Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Siema Mario
Już emerytura sikawkowa czy jeszcze nie ?
JESTEŚMY ZAWSZE TAM GDZIE NASZ FALUBAZ GRA...
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
MariuszWielki (23-06-2023)
Gratuluję. Wy macie drużynę, Polonia jednego zawodnika.
kiki (25-06-2023)
Jest moc, jest drużyna. Jeden nadrabia za drugiego i ważne, że ma kto.
Teraz pytanie co z Beckerem, ile przerwy.
Ciekawe czy Trofimow będzie w stanie punktować.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Po co Trofimov? Curzytek na U24 Borowiak z Rempałą jako juniorzy.
Nie, no coś ty. Bezpieczniej jest mieć jakiegoś zawodnika pod 8/16. Który może zastąpić nawet juniora. Poza tym taki Trofimow jest w stanie zawalczyć skutecznie o pkt z U24 przeciwnika. Nop i nie wiesz też jak długo pauzował będzie Becker. Nie wiesz czy inny senior nie odniesie gdzieś kontuzji. Dlatego Trofimow musi jeździć aby był pod parą. Skąd wiesz czy w PO nie będziemy musieli nim jechać ?
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Eneasz (25-06-2023)
Równie dobrze można powiedzieć, że Curzytek czy Borowiak mogą odnieść kontuzję i wtedy Rempała musi być w rytmie. Zresztą dla mnie skillowo Trofimov = Rempała. Wychodzi na jedno kto będzie w składzie. A pod 8 możemy wpisać Rychlińskiego. 4 okrążenia jak nie bedzie szarżował przejedzie
Mimo wszystko w sparingach Trofimow wyglądał lepiej niż Rempała, coś tam punktował.
Tutaj Mariusz ma rację, on powinien być w składzie jako U24 a Rempała moze byc z rezerwy. To jest jedyne rozsądne rozwiązanie, gdzie wszyscy są w składzie.
Ale oni są w rytmie cały czas. Jadą w zawodach młodzieżowych i Pepe daje im jechać w lidze jak wynik jest bezpieczny. Teraz mamy 3 mecze u siebie. To sobie pojeżdżą. Poza tym Rempała pod 8/16 w razie kontuzji to też o jakieś pkt może zawalczyć. Rychliński to co najwyżej dojedzie do mety. A Trofimow musi być pod parą na wypadek kontuzji któregoś z seniorów.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Ale co by nie mówić to dziś największą radością był dla mnie bieg XII gdzie nasi juniorzy przywieźli 1:5 Bydgoszczan. No tak jak mi wtedy Borowiak z Curzytkiem poprawili humor to dawno na żużlu nie miałem!
Ogólnie Michał świetny mecz dzisiaj, spoko jazda, ma charakter i myśli. U Maksyma też jakby coś drgnęło ale jeszcze praca przed nim.
Gratulacje Młodzi!
Michał od początku cieszy oko kibica swoją jazdą. Szkoda, że to jego ostatni rok juniora. Borowiak powoli i systematycznie się rozjeżdża. Takich wyskoków jak ten w 12 biegu powinno byc coraz więcej. Też mi micha się cieszyła. Tylko karwa co z tego jak za rok go może nie być u nas.
Co ciekawe Curzytek jedzie na klubowym sprzęcie, on nie ma nic swojego. Klub mu podstawia i sprzęt i mechanika. Nie wiem czy dobrze zauważyłem ale chyba Grzesiek Protasiewicz kręci się w jego boksie. Czyżby został mechanikiem klubowym ?
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Brat Protasa od początku sezonu razem z Andrzejem Jarząbkiem pomagają Curzytkowi.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Formalnie pewnie tak, bo Curzytek jest na amatorskim kontrakcie a ktoś mu płacić musi Też wątpię, żeby pół roku co niedzielę wolontariat uprawiał zresztą większość teamu Piotrka w ostatnich latach łączyła pracę u niego z klubową, bo i Pan Andrzej od kilku lat tak robił i Mrówa też łaczył pracę w teamie Protasa z pracą w klubie.
Mariusz jak to się stało, że Tonder został po 2 biegach zmieniony w Landshut i więcej na torze się nie pojawił? Przecież to skandal żeby najlepszy zawodnik ligi był zmieniany. Wydaje mi się, że to sabotaż i Witek chcę spaść z ligi żeby się wycofać z sponsorowania klubu. Tondera się nie odstawia. Dobrze, że w przyszłym roku wróci do Zielonej i w ekstralidze pokaże co potrafi.
Kolego to już nie jest ani nowe, ani śmieszne. Jeśli chciałeś zabłysnąć to Ci nie wyszło.
Druga sprawa to zostaw już zawodnika w spokoju i nie rób burzy wkoło niego bo najbardziej takimi wpisami szkodzisz jemu, robiąc wokół jego osoby zamieszanie, niż Mariuszowi czy innemu anonimowemu w zasadzie forumowiczowi.
Był kiedyś kwas jak jeżdził u nas, o to kto powinien być w składzie i dlaczego. Obecnie poszedł kontynuować karierę gdzie indziej, idzie mu jak wiekszosci zawodników raz lepiej raz gorzej i tyle.
PS - Na miejscu Mariusza też bym Ci na pewno nie odpowiedział...
Luke ze złamaną kością śródręcza - typowo bokserska kontuzja, albo kozaka spod dyskoteki
No nic, może uda mu się w miarę szybko wrócić. Zdrowia Luke!
http://www.zuzel.falubaz.com/post/kontuzja-luka-beckera
Karwa, szkoda, że to lewa ręka. Pewnie wróciłby szybciej gdyby to była prawa ręka. Szkoda chłopaka bo już zaczął fajnie jechać i był solidną podporą naszego kwartetu.
Na dzisiaj jesteśmy po 10 kolejkach RZ i mamy komplet punktów i bonusów w tabeli. Zanosi się na to, że RZ możemy zakończyć nie tylko jako niepokonani z kompletem bonusów. Zostały nam mecze u siebie z Ostrowem, Rybnikiem i Gdańskiem oraz wyjazd do Poznania. Rybnik jest na fali wznoszącej i oni będą groźni. Łatwo też nie będzie w Poznaniu na ich specyficznym torze. Poza tym Poznań ma nóż na gardle. I będą walczyć o każdy centymetr toru. Ale jest spora szansa na wygranie wszystkiego w RZ. I jeśli to się stanie to trzeba będzie powiedzieć, że Pepe miał zayebiste wejście w sezon jako menago. Teraz tylko trzeba pilnować aby chłopaki nie wpadli w samouwielbienie. Bo o ile w RZ można było zaliczyć jakąś wpadkę to już w PO na to nie można sobie pozwolić.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Mega szkoda tego Beckera, bo gość zaczynał jeździć na fajnym poziomie, do wczorajszego dzwonu.
Dla Falubazu pocieszenie jest takie, że Luke pewnie wróci na najcięższe pojedynki w PO, a teraz pewnie będzie mógł w tych 4 spotkaniach pojeździć Viktor. Szczęście też, że najcięższe mecze w RZ już za Falubazem.
Trochę człowiek się odkręcił po powrocie z Brzydgoszczy i mam takie jedno pytanie. Dlaczego za Beckera nie było zmiany skoro był niezdolny? Trochę kierownictwo zaspało, a mógł jechać przecież junior.
Najbardziej jednak cieszy fakt, że w tym meczu potrafili się podnieść i strzelić liścia tyfusom na zakończenie spotkania. Teraz jedyne co im pozostało to życie nadzieją, że ich liderzy znajdą formę na PO, a zapominają, że są uzależnieni od formy 18letniego chłopaka. Dodatkowo śmieszą mnie wpisy, że Falubaz był tu słaby i przypisują wygraną Curzytkowi jako gamechanger. Gamechangerem był 12 bieg gdzie ufa się Szyberdachowi, a nie puszcza Przyjemskiego robiąc mu tym samym 6 biegów przerwy.
PS: Stała się jedna z gorszych rzeczy, będziemy musieli trzymać kciuki by Trofimov nie skasował nikogo z naszych i oby Becker szybko się wykurował.
Rozumiem, że masz na myśli bieg 6 ? Jeśli tak to junior za Beckera nie mógł jechać w powtórzonym biegu. Bo sędzia nie dopatrzył się winnego przerwania 6 biegu i zarządził powtórkę w czwórkę. Gdyby uznał winnego Baszkiewicza, a powinien, to wtedy można by puścić juniora za Beckera w powtórce.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Micz Bjukanon (26-06-2023)
Sam przepis nie jest aż taki zły. Ale tutaj zła była po prostu decyzja sędziego. Mówił o tym wczoraj Cegła w MZ. W Krośnie KK dostaje żółtą kartkę za stykową sytuacje na torze a w Bydzi młody Buszkiewicz wjeżdża od tyłu w Beckera i sedzia nie widzi winy zawodnika. Przeciez to jakies kuriozum jest.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
dominiktor (28-06-2023)
Szkofa bo Luke zaczal wygladac ostatnio jak wlasnie ten czearty do brydza…. Qurva mlody za to powinien byc wykluczony i zolta dostac ale sedzia sie chyba obsral i posluchal tego glaba co komentowal ( stachyra chyba)on tam odrazu zaczal perdolic o tym ze hamerykanca postWilo w poprzek, pozatym ten przepis jest tak glupi( o zmianie za kontuzjowanego) jak ta cala centrala zuzlowa…. Cieszy tez postawa Curxytka , jeszcze tylko Max wroci do formy z zeszlego sezonu to w Po beda jescze wieksze smary Loni
Ostatnio edytowane przez Donald Trumpek ; 26-06-2023 o 19:17
Niby mówią, że Becker trzy tygodnie przerwy. Fajnie jakby udało mu się wykurować na Rybnik u nas.
Z Rybnikiem jedziemy 8 sierpnia. Czyli powinien już być gotowy.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Gdyby mu leczyli to zachowawczo (nastawienie i gips) to z 5 tygodni przynajmniej gips a potem jeszcze rehabilitacja, rozruszanie dłoni, odbudowa zaniku mięśni, rozruszanie ścięgien/stawów zastanych.
Jeśli miał operację/zabieg (o czym pisano) to może mając zespolone jakimś metalem będzie mógł za chwilę poruszać dłonią a używać tej ręki pod obciążeniem nie czekając na pełny zrost i stwardnienie. Ale to są zawsze indywidualne przypadki. Fajnie gdyby to się około trzech tygodni miało kręcić a nie 6 czy 7.
Ej Falubazy byście odpuścili tego Taia, po co się licytować? Mamy dobre relacje przecież.
Skupcie się na Wiktorze do Jarka i będzie dobrze.
Pozdrawiam.
Z tego co czytam to za pepe z wszystkimi sa extra relacje nagle kasa płynie strumieniami tylko u nas bajzel. No niebywałe
My chcemy noł, a sędzia kaman - Robert Kempiński
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
PO 10 kolejkach :
9. zawodniki ligi - Jan Kvech - 2.047
42. zawodnik ligi - Mateusz Tonder - 1.410
To chyba ucina wszystko w dyskusji " podobnego poziomu "
W przyszlym sezonie witamy 2 w FZG. Mateusz w roli mechanika Janka, bo watpie, zeby chcial schodzic jeszcze lige nizej.
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
Stary, zaraz się dowiesz, że Tonder ma średnią jak data bitwy pod Grunwaldem i okaże się, że to jest kolejny powód, dla którego jest lepszy od Kvecha.
Żeby nie było, mi też marzy się piękny, lśniący i cudownie utalentowany wychowanek rodem z Zielonej Góry. Nigdy nie miałem nic przeciwko Tonderowi, Pawliczakowi, Tufftowi, jakiemuś Wojewodzie, albo Rogowskiemu czy Strzelcowi. Trzeba obiektywnie zauważyć, że Mateusz ma dobre starty, po których jednak jedzie tylko po to, żeby dojechać do mety. Jedzie zawsze tak samo, nigdy nie widziałem Tondera, który skutecznie broni się zajeżdżając komuś drogę, albo kierując w niego szprycę. Nigdy nie widziałem Tondera, który planuje swoją jazdę na dwa kółka do przodu, napędzając się na każdym łuku troszkę bardziej, żeby za 15 sekund kogoś w końcu dopaść. Jak wystartuje - tak jedzie. Jak miał dobry sprzęt, przyjeżdżał z przodu, jak słabszy, to z tyłu, swoimi wyborami na motocyklu nigdy nie dawał sobie więcej szans na zwycięstwo niż dawałby mu to motocykl. Janek jest na innym biegunie, w ogóle nie jedzie po jednej ścieżce, próbuje po małej, po dużej, napędza się, dojeżdża do płotu - robi wszystko to, co powinien robić dobry żużlowiec. Jasne, wiele razy robił tylko wiatr i nic z tego nie było - nie on pierwszy, nie ostatni.
W dyskusji kto jest lepszym żużlowcem średnie nie powinny być głównym wyznacznikiem. Jasne, są najprostszym - masz lepszą średnią, jesteś lepszym żużlowcem. Ale w średnich wchodzi również w skład szybki motocykl i tutaj należy oddać Tonderowi, że praktycznie zawsze miał lepsze zaplecze od Janka, czym nadrabiał dysproporcje w umiejętnościach. Problem polega jednak na tym, że Tonder mając naprawdę szybki sprzęt miał średnią co najwyżej taką samą jak Janek. W tym roku Kvech ewidentnie dograł tę część, bo różnica jest nadto widoczna. Ja lubię sobie zawsze pomyśleć - kogo chciałbym widzieć na torze w biegu dodatkowym o złoty medal - Tondera, który jak nie wygra startu to już po 30 metrach wiadomo, że przegra, czy Janka, który będzie cisnął do samego końca choćby miał się pokiereszować. Mózg podświadomie podpowiada lepszą opcję, tak samo jak mózg wybrałby w Toruniu Sajfutdinowa zamiast Przedpełskiego, a w Lublinie Zmarzlika zamiast Hampela.
Kujawa też w 2001 pyknął IMŚJ, ale czy był lepszym żużlowcem od Drymla, Okoniewskiego, Hampela czy Kasprzaka, których wtedy wyprzedził? Znając już możliwą odpowiedź w moją stronę zrobię kontrę - tak, wiem, tego dnia był lepszym żużlowcem, bo z nimi wygrał. Ale znając 22 lata żużla po tym finale - czy był od nich ogólnie lepszym żużlowcem? Oczywiście, że nie. I tutaj jest ten sam casus - Tonder może i robił wyniki, które niekiedy były lepsze od Kvecha, ale to ten drugi od zawsze wyglądał jak ktoś, kto ma papiery na poważnego żużlowca. Już od paru lat jak czytam te wasze przepychanki o parę Tonder/Kvech to łapię się za głowę - jakim cudem ktoś nie widzi, że jeden się toczy, a drugi się ściga - przecież żadne cyferki tego nie zmienią.
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
Problem w tym, że to jest twoja subiektywna opinia do której masz prawo. Rzecz w tym, że odmawiasz takich opinii innym.Oczywiście, że nie. I tutaj jest ten sam casus - Tonder może i robił wyniki, które niekiedy były lepsze od Kvecha, ale to ten drugi od zawsze wyglądał jak ktoś, kto ma papiery na poważnego żużlowca. Już od paru lat jak czytam te wasze przepychanki o parę Tonder/Kvech to łapię się za głowę - jakim cudem ktoś nie widzi, że jeden się toczy, a drugi się ściga - przecież żadne cyferki tego nie zmienią.
Nie wiem na jaki chuy przeciągacie tą nigdy nie kończącą się dyskusję która rozpoczęła się chyba ze 3-4 lata temu. A wtedy chodziło o prostą kwestię, który z nich jest skuteczniejszy ? I tu byli na zbliżonym poziomie. A jeśli tak, to miejsce w składzie miał mieć wychowanek a nie obcy. A dzisiaj jakieś głąby obwieszczają światu, że Kvech wygrał bo ostatnie trzy mecze w lidze miał dużo lepsze niż Tonder. Przecież to sa jakieś jaja.
Druga kwestii to była taka, który z tych zawodników może być bardziej użyteczny dla FZG ? Rzecz jasna w perspektywie czasu. No i tu znowu wygrywał Tonder jako zawodnik krajowy. Bo trudno prognozować, że taki Kvech będzie nadawał się na lidera seniorów po skończeniu 24 lat. Widząc ten bałagan i chaos jaki pokazywał na torze.
Na dzisiaj wychodzi na to, że obaj w SE miejsca nie znajdą po skończeniu 24 lat. A wielu spośród was dalej będzie zadawało pytania, gdzie się podziali wychowankowie.
Jeśliby tak było to chyba świadczyłoby o głupocie tych twoich rzekomych 99% ludzi ? Bo wychodzi na to, że rozumują na zasadzie "na złość mamie odmrożę sobie uszy" ? Z tobą na czele.
Hejtujesz chłopaka tylko dlatego, że ktoś widzi w nim jakiś potencjał. I jeszcze to publicznie przyznajesz. Z tobą faktycznie coś jest nie tak.
Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 28-06-2023 o 10:56
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Mariusz, ja jestem świadomy, że z opinią jest jak z dupą - każdy ma swoją. W pewnym momencie jednak kiedy widzisz na parkingu Ferrari i Fiata Seicento, to znakomita większość osób rozpozna, które z tych aut jest sportowe pomimo nieskalanej opinii o Seicento. Masz prawo do własnej opinii, dokładnie tak samo jak ja - problem w tym, że Twoja opinia głosi, że Seicento walnie Ferrari w wyścigu na 1/4 mili i uparcie tego bronisz, a tym samym robisz poniekąd krzywdę temu cudowi włoskiej motoryzacji, bo każdy doskonale wie, że jest inaczej i czeka, aż to Seicento kolejny raz przegra, żeby udowodnić Ci, że nie masz racji, a nie dlatego, że nie lubi małego Fiata
Zejdź chłopie troszkę na ziemię. I nie pyerdol mi tu kocopołów, ze ty 3-4 lata temu widziałeś tam Ferrari kontra Seicento. Gdyby tu chodziło o porównywanie Zmarzlik kontra Tonder, to takie porównanie mogło być zasadne. Ale gadamy tutaj o Tonderze i Kvechu. Którzy do ubiegłego roku włącznie mieli zbliżoną skuteczność. Natomiast trzy ostatnie mecze w I lidze Kvecha zaślepiły cię tak bardzo, że zobaczyłeś w nim Ferrari. Owszem, mogłeś to twoja opinia. Ale nie porównuj jego dzisiejszej dyspozycji do dyskusji jaka się toczyła 3 lata temu. Jak za chwile zaliczy ze dwa słabsze mecze to co powiesz wtedy ? Zejdziesz z bajką o Ferrari do Mercedesa czy BMW ?
Jeśli chodzi o moją opinię na tematach tych dwóch zawodników. Póki co żaden z nich na dzisiaj nie rokuje na rolę lidera w SE. Tonder góruje nad Kvechem startami, ale Kvech lepiej radzi sobie na torach przyczepnych na trasie. Jeśli chodzi o sprzęt jakim dysponują to obaj są na dziadowskim poziomie. I póki tego nie ogarną to żaden z nich kariery w SE nie zrobi. Tonder na dzisiaj to taka słabsza wersja Dudka. Co z tego, że jakiś start uda mu się wygrać jak na trasie jest wolny niesamowicie i go ogórki objeżdżają.
Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 28-06-2023 o 11:25
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Mam nadzieję że te bzdury o taiu i Hampelu w Falubazie są wyssane z palca. Wyrabiać kasę żeby zastąpić kogo tungate i Buczka? To się rozbije w najlepszym wypadku o sred Io 3-5 punktów meczowych więcej . Zamiast wziąć tą kasę (Buczek i tungete na pewno są tańsi) i wsadzić w Przyjemskiego i zagwarantować sobie również te 3-5 punktów ale Wiktor ma szansę na rozwój a obaj taiski i jhj już tylko odbędą zjeżdżać do bazy.
Falubaz to MAGIA!!!