Falubaz Zielona Góra 2023 - wątek klubowy

[devilzg]

no nic nie pozostaje nic innego jak tylko jeszcze dokupic Mencla

Mencel raczej nie ale z tego co słychać to ktoś na sztukę być może przyjdzie, bo zaraz nie będzie kogo w program wpisywać. Obecnie zostało nam 7 ludzi zdrowych i chcących jeździć

[Donald Trumpek]

Frącewicz poszedł drogą Ragusa i też stwierdził, że żużel mu się znudził

to byl ten kozak ,o ktorym tu sie pisalo swego czasu?

Mencel raczej nie ale z tego co słychać to ktoś na sztukę być może przyjdzie, bo zaraz nie będzie kogo w program wpisywać. Obecnie zostało nam 7 ludzi zdrowych i chcących jeździć

szkoda bo Mencel tez kozak

[Mariusz]

to byl ten kozak ,o ktorym tu sie pisalo swego czasu?

O Ragusie też się pisało, że kozak.

[SCOT FZG]

Chciałbym zauważyć że Borowiak był dzisiaj na meczu

[Yankes]

Proszę was. Nie piszczcie, że w Falubazie jest szkolenie. Pamiętam jak Tonder, Pawliczak, Osyczka mieli ostatni rok juniora. Jechali wszystkie MDMP a młodsi grzali ławę. Nawet na Nice Capy klub ich nie wysyłał (brak kasy?). To co zobaczyłem w zeszłym roku na torze w Ostrowie, zastanawiałem się kto tych chłopców tak skaleczył i dał im licencję (był z nimi Protasiewicz). Więc nie piszcie, że ktoś anty-talent czy słaby itp. Słaby to jest sztab szkoleniowy, lub brak odpowiedniej ilości treningu i nakładów finansowych. Wiem co piszę, bo widzę w Ostrowie ile pracy wkładają w młodych. Za chwilę będzie jeździł 15 letni Seniuk. W lipcu zeszłego roku zaczął treningi. Ocenicie sami.

[PrzemoZG]

Proszę was. Nie piszczcie, że w Falubazie jest szkolenie. Pamiętam jak Tonder, Pawliczak, Osyczka mieli ostatni rok juniora. Jechali wszystkie MDMP a młodsi grzali ławę. Nawet na Nice Capy klub ich nie wysyłał (brak kasy?). To co zobaczyłem w zeszłym roku na torze w Ostrowie, zastanawiałem się kto tych chłopców tak skaleczył i dał im licencję (był z nimi Protasiewicz). Więc nie piszcie, że ktoś anty-talent czy słaby itp. Słaby to jest sztab szkoleniowy, lub brak odpowiedniej ilości treningu i nakładów finansowych. Wiem co piszę, bo widzę w Ostrowie ile pracy wkładają w młodych. Za chwilę będzie jeździł 15 letni Seniuk. W lipcu zeszłego roku zaczął treningi. Ocenicie sami.

No ale to akurat nie jest żadna tajemnica że u nas od wielu lat szkolenie jest zaniechane. Co z tego, że kilku potrafiło licencję zdawać, skoro każdy z nich na młodzieżówkach odstawał i wyglądał za przeproszeniem jak drewno. Nasze szkolenie od lat wygląda tak, że ich się uczy jeździć na motorze, niekoniecznie ścigać. I tak sobie chłopaki jadą 4 kółeczka i do bazy. Natomiast ścigać się to próbowało tu niestety niewielu. Frącewicz pierwsze wrażenie zrobił niezłe, ale jeśli faktycznie uznał, że życie ma się jedno, to jego wybór i należy uszanować. Na dzień dzisiejszy mamy najemników, Ragusa który jest kevlarem i Rychlińskiego, który jest własnie typowym przykładem naszych obecnych adeptów - potrafi ukończyć 4 okrążenia i to tyle jego plusów, a jak dobrze kojarzę ma 21 lat... Sam fakt, że dziś na torze pięć razy pojawił się Rempała, który nie miał najmniejszych szans na punkty, a nie Kacper, to już daje dużo do myślenia odnośnie jego aktualnego poziomu.
A czy będzie lepiej? Nie zanosi się, bo ekipa od "szkolenia" od lat ta sama.

[Mariusz]

No ale to akurat nie jest żadna tajemnica że u nas od wielu lat szkolenie jest zaniechane. Co z tego, że kilku potrafiło licencję zdawać, skoro każdy z nich na młodzieżówkach odstawał i wyglądał za przeproszeniem jak drewno. Nasze szkolenie od lat wygląda tak, że ich się uczy jeździć na motorze, niekoniecznie ścigać. I tak sobie chłopaki jadą 4 kółeczka i do bazy. Natomiast ścigać się to próbowało tu niestety niewielu. Frącewicz pierwsze wrażenie zrobił niezłe, ale jeśli faktycznie uznał, że życie ma się jedno, to jego wybór i należy uszanować. Na dzień dzisiejszy mamy najemników, Ragusa który jest kevlarem i Rychlińskiego, który jest własnie typowym przykładem naszych obecnych adeptów - potrafi ukończyć 4 okrążenia i to tyle jego plusów, a jak dobrze kojarzę ma 21 lat... Sam fakt, że dziś na torze pięć razy pojawił się Rempała, który nie miał najmniejszych szans na punkty, a nie Kacper, to już daje dużo do myślenia odnośnie jego aktualnego poziomu.
A czy będzie lepiej? Nie zanosi się, bo ekipa od "szkolenia" od lat ta sama.

No dokładnie tak jest. Ich się dopiero uczy jazdy na motorach. Rychliński ma akurat 19 lat a nie 21. Ale to nie zmienia niczego.

Jest natomiast w szkółce grupa dzieciaków którą zgarnęli z pitbajków i może z nich coś wyrośnie. Rzecz jednak w tym, że np. do szkółki w takim Lesznie trafiają już adepci przesiani, gdzie z reguły taki adept już jest obeznany z motosportem bo od najmłodszych lat latał gdzieś na miniżużlu albo na crossie. Bo rodzice w takiego smarka inwestowali. Stąd właśnie wziął się taki Kubera, Smektała, czy nawet Ratajczak, Borowiak i Mencel.

Ale prawda jest też taka, że w klubie żużlowy nauczą adepta jeździć na motocyklu żużlowym. A ścigać się na torze to niestety ale zawodnik musi się nauczyć już sam. Jednemu przychodzi to trudniej innemu łatwiej ale po to są właśnie zawody juniorów aby tam taki adept uczył się ścigać właśnie. I albo się ma trochę talentu i chęci do pracy albo się tego nie ma.

[kiki]

Rempała to jest katastrofa zero startu zero dystansu Borwiak pilnie potrzebny Nasza czwórka seniorów jedzie sztos wróci Jankes to niech robi po 6-7 punktów i będzie super

[noc]

Cieślak go postraszył odstawiając go od składu i się spisał, albo wleciała jego słynna lewatywa

Suche punkty robią wrażenie i występ, bez zagłębiania się w mecz świetne, ale jeśli bliżej się przyjrzeć...

Tonder pokonał;
-Wassermann
-Baumann
-Nilsson x 2
-Bloedorn
-Huckenbeck

Przegrał;
-Berge x3
-Huckenbeck

Poza jednym wyścigiem, gdzie Huckenbeck się zamotał i Mati go pokonał, resztę punktów porobił na ogórkach i juniorach, którzy mieli problem w ogóle zapunktować. Z Berge nie potrafił wygrać ani razu na trzy pojedynki.
Ten świetny występ to humbug propagandowy tuby tonderowej, a naprawdę to poprawna jazda z wielkim dorobkiem punktowym.

[Mariusz]

Suche punkty robią wrażenie i występ, bez zagłębiania się w mecz świetne, ale jeśli bliżej się przyjrzeć...

Tonder pokonał;
-Wassermann
-Baumann
-Nilsson x 2
-Bloedorn
-Huckenbeck

Przegrał;
-Berge x3
-Huckenbeck

Poza jednym wyścigiem, gdzie Huckenbeck się zamotał i Mati go pokonał, resztę punktów porobił na ogórkach i juniorach, którzy mieli problem w ogóle zapunktować. Z Berge nie potrafił wygrać ani razu na trzy pojedynki.
Ten świetny występ to humbug propagandowy tuby tonderowej, a naprawdę to poprawna jazda z wielkim dorobkiem punktowym.

Popatrz czopku na kim pkt robił Jamróg, Gapiński (całe 3) czy nawet Puk. I wtedy się wymądrzaj. Nilsson, Bloedorn czy Hucenbeck to nie są jakieś ogórki.

[spitt22]

Popatrz czopku na kim pkt robił Jamróg, Gapiński (całe 3) czy nawet Puk. I wtedy się wymądrzaj. Nilsson, Bloedorn czy Hucenbeck to nie są jakieś ogórki.

Podnieciłeś sie tak jakby Tonder jechał już na obiecanym 1,5 w ekstralidze. Poczekajmy na kolejne mecze. Każesz nam czekać aż Tonder sie rozjedzie a po jednym czy drugim występie Basso który ledwo zaczał czy Kvecha kwestionujesz ich talent

[devilzg]

No dokładnie tak jest. Ich się dopiero uczy jazdy na motorach. Rychliński ma akurat 19 lat a nie 21. Ale to nie zmienia niczego.

Jest natomiast w szkółce grupa dzieciaków którą zgarnęli z pitbajków i może z nich coś wyrośnie. Rzecz jednak w tym, że np. do szkółki w takim Lesznie trafiają już adepci przesiani, gdzie z reguły taki adept już jest obeznany z motosportem bo od najmłodszych lat latał gdzieś na miniżużlu albo na crossie. Bo rodzice w takiego smarka inwestowali. Stąd właśnie wziął się taki Kubera, Smektała, czy nawet Ratajczak, Borowiak i Mencel.

Ale prawda jest też taka, że w klubie żużlowy nauczą adepta jeździć na motocyklu żużlowym. A ścigać się na torze to niestety ale zawodnik musi się nauczyć już sam. Jednemu przychodzi to trudniej innemu łatwiej ale po to są właśnie zawody juniorów aby tam taki adept uczył się ścigać właśnie. I albo się ma trochę talentu i chęci do pracy albo się tego nie ma.

Problemem w naszej szkółce jest brak trener. Żeby być dobrze zrozumianym, uważam że Andrzej jest mega ważną osobą wokół projektu szkolenia juniorów i jest w to niesamowicie zaangażowany. W kwestii logistyki zaplecza itd jest dzięki niemu postęp, no ale trenerem to on nie jest

[speedwayfzg]

Problemem w naszej szkółce jest brak trener. Żeby być dobrze zrozumianym, uważam że Andrzej jest mega ważną osobą wokół projektu szkolenia juniorów i jest w to niesamowicie zaangażowany. W kwestii logistyki zaplecza itd jest dzięki niemu postęp, no ale trenerem to on nie jest

A skąd takie wnioski, że on trenerem nie jest? Jego plony dopiero wyjdą. Jego Julian jest olbrzymim talentem i bardzo szybko progresuje. Poza nim jest jeszcze kilka chlopcow z niezlymi mozliwosciami. Andrzej daje rade zdecydowanie.

[kiki]

Macie obcesie na punkcie Tondera niech się chłop rozwija może kiedyś wróci jak dobry grajek ..

[Mariusz]

Podnieciłeś sie tak jakby Tonder jechał już na obiecanym 1,5 w ekstralidze. Poczekajmy na kolejne mecze. Każesz nam czekać aż Tonder sie rozjedzie a po jednym czy drugim występie Basso który ledwo zaczał czy Kvecha kwestionujesz ich talent

Nic nie kwestionuje cyrkuśniku. Od samego początku twierdzę, że żaden z nich, póki co, wymiataczem żadnym nie jest. Pokazuje ci tylko, że taki Kvech czy Tonder, to na dzisiaj ten sam poziom. Przynajmniej jeżeli chodzi o skuteczność. I nie zapominaj, że Kvech cały ubiegły sezon jeździł regularnie w składzie FZG. Tonder wskakiwał od czasu do czasu. I skuteczność mieli podobną. Zobaczymy jak będzie w tym roku, jak taki Tonder będzie jeździł regularnie w składzie Orła. Na temat Basso w ogóle się nie wypowiadałem. Więc nie wiem po co mi tutaj z nim wyjeżdżasz, że niby coś tam w jego przypadku kwestionuje ? On, jak każdy zawodnik, tez potrzebuje regularnej ligowej młócki, aby można było cokolwiek o nim powiedzieć.

Problemem w naszej szkółce jest brak trener. Żeby być dobrze zrozumianym, uważam że Andrzej jest mega ważną osobą wokół projektu szkolenia juniorów i jest w to niesamowicie zaangażowany. W kwestii logistyki zaplecza itd jest dzięki niemu postęp, no ale trenerem to on nie jest

Przestańcie z tymi trenerami. Było już pisane, ale powtórzę. Nie wierzę w żadną magiczną rękę Jankowskiego w Lesznie, Staszewskiego w Ostrowie, czy jakiegokolwiek innego trenera młodzieży. Nauczyć adepta jazdy po torze ślizgiem kontrolowanym to w każdym klubie potrafią. I to się wszędzie dzieje. Nauczyć ścigać się na torze z innymi zawodnikami, to każdy adept musi sam do tego dojść. Talentem lub ciężką pracą. Owszem, jak będzie taki adept kumaty to skorzysta z podpowiedzi Pepe, Buczka czy innego zawodnika. Skorzysta na tym, że podglądnie innych zawodników, ale podstawa to poświęcenie i ciężka praca na co dzień. Ci co mają predyspozycje do tego sportu, mają szansę zajść dalej. Ale bez pracy nic nie osiągną.

[spitt22]

Nic nie kwestionuje cyrkuśniku. Od samego początku twierdzę, że żaden z nich, póki co, wymiataczem żadnym nie jest. Pokazuje ci tylko, że taki Kvech czy Tonder, to na dzisiaj ten sam poziom. Przynajmniej jeżeli chodzi o skuteczność. I nie zapominaj, że Kvech cały ubiegły sezon jeździł regularnie w składzie FZG. Tonder wskakiwał od czasu do czasu. I skuteczność mieli podobną. Zobaczymy jak będzie w tym roku, jak taki Tonder będzie jeździł regularnie w składzie Orła. Na temat Basso w ogóle się nie wypowiadałem. Więc nie wiem po co mi tutaj z nim wyjeżdżasz, że niby coś tam w jego przypadku kwestionuje ? On, jak każdy zawodnik, tez potrzebuje regularnej ligowej młócki, aby można było cokolwiek o nim powiedzieć.

W końcu ! dotarło ! Eureka ! Brawo

Własnie to Ci ludzie próbują powiedzieć. Na dziś Tonder czy Kvech to mniej wiecej ten sam poziom tyle ze potencjał obu jest już zupełnie inny. Tonder zaczynał w ekstralidze,dziś jest w 1 a za rok jak już nie będzie u24 to zostanie mu 2 liga albo gruba walka o skład na kontrakcie warszawskim. Z Kvechem jest inaczej bo chętnie go ktoś wezmie na u24 w ekstralidze (Torun,Gorzów czy Krosno) a jeśli nie to cała 1 liga.

Takie Krosno gdyby miało mozliwosc juz dzis by wymieniło Swidnickiego na Kvecha ale nie ma opcji

[Mariusz]

W końcu ! dotarło ! Eureka ! Brawo

Własnie to Ci ludzie próbują powiedzieć. Na dziś Tonder czy Kvech to mniej wiecej ten sam poziom tyle ze potencjał obu jest już zupełnie inny. Tonder zaczynał w ekstralidze,dziś jest w 1 a za rok jak już nie będzie u24 to zostanie mu 2 liga albo gruba walka o skład na kontrakcie warszawskim. Z Kvechem jest inaczej bo chętnie go ktoś wezmie na u24 w ekstralidze (Torun,Gorzów czy Krosno) a jeśli nie to cała 1 liga.

Takie Krosno gdyby miało mozliwosc juz dzis by wymieniło Swidnickiego na Kvecha ale nie ma opcji

Tylko zapominasz cyrkuśniku, że jak taki Kvech nie zaliczy mocnego progresu, to za 2 lata, może roboty nie znaleźć w tej twojej SE. Prędzej ją Tonder znajdzie, o ile będzie trzymał określony poziom, niż Kvech jako obcokrajowiec. Czyli jeszcze przez 2 lata regulamin będzie sprzyjał Kvechowi. Ale po tym czasie to regulamin zacznie sprzyjać Tonderowi. Bo jako zawodnik krajowy znajdzie szybciej robotę niż Kvech.

[noc]

Popatrz czopku na kim pkt robił Jamróg, Gapiński (całe 3) czy nawet Puk. I wtedy się wymądrzaj. Nilsson, Bloedorn czy Hucenbeck to nie są jakieś ogórki.

Skoro twierdzisz że w tym meczu Nilsson i Bloedorn nie byli ogórkami

- K. Nilsson (0,1,2,0,1) 4
-N. Bloedorn (2,3,1,0,0) 6

K. Nilsson przegrał z
-Jamrogiem x2
-Grygolcem
-Gapińskim
-Tonderem x2
-Iversenem
-Lahti'm x2
pokonał Grygolca

Bloedorn przegrał z

-Dulem x2
-Tonderem
-Gapińskim
-Jamrogiem
-Iversenem
pokonał Jamroga, Grygolca, Gapińskiego,

Jeśli wg. ciebie to byli mocni zawodnicy I ligi to sobie tkwij w tym.

Popatrz czopku na kim pkt robił Jamróg, Gapiński (całe 3) czy nawet Puk. I wtedy się wymądrzaj. Nilsson, Bloedorn czy Hucenbeck to nie są jakieś ogórki.

Włąśnie pisałem o tym, Jamróg i Gapiński tego dnia byli tragivzni, dlatego zostali pokonani przez Bloedorna, świetny według ciebie Nilsson nawet im nie dał rady. Sam potwierdzasz to co pisałem, Jamróg i Gapiński byli tego dnia tragiczni, dlatego Bloedorn ich pokonał, Nilssona objeżdżali wszyscy, a Tonder natrzepał punktów więcej niż Jamróg i Gapa, któzy nie dojechali na mecz.
Tonder zanotował poprawny występ, ale to nie jest żaden przełom, Bloedorn, Nilsson, Baumann zrobili we trzech 12 pkt w 14 wyścigach, to są klasyczne ogórki I ligowe.

Macie obcesie na punkcie Tondera niech się chłop rozwija może kiedyś wróci jak dobry grajek ..

Dlaczego macie, kto?
Obsesję ma jeden człowiek. Reszta widzi konia jakim jest-średni U 24 I ligi, ani mniej ani więcej. Po ukończeniu 24 lat do II ligi, albo ewentualnie do I ligi po taniości jako Polak.

[Goldi]

I tu niestety Mariusz ma rację. W obecnej konfiguracji ważniejszy jest wiek, narodowość niż poziom sportowy.
Wystarczy zobaczyć w jakiej lidze ściga się Jensen czy Huckenbeck a w jakiej Jasiński czy Świdnicki.
I te na siłę chwalenie takiego Jasińskiego który pokonał JEDNEGO rywala w ostatnim meczu ligowym. No *****isty senior nie ma co.

[noc]

I tu niestety Mariusz ma rację. W obecnej konfiguracji ważniejszy jest wiek, narodowość niż poziom sportowy.
Wystarczy zobaczyć w jakiej lidze ściga się Jensen czy Huckenbeck a w jakiej Jasiński czy Świdnicki.
I te na siłę chwalenie takiego Jasińskiego który pokonał JEDNEGO rywala w ostatnim meczu ligowym. No *****isty senior nie ma co.

Ale też twierdisz, że i nie ma racji wg ciebie.
Chwalenie przeciętnego U24 w I lidze, a w II jadą Polis, Thorssell, Woelbert, tylko dlatego że mają więcej niż 24 lata. Tak działają polskie ligi żużlowe.

[Mariusz]

I tu niestety Mariusz ma rację. W obecnej konfiguracji ważniejszy jest wiek, narodowość niż poziom sportowy.
Wystarczy zobaczyć w jakiej lidze ściga się Jensen czy Huckenbeck a w jakiej Jasiński czy Świdnicki.
I te na siłę chwalenie takiego Jasińskiego który pokonał JEDNEGO rywala w ostatnim meczu ligowym. No *****isty senior nie ma co.

No ale chwali się go bo takie są realia regulaminowe właśnie. Za chwilę Stal będzie potrzebowała jakiegoś krajowego seniora. Skoro mamy regulaminowy wymóg posiadania zawodników U24 i wymóg dwóch krajowych seniorów w składzie, to czemu nie dać szansy krajowemu U24 ? Tym bardziej skoro to jest wychowanek klubu i prezentuje zbliżony poziom do swojego zagranicznego konkurenta. A jeśli ten wychowanek zanotuje progres to będzie idealny materiał na krajowego seniora po skończeniu 24 lat przez niego. Tymczasem kluby robią eksperymenty z zagranicznymi zawodnikami U24 a swoich ignorują.

Oczywiście, że gdyby tych wymogów regulaminowych nie było, to moglibyśmy dyskutować na temat Huckenbecka czy Jensena. Ale one są i trzeba myśleć właśnie pod tym kątem.

[spitt22]

I tu niestety Mariusz ma rację. W obecnej konfiguracji ważniejszy jest wiek, narodowość niż poziom sportowy.
Wystarczy zobaczyć w jakiej lidze ściga się Jensen czy Huckenbeck a w jakiej Jasiński czy Świdnicki.
I te na siłę chwalenie takiego Jasińskiego który pokonał JEDNEGO rywala w ostatnim meczu ligowym. No *****isty senior nie ma co.

Ale podajać przykłady Jasinskiego czy Swidnickiego to chyba nie do końca prawda bo obaj są u24 a Tonder już nie będzie.A patrzac na składy zespołow gdzie wiekszość korzysta z systemu 3 obco,polak i u24pl to kto łatwiej będzie mieć o prace jako senior Kvech czy Tonder (przypuszczając że obaj bedą na tym samym poziomie)

[Mariusz]

Ale podajać przykłady Jasinskiego czy Swidnickiego to chyba nie do końca prawda bo obaj są u24 a Tonder już nie będzie.A patrzac na składy zespołow gdzie wiekszość korzysta z systemu 3 obco,polak i u24pl to kto łatwiej będzie mieć o prace jako senior Kvech czy Tonder (przypuszczając że obaj bedą na tym samym poziomie)

Oczywiście, ze krajowy zawodnik będzie miał większe branie. Choćby ze względu na potencjalne kontuzje. Zawodnika zagranicznego łatwiej jest zastąpić w razie kontuzji niż zawodnika krajowego. Taki Kvech musiałaby zaliczyć mocny progres, aby myśleć o angażu jako lider w jakimś zespole SE. Szanse na to, że się załapie jako zawodnik II lini sa małe, bo konkurencja jest tutaj większa.

[FZG99]

Oczywiście, ze krajowy zawodnik będzie miał większe branie. Choćby ze względu na potencjalne kontuzje. Zawodnika zagranicznego łatwiej jest zastąpić w razie kontuzji niż zawodnika krajowego. Taki Kvech musiałaby zaliczyć mocny progres, aby myśleć o angażu jako lider w jakimś zespole SE. Szanse na to, że się załapie jako zawodnik II lini sa małe, bo konkurencja jest tutaj większa.

Krajowy zawodnik jeżdżący w Ekstralidze ma branie, a nie ten jeżdżący w I lidze. Musielak jakoś kręci dobre średnie w 1 lidze i jakoś o niego się nie zabijają. Szczepaniak jeździł dobrze w Krośnie i od razu został wywalony przez nich i Grudziądz, bo Ci woleli Kasprzaka i Glebika. To samo kiedyś Kosciuch. Gwiazda 1 ligi, nie schodził poniżej 2,0 a robił za kewlara, bo w Elidze sobie nie radził. To samo z Zengota. Gorzej od tych w Elidze by nie jeździł, a jakoś nikt mi szansy nie chciał dać. Dopiero wrócił jak Leszno nie miało już żadnego wyboru.

[Mariusz]

Krajowy zawodnik jeżdżący w Ekstralidze ma branie, a nie ten jeżdżący w I lidze. Musielak jakoś kręci dobre średnie w 1 lidze i jakoś o niego się nie zabijają. Szczepaniak jeździł dobrze w Krośnie i od razu został wywalony przez nich i Grudziądz, bo Ci woleli Kasprzaka i Glebika. To samo kiedyś Kosciuch. Gwiazda 1 ligi, nie schodził poniżej 2,0 a robił za kewlara, bo w Elidze sobie nie radził. To samo z Zengota. Gorzej od tych w Elidze by nie jeździł, a jakoś nikt mi szansy nie chciał dać. Dopiero wrócił jak Leszno nie miało już żadnego wyboru.

Przeciez Glebik to krajowy zawodnik, to co ty porównujesz ?

O czym wy ogóle wy chcecie dyskutować ? Każdy klub w SE gdy będzie miał do wyboru zawodnika krajowego i zagranicznego, o zbliżonym potencjale, wybierze zawodnika krajowego. To jest tak oczywiste jak to, że po nocy nastanie dzień. A jeśli robi inaczej to znaczy, że działa na niekorzyść swojego klubu.

[kingpin]

Nic nie jest oczywiste, bo zależy ile tych krajowych zawodników ma.
Gdyby np. Termos postawił na Kvecha zamiast Lamparta to nie byłoby to działanie na niekorzyść klubu skoro obaj mają podobny potencjal.
Natomiast wszelkie ograniczenia dotyczące składów to jest właśnie działanie na niekorzyść klubów.

[kibic123]

Przeciez Glebik to krajowy zawodnik, to co ty porównujesz ?

O czym wy ogóle wy chcecie dyskutować ? Każdy klub w SE gdy będzie miał do wyboru zawodnika krajowego i zagranicznego, o zbliżonym potencjale, wybierze zawodnika krajowego. To jest tak oczywiste jak to, że po nocy nastanie dzień. A jeśli robi inaczej to znaczy, że działa na niekorzyść swojego klubu.

Czyli Rusiecki i Baron działają na niekorzyść swojego klubu, bo postawili na Parnickiego, a nie na Mencela. Obaj przed meczem byli na podobnym poziomie o zbliżonym potencjale...

[Mariusz]

Nic nie jest oczywiste, bo zależy ile tych krajowych zawodników ma.
Gdyby np. Termos postawił na Kvecha zamiast Lamparta to nie byłoby to działanie na niekorzyść klubu skoro obaj mają podobny potencjal.

No tu OK, bo macie aktualnie 3 krajowych seniorów i krajowego U24. Ale to jest wyjątek od reguły.

Czyli Rusiecki i Baron działają na niekorzyść swojego klubu, bo postawili na Parnickiego, a nie na Mencela. Obaj przed meczem byli na podobnym poziomie o zbliżonym potencjale...

Jak się okazuje nie byli na zbliżonym potencjale. Czego ty mogłeś nie wiedzieć, a co wiedzieć mógł Baron. Poza tym rozmawiamy o podstawowym składzie drużyn i kontraktach przed sezonowych. A nie o wypadkach przy pracy i nietypowych sytuacjach.

[noc]

No tu OK, bo macie aktualnie 3 krajowych seniorów i krajowego U24. Ale to jest wyjątek od reguły.



Jak się okazuje nie byli na zbliżonym potencjale. Czego ty mogłeś nie wiedzieć, a co wiedzieć mógł Baron. Poza tym rozmawiamy o podstawowym składzie drużyn i kontraktach przed sezonowych. A nie o wypadkach przy pracy i nietypowych sytuacjach.

Kvech i Tonder mogą nie być na zbliżonym potencjale. Czego ty mogłeś nie wiedzieć, a co mógł wiedzieć Pepe.
. Bodajże tylko przypadek sprawił, że Baniak nie został zawodnikiem ekstraligowym, a Strzelec nie osiągnął wyników wyników zbliżonych do Zmarlika.
Ale dość już tych bzdur, niektórzy potrzebują dostać cegłą w łeb, żeby zrozumieć że nie staje się pod zawalającą się ścianą.

[falubaz77]

Nie wiem czy ktoś pisał na ten temat czy nie, kiedy rusza teraz w maju okienko transferowe, i pytanie czy jak by teraz został wypożyczony bo wypożyczenie można zrobić w każdym momencie np formalnie można w maju przy okienku zrobić definitywny, No i czy ogólnie definitywny można w okienku teraz klepnąć?

[spitt22]

Nie wiem czy ktoś pisał na ten temat czy nie, kiedy rusza teraz w maju okienko transferowe, i pytanie czy jak by teraz został wypożyczony bo wypożyczenie można zrobić w każdym momencie np formalnie można w maju przy okienku zrobić definitywny, No i czy ogólnie definitywny można w okienku teraz klepnąć?

Definitywnego nie można chyba ze Borowiak rozwiązał by kontrakt z Unią

[falubaz77]

Definitywnego nie można chyba ze Borowiak rozwiązał by kontrakt z Unią

Są od tego sezonu podpisywane deklaracje na następny sezon, to tyczy się zawodników którzy jeżdżą w macierzystym klubie czy można oficjalnie deklarować przejście do innego? ok prekontrakt od 15 czerwca

[Eneasz]

Piszą, że Krakowiak w Poznaniu. To będzie ciekawszy mecz jak przyjadą do nas i będzie można zobaczyć ile wart jest obecnie Norbi w I lidze.

[Goldi]

Krakowiak wygryzlby Gale, a był czas, ze razem się wychowywali, ale coz sport, biznes, każdy chce ratować swoją karierę

[dockm]

Gała mógłby śmiało uderzać do Opola, bo tam mają szpital aktualnie. Choć raczej kiepsko z pieniędzmi. Ewentualnie Piła?

[Mariusz]

Za SF:

- Fabian jest chory. Nie chciałbym gdzieś wychodzić w przód, bo suche zwolnienie nie daje mi na razie żadnej wiedzy. Podobnie jest z Filipem Frącewiczem. Smutne jest to, że po przepracowaniu okresu zimowego i takich inwestycjach ze strony klubu w okresie zimowym, w marcu odechciewa im się jeździć. Widocznie nie wszyscy mają charakter do sportu, a tym bardziej żużlowego - skomentował "PePe".

Oho, zdaje się, że Protas nie ma zamiaru się pyerdolić z adeptami. Albo zapyeradalaja na torze albo niech zdają sprzęt. Bo szkoda czasu, ich samych jak i sztabu szkoleniowego.

[j-rules]

i bardzo slusznie, wiecej takich Protasow, mniej baniakow i ragusow.

[devilzg]

Za SF:



Oho, zdaje się, że Protas nie ma zamiaru się pyerdolić z adeptami. Albo zapyeradalaja na torze albo niech zdają sprzęt. Bo szkoda czasu, ich samych jak i sztabu szkoleniowego.

Ragus sam stwierdził że zdaje sprzęt i się nie będzie bawił w żużel. Ale że w związku z brakami w składzie kazano mu się bujać na wycieczkę do Gdańska to przy kolejnej okazji walnął L4. Więc tutaj to raczej Falubaz zawracał mu głowę i zajmował jego czas.

[Mariusz]

Ragus sam stwierdził że zdaje sprzęt i się nie będzie bawił w żużel. Ale że w związku z brakami w składzie kazano mu się bujać na wycieczkę do Gdańska to przy kolejnej okazji walnął L4. Więc tutaj to raczej Falubaz zawracał mu głowę i zajmował jego czas.

Bzdura kompletna.

Gość ma już na tyle lat aby widzieć, że takie kwestie załatwia się w odpowiednim czasie. Jak chciał zdać sprzęt i poddać się, to powinien to zrobić na jesień ubiegłego roku. Tak aby klub mógł w odpowiednim czasie zareagować.

[spitt22]

Są od tego sezonu podpisywane deklaracje na następny sezon, to tyczy się zawodników którzy jeżdżą w macierzystym klubie czy można oficjalnie deklarować przejście do innego? ok prekontrakt od 15 czerwca

Można oficjalnie w Czerwcu ogłosić to że sie idzie do innego klubu. Po to zostało to wprowadzone aby te rozmowy co trwaja w sezonie były na papierze

Bzdura kompletna.

Gość ma już na tyle lat aby widzieć, że takie kwestie załatwia się w odpowiednim czasie. Jak chciał zdać sprzęt i poddać się, to powinien to zrobić na jesień ubiegłego roku. Tak aby klub mógł w odpowiednim czasie zareagować.

A kiedy jest odpowiedni czas ? może gość n ie dawno stwierdził że jednak z tego nic nie będzie mimo ze jesienią miał nadzieje

[Mariusz]

A kiedy jest odpowiedni czas ? może gość n ie dawno stwierdził że jednak z tego nic nie będzie mimo ze jesienią miał nadzieje

Przecież wyraźnie pisałem, że zaraz po sezonie.

Nie wiem kiedy on stwierdził, że już mu się nie chce. Ale wiem, że gość jest dorosły i ma podpisany ważny kontrakt. Kończy się sezon, gość rozwiązuje kontrakt i wszyscy wiedza na czym stoją. Klub wie, że musi szukać jakiejś alternatywy i nie wkłada w niego kasy, zawodnik wie, że musi szukać roboty gdzie indziej i tyle.

[kingpin]

Oj tam, Nickus zrezygnował z żużla podczas meczu i też jest ok.

[Eneasz]

W naszej sytuacji juniorskiej to nawet Mencel byłby jak woda na pustyni.

[Donald Trumpek]

Z Mencla beda ludzie, ma chlopak zaciecie tylko wincyj jazdu trza mu dac

[kibic123]

Sporo szumu w piekarni, Krakowiak ma dołączyć do nas na wypożyczenie. Kolejny ruch, związany żeby wyprzedzić innych, tak jak było z Curzytkiem. Kasy od groma jest, PePe minimalizuje ryzyko braku awansu do minimum.

To niezły Krakowiak w FZG... W twojej piekarni nic ci nie powiedzieli kiedy ogłoszenie wypożyczenia Norberta do nas?