Przecież to już kiedyś było, to na jakie gratyfikacje liczysz?
http://www.speedwayw.pl/pl_2007.htm
Jeśli ma być tzw. runda finałowa, to chyba najsensowniejszym rozwiązaniem byłby podział na dwie czwórki i odjechanie rundy finałowej każdy z każdym z zachowaniem wyników z rundy zasadniczej (bez tych idiotycznych bonusów), ale tylko między zespołami z poszczególnych czwórek. Dzięki temu każdy mecz RZ byłby na wagę złota, bo nigdy nie wiadomo z kim dany zespół ścigałby się w drugiej części sezonu.
Patrząc po tegorocznych wynikach, dolna grupa wyglądałaby tak (jeśli czegoś nie pokręciłem):
1. Leszno 8 pkt
2. Toruń 6 pkt
3. Krosno 6 pkt
4. Grudziądz 4 pkt
W przypadku równej liczby punktów na koniec sezonu (po 20 kolejce), o kolejności w tabeli decydowałoby miejsce zajęte po RZ - dzięki czemu drużyna lepsza po pierwszej części sezonu miałaby jakieś minimalne ułatwienie i Grudziądzowi wystarczyłoby się zrównać punktami z Krosnem żeby je wyprzedzić, aczkolwiek wciąż jeszcze musieliby wygrać jeden mecz więcej w tej części sezonu. Oczywiście sporym minusem tego systemu jest to, że punkty na Gorzowie czy Częstochowie do dorobku tychże zespołów nie byłyby uwzględniane, no ale zakładamy, że w RZ wszyscy walczą o górną połówkę a nie tylko o zwycięstwo dla samego zwycięstwa.
I po raz kolejny podkreślam - wywalmy w końcu te cholerne bonusy!
Jeśli jeden zespół wszystkie mecze u siebie wygra 49:41 a wyjazdy przegra 50:40 to zakończy RZ z dorobkiem 14 punktów.
Jeśli inny zespół wszystkie mecze u siebie wygra 50:40 a wyjazdy przegra 49:41 to na koniec RZ będzie mieć... 21 punktów.
7 punktów różnicy za niemalże identyczne wyniki!!!
Taki zespół dostaje w gratisie 3 dodatkowo wygrane mecze! A kolejek w RZ mamy tylko 14!
I niech mi nikt nie wmawia, że dzięki bonusom jest walka do końca. Tylko co z tego, skoro logicznym jest, że jeśli Sparta ogra dwa razy Krosno, to zamiast 4 punktów przewagi będzie mieć nad rywalem już 5. W jaki sposób Krosno ma to nadrabiać, skoro będąc beniaminkiem logicznym jest, że walczy o przetrwanie i liczy na każdy jeden punkcik, który o niebo silniejsza Sparta dostaje na rywalu w gratisie... tylko dlatego, że jest lepsza. (i niby jaka ma być, skoro montuje skład na majstra)
Won z tym badziewiem!