Wszystko przez debilne rozgrywki zwane DME.
Wszystko przez debilne rozgrywki zwane DME.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
To wszystko prawda, to jest oczywiste, że odbije się to na frekwencji. Ale kluby same sobie są tutaj winne. Chciały TV na stadionach i kasy od TV. No to mają. A taka TV jak płaci to wymaga też coś w zamian. Rzecz w tym, że kluby chciałyby i kompletów na stadionach i TV na stadionach, która to pokazywała by w TV sponsorów klubów. A tak to jednak nie działa.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
No to jutro, jak pogoda pozwoli, Lublin nas przetestuje niezle.
Kubera i Zmarzlik moga byc ciezcy do ugryzienia. Dobra weryfikacja naszego skladu nastapi.
Ciekawe jak nasza juniorka wypadnie na tle rywali. Dla Trofimowa okazja do lepszego poznania sciezek na W69.
Oby cało i zdrowo.
A Lublin juz w ogole mial okazje trenowac na torze cala druzyna?
bardziej frekwencje zabil kondonowirus i zajob z nim zwiazany + podejscie z wyrozumialoscia a nawet uwielbieniem ludzi do bycia trzymanymi za pysk. Po prostu w domku bezpieczniej, cieplej, milej.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Tak ludzie też oczekują komfortu a w niektórych klubach robi się wiele aby zrazić do przychodzenia na stadion.
Pisałem o tym niedawno.
Są stadiony gdzie nie ma porzadnych i dostępnych toalet, tylko toi toie z długimi kolejkami.
W Zielonej Górze ostatnio nie pozwalali wniesc nawet 0,5 l buteleczki wody bez nakretki a cena jakiegokolwiek napoju to ok. 10 zl za 0,5 l na stoiskach.
Wybor picia i jedzenia bardzo ograniczony/slaby. Ceny z kosmosu.
Ochroniarze wpuszczają jakby uprawiali strajk wloski, na kilkanascie kolowrotkow nieraz duza czesc nie pracuje bo z jakiegos powodu wpuszczaja tylko kilkoma bramkami.
Mam wrazenie, ze wladzom klubowym i osobom na stanowiskach w klubie, przydaloby sie nieraz pojsc na mecz jako kibic i doswiadczyc tych roznych "udogodnien".
Potem sie jeden z drugim wkurzy i nastepnym razem wybiera mecz w domu, gdzie ma ciepły fotel, zimne napoje i luksusowe warunki, a nie stanie w kilometrowej kolejce do wejscia, potem w kilometrowej po napoj, a jak ma pecha to na niektorych stadionach jeszcze w kilometrowej do wc.
Edziol (13-04-2023), grabarz (12-04-2023), j-rules (12-04-2023), kapitan bomba (13-04-2023), marcool (12-04-2023), t_zg (13-04-2023), windykator (13-04-2023)
Ten Borowiak to do nas trafi, czy skończy sie na zwodzeniu i Maks zostanie w Lesznie? Coś wiadomo? Wczoraj nie jechał w sparingu. Nie wiem na co czekają
Nie jechał bo chyba miał jakąś kontuzję ostatnio.
A podobno jest wytypowany jako ten do wypożyczenia, tylko jeszcze nie ogłosili gdzie.
Trzeba by zobaczyć czy jakiś klub oprocz nas jest odpowiednio zdeterminowany i ma srodki aby przebic ewentualną ofertę Falubazu.
Grozny moze byc Gdansk w walce o Maksyma bo:
- p.Rusiecki ostatnio mocno zaciesnia wiezi z Gdanskiem
- Wybrzeze slabo pojechalo u siebie z Ostrowem znowu
- mają slabych juniorow i punktujacy mlodziezowiec sporo by im dal na plus
- Zdunek moze chciec sie troche odegrac na Zielonej Gorze za Rasmusa Jensena.
Problem w tym, że młody i jego rodzice, nie za bardzo chcą iść do Zdunka. Ten ma kiepską opinię jeśli chodzi o stabilizację finansową. Poza tym oferuje mniej niż FZG. No i dojazdy z Leszna do Gdańska lub do ZG to też jest poważny problem dla młodego. Chodzi też o szkołę. I tu wygrywamy w przedbiegach. Ponadto FZG celuje w SE. Gdańsk powalczy co najwyżej w PO. Z tego co wiem młody chciałby ten sezon mocno przejeździć w I lidze a potem dalej rozwijać się w SE. Powiem tak, gdyby nie sam młody i jego rodzice, to on by już był w Gdańsku. Nie wiem jak Rusiecki rozwiąże ten problem. Ale z tego co słyszałem ostatnio, to młody z rodzicami postawił się Rusieckiemu. I do Gdańska nie chce iść. Tam się nie mogą dogadać i dlatego to tak długo trwa.
Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 13-04-2023 o 13:24
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Eneasz (13-04-2023)
Co do napojów to na zawodach Protasa mój młody miał swój bidon [0,5l] i wniósł go na stadion bez problemu.
Może to kwestia ogarniętego i w miarę sympatycznego ochroniarza, który wpuszczał ludzki od strony lasu za wieżyczką.
Po zawodach gdy do bramek ruszyła większa ilość kibiców, otworzył dodatkowe skrzydło na bramie.
Tak więc ktoś tam czasem myśli. Premia dla tego Pana
A tymczasem Zengi wczoraj (3,3,3,3) w sparingu Unii w Gorzowie...
Przeciez on nawet rok temu w Rybniku wcale nie błyszczał szczególnie jak na lidera I-ligwej druzyny.
Ja pamiętam, że wychodząc z turnieju Protasa musiałem czekać w kolejce do bramek (!), bo nie otworzyli dużej bramy, tylko wypuszczali pojedynczo przez jeden kołowrotek, przez który trzeba było się odbijać wychodząc ze stadionu. Na finale z Krosnem wszedłem na bodajże czwarty bieg, dostałem gazem, po zimie nawet na zwykłym towarzyskim turnieju znowu jest przypał.
Traktowanie kibica na stadionie i w okolicach stadionu to jest po prostu dramat, płacisz pieniądze na ten klub, wcale nie takie małe, poświęcasz swój czas, ruszasz dupę sprzed telewizora, żeby wesprzeć tych zawodników i ten klub tymi chorymi czterema dyszkami, a w nagrodę musisz się z tym wszystkim pod tym stadionem męczyć. Kiedy już wszedłeś stojąc 15-20 minut w kolejce (tyle stałem przed turniejem Protasa, gdzie nie było nawet połowy stadionu), musisz planować pójście po picie w trakcie biegów, bo jak ruszysz w przerwie między biegami z innymi ludźmi, to stracisz taktycznie biegi z następnej serii, bo w okolicach wieżyczki sędziowskiej jest jedna duża buda z dwiema kolejkami, a po colę za dychę stoisz kolejny kwadrans.
Ja rozumiem, że oszczędności, że trzeba mniej ochroniarzy żeby było taniej, że dwie otwarte kasy do kiełbasy są tańsze w utrzymaniu niż pięć, ale dopóki ktoś tam nie zrozumie, że ludzie nie mogą być traktowani jak bydło, bo zaczną jeszcze bardziej "odpływać" z tego stadionu, dopóty będziemy tracili ludzi na rzecz TV, bo colę za 4 zł wyciągam z lodówki w 20 sekund, do kibla nie ma żadnej kolejki (no i nie wali szczynami), a ja nie tracę żadnego biegu i jeszcze sobie obejrzę powtóreczkę.
Nie lepiej byłoby wynająć tych pięciu/dziesięciu ochroniarzy więcej, usprawnić wejście, dopłacić trochę na tych pracowników gastronomicznych, żeby po browara i kiełbasę stało się 5 minut zamiast piętnastu, żeby każdy mógł to ogarnąć między biegami i po prostu cieszyć się żużlem, jakoś ułatwić tym ludziom życie na tym stadionie, bo przypominam, że płacimy przecież za wejście i to niemałe pieniądze. Ja wiem, że to może się z czystego excela nie opłacać. Ja wiem, że to może kosztować klub w czystym rozrachunku pięć albo dziesięć dodatkowych tysięcy co mecz. Ale są rzeczy nieprzeliczalne, jak moja czy Wasza wygoda i satysfakcja, która wpłynie na to, że kupię kolejny karnet, że zabiorę kolejne osoby, że ludzie po prostu będą chcieli przychodzić, zapraszać innych, po prostu spędzać tam czas.
Na ten moment mam karnet, dopłaciłem już za turniej Protasa, mimo że mam karnet, pal licho, płacę na ten klub i zamiast cieszyć się każdym kolejnym meczem, to myślę sobie w głowie, że perspektywa wycieczki na Wrocławską z wygodnickiego punktu widzenia mnie po prostu nie jara. Myślę sobie - jeśli będę chciał przyjechać bliżej meczu niż półtorej godziny przed zawodami, muszę liczyć się z tym, że parking na krematorium będzie zawalony, a ja będę szukał miejsca po Lechitów, Morelowej albo innej Chmielnej - niech będzie - pojeżdżę kwadransik dookoła i poszukam miejsca, w którym nie zastawiam komuś bramy. Stamtąd będę musiał 10-15 minut sobie z buta dojść - spacer dobrze zrobi dla zdrowia, niech będzie. Jak już dojdę na stadion, to będę czekał minimum kwadrans, żeby wejść na stadion - niech będzie. Jak już wejdę na stadion i nie daj Bóg zachce mi się pić - muszę iść stać w kolejce po wodę/colę/browara i spędzić na tym kolejne 15 minut (minimum) tracąc przy okazji to, na co przyszedłem, czyli żużel. Jak policzymy wszystko dookoła, to przewaliłem już godzinę życia na dojazdy, dojścia, czekanie tylko po to, żeby obejrzeć dwugodzinny mecz, podczas którego zresztą oglądam więcej jazdy traktorami niż motocyklami. Przestaję dziwić się ludziom, którzy naprawdę wolą telewizję, bo ten klub nie robi nic, żeby ułatwić/usprawnić ludziom wycieczkę na mecz. Z tego co kojarzę, to teraz o "klienta" się walczy, to nie jest 2003 rok, gdzie ludzie siedzieli na drzewach, byleby zobaczyć tylko WIELKI FALUBAZ z Billym Janniro.
Trzeba zacząć coś robić.
Ostatnio edytowane przez tineid ; 13-04-2023 o 15:18
Bruno Schulz (13-04-2023), grabarz (13-04-2023), marcool (14-04-2023), never_mind (14-04-2023), zubek59 (13-04-2023)
Nic nie przebije moich wyjazdów [ze Świebodzina] z lat 90-tych
O 12 PKS-em do ZG. Potem z buta na stadion.
3 godziny warowania na trybunach, aby mieć lepsze miejsce.
Potem mecz i z buta [często biegiem żeby zdążyć] na powrotny PKS o 19:30.
W domu byłem przed 21. Człowiek był młody i mu się jeszcze chciało
Teraz sam sobie prawko na autobus zrobiłem więc można to skrócić
Buczek się kompromituje Niebywałe, że Zengi ten uznawany za bezjajecznego jeździ z takim hakiem w elidze, a Buczek kompletnie bez koloru. Juniorzy naprawdę postęp olbrzymi, Rempała bardzo fajnie wygląda.
PrzemoZG (13-04-2023)
Generalnie co zastanawia to fakt, że nasi juniorzy wygrywają z juniorami z Lublina 7 - 1.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Przecież Rempała już rok temu miał fajne przebłyski.
https://youtu.be/sPGVB9ET_Ug?t=7904
Pisałem rok temu, że niewiele brakuje, aby zaczął robić lepsze punkty. Moim zdaniem wówczas Rempała miał gorsze wyniki niż jazda. Wtedy przyszła kontuzja, która zakończyła sezon.
Wiadomo, że wielkiego żużlowa z niego nie będzie, ale przydatność na poziomie 1 ligi może być.
Jeszcze bardziej nie rozumiem osób, które jarają się leszczyńskim Mencelem, a deprecjonują wszystko co robi Rempała.
Na ten moment to podobny kaliber zawodników, jednak jest zasadnicza różnica, Mencel jest młodszy i ma większe szanse na zaistnienie w żużlu. Z Rempały nie będzie eligowego grajka seniorskiego, a z Mencela- nie wiadomo. Choć intuicja mówi mi, że i z Mencela nie będzie.
To chłopaki, którzy przepadną gdzieś w czeluściach sportu, jako etatowi 2-ligowcy, albo co najwyżej 1-ligowcy, ewentualnie jacyś mechanicy.
Yogurt (14-04-2023)
Dodam od siebie że jeśli coś ma się zmienić to tylko na gorsze
Gdy pojawiają się pieniądze od SSP plus kolejne miliony daję tv to tym bardziej będą mieli gdzieś kibiców
Jako osoba która szlaja się po stadionach w Polsce zauważam że w zdecydowanej większości ośrodków są podobne problemy
Przekładanie spotkań bo może będzie padało nowe terminy w środku tygodnia i wiele innych dziwnych akcji pokazuje że kibol żużlowy w tym kraju zdecydowanie nie jest na pierwszym miejscu
Zagar w Rybniku a to oznacza ze Kvech spada na rezerwę
Niekoniecznie Kvech, jeszcze jest opcja że Hansena na ławę dadzą, bo to też żaden pewniak mimo wszystko
Wystarczy, ze mejza zalatwi nastepny wagon pieniedzy i np zasponsoruje ludziom darmowa kiełbase na stadionie co mecz ( cos jak poduszki pod doope za morawskiego ). Porozstawia co kawalek standy ze swoim wizerunkiem i napisem w stylu " chwyc kiełbasę mejzy za darmoszke "
Tak w ogole w mojej opinii to te cale usprawnienia wprowadzane przez lata aby ułatwic kibicom ogladanie zawodow poszly w zla strone. Tzn te miejsca numerowane, zeby sobie przyjsc pare minut przed meczem, kolowrotki, itd itd. Kiedys trzeba bylo byc 2h przed zawodami i aktualnie na lepsze mecze tez cos kolo tego. A wyebane w kosmos dziesiatki milionow zl w calej Polsce na te usprawnienia.
Tego to tez nie rozumiem. Folie za grube siano itd itd...lekka mzawka zapowiadana z 3 dniowym wyprzedzeniem i odwoluja.
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
Kuuurde, będzie cięzko o ten awans. Jak Hansen wystrzeli to Row ma Zegara, ma Kvecha. Mimo, że jest Wojdyło, to jest jeszcze nieobliczalny Kurtz. Rybnik mocniejszy niż rok temu.
Mocno sie boję o ten Rybnik - nawet jak Trześniewskie będą zawodzić.
Dla mnie wydają sie mocniejsi od Ostrowa, Łodzi. Zobaczymy co Gusts w Ostrowie pokaże, ale no kolejna mocna drużyna
Jak my się mamy bać Zagara to nie ma po co iść wyżej. Przecież Komandos to żaden gamechanger. Znowu wzial spora kase za podpis i znalazł nastepnego frayera Gosc zakręci się koło 1.8, a Rybnik jak zawsze żarło i zdechło. Z fajnego składu sciagneli buca, który rozwali atmosferę, zaś kwasy beda bo Wojdylo ktory jest najgorszy z seniorow musi jechac
Staleczka 3 (14-04-2023)
Czuję, że te 2.0 zrobi Komandos. Wierzę w nasza drużynę na w69. Tylko jakos Buczkowski mnie nie przekonuje. Musiałby sylwetkę zmienić, bo to kalectwo te jego łuki na 2-3 razy.... Becker wierzę, że będzie kozakiem.
Szkoda Janka w Rowie, bo mógłby se w takim Poznaniu pojeździć np
Nie zrobi Gdyby mu zależało na ambicjach sportowych i wynikach to przyjąłby większą kasę za sezon, tyle że do wywalczenia na torze, tak wolał znalezc frajera zeby z gory miec kase, bo wie, ze na torze juz nie ugra wiele, aczkolwiek buczek to prawda, czuje ze moze byc kolejny raz przegranym koncowki sezonu
Skąd wiedza ile dostał Zagar?
Mrożek zawsze miał węża w kieszeni więc wątpię aby Matej dostał jakieś duże pieniądze za podpis.
Tym bardziej, że ROW nadal nie dołączył do faworytów rozgrywek.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Internet donosi że w momencie gdy Zegar podpisał w Rybniku , na Falubaz padł blady strach
Gdyby jeszcze napisali gdzie mamy uciekać lub gdzie się schować
Tak z ciekawości, czy nasz klub planuje wypożyczyć któregoś z juniorów (Kacpra/Filipa)? Polonia Piła szuka kogokolwiek do ligi, mogłaby to być fajna okazja do regularnej jazdy, a u nas chyba jak zawsze przespano ten moment i będzie rok kiszenia na ławie
Przespali. Nasz Kacper Szopa juz tam jest.
Tak, prawda, w konfrontacji z Gdańskiem, Landshut i Poznaniem, Rybnik zyskuje nieco mocniejszą pozycję, choć wielkiej zmiany w tym nie widzę, więc nie zgadzam się że sporo, bo Zagar za Pieszczka to żadna rewolucja w drużynie. Pisałem zresztą to samo, gdzieś w innym wątku.
Śmieszą mnie te artykuły o tym,,, Jak to przejście Zagra do Rybnika zmienia oblicze ligi Ten chłop nic nie jedzie od trzech lat raptem zacznie ? Wszędzie ekspert z Chynowa ze mu się nie nudzi ...
1.9 a 2,2 to jest kosmiczna roznica. 1.9 to taki sredniak, 2,2 to juz lider.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.