Jasne raz już AR odszedł i syf się zrobił niesamowity myślę że jak odejdzie to będzie początek końca żużla w tym mieście , a może i w wszędzie
Jasne raz już AR odszedł i syf się zrobił niesamowity myślę że jak odejdzie to będzie początek końca żużla w tym mieście , a może i w wszędzie
Ale wiesz, że on ma ponad 70 lat?
Ile byś chciał, żeby on pracował?
On naprawdę bardzo dużo zrobił dla klubu, miasta... Ale to może naprawdę jest odpowiedni moment na zmiany?
Raczej szybko znowu nie zbudujemy ekipy mogącej realnie myśleć o DMP, więc może niech przyjdzie ktoś nowy ze swoją wizją.
Wiem niech szuka i oby poszukiwania zakończyły się owocnie , ja w pamięci mam lata jak sobie poszedł i było bardzo słabo
Nie jestem i nigdy nie byłem fanem Wrocławia ale nie sposób nie docenić heroicznej walki i postawy zawodników. Możecie być dumni z takiej drużyny. Gratulacje
Rusko w magazynie mówił, że chcieliby już z Krystyną kończyć, ale nie ma nikogo dobrego na horyzoncie komu mogliby ten interes przekazać. Betard jest blisko, ale być może nie chcą się pchać w żużel all in. Generalnie kto by nie przyszedł, to z żużlem we Wrocławiu może być kiepsko po odejściu obecnego duetu zarządzającego.
Od Pitera na pewno oczekiwaliśmy więcej, natomiast średnia pkt pokazuje dalszy zjazd względem poprzedniego sezonu (1.82 vs 1.70). Jednakże mimo wszystko pogonienie Gleba było dobrą decyzją, bo ten zalicza jeszcze większy zjazd i chyba wyląduje ostatecznie w I lidze. Obecnie postawienie na Taia jak najbardziej się broni, bo ten nadal nie schodzi poniżej średniej 1.9, a i wczoraj z uszkodzoną ręką zaprezentował się w mojej ocenie lepiej niż Piter.
Za rok najpewniej czeka nas sezon "przejściowy" i kolejny atak po DMP jeżeli nastąpi to dopiero w 2025 roku. Być może już z zagranicznym juniorem albo innymi zmianami w regulaminie. Do tego trzeba zakontraktować kogoś mocnego za Taia. Szkoda, że nie potrafimy zachować ciągłości i dobre lata "nieparzyste" przeplatamy słabymi "parzystymi", chociaż nikt się nie mógł spodziewać zamieszania z rosjanami w zeszłym roku.
Ostatnio edytowane przez Mossberg ; 25-09-2023 o 11:16
Siadł psychicznie z powodu nagonki na niego ale ta nagonka się chyba kończy i uważam że we Wrocławiu napewno by się lepiej prezentował , może lepiej wczoraj by się zaprezentował niż twój wielki Piter walczący o 3 miejsce z Bańdorem czy jak mu tam .
Wytłumaczcie mi jedną kwestię
Sparta szpital w drużynie a kacap idzie sobie na trening crossowy we wtorek i łamię rękę.
Kto normalny tuż przed finałem jeździ na crossie i kusi los ?
Jak to jest możliwe ? Zero profesjonalizmu w sztabie WTS.
Fajnie się komentuje zza fotela.
Finał DMP, oczekiwania duże, presja jeszcze większa, stres prawdopodobnie dość przytłaczający.
Normalnie to zwykły człowiek idzie na 7 browarów z ekipą żeby wyluzować. A co robi sportowiec? Od lat ma wymyślony szereg sposobów na niemyślenie, na całe mnóstwo żużlowców najlepiej działa akurat cross. Jakby Łaguta przyjechał w sobotę na Olimpijski i się wbił w bandę podczas treningu to też byś spytał, czy on jest normalny że się naraża przed finałem?
Laguta tak trenuje do zawodów od lat. Co miała zrobić Sparta? Zamknąć go w piwnicy? Jak ktoś ma pecha to nawet pod prysznicem sobie coś zrobi.
Pamiętacie jak Kępa zabronił Hampelowi przed finałem pojechać meczu w lidze szweckiej aby nie kusić losu ? Wtedy chyba nawet zapłacili za Hampela dużą kasę finansową.
Jeżeli ta kontuzja przydarzyła się we wtorek,to pytanie proste,dlaczego nie trenował na torze żużlowym tylko na crossowym ? to absurd bo przecież powinien dopasowywać się do toru żużlowego na treningu a nie crossowego.Moim zdaniem będzie temat Sparty i tych ostatnich tygodni wałkowany długo i z wielkimi kontrowersjami.
A wiesz, że 2 lata temu przed finałem Laguta też tak trenował? I wtedy w grę nie wchodziło jedynie DMP dla Sparty, ale także IMŚ. Ktoś jeszcze wtedy ze Sparty też tak trenował, chyba Tai albo Bewley i nikomu się nic nie stało. Zwyczajny pech i tyle, tak samo jak i kuriozalna kontuzja Janowskiego w meczu z Apatorem.
Zabranianie zawodnikom tego i tamtego przed ważnym meczem tylko zwiększa na nich presję.
Odpowiedz na proste pytanie dlaczego trenował na torze crossowym a nie żużlowym,skoro było wiadome że zrobicie twardszy tor pod Taja.
Na takim torze trzeba było po prostu trenować cały tydzień starty.Nie mogę tego pojąć.
Na żadne "proste" pytanie nie będę odpowiadał, bo to Ty tutaj nie rozumiesz najprostszych rzeczy i widocznie jeszcze mało wiesz o tym sporcie. Taki Tai np. zupełnie zrezygnował z treningów przed meczami we Wrocławiu, bo stwierdził, że mu to zupełnie nic nie daje i tylko pogarsza sprawę. Madsen w Częstochowie chyba też nie trenuje.
Swoją drogą na starcie też można złapać kontuzję, czego przykładem jest Janowski
Czyli wynika z waszych odpowiedzi że na crossie ciężej złapać kontuzje niż na torze żużlowym ?
Chłopaki przecież ja do was nic prywatnie nie mam,ale sami pomyślcie co wy piszecie.
W sumie to nie ma sensu obarczać ruska,bo dwumecz finałowy mocno przegrali juniorzy w stosunku do lublińskich.
Na koniec powiem wam szczerze że ja nie widzę świetlanej przyszłości dla Sparty na sezon 24.
Zawodnicy Sparty osiągnęli swój pik i już lepsi nie będą.
Powodzenia.
No wywalili Gleba na odcinającego kupony Pitera więcej takich .
Pamiętam, że nie tak dawno zapewniano na Dolnym Śląsku, że wszystko jest w porządku po tym jak pewien zawodnik brał tzw. wlewkę witaminową.
Gnida już węszy. Że też nikt mu gęby nie obije, tylko sensacji szuka.
Sezon się skończył to trzeba sobie znaleźć jakiś temat do grzania przez pół roku, ku uciesze gawiedzi.
To nie jest śmieszne to poważna sprawa,zawieszenie przez POLADE Tajskiego i Ruska to praktycznie koniec ich karier i upadek Sparty.
Andrzeja zawiesza przecież on 72 lata nie będzie już jeździł Ostaf uspokuj się chyba że Kryska chce wskoczyć na motor w sumie nie za wysoka i wagę trzyma .
Polada była obecna na zawodach o czym Ostaf nie wie. Przeżyliśmy już kilka upadków Sparty, przeżyjemy kolejny.
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
antyprzemek (25-09-2023)
j-rules (25-09-2023)
Znając Tajskiego jaki on jest nieobliczalny w wypowiedziach on jest w stanie na przesłuchaniu powiedzieć prawdę ..
Zresztą dziś wieczorem ma pojawić się na SM jego oświadczenie odnośnie tygodnia poprzedzającego mecz.
No chyba że klub już działa aby go zmusić do milczenia ? l;
No już kogoś wysłali będzie miał druga rèke kontuzjowana ponoć legendarny łamacz kosci z Trauguta .
Kacap jest debilem jak jego brat. Wystarczyło powiedzieć, że ma zawroty głowy i się wycofuje a nie robić z siebie herosa, który jedzie ze złamaną reką gdzie każdy wie jaka to panienka.
Niby powiedział, ale szybko prysł mit Rusko-hegemona, który wszystkiego pilnuje (tu od wlewek Maksa można było mieć wątpliwości), poukładał sprawy w klubie, nawet centralą steruje ws regulaminu. Ostatni rok U24, U21, dziura na juniorce, niemoc z Przyjemskim, Krawczykiem, absolutny brak podjazdu pod wyciągnięcie Małkiewicza. Te nerwy w łajaniu DJa, Laguta tez bez sensu gada. Może wiek, ale w meczu 45:44 w Toruniu wyglądał tak samo bezradnie
Zaraz się okaże, że o tym, kto w Sparcie zostanie zdecyduje szeregowy urzędnik magistratu ZG, a nie hegemon.
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
Niech ktoś wskaże żużlowcy, który jeździ od kilkunastu lat i nie startował z niedoleczoną kontuzją? Inna sprawa to paplać o tym przed kamerami, to jest poprostu głupota...
Tylko Falubaz
Peter Kildemand (25-09-2023)
No to się karwa narobiło, i to Rusko aż tak dał ciała ? Za SF:
Coś czuje, że i Woffinden i Artiom dostaną jakąś karę od Polada. Klub też może zostać ukarany. Retroaktywne TUE tutaj nic nie zmieni, ono mogłoby mieć zastosowanie gdyby w trakcie zawodów zawodnik odniósł kontuzje i byłaby potrzeba zastosowania blokady. Wtedy klub lub zawodnik występuje o wsteczne TUE. Rzecz jasna formalnie Polada musi wystąpić do Sparty o dokładne wyjaśnienie tej sytuacji. Ale przecież wszyscy którzy oglądali transmisję wiedzą, że Tai i Artiom nabawili się kontuzji sporo przed zawodami. I biorąc w nich udział świadomie zastosowali blokadę. W czym Rusko miał pełny udział bo przecież sam chwalił się, że załatwił do tego celu jakiegoś znanego specjalistę z Wrocka. Sam nie wiedziałem, że blokada jest zakazana i traktowana jest jako doping. Na pacz pan a ponoć Rusko tak profesjonalnie podchodzi do spraw antydopingowych. A tymczasem załatwił sie jak gówniarz chwaląc się na cały kraj przed kamerami TV, że obaj jechali na blokadzie i jakiego to on nie zalatwił fachowca.Jak się okazało, ten drugi ścigał się z kontuzją prawego barku i złamania kości łódeczkowatej lewej ręki. Brytyjczyk z kolei nadal miał kłopoty ze swoją dłonią, ale pomimo tego pojawił się w niedzielę na torze. Po finale Andrzej Rusko na antenie Canal+ Sport 5 powiedział, że obaj żużlowcy startowali z "blokadą".
Potocznie blokadą określa się zastosowanie glikokortykosteroidów, czyli substancji do leczenia kontuzji. Są one robione za pomocą zastrzyków i najczęściej obstrzykuje się stawy. Jest to grupa substancji, których stosowanie w tej formie jest zabronione podczas zawodów sportowych - powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty Michał Rynkowski, dyrektor Polskiej Agencji Antydopingowej.
Same słowa prezesa Sparty nie są jeszcze wystarczającym dowodem, aby ukarać zawodników jego drużyny za stosowanie niedozwolonych środków. Jak poinformował nas nasz rozmówca, POLADA w poniedziałek poprosiła klub o przesłanie dodatkowych informacji i przedstawienie okoliczności podania "blokady". Wrocławianie powinni przedstawić swoje wyjaśnienia jak najprędzej.
Michał Rynkowski na razie nie chce mówić o potencjalnych karach, ponieważ wiele będzie zależało od tego, co tak naprawdę wydarzyło się z żużlowcami Sparty. Dopiero po poznaniu konkretów, będzie można się do odnieść do ewentualnych konsekwencji - Istnieje taka możliwość, że klub będzie wnioskował o wyłączenie dla celów terapeutycznych (TUE) w trybie retroaktywnym - przekazał dyrektor Polskiej Agencji Antydopingowej.
TUE oznacza prawo do używania przez sportowca w celach terapeutycznych substancji zabronionej lub metody zabronionej umieszczonych na liście substancji i metod zabronionych. Zgodę na zastosowanie trzeba uzyskać przed wejściem w posiadanie takiej substancji lub metody zabronionej, albo przed ich pierwszym zastosowaniem, chyba że zachodzą przesłanki o wystąpienia o retroaktywne TUE. To z kolei daje możliwość uzyskanie prawa do używania substancji lub metody zabronionej z mocą wsteczną.
Mogę potwierdzić, że POLADA poprosiła o dokumentację medyczną i my ją oczywiście udostępnimy. Wszystko trafi do POLADA w wyznaczonym terminie. Mamy na to 7 dni. Zakładam, że na tym sprawa się zwyczajnie zakończy. Jesteśmy spokojni - odpowiedział naszemu portalowi Adrian Skubis.
I coś czuje, że Rynkowski z Polada przypomniał sobie jak Rusko próbował ich kiwać w sprawie Drabika. I teraz sobie będzie chcial to odbić z nawiązką.
Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 25-09-2023 o 20:31
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
No ale mu chodziło o środki przeciwbólowe testów nie zrobili to niby skąd wiedzą co Andrzejowi chodziło po głowie
Jak im próbek nie pobrali w trakcie meczu ani przed to gówno im zrobią. Przecież Artiom i Tai mogą śmiało powiedzieć że blokady zażyli w poniedziałek
Dlatego kazali sobie przysłać dokumentacje medyczną. Pewnie po to właśnie aby sprawdzić co dokładnie zawodnikom zaaplikowano. Oczywistym jest, że zaraz ten lekarz którego załatwił Rusko, będzie główkował co tam wpisać w tą dokumentację medyczną aby było OK. Tyle, że zaraz Rynkowski może przysłać do Taia i Artioma swoich ludzi aby ci pobrali od nich krew i mocz. Być może już ich wysłał.
No tak, bo nikt nie słyszał tego co Tai, Artiom i Rusko gadali przed kamerami TV.
Już wczoraj pisałem, jak tylko Tai zaczął niepotrzebnie paplać, a po nim Artiom, gdzie Rusko na końcu też dołożył do pieca, że z tego mogą być jeszcze problemy. Tyle, że bardziej stawiałem na GKSŻ czy PZM, za to, że połamańcy na motor wsiadają i ścigają się w zawodach. A nie sądziłem, że Polada dobierze się im do tyłka.
Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 25-09-2023 o 20:47
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Ja pyerdole Rusko jak zawsze co roku dzban roku.
Ile to on już kombinacji zrobił w żużlu?
Jak słyszę TUE i Polada to mi rzygać się chce bo przypominają mi się te wlewki.
Ogolnie jazda Tajskiego nadaje się do prokuratora no i jeszcze ten baran ruski Kacap się wysypał live przed kamerami.
Jak Polada zawiesi tych 2 panow to Rusko jest skończony. No i Spartunia przez to też. Bo jak spadnie i to yebnie to wszystko już yebnie.
Dopóki Rusko z Kloc bawią się w zuzel doputy istnieć będzie Spartunia
Pismaki grzeją temat, bez sensu Rusko wypalił z tą blokadą. A jeszcze Laguta mówiąc że przyjmował zastrzyk ze znieczuleniem nie pomaga.
Bardzo dziwne zachowanie Sparty.
Sprawa zaczyna żyć swoim życiem:
Woffinden po finale PGE Ekstraligi udał się do wrocławskiego szpitala na badania. Stamtąd opublikował wpis w serwisie X (dawniej Twitter), że "gdy opowie całą prawdę, to ludzie zobaczą inną stronę wydarzeń". Zawodnik Betard Sparty nie rozwinął myśli, bo po kilku minutach wpis zniknął z sieci.
Jednak kilkanaście godzin później, w poniedziałkowy wieczór, Woffinden zamieścił kolejny komentarz. "Ogólnie rzecz biorąc, nie wypowiadaj się na Twitterze, jeśli nie znasz 100 proc. faktów na temat jakiejkolwiek sytuacji" - napisał jeden z liderów Betard Sparty Wrocław, odnosząc się do swoich krytyków. Enigmatyczny wpis niewiele wyjaśnił, za to dał okazję do kolejnych komentarzy.
"Nie jestem pewien, czy zdajesz sobie z tego sprawę, ale twój menedżer powiedział w telewizji, że to była w 100 proc. twoja decyzja i nie wywierano na tobie żadnej presji, że powinieneś przestać odgrywać bohatera" - odpisał Woffindenowi jeden z kibiców.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Raczej PGE naciskała na finał każdy wiedział o sytuacji w Spacie nawet dyskusja o przełożeniu finału była zaraz atakowana
Krzysiu Lewandowski z ofertą z Wrocławia niby
380 tysięcy kładą dla Apatora i mają Lewego. Tylko jaki sens
Ale beka Czytam te artykuły i słowa ekspertów że Sparta była dream teamem najsilniejszym zespołem na papierze etc PRZED SEZONEM.
Coś mnie tknęło i sprawdziłem sobie statystki zawodników z 2022 i porównałem Spartę i Motor.Zawodników pozycja vs pozycja.
Zmarzlik-Janowski 2,679 vs 2,197 1-0
Kubera-Bewley 2,140 vs 1,837 1-0
Hampel-Pawlicki 1,868 vs 1,820 1-0
Holder-Laguta Laguta był zawieszony i nie jechał ale dajmy 0-1 dla Laguty
Lindgren-Woffinden 1,955 vs 1,926 1-0
Cierniak-Kowalski 1,500 vs 1,459 1-0
Grzelak-Andrzejewski nie jechali ale teoretycznie lepszy Grzelak 1-0
Fajna wyszła kpina bo na siedem pozycji Motor wygrał w stosunku 6-1.
Kto wypuścił taki mit o Sparcie Wrocław że to dream team i najlepsza drużyny która idzie po mistrza ?
Z perspektywy czasu jest niezła beka ci który forsowali ten mit chyba nawet nie sprawdzili siły poszczególnych zawodników.
A teraz wciągnij gacie na doopę i oddychaj spokojnie.
Opiszę dokładniej tą statystkę i wyślę na maila do kolegium żużlowego canal+ i zapytam grzecznie który z nich to taki frajer i wytworzył mit Wielkiej Sparty
Wszyscy daliśmy się podpuścić i uwierzyliśmy w brednie o super zespole z Wrocławia.
Napisze tym niby ekspertom z canal+ gdzie ten wasz Włókniarz co miał się bić o złoto,a Wielki Apator ich upokorzył puszczając juniora w 15 biegu w rewanżu.
Mam nadzieje że te niby eksprety w programie odniosą się do moich małych zarzutów
Kaman (26-09-2023)