Tylko z kim tu lepiej jechać czy z Rybnikiem, na którym zdobyliśmy bonus czy z Landshut z którym się męczymy, a na papierze są słabsi niż Rybnik....
Ponadto czy opłaca się awansować nam do Ekstraligi? Ostrów i Krosno mocno zostali zweryfikowani. Na rynku tylko 3 zawodnikow godnych uwagi (Hampel, Pawlicki, Doyle). Z obecnego składu tylko Wiktor jest odpowiedni do Ekstraligi
Mała tabela między 3 zespolami
1. Ostrów 7
2. Polonia 6
3. Rybnik 2
Bezpośredni dwumecz decyduje jak masz 2 ekipy tylko
1. Hampel/Lebiediew
2. U-24
3. Pawlicki
4. Pawlicki
5. Doyle
6. Przyjemski
7. Nowak
Masz już skład na eligę w przypadku awansu Polonii
Czyli jest tak jak opisałem i trafimy na Rybnik. Nie jest źle. Najważniejsze ominąć na razie Ostrów, który jest w gazie i Diabły, bo nie radzimy sobie za dobrze na ich torze a i oni u nas potrafią jechać. Rybnik to jednak drużyna, która najbardziej powinna nam przypasować. Ich seniorzy podobnie jak nasi jadą w kratkę, ale za to juniorów mają mocno przeciętnych. Ostatnio w Rybniku jechaliśmy cieniutko, ale mimo tego te 41 punktów uzbieraliśmy. Stać nas by trochę dołożyć do tego wyniku. W sumie z naszej pary chyba będzie LL i trafi wtedy na ZG o ile kojarzę...
Ostatnio edytowane przez Kartas ; 23-07-2023 o 22:31
Nie wierzę, że wygramy w Łodzi. Kim?
Brawo dla Szczepaniaka chyba wraca na właściwe tory, kolejny raz mistrz taktyki i wiedzy zaczerpniętej z konspektów lekcji wychowania fizycznego menago el KK pokazuje swój zmysł taktyczny, niestety prawda jest bolesna, ale w klubie jest beton. Bez zmiany zarządu będziemy w 1 lidze, frekwencja? chyba dzisiaj dosadnie widać było jej spadek, zostają najwierniejsi, brawo Prezesie w sumie nie myślałem, że w tak krótkim czasie można zrobić takie bagno, zostaje nam wyjazd do Łodzi i potem dwa mecze bo nie licze na jakies cuda, na koniec sezonu JK wychodzi i mówi staraliśmy się ale kontuzje, ale słabsze dni no nie wyszło, w przyszłym sezonie walczymy o awans, ile jeszcze tego gadania? Przejdźmy do czynów no ale tutaj trzeba wyłożyć kase na zawodników a przed sezonem było to możliwe, między innymi w osobie Pawlickiego czy nawet Curzytka, na temat dyrektora sportowego nie bede sie wypowiadał, Legenda niech zostanie Legenda.
Czas na zmiany! AVE Bydgoski Klub Sportowy!
Nauczyciel WF ma konkretne notatki już zrobione na spotkanie w Łodzi co ma przerodzić się na dobry wynik na łódzkim owalu, dodatkowo Bjerre ma wyciągnąc silniki z zeszłego roku
pewnie, że nie lepiej być w 1 lidze, Abramczyk da kase, miasto pomoże, nauczyciel na menago i jeszcze foteczki z nowymi sponsorami, po co awans? lepiej mydlić oczy tylko najbardziej szkoda Wiktora, charakterny biało-czerwony Polonista!
Rodowici Bydgoszczanie
Co do tej frekwencji to nie jestem pewien czy to kwestia słabej jazdy czy środka sezonu urlopowego. Kupując bilety(tak wiem nie mam karnetu, zraziłem się do tej formy zakupu wejściówek po sezonie 2020 przez organizacje na dziwne terminy byłem n 3 z 7 meczy) na Nowej Trybunie wszystko prawie zajęte a wokół mnie na meczu (czyli wejście w drugi luk) prawie nikogo. Plus to tez były takie zawody wyciągania chu.. z wody ten dzisiejszy mecz.
Nie chcę wyjść na obrońcę Jurka i ogółem Kanclerzy, faktycznie może trzeba było doinwestować i zawodnikom zapromować więcej. Ale z drugiej strony czy aby napewno aż tyle kasy w klubie jest? Wrzucili sporo kasy w tych Naszych gwiazdorów a i Wiktor kontrakt ma napewno gwiazdorski. Nikt nie przewidział ze 3 liderów jak jeden będą jeździć ujowo.
Teoretycznie może i mógł powalczyć, ale czy napewno mamy taką kasę by porównywać budżet z Falubazem?
A Notatki to On chyba ma z tego ile kto przysiadów zrobił na integracji w Żninie i ile brat w Siebie potrafi wlać
Ostatnio edytowane przez Luqinhas ; 23-07-2023 o 23:36
a i owszem. nie latali, choc mieli przebłyski. kolejni zawodnicy, którzy rozwineli się po odejściu z Polonii, albo po porstu mamy pecha do transferów. Juz rok temu, i Berge i Hukenbek śmigali tutaj jak złoto.
Jazda Szyberdacha w 4 biegach to był kryminał dziś. Dał się objeżdzać jak dziecko, podobnie z resztąjak i Bellego. brak zmiany (być może nawet podwojnej) w 11 biegu to był dramat taktyczny. W zasadzie od tego biegu zaczełó się sypać.
Dopiero wrocilem do domu po wojażach przy S2 a potem ogladaniu eligi z rodzinką, i byłem ciekaw komentarzy. A tutaj jakoś spokojnie już. Wszyscy pogodzeni z padaką naszej drużyny.
Bellego dobre tylko 2 biegi. Jedna dwojka na Berge potem jeszcze sensowna. 2 razy zrobiony jak dziecko na dystansie. Czas definitywnie pozegnac sie z tym zawodnikiem.
Bjerre dno i metr mułu. Nic sie nie zmieniło. Cień zawodnika z ubieglego roku. I nie usprawiedliwia go defekacja w 1szym starcie. Nawet jesli zatarł silnik. Co, ma jeden dobry a reszta to hulajnogi czy jak?
Lyager swoje, dobra druga linia, od kilku lat. Nic więcej. Nic się nie zmieniło.
Sz;auderbach przy s2. no coz. bez komentarza.
Nowak - trochę się dziwie ze nie zdobyl ani jednego oczka na tym slabszym juniorze z Devils. Trochę wiocha. Z drugiej strony, nie jechał też jakiejś popeliny totalnej.
Wiktor, swoje. To ze nie pojechal 5 razy to jeden z wielu taktycznych wtop KK. Błąd w 14stym.
Szczepanik - dobrze, że go mamy. Jedyny zawodnik, ktory powinien zostać u nas na przyszły sezon. Niemniej jednak, to żenada, ze chłopak, ktory polowe sezonu siedział na rybach, przychodzi do zespołu, i po raz drugi z rzedu na naszym torze, jest topowym, jesli nie najlepszym zawodnikiem drużyny.
Atmosfery na trybunach, poza trybunami i wokół sadtionu nie bede komentowac. Widac ze ludzie tez maja dosc rzadow Kanclerzy.
Z calym szacunkiem, ile dobrego zrobil iw ostanich latach dla klubu. Ale czas sie pożegnać.
Ale dobrze. Mamy jeszcze PO. Jakiś mecz się trafi przy s2, piwko bedzie można wypić i pooglądać Wiktora ostatni raz. Także do zobaczenia
największej liczbie rywali
pomidor
rogal1979 (24-07-2023)
never_mind (24-07-2023)
Co można powiedzieć o Krzysztofie, gdy spojrzymy co po drugiej stronie parkingu zrobił Kryjom. W biegach 9-15, a więc w 7 ostatnich biegach 6 razy miał któregoś z liderów - Kai, Berge - (poza biegiem 14tym, bo nie miał możliwości). Krzysiek nie ogarnął, żeby Szlauderbacha zastąpić Przyjemskim. Szlauderbacha, który zdobył dwójkę z urzędu, 1 na Baumannie, na 1 Blodeornie i generalnie dawał się mijać jak tyczka.
Nie wiem czy ze strony klubu były już zachwyty nad powrotem do formy Bellego, ale wcale mnie nie zdziwią, bo przecież zrobił 10 pkt. Pochwalić należy, bo faktycznie skok jest spory, ale wg mnie pochwalić można pierwsze 2 starty. W kolejnych jednak dawał się objeżdżać, a to jak się dał wyr**chać Kaiowi na ostatniej prostej to dramat...jakby go tak strzelił Zmarzlik, Kołodziej czy Lindgren to bym zrozumiał, ale tutaj dał ciała po całości.
Wiktor dał ciała w 14 biegu, nie wiem czy za bardzo chce, czy coś go rozprasza...może potrzeba trochę popracować z psychologiem, że nie trzyma koncentracji. Chociaż kolejny raz kłania się niekomeptencja KK, który puszcza go w 14 biegu, kiedy młody ostatnio jechał w 8 i nie dostał szansy gdzieś pomiędzy, mimo, że było za kogo.
Lyager standardowo jak wiatrak, to jest chłopak na uzupełnienie składu, nie materiał na lidera.
Bjerre lipa.
Szczepaniak spoko, nie mam zastrzeżeń, zrobił chłop swoje, można powiedzieć, że dociągnął ten mecz do końca dla drużyny.
Nowak był statystą, ale też niczego więcej się nie spodziewałem. Szkoda, że jakiegoś punkcika sobie nie wywalczył, ale dobrze, że dostał jakiś meczyk do odjechania.
Powtórzę się kolejny raz, nie zresztą tylko w tym sezonie - pomimo dziur w składzie uważam, że naszym najsłabszym punktem jest syn prezesa. Mówiłem tak przed sezonem, bardzo chciałem się mylić, niestety miałem rację. Z moich nadziei na to, że przepracował zimę wychodzi na to, że przepracował ją podobnie jak Bjerre czy Bellego. Ja wiem, są inne zajęcia poza żużlem, piłka na boisko się sama w szkole nie rzuci.
No dobra, to teraz jeszcze bęcki w Łodzi i chyba wychodzi na to, że PO zakończymy dość szybko w tym roku. Ale może chociaż Jeleń wróci, to będzie miał okazję pojechać za jednego z "liderów". Chociaż wątpię, aby Krzysiowi starczyło charakteru na taki zabieg.
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
rogal1979 (24-07-2023)
W takim wypadku trzeba odrzucić kogoś z trójki pozostałych stranieri. Także raczej do tego nie dojdzie bo punkty tych "niby" liderów będą konieczne aby przechodzić kolejne fazy PO. Pewnie więc postawią na skład taki jak do tej pory. Basso na S2 chętnie bym jeszcze zobaczył, ale na to się nie zanosi. Może pojedynczy bieg w środku zawodów...Szczepan też zajął boks Jelenia, ale to chyba nie oznacza, że to jego koniec startów definitywnie w tym sezonie. Po wyleczeniu urazu pewnie jedynie może liczyć na kontuzje innego zawodnika. Pewnie jakby był zdolny na Łódź to i tak by nie pojechał..Bellego będzie budowany, żeby jeździł i jeździł(ew. Basso wjedzie z rezerwy).
Brakuje nam po prostu punktów Bjerre na poziomie 32313 a nie 12d11.
Na cholerę w tym klubie Przyjemski jak się marnuje na korzyść jakiegoś szrotu z Leszna i cienkiego Duńczyka. Na jego miejscu bym spieprzał jak najszybciej z tego burdelu
Nie ma większego znaczenia na kogo trafimy w PO.
Landshut - bonus trafił do nich. Typuję, że kolejny dwumecz z nimi oznacza to samo.
ROW - na początku sezonu to był zupełnie inny zespół. Stąd udało nam się wyszarpać bonus. Ale i tu nie widze większych szans.
Ostrów - teraz w gazie....
U nas leży wiele elementów. Na początek i najważniejsze zarządzanie.
Przed zawodnikami kolejna przerwa w ligowych zmaganiach. Mecz z Łodzią ja obstawiam, że przegramy.
Klub już zakończył gadki typu najważniejsze są PO. Może do kogoś dotarło w końcu w jak czarnej d... jesteśmy.
Wynik ostatniego meczu to kpina. Jechać z Landschut i tak się męczyć... Brak mi słów. Mamy rywalizować z Falubazem? XD
Oni rozrzucili ich 62:28.
Szkoda słów, żeby komentować wczorajszą postawę zespołu. W połowie meczu to wyglądało tak, jakby nasi spakowali sprzęt i wyjechali na treningowych motocyklach. Landshut może mieć niedosyt co do formy Bloedorna, bo chyba pojechał jeden z najsłabszych meczów w sezonie. Co do 11 biegu to pewnie większość kibiców na stadionie wpisała już w program podwójną zmianę - Przyjemski,Basso, ale nasz menager nie zawiódł i po raz kolejny udowodnił, że niemożliwe dla niego nie istnieje...
PO prawdopodobnie z Rybnikiem. Trudno o optymizm...
Ciekaw jestem czy nasz klub w ogóle myśli o koncepcjach składu na przyszły rok, zarówno pod kątem Ekstra (haha) i I ligi. Wszyscy jakieś plany robią, tylko u nas jak zwykle cisza, żeby potem znów zebrać to co zostało. Jeśli chodzi o I ligę to na przyszły rok dostępni powinni być Przedpełski czy Lidsey. Obydwaj będą chcieli jak najszybciej wrócić do Ekstra, więc warto z nimi pogadać.
Chciałbym aby ktoś zadał w końcu Kanclerzowi pytanie czy Polonia nadal ma dyrektora sportowego i co on właściwie robi??? Protasiewicza cały czas widzę w parkingu przy zawodnikach Falubazu albo czytam z kim to rozmawia pod kątem kolejnego sezonu. W dniu meczów Polonii to Golloba widzę ale w studiu Canal+ i to zazwyczaj nie na meczu w Bydgoszczy...
Polonia Bydgoszcz - DMP 1955, 1971, 1992, 1997, 1998, 2000, 2002...
Jurkowi nikt nie zada niewygodnych pytań, bo z automatu trafią na czarną listę i to jest koniec wywiadów z Jurkiem dla jego osoby.
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
Od samego początku rola Tomka była czysto PRowa. Nic więcej nie robił.
Dla niektórych wzór - legenda Polonii dziś bliżej sercem mu do Grudziądza niż do nas.
Co do składów na przyszły rok to czuję, że jesteśmy w kiepskiej sytuacji. Większość zawodników klepnięta. U nas cisza.
Nie wiemy kto ma finalnie kontraktować i rozmawiać.
Czarno widzę przyszły sezon. Obecny powoli dobiega końca. Niedługo będziemy mieć spokój i brak nerwów o wynik drużyny w kolejnym meczu.
Chyba stary Kanclerz za to odpowiada bo kto inny? Nie wiem, może myśli, że zawodnicy sami po sezonie do niego przyjdą?
Tak z czystej ciekawości - były u was przed sezonem zapowiedzi walki o awans albo o finał chociaż? Bo jak nie, to skład jest ulepiony tak, żeby być w górnej części tabeli bez stresów takich jak w Łodzi a to wy, kibice czepiacie się, że zarząd robi za mało. Skoro dziś nie kombinuje się zawodników po ewentualnym awansie, to znaczy, że takiego tematu nie ma.
Od 3 lat Kanclerz powtarza, że jedziemy o awans. Jak jest każdy widzi.
Polonia Bydgoszcz
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Był. A jeśli uważasz, że skład Bjerre - Bellego - Lyager - Szczepaniak - Szlauderbach - Przyjemski nie pozwalał realnie myśleć o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej, świadczy jedynie o tym, że nie znasz się na dyscyplinie. Oczywiście mówię o momencie ogłoszenia kadry - listopadzie 2022 roku. Słabiej obsadzony był krajowy senior, jednak jak czas pokazał, dziura ta została załatana. Także gdybyśmy mieli zawodnika pokroju Szczepaniaka to nie wiem kto w marcu 2023 byłby głównym kandydatem do awansu.
white&young
W momencie ogłoszenia składu Szczepaniak był zawodnikiem GKMu Grudziądz.
Co do obietnic awansu to tak politycznie, ale było.
https://pomorska.pl/jerzy-kanclerz-p...ar/c2-17428125Kod:Jakiś zakład o wynik Polonii był? Dużo rozmawiam czy z prezydentem Rafałem Bruskim, czy ze sponsorami. Oni wiedzą, jaki jest mój cel. Jak wspominałem, regularnie idziemy w górę, a że dotychczasowe liczby są tylko nieparzyste, bo były miejsca 7-5-3, to teraz wypada jedynka... To moje marzenie.
Były też wypowiedzi o jasnym celu drużyny:
https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/10...23-jeden-awans
No własnie marzenie. Nie powiedział na banka awans jest nasz w 2022-2023
Abstrahując od tego możliwego awansu, to tak w sumie...on nam nie potrzebny. Już widzę co w Zielonej się dzieje. Za liderów po awansie ma robić Pawlicki z Buczkowskim, dla których marzeniem ściętej głowy były w ostatnich latach średnie choćby na średnim poziomie. U24 kolejne "zbawienie", które w I lidze nawet nie błyszczy. Do tego w odwodzie przeciętne plotki transferowe bo tak po prawdzie to łapanie niechcianych zawodników. Jedynie opcja Piter/Tai robi jakieś nadzieję na lidera a i oni są niepewni bo forma faluje. To ja nie wiem co my byśmy mieli tej Ekstralidze zaoferować. Chyba 14 porażek w zasadniczym i grobową atmosferę z powodu wyników na poziomie podpodłogowym. Nie jestem fanem żadnych regulacji, ale bez pomocy beniaminkom lub ligi 10 zespołowej, gdzie przynajmniej powinny być jeden czy dwa słabsze kluby z którymi można rywalizować po awansie, wjazd do Elity według mnie nie ma sensu. Atak po kasę jak Ostrów to też słaby argument.
Czytanie ze zrozumieniem to chyba nie jest Twoja mocna strona: Oczywiście mówię o momencie ogłoszenia kadry - listopadzie 2022 roku. Słabiej obsadzony był krajowy senior, jednak jak czas pokazał, dziura ta została załatana. Także gdybyśmy mieli zawodnika pokroju Szczepaniaka to nie wiem kto w marcu 2023 byłby głównym kandydatem do awansu.
white&young
Ja już się przestałem martwić brakiem awansu, miedzy innymi z powodów, o ktorych piszesz. Awansujemy i co? Kto do nas przyjdzie. Czugunov, albo inny Kasprzak? Obecnie chyba naszą jedyną nadzieją, jest powiększenie ligi, albo zbudowanie czegoś co udało się Myszom. Skład, ktory po awansie nie jest caly do wymiany, o co będzie ciężko, szczególnie bez Wiktora.
Ogólnie na przyszły sezon zostawiłbym tylko Szczepaniaka, ewentualnie juniorów. Projekt pod tytułem nasi domowi fajni Bellego i Lyager, ktory trwa z mała przerwą juz kolejny sezon, po prostu nie działa. Bjerre zdziadział, a Jeleń, z cala sympatią dla niego, też nie nadaje się do składu o awans, w szegolnosci, że bez Wiktora beda dziury na juniorce, wiec na seniorce być ich po prostu nie może.
Przykre to wszystko, ale bez rewolucji w tym klubie, faktycznie nic z tego nie będzie. Obyście nie wykrakali z tym marazmem przez nastepne kilka lat.
swoją drogą, co myślicie o Czugunowie w 1 lidze u nas? tak pytam
pomidor
Co za bzdury. Jakby się Jeleniewski nie rozwalił, to tematu Szczepaniaka by nie było i ten Jeleniewski jeździłby dalej na poziomie leszczyniaka. Czytać jednak umiem, w pierwszym zdaniu pierwotnego składu nie wymieniłeś więc nie ściemniaj teraz.
a to akurat prawda. Gdyby nie kontuzja Jelenia a potem jeszcze dwie kolejne, to Szczepaniaka moglibysmy sobie conajwyzej pooglądać na zdjęciach wi nternecie. Nikt by w zyciu nie pomyślał, żeby go sciagnac jako "łatanie slabszego sezniora". W myśl głownego przykazania Kanclerzy - budujemy zawodnika przez cały sezon.
pomidor
Tak sobie pomyślałem, że tym "budowaniem" zawodników nasz Prezes ułatwia sobie negocjacje kontraktowe...
Zawodnik mając na stole dwie identyczne oferty wybierze naszą, bo będzie wiedział, że w razie spadku formy i tak będzie jeździł
Prawdziwy spryciarz z pana Jerzego.
Frekwencja coraz niższa ale jak ma być inaczej?
1. Poziom sportowy żaden
2. Bilety drogie niczym na ekstraligę
3. Sezon urlopowy
4. Brak perspektyw na skuteczną walkę o ekstraligę
5. Coraz większa świadomość ludzi, że Polonia Bydgoszcz to w tym momencie tylko i wyłącznie prywatny folwark Jerzego Kanclerza. Mimo, że bywam tu niezwykle rzadko to zwracałem na to uwagę ponad rok temu. Facet bawi się za publiczne, miejskie pieniądze, pieniądze sponsorów i kibiców. Przecież żaden logicznie myślący człowiek nie uwierzy, że Prezes dokłada cokolwiek z własnej kieszeni. Na dodatek zarządzanie zespołem przekazał w ręce swoich dwóch niezwykle utalentowanych organizacyjnie synów. Dopóki klub nie trafi w ręce osób kompetentnych to w najlepszym przypadku możemy liczyć na status quo.
Po tym co wczoraj zobaczyłem mówienie o znalezieniu się w finale to niedorzeczność, a powtarzanie non stop gadki, że celem jest awans to już bezczelność. Zachwycanie się powrotem do formy Bellego to niesmaczny żart. Jechaliśmy z drużyną, która praktycznie składała się z dwóch zawodników, którzy jeżeli mogliby pojechać po jeszcze jednym biegu więcej wygraliby ten mecz dla Landshut. Powtórzę to co napisałem już wcześniej. Huckenbeck to absolutny "must have" na przyszły sezon, pod warunkiem, że chcemy jechać o coś więcej niż utrzymanie. Gość w 15 biegu praktycznie został wsadzony w płot, a mimo to porobił Bellego na dystansie. Wstydem też powinien być fakt, że gość, który wsiadł na motocykl w połowie sezonu znowu był liderem drużyny. Kolejnym problemem jest tor. Mam wrażenie, że z wyjątkiem Wiktora to każdemu pasuje inny. Swoją drogą ostatnio nasz tor to jest jakaś popelina. Start, pierwszy łuk i po emocjach. Jeżeli są jakieś mijanki, to tylko w wykonaniu przyjezdnych. Wiem, że dużo do powiedzenia mają komisarze toru, ale inne zespoły pomimo komisarzy potrafią korzystać ze swojego toru. Ten sezon, a razem z nim Wiktor już jest stracony, ale co równie mało optymistyczne, przyszłość też nie rysuje się w różowych barwach.
atrock92 (25-07-2023), never_mind (25-07-2023)
Warto zastanowić się nad 2 juniorem na playoff. Dwie kandydatury warte uwagi to Wiktor Rafalski z Grudziądza i Piotr Świercz z Krosna (dzisiaj pojedzie w Bydgoszczy w DMPJ).
kitas (25-07-2023)
Ten drugi junior oblicza drużyny nie zmieni. W porównaniu do Buszkiewicza zdobędzie punkt więcej? Może tak, może nie. Czy to coś da? Absolutnie nie. Tutaj seniorzy muszą nadrabiać swoje braki, bo na ten moment żaden z nich nie jest gwarantem sensownych punktów.
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
no i właśnie nie wiem. widząc jak Huckenbeck tutaj jezdzi, wydaje się oczywistym, żeby go brać. pytanie - czy bedzie chciał przyjść, z kanclerzami nie rozstał się chyba w zbyt dobrych relacjach. był odstawiany od składu, a na koneic sezonu pierwszy do odstrzału, chociaż nie odstawał wcale jakoś mocno od Bellego czy Lyagera.
Wszystko zależy od władzy, i czy klub przejmie ktoś ogarnięty i będzie miał jakąś wizję, do której Kai bedzie pasować. Jurek chyba nie miał żadnej wizji, brał co było, nie chciał przepłacać, i jezdzimy średniakami ktoryś sezon z rzędu.
Boje się też, że kogo nie wezmiemy to bedize u nas jezdził słabiej niż jako przyjezdny. Jedyny sensowny transfer, który faktycznie trafiliśmy, i to jechało, to Bjerre. Szkoda, że starczyło tylko na jeden sezon. A no i Taras. To była petarda. ale to już historia.
pomidor
No tylko, że jak się chce brać przeciętniaka, to chociaż takiego, któremu nasz tor by wybitnie pasował. A ostatnio takimi byli jako przyjezdni Klindt, Kai i Berge. Raczej do najdroższych w lidze nie należą i jednego można by było ustrzelić. Chociaż pewnie spotkałoby się to z krytyką kibiców, bo to ryzykowny ruch, ale skoro nie potrafimy od kilku lat przygotować toru pod naszą drużynę i tłumaczymy to tym, że "nie ma już czegoś takiego jak atut własnego toru" to czego się spodziewać. Chociaż jak widać przykład z Leszna, zmiana osoby odpowiedzialnej za tor doprowadziła do tego, że drużyna walcząca o miejsce w TOP6 ogrywa dotychczasowego hegemona rozgrywek. A najlepsze na co było nas stać to robienie toru przeciwko rywalom.
Jak już mamy jechać sezon na przeczekanie i oszczędnościowo to jednego zawodnika właśnie pokroju Berge, Kai czy Klindt bym widział, bo chociaż będzie spora szansa na dwucyfrowe punkty u siebie. Problemem może być pozycja U24, bo tutaj średnio widać kandydatów. Chyba, że kopa z ELigi dostanie Lampart czy inny Świdnicki. Bo Hansen i Seifert raczej pójdą ligę wyżej. Tak się zastanawiam nad potencjalnymi zawodnikami do nas to...zostawiłbym Szczepaniaka, bo trudno będzie o mocnego Polaka. Do tego dokoptowałbym, jeśli się da, tego który odpadnie z Falubazu z pary Buczek - Przemo. Ewentualnie Przedpełski, chociaż chłop do mnie kompletnie nie przemawia. Z zagraniczniaków ... Lidsey, Kurtz, Patrcik Hansen... takie nazwiska na teraz chodzą mi po głowie. I tak jak mówię - zakładając sezon na "przeczekanie". Poza tym chyba nikt sensowny nie będzie do wyciągnięcia. Lebedew ponoć blisko Grudziądza, Milik (chociaż nie przepadam to w I lidze jakieś punkty regularnie robi) zostaje w Krośnie. KK nie chcę widzieć w Polonii. Jakobsen chyba też się w Grudziądzu zadomowił. No jest też opcja, że Falubaz puści jednego z obco, to też warto się zastanowić.
No ciekawe jeszcze co nasze gwiazdy pokażą w PO, bo przecież muszą walczyć o kontrakty na kolejny rok. Chociaż najbliżej przekonania mnie (poza Szczepaniakiem) jest Lyager to jednak jego brak stabilności mnie rozbraja. Kosi całe towarzystwo, żeby zaraz przegrać w najsłabiej obsadzonym biegu i potem znów w nominowanym biegu poza zasięgiem rywali... weź tu bądź mądry z takim zawodnikiem.
No pewnie będziemy czekać, aż nam przyjdzie kolejny junior-gotowiec, do wygrywania biegów, a nawet meczów. Pawełczak, Maroszek, Putkowski...pewnie już widzą jakie brzemię ciąży nad Wiktorem i na co się muszą przygotować. Chociaż będzie ich więcej, to i może się rozłoży sensowniej.
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
Buczek jako Polak marzy mi sie od paru sezonów. Przema nie puszczą, nie ma szans. W razie W zostaje opja takiego Czugunova. Jakobsen to też nie jest zła opcja. Do tego Hansen czy Kurtz...
Co do u24 pewnie pierwotny zamysł był zeby to byl Basso, ale jakośgo nie widze. Chociaz może jakby dostał więcej szans to by pokazał coś więcej. Bez juniorów, musimy mieć niestety 5tke pewnych seniorów. Bez tego faktycznie będizemy mieć kilka lat marazmu.
wuefista w pomeczowym wywiadzie twierdzi, że zawiedli tylko Szyberdach i Bjerre i że bonus w ogole nie był im potrzebny, bo jadą do Łodzi po zwycięstwo. Nie wziął chyba jednak pod uwage, że może im sięnie udać wygrać w Łodzi.
Ocena zawodników po suchych punktach też świadczy o braku głębszej analizy. Wszyscy cieszą się z jakiegoś powrotu Bellego. Pojechał dobre 2 biegi. Wiekszość punktów natrzaskał na niespasowanych rywalach w 1szej części meczu lub na 2 linii.
Lyagera za trójki też pochwalił. Dwóch zer chyba nie widział.
pomidor
No tylko Buczek też bardzo chce do ELigi. Pytanie czy przekona do siebie Protasa. Tam chyba liczą na kogoś z pakietu Hampel + Tai/Pawlicki, jak nie na dwóch takich. Ale fakt, Krzysiek by pasował do nas. I pomimo tych wielkich pretensji w ostatnim meczu kibice szybko by mu wybaczyli jakby dobre punkty woził. A i sam zawodnik by to puścił w niepamięć jak mu się kasa będzie zgadzać. Czugunow...jeszcze rok temu powiedziałbym, że super opcja. Ale dziś to ja sam nie wiem czy on chce być żużlowcem na poważnie, czy tylko traktuje to jako przykry obowiązek. Jego postawa zalatuje mi Tai'em, tylko różnica klas jest spora. Jakobsen niby spoko, ale z drugiej strony czy on taki pewniak? Nie jestem w stanie się przekonać, że on byłby dla nas lepszy niż Lyager.
Mówiłem, że KK to zyeb. I że pewnie po meczu będzie chwalenie Bellego za punkty i piękne odrodzenie. Ale to, że na koniec jechał znów słabiznę, a to jak się dał Kaiowi na kresce zrobić to jakiś dramat.wuefista w pomeczowym wywiadzie twierdzi, że zawiedli tylko Szyberdach i Bjerre i że bonus w ogole nie był im potrzebny, bo jadą do Łodzi po zwycięstwo. Nie wziął chyba jednak pod uwage, że może im sięnie udać wygrać w Łodzi.
Ocena zawodników po suchych punktach też świadczy o braku głębszej analizy. Wszyscy cieszą się z jakiegoś powrotu Bellego. Pojechał dobre 2 biegi. Wiekszość punktów natrzaskał na niespasowanych rywalach w 1szej części meczu lub na 2 linii.
Lyagera za trójki też pochwalił. Dwóch zer chyba nie widział.
Jak z taką jazdą oni liczą na zwycięstwo w Łodzi? Kim? Wiktor ma ten mecz wygrać znów sam? To takie samo pyerdolenie jak o tej formie na PO. Faza pucharowa za pasem, został jeden mecz, a u nas nadal się łudzą, że za 2 tygodnie wszyscy wskoczą na szczytowy poziom?
Skoro bonus nie był nam potrzebny to po co my w ogóle ostatnie 4 mecze jedziemy? Przecież punkty nie są potrzebne, PO pewne, trzeba było puścić skład juniorski, bo nie potrzeba punktów. Takie hasła to mogą rzucić w ZG czy Wrocławiu, bo im strata punktów nie zrobi różnicy i RZ już wygrana...a u nas nadal de.bilizm ma się najlepiej.
Czyli mecz wygrany minimalnie, z drużyną, która walczy o utrzymanie, a menadżer w zasadzie uważa, że cała drużyna (poza dwoma wyjątkami) pojechała bardzo dobrze? W zasadzie wtopy nie zaliczył przecież tylko Szczepaniak. Bo i Wiktor dał ciała w nominowanym, Szlauderbach z Bjerre to porażka w tym meczu na całej linii, Lyager typowy wiatrak - nie wiadomo czy 0 czy 3 zrobi, Bellego 2 razy dobrze, potem już w zasadzie z urzędu punkty (lub brak). Nowaka nie ma co komentować, bo jak ktoś jedzie jeden mecz w sezonie to nie ma czego oczekiwać.
Przecież jakbyśmy ten mecz jechali z Falubazem, a nie z Landshut, to byśmy może 35 pkt uzbierali. Weźcie tego człowieka oderwijcie jakimś łomem od tego koryta...
Rycerz bez blizny to k**as, nie rycerz!
Jeśli Wiktor odejdzie to najlepszym układem jeśli była by taka możliwość to do Stali a do nas chociaż na wypożyczenie Hurysz. Stal i tak miałaby już Wiktora i Palucha. Ten gość to jest junior który może zastąpić Wiktora w 80% przy dobrych wiatrach.
Szczepaniak jako senior na przyszły rok to bardzo dobra opcja, myśle ze Jonas z Psz tez zweryfikował już swoje możliwości i raczej do ekstraligi nie pójdzie, wiec może on na u24 ?
Szczepaniak
Musielak
Seifert
Do tego dwóch fajnych obco i na juniorce Buszkiewicz i Hurysz.
Ostatnio edytowane przez Johny ; 25-07-2023 o 16:27