No całkiem możliwe, ale ostatnie sezony całkowicie nieudane.
Gdyby o nim pomyśleli, byłby to dwieście sześćdziesiąty czwarty trener młodzieży w naszym klubie w ostatnich 10 latach.
Może by w końcu zatrybilo.
Daj już spokój.
Kowalski podobno był w zeszłym roku czy dwa lata temu wyciągać z dołka Holdera i spółkę.
Kończyło się jak zwykle na niczym.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Prawda to co piszą kibice na FB, że Lewandowski się bardzo "imprezowy" zrobił i do swej "paczki" wciągnął już Afflecka ?
Ciężko cokolwiek napisać. Co do składu człowiek przed sezonem był zadowolony. Nie będę ich jeszcze linczowal, dam im czas. Na mistrza szans nie było od samego początku chociaż może coś pozytywnego jeszcze uda się wyciągnąć z tego sezonu? Jedyne transfery na przyszły sezon przeprowadziłbym w sztabie szkoleniowym bo na ten moment amatorka to mało powiedziane.
APATOR TORUŃ DMP 86' 90' 01' 08'
generalnie, zgadzamy sie, ze cos nie pyklo w sztabie? Na szybko co proponujecie? Jacek Plecak podesjcie 4, 5? Moze po wymianie zdan z Sawina powie "potrzymaj mi plecak"?
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
Nie lubie Was ale mogę dobrze doradzić
Wyślijcie delegacje z dobrą wódką do Zielonej i poszukajcie Czesia Czernickiego
Niezły prztyczek od Lamberta.
Ten wasz Lambert to kozak
Nie ma dobrego kandydata. Gajewski jest, ale on też się różnie dogaduje z zawodnikami i czy ogarnie tor? Skóra jeszcze jest ale to też ryzyko.
Przed kontuzją Mateusza Jabłońskiego były jakieś plotki że ma u nas jeździć i Mirek w sztabie. Patrząc na to co się u nas dzieje, nawet na tak absurdalna opcje warto postawić.
A może jeżdżący trener Damian B.? Rozpaliłby trybuny, a i w razie co mógłby do składu wskoczyć i milionerów zawstydzić
Tak naprawdę to ciężko kogokolwiek wskazać. To podejście zawodników i ich forma decyduje o wyniku, program i taktykę ogarnie nie jeden z was, piszących na forum.
Ostatnio edytowane przez Hulc ; 29-04-2023 o 20:48
Lambert jaka parówa
Jak podaje Twitter Lambert pierwszy raz w karierze wygrał rundę zasadniczą, wielki sukces Torunia
Lambert póki co 2 żużlowcem na świecie. Macie perełke
Gratulacje dla Lamberta. Taki występ daje pewność siebie a takiego Roberta potrzebujemy.
kingpin (30-04-2023)
Tyle strzępienia języka w kwestii problemów z niedopasowaniem silników, mechanikami, a nawet nadwagą Lamberta. Ten następnego dnia wjeżdża z impetem do finału GP i zdobywa drugie miejsce... zamykając jałową dyskusję na swój temat. Dieta cud nie będzie wymagana
AZS-CKM the leading polish teams
dieta cud opracowana juz dawno. Trza zrec zuzel i nim srac
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
spitt22 (29-04-2023)
Lambert w kwali. z 12-tym czasem, w turnieju jeden z najszybszych.
Wybieral numer jako jeden z ostatnich i trafil z tymi 4 polami.
Trzeba miec jednak troche szczescia i on mial.
Blad w polfinale z wyborem pola startowego i bylo po ptokach, bo mogl to nawet wygrac.
U Dudka niestety bez zmian.Znowu, jak sie sam pochwalil,w 4 serii poszli w zla strone.
Ale chyba jest ok, zdazyl siebie i kibicow do tego przyzwyczaic.
Proponuje jakas premie dla Teamu.
W koncu tak ciezka praca musi byc doceniona.
Jeszcze ktos ich podkupi i Dudek bedzie zmuszony poszukac fachowcow.
Komu to potrzebne?
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Ja nie wiem gdzie ktokolwiek widział jakąś nadwagę u Lamberta? Od jakichś dwóch lat szczurek z twarzy, a kiedyś okrągła facjata. Patrzycie na kevlar? Ludzie przypominam, że on musi jeździć w za dużym "worku", bo używa kamizelki, która po upadku napełnia się powietrzem,a na to musi mieć miejsce...
Tak czy inaczej w innych okolicznościach mecz w Krośnie był do ogarnięcia.
Trafiliśmy w najgorszy pierwszy termin i w "trzydniówkę" zafundowaną nam przez SpeedwayEkstraligę.
Co oczywiście nie tłumaczy w pełni trzech zer Dudka i trzech zer Lamberta i cienkiej postawy Lewandowskiego.
Zwłaszcza jak się spojrzy na Lamerta w SGP...
I ten mecz będzie nam się odbijał, bo na dziś nie widać już drużyny, która miałaby tam w Krośnie przegrać
- można gdybać o Lesznie, czy Gorzowie, ale na dziś stawiać należy na gości - bo nie przescenialbym 44
punktów Krosna w Lesznie na tę chwilę, choć każdy może się mylić.
I ten mecz będzie nam się odbijać - bo jak nie w Krośnie, Lesznie, to gdzie mamy wygrać? W Grudziądzu?
Gorzowie?
I co to prokuruje - Krosno ma z nami +10, z Grudziądzem +8 - obie te różnice "bonusowo" są do
odrobienia i wcale sytuacja Krosna nie jest taka różowa mimo, że w tabeli wyglądają dobrze. A z
drugiej strony te obie przegrane, w sumie te trzy przegrane z jednego tygodnia raczej wskazują na
to, że zajmiemy na koniec miejsce zdecydowanie niższe niż w ubiegłym roku, gdzieś na skraju
play-off, i nie wiadomo z ktorej strony. Chyba, że Doyle z Kasprzakiem i Milikiem obronią bonusy,
a Pedersen pociagnie GKM do jakiejś kolejne fuksiarskiej wygranej... bo remis z Częstochową już
mają na koncie.
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
orlosep (01-05-2023)
W trybie natychmiastowym ściągać Jacka Frątczaka, jeśli bawimy się w powtarzanie roku 2019 to koniecznie z królem sedesów na pokładzie. Wtedy też udało się tylko wygrać z Gorzowem, meczu z ZG nie wliczam, traktuje ten mecz bardziej jako nagrodę pocieszenia po beznadziejnym sezonie.
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
W piątek jedziemy z Grudziądzem. Zastanawianie się nad wynikiem wydaje się kuriozalne ale my bez 9-10+ Dudka nie wygramy nigdzie, z nikim. A Dudek moze zrobić komplet, a moze też przegrywać z Pludra. Każdy miewa wpadki, ale nie pamiętam byśmy mieli żużlowca, gdzie przed biegiem w losowej stawce nie da się chociaż oszacować ile zrobi punktów. Chociażby dwóch juniorów jechało przeciwko, nie można Dudkowi 2 przypisać, a moze pokonać i lidera przeciwnika.
Zestawienia na GKM nie można zepsuć. Mam nadzieję że Sawina nie zniechęci się wyjazdami i zestawi Lambo pod 13. Numery 5 i 13 to zupełnie inne mecze, 5 to pola zewnętrzne, przeważnie 2 x4 na wyjeździe w środkowej fazie gdzie jedzie się z juniorem bez wsparcia na 1 łuku (swoją droga numer 5 w nowej tabeli jest abstrakcyjnie trudny, jakiś masochista to wymyślił, najwięcej dziwnych wpadek liderów to właśnie numer 5, który jest chory).
Mamy niestety tor, który zawsze będzie równy jak stół, więc Dzik tutaj poleci. Do tego dobrze się czuje Max u nas, Wadim jest mocniejszy niż Krakowiak i Szczepaniak, do tego Gleb który również takie tory lubi. Nieobliczalny Pludra.
Nie można bać się GKMu ale mamy Dudka... Który może zrobić między 4 a 15. Można liczyć na dobry mecz Patryka, który wystarczy, albo trzeba zaskoczyć gości torem. Bo jak Dudek tu zawali, to polegniemy.
Nawet jeżeli z lekkimi bólami to jednak Toruń powinien to wziąć. Chyba już zauważono w Waszym Klubie , że sytuacja jest poważna i zmotywują drużynę.
Emil to pewniak. Reszta swoje dorzuci.
W mojej ocenie pomiędzy 8 a 12 punktów przewagi zrobicie.
Nawet z dobrze jadącym Nickim GKM tego nie wygra. Dobra postawa GKMu (z pełnym szacunkiem dla tej drużyny) w Krośnie , wynikała raczej ze słabości Krosna.
Ostatnio edytowane przez JaacPoz ; 01-05-2023 o 23:46
Dzięki!
To nie jest jak wielu się wydaje.
Wyniki torunian nie są dla mnie jakimś wielkim zaskoczeniem.
Krytykuję to co dzieje się w KST od dawna,
szkoda, że do większości kibiców z Torunia
dociera, dopiero po wstydliwych porażkach drużyny,
że moje marudzenie nie jest bezpodstawne
.
"Ryba psuje się od głowy"
Mógłbyś zacytować lub przypomnieć kiedy to wróżyłem spadek w tym roku?
Ostatnio edytowane przez Semen ; 02-05-2023 o 11:16
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Kilka stron temu dyskutowałem tutaj z Frankiem, który napisał, że wieszczyłeś spadek w 2019 i to się sprawdziło, zatem jeśli zapowiadasz powtórkę w tym sezonie powinniśmy szeroko otworzyć oczy. Zresztą nie trzeba być wielkim prorokiem, żeby uznać taki scenariusz za prawdopodobny patrząc na to, co się z tym klubem i wokół niego dzieje. Ja mimo wszystko pozostaję optymistą i wróżę, że spadną dopiero z rok.
Sport jest nieprzewidywalny. (Przemysław Termiński, 22.06.2019)
Od 2016 roku nikt nie słyszał o czymś takim jak tor pod nas, nikomu nie udało się takiego zrobić, a wielu próbowało.
Jak znowu spróbujemy zrobić tor pod nas to Jakobsen zrobi z 13 punktów a Dudek powie ze niestety poszli w złą stronę z ustawieniami. Tor pod nas to przerabialiśmy wiele razy, robienie toru pod naszych zawodników to nie jest nasza najmocniejsza strona, mówiąc delikatnie.
Bo cos takiego jak "tor pod nas" to jest mit. Często posługują się nim zawodnicy którym nie idzie w meczu. Owszem, można zrobić nawierzchnie którą jakiś zawodnik bardziej preferuje a inny zawodnik mniej. Ale jak się ma w drużynie 7 zawodników to zrobić "tor pod nas" jest niemożliwym.
Jak by taki Dudek miał szybsze motory na trasie, to żaden "tor pod nas" nie byłby potrzebny. Bo każdy by pasował. Sęk w tym, że taki Dudek jak ma nawet dobry start to zaraz zjadają go na trasie i na prostej już wącha ogony.
Dla mnie zastanawiające jest czemu taki Dudek nie szuka alternatywy u tunerów ? Przecież jaki problem kupić po jednym silniku od Gravesena, Van Essena czy nawet Marmuszewskiego z Lublina ? Sprawdzić który mu leży bardziej i korzystać docelowo np. z dwóch tunerów ? Również Smoła sprzedaje swoje silniki z warsztatu który kupił od Anderssona. Czyżby bał się, ze jak weźmie silnik z innej stajni to Kowalski rzuci focha na niego ?
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
spitt22 (02-05-2023)
Dudkowi drgaja nadgarstki i wolno jedzie, bo ma juz z kims podpisany kontrakt na 2025 i liczy ze go Torun pogoni po tym sezonie i bedzie mogl zaczac juz w 2024.
Na bocznicy w Zbaszynku stoja juz 2 wagony opisane " $ mejza "....wiec duze prawdopodobienstwo, ze trafi nawet i do nas.
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
Ten mecz z GKM-em to nie będzie taki lajcik. Co prawda rok temu dostali manto od was ale z tego meczu pojedzie tylko Jakobsen i Pludra (może Rafalski). GKM ma teraz dość równą drużyne i cięzko wyrokować na co ich staćbo rok temu tylko Jakobsen i Czugunov jechali na lidze (jeden srednio drugi słabo) a teraz dojdzie Fricke,chyba Nicki i Taras. Typuje na te chwile 49:41 dla was
Oczywiście, że istnieje tor "pod nas".
Przeciez to nie oznacza toru dopasowanego do preferencji każdego zawodnika z osobna a taki na którym zawodnicy miejscowi wiedzą jakimi przełożeniami zacząć, jakimi ścieżkami jechać i co zmienić np.po polaniu.
To nie jest żadna fizyka kwantowa.
Mecz ze Sparta był przegrany tak wysoko, bo nasi oprócz Emila jeździli jak ślepcy najlepsze ścieżki czy ścieżkę zostawiając wrocławianom.
Oczywiście to nie daje gwarancji zwycięstwa, bo przeciwnik też może trafić z ustawieniami, ale przynajmniej daje jakąś przewagę.
Co komu po zrobieniu toru przeciwko komuś jak taki tor równie dobrze może zaskoczyć gospodarzy.
Problemy jest taki, że na treningach może wydawać się ok a podczas meczu przychodzi weryfikacja, bo ma się prawdziwy punkt odniesienia, więc powtarzalność toru jest równie ważna.
Poza tym mierzy się też czasy więc jednak coś można i bez przeciwnika ustawić.
U nas ciągle jest majaczenie, że na treningu tor jest inny niż na meczu, więc trzeba zabronić im trenować.
Nie wierze, ze Dudek czy Lambert jeżdżą na szrotach, bo gdyby tak było nie mieliby żadnej trójki w swoim tegorocznym CV.
Problem u ich leży ewidentnie w dopasowaniu i odpowiedniej reakcji na zmiany na torze.
Nie może być tak, że Dudek zaczyna poklepywać motor jak już jest po ptokach i został jeden bieg do rozegrania.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 02-05-2023 o 13:38
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
No zgoda, ale nie powiesz mi chyba, ze taki Lambert i Dudek tego nie wiedzą przed meczem ? Oni doskonale wiedzą która ścieżka lepiej niesie, jaką ścieżkę konkretnie obrać. Tyle, że jak wyjadą na prosta i tam większość zawodników drużyny gości ich wyprzedza, to wniosek jest jeden. Ani Dudek ani Lambert nie dysponują równie szybkim sprzętem. A zatem zakładam, ze gdyby ci goście mieli np. silniki przetestowane od różnych tunerów, to inaczej by to wyglądało. Nie twierdzę, że Kowalski sprzedaje szrot, ale prawda jest taka, że na MA może bardziej sprawdzać się silnik od np. Gravesena a np. w Grudziądzu lepiej będzie pasował silnik Kowalskiego. Tu trzeba szukać rozwiązania. A nie ślepo stawiać na jednego tunera. Bo akurat Zmarzlikowi żre.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Lambo miał gorszy okres z którego wychodzi. Za to w przypadku Dudka, nie widać nawet iskierki nadziei na ten moment.
On w zeszły sezon wszedł bardzo mocno i nagle całkowicie zgasł. Popadł nawet nie w marazm, ale w beznadzieję. Dwucyfrowki nie zrobił od nie wiadomo ilu meczów.
Również nie rozumiem czemu on nie zmienia tunera nie szuka innych rozwiązań sprzętowych.
Tak swoją drogą to i Woryna, jest sporo wolniejszy niż w zeszłym roku, a i Kubera delikatnie loty obniżył.
Po powrocie Artioma, Dudek spada na sam koniec u Rycha, on powinien jak najszybciej uciekać, zwłaszcza że mamy nowe tunerskie rozdanie i są świeże twarze, nieoblegane przez czołówkę.
orlosep (02-05-2023)
Widzę, że nabrałeś więcej optymizmu życiowego podczas wycieczek za naszą sekcją gimnastyczną i przewidujesz jeszcze ciekawszy scenariusz? Nie spadek, lecz upadek? Może masz rację, włodarze powinni zapytać Emila, czy jego ziomkowie nie mogliby spuścić bombki termodynamicznej na MA zamiast walić ślepakami po bydgoskich lasach? Odbudować normalny tor i zacząć od zera.
Ostatnio edytowane przez polewaczka ; 02-05-2023 o 15:54
Sport jest nieprzewidywalny. (Przemysław Termiński, 22.06.2019)
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Na to pytanie ci nie odpowiem ale prędkość na prostych buduję się już na łukach a nasi bardzo często te luki pokonuja nie ta ścieżka co trzeba.
Lambert już kilka razy jechał na MA jak amator i był wyprzedzany.Szczególnie w pierwszych swoich biegach gdzie kurczowo trzymal sie krawężnika zamiast napędzać się szerzej.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
A co się przypatruję co niektórym (tym mniej znanym) naszym juniorom to widzę, że są tacy, co od dwóch czy trzech lat nadal nie potrafią dojechać do mety.
Według tej strony https://www.espeedway.pl/s,szwecja,300.html Patryk ma kontrakt w Lejonen Gislaved. Wynika z tego, że dziś nie załapał się do składu. Co ciekawe w Vastervik kontrakt ma Artiom Łaguta. Była dziś szansa na pojedynek Zmarzlik -Łaguta, w Szwecji, ale Artioma nie ma w składzie . Ten akurat mecz pokazuje tv Eleven Sports 3
Ostatnio edytowane przez slamer82 ; 02-05-2023 o 18:52
Kim jest gość Antti Vuolas który wywalił z sec m.in. Gusta, Rasmusa Jensena czy Cierniaka
Przecież Laguta nie ma kontraktu w Szwecji na pewno, jak z Dudkiem nie wiem, raczej nie ogłaszał ze gdzieś będzie jeździł
Nie wiem, ale dawać go do Apatora.
Tak poważnie gość ma ostatni rok jako u24, ale warto zapamiętać nazwisko, może za jakiś czas zabłyśnie.