prowadzic z nimi rozmów, bo ciagle wierza ze zostana Buczek i Tungate.