To kto niby klepnięty na tego trenera?
Piernik (18-08-2023)
Dobrze, że Bajer a nie Ślączka, bo ten to niczym się nie różni od Kędziory. Stachu też byłby okej, głównie ze względu na rozwój naszych juniorów. Tylko on zaraz odszedłby do Gorzowa, jak tylko Chomski przejdzie na emeryturę.
- 19 WŁÓKNIARZ CZĘSTOCHOWA 46 -'59 '74 '75 '76 '77 '78 '96 '03 '04 '05 '06 '09 '19 '22
Gdyby tylko to trener w tym klubie byl problemem.
Świącik+Bajerski to musi skończyć się efektownie
Jesteśmy w półfinale. I to tyle dobrego tak naprawdę.
Tor w dalszym ciągu to jedna wielka katastrofa. Jedna ścieżka pod płotem i jak się nie popełni błędu, to wyprzedzenie kogoś to wielki wyczyn.
Michelsen w dalszym ciągu ma osiołki a nie silniki. Mamy chyba najsłabszych juniorów w historii. Ułamek przy Karczewskim to miał ogromne jaja. Nie chcę się znęcać nad Frankiem ale jest ewidentnie problem mentalny. Szkoda tej kontuzji Halkiewicza, on ostatnio fajnie jechał.
Na plus dziś Madsen i Miśkowiak, coś zaczyna tutaj się dobrego dziać i może ta końcówka sezonu będzie udana.
Z Lublinem nie ma co liczyć na sukces, nie z takim torem, nie
z taką jazdą Michelsena i juniorów.
Jak maja nowego menago/trenera to niech go dają już teraz. Może wymyśli coś z torem na Lublin, bez tego i tak w plecy i tak. Ryzyko żadne.
Ale mnie oni w****iają.
Jak taki Madsen i Woryniarz po próbie toru nie potrafią go ogarnąć od 1. biegu?
Dopiero od 3. serii widać, że to my jesteśmy gospodarzami i jest "tor" po naszej stronie.
Plus za utrzymanie tego potem do końca meczu, a nie motanie się co równianie z setupem motoru.
Na Lublin poproszę taki tor, żeby potem o meczu gadano przez dziesięciolecia ze względu na liczbę mijanek, a nie skalę ********u
"Na ręce patrzy mi nie tylko Patrycja, ale tysiące kibiców." Michał Świącik na Sportowefakty.pl, 25.01.2017
Gdzieś czytałem, że tor ponoć robił Andzia, ale ile w tym prawdy to nie wiem. Jeżeli tak to trzeba przyznać że wyszedł z wprawy bo zrobienie jednej ścieżki w sytuacji kiedy cały sezon Włókniarze nie mają startów to dość "ciekawe" rozwiązanie.
Moim zdaniem widać było postęp u Michelsena i ogromną chęć walki tyle, że jak się przegrywa start na torze jednościeżkowym, a przeciwnik nie wyjeżdża z tej ścieżki to o wyprzedzaniu nie mam mowy. Prędkość moim zdaniem już w miarę była.
Madsen, Miskowiak i Drabik na plus choć porażka Maksa z Paluchem nie powinna się zdarzyć.
Woryna szarpał szarpał ale szału nie było. Całe szczęście, że w końcu darowali sobie Miśkowiaka w nominowanych biegach.
Młodzieżowcy no to tu już jest dramat całkowity. Nie chce być złym prorokiem, ale ani Kupiec ani zwłaszcza Karczewski karier wielkich raczej nie zrobią. Jedynie nadzieja jest w Halkiewiczu.
I tu uważam, że jak za Miska ma przyjść MH i jeżeli chcemy zawalczyć o coś więcej niż udział w PO w przyszłym roku to Świącik musi stanąć na uszach i ściągnąć Przyjemskiego nawet na rok. Zostawić Halkiewicza natomiast Kupca i Karczewskiego wypożyczyć do I ligi i przez rok może z któregoś coś będzie by za dwa lata jechać parą juniorów Halkiewicz- ktoś lepszy z dwójki Kupiec Karczewski.
Co do meczu z Motorem cóż na cud bym nie liczył.
Co do Bajerskiego to nie jestem jego fanem, ani jako człowieka ani jako trenera. Ja pamiętam jak w finałach 96' pluł na Włókniarz i dziwnie mi go będzie widzieć w barwach biało-zielonych.
"Dziwna sprawa z tą wódką,
jest to piekielnie ostry napitek,tajemniczy wywar z ziółek,
ktory ma jakiś osobliwy związek z gwiazdami."
Herman Broch
Drugą część meczu (czyli powiedzmy biegi od 8. wzwyż) Włókniarz wygrał 10 punktami, w tym czasie jedyne trójki Stali to te Vaculika także powtarzam kolejny raz: skończmy demonizować ten tor.
Pzdr,
Garfield
A my w ogóle trenowaliśmy przed tym meczem ? Madsen jak wiadomo nie a reszta , ktoś ma jakieś informacje na ten temat. Patrząc na pierwszą serię stawiam że nie a jeśli tak no to słabo wyszło.
Lublin jak nam w 1 serii odskoczy to już nie puści więc tutaj powinien być jakiś tygodniowy camp i jazda ile się da w różnych warunkach żeby nie było zaskoczeń
Oczywiście tor jest równy dla wszystkich ale przyznasz, że nie jest naszym atutem. Z dwoma i pół zawodnikami z Gorzowa udało się te 10 punktów o których mówisz, ale z 6 z Motoru
przy takim spasowaniu się nie uda nawet nawiązać walki jeżeli tor nie będzie po "naszej stronie" od początku zawodów.
"Dziwna sprawa z tą wódką,
jest to piekielnie ostry napitek,tajemniczy wywar z ziółek,
ktory ma jakiś osobliwy związek z gwiazdami."
Herman Broch
No niestety, nie da się wysoko wygrywać mając takich juniorów. Seniorzy musieliby być nieomylni, a pierwsza seria to był dramat wczoraj.
"Przypominam Ci Grisza ze cały czas czekam żebyś mi oddał moje pieniądze!!! 7'660€‼"
Błażej Kępka
Dajcie Andzi ten tydzien z torem… Uwierzcie ze gdyby nie on to wczoraj byłaby skandal 100 lecia. Mam nadzieje ze czas rolnika farmera z wiochy jako toromistrza zakończył się definitywnie po tych popisach…
Oho, widzę, że bierzecie gościa na staż.
https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/10...jacje-z-klubem
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Do tej pory sądziłem że Włókniarz jest w miarę racjonalnie zarządzany, mimo takich czy innych ruchów, ale jeżeli prawda z tym Fratczakiem to ciężko to jakkolwiek skomentować pozytywnie.
Dziwny ruch, mówiąc delikatnie.
Jeśli ta informacja jest prawdziwa a nie jest to np. brzydki bąk którego ktoś puszcza by zasyfić atmosferę w klubie przed finałami, to jest to co najmniej dziwne - śmiem twierdzić, że pierwszy bardziej kumaty kibic wyciągnięty z trybun do parkingu porobi lepsze zmiany niż fajni trenerzy i nie trzeba do tego Froncczaka ani wielotygodniowych negocjacji..
Pzdr,
Garfield
Tam piszą, że Jaca miałby zostać u nas managerem i dyrektorem zespołu. A tym nie jest obecnie Dymek czasem?
"Na ręce patrzy mi nie tylko Patrycja, ale tysiące kibiców." Michał Świącik na Sportowefakty.pl, 25.01.2017
Można Fratczaka nie lubić ale taktycznie to jest TOP
Ja uważam że to nie jest taka zła opcja. Jacek Sedes jest jaki jest ale taktycznie poprowadzi mecz bez zarzutu , będzie odpowiednia komunikacja i przepływ informacji na naradach. Kędziora i Dymek stoją jak dwie pi**y i nie mają pojęcia co się dzieje.
Jackiem zawodnicy gardzą. A wy macie charakternych dunow. Przecież to granat wrzucony do szatni. Nie ma znaczenia czy jest dobry w taktykę, nikt nie chciałby mieć w środku meczu obok siebie gościa który chodzi i się wymądrza. Przecież to irytujące było nawet dla mających wywalone braci Holderow.
Kogo byście nie wzięli i tak będziecie z nim jechać
Nie ma w tej lidze trenera/menedżera któremu kibice własnego klubu nie cisną po forach.
Jakby się tym sugerować co tu i nie tylko tu wypisywane, to do tej roboty nie nadaje się absolutnie nikt.
Kloppa to nawet ja wam nie życzę.
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
Ciekawe czy będzie sam, czy z tym wróżbitą który mu przepowiedział wypadek Warda.
mszat (22-08-2023)
Jak nie Bajer to Sedes ja pier..le. Kiła czy rzeżączką?
"Dziwna sprawa z tą wódką,
jest to piekielnie ostry napitek,tajemniczy wywar z ziółek,
ktory ma jakiś osobliwy związek z gwiazdami."
Herman Broch
Serio? Ku### serio? Świącik aż tak chce się upodlić, a przy okazji nasz klub?
To, że Klop jest dobrym taktykiem to mało śmieszny żart wymyślony przez jakiegoś pijanego bajkopisarza. Jakim był taktykiem mogliśmy się w Toruniu przekonać.
Ale bierzcie go, o brązowy medal będzie łatwiej.
Gorzej tym zespołem zarządzać się już nie da więc warto i Fratczaka spróbować. Nie mamy nic do stracenia.
W przeciwieństwie do naszych dwóch asów taktyki, wie co to stoper. I powie: chłopaki, czasy coraz gorsze, tor się zmienia, może porozmawiajcie jaka dysze kto ma, zamiast głosić Kędziory gadki: dawać, dawać, pełna mobilizacja. Bo to chuya ma przełożenie na prędkość. I może się kapnie że jak już Miskowiak ma jechać w 14 to mu nie dawać może 3/4 pola.
Podajcie nazwiska trenerów którzy będą dla Was spoko. Jak do tej pory to jakie nazwisko nie padnie to tragedia
"Jedzie dalej karawan, psy będą szczekać"
Trener: Staszewski lub Baron (no, ale on ponoć do Torunia)
Manager: Kryjom - taktyk top, przy obecnym dnie.
Poyebane to jest.
Chomski, niby porządny, od lat nie potrafi odpowiednio ustawić zawodników w drużynie, o taktycznych nie wspominając.
Baron jak wyżej.
We Wrocławiu piszą, że tam bądź co bądź dość legendarny zawodnik jest słupem, więc nikim.
W Lublinie dają radę ale tam za dużo nie trzeba kombinować, bo skład jest luksusowy z Cierniakiem na rezerwie. No i w tor nie potrafią.
W Toruniu wiadomo, tam niedługo to Miedzińskiego będą próbować na trenerce
Grudziądz to w zasadzie trenerzy są takimi specjalistami jakimi byli zawodnikami, nic dodać, nic ująć
Krosno pomińmy milczeniem.
W Zielonej odkąd jest Pepe to jest fajnie ale zasadniczo Pepe oprócz łatania kontuzji jeszcze nie miał takiej sytuacji, żeby ratować mecz jadąc np. dwójką zawodników.
W Ostrowie Staszewskiego nie szanują, za to reszta żużlowej Polski by go z chęcią spróbowała
W Rybniku Skupień robi juniorów ale w tematach meczowych też jest przecież słupem.
W Bydgoszczy płaczą na forum co mecz.
U helmutów Kryjom dobry ale chyba mu tam pasuje no i mówił ostatnio, że zainteresowania nim nie ma.
Cieślak wiadomo, jak zawodnicy nie jeżdżą to on bezradny.
Teraz jest temat Kloppa co to strategię ma opanowaną porządnie, za to jest gnojkiem i go zawodnicy nie lubią. Czyli taki gorszy Kryjom.
Przecież transferowa wojna o trenera czy tam menago powinna być bardziej zacięta niż o byle Vaculika na ten przykład
muuu (23-08-2023)
Pepe pracuje w magistracie.
Puka wymyślił że jeden z prezesów ekstraligowych (prawdopodobnie Kępa) rozpowiedzial wszystkim że Kowalski idzie do Włókniarza, żeby Sparta zapłaciła mu więcej i nie ma to żadnego związku z prawdą.
Dzban, ale myślę że sensownie to rozkminil. Kowalski we Włókniarzu to kompletna bzdura. A skoro naprawdę poważne źródła to już podawały to znaczy że ktoś wiarygodny musiał to puścić w obieg.