A będzie miał jakiś kontakt z bazą?
A będzie miał jakiś kontakt z bazą?
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
orlosep (30-06-2023)
Nasz rzecznik wypowiedziała się dla PS. Jeżeli mieliśmy rzecznika prasowego, to naprawdę jest to dużą sztuką utrzymywać to w tajemnicy. Śledzę wieści z klubu i pierwszy raz spotykam się by w Apatorze był rzecznik prasowy.
No i gra gitara. Teraz trzymac kciuki za Czestochowe, zeby na nich trafic w PO i spuscic im porzadny wpierd*l!
mszat (30-06-2023), młody_piernik2 (30-06-2023)
Wypada dwa słówka wrzucić na temat Janka Ząbika.
Miałem szczęście oglądać go na torze w końcówce kariery. Widziałem wielokrotnie ile serca wkładał w rozwój żużla w Toruniu. Obserwowałem wiele treningów na Bronku i na zawsze zapamiętam Go jako człowieka instytucję.
Po treningach zostawał do końca jako ostatni. Zamykał na kłódki blaszane kanciapy i odjeżdżał ze stadionu kiedy nikogo już nie było. Niesamowicie pozytywna postać, wzbudzająca sympatię chyba u każdego.
Dlatego cieszę się, że trzyma super formę i pomimo wieku wygląda naprawdę dobrze. Dzisiaj szczerze się wzruszyłem jak kłaniał się przed kibicami.
Wielki szacun Panie Janku. Sto pięćdziesiąt lat!!!
Awkop (01-07-2023), Chrostowicz (01-07-2023), Emceg (30-06-2023), Frank_Drebin (02-07-2023), Piernik (30-06-2023), davids (01-07-2023), lego (01-07-2023), longlay1 (02-07-2023), mszat (30-06-2023), młody_piernik2 (30-06-2023), stone_gossard (01-07-2023)
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Oglądając mecz, byłem w szoku jak Pan Jan się świetnie trzyma
Chyba każdy klub ma u siebie takiego Pana Janka
Pierwsi przychodzą, ostatni wychodzą a klub mają w sercu przez całe życie
Przeważnie są to ludzie starej daty a więc dużo zdrowia i pomyślności dla nich wszystkich
Czy ktoś ma insiderską wiedzę i jest w stanie powiedzieć czy są szanse na ściągnięcie Franka Majewskiego ? Za 2-3 lata razem z Kawczyńskim mogliby być solidną i rokującą parą juniorów.
W Rawiczu tez nie ma więc prędzej niż pozniej będzie się musiał stamtąd wyrwać.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Przez lata pokładano na tym forum (i nie tylko) nadzieje, że wrócą czasy toruńskich, dobrych juniorów. Czekaliśmy na Kopcia-Sobczyńskiego i jego rówieśników z minitoru, Zielińskiego, Nizgorskiego, Lewandowskiego, Affelta, młodszego Kopcia-Sobczyńskiego (nie doczekaliśmy się). Każdy z nich miał być tym, który nawiąże do pięknych czasów lat '90. Serio chce Wam się jeszcze jarać dzieciakami, którzy licencję zdadzą dopiero za parę lat?
Frank_Drebin (02-07-2023)
Jest nadzieja ze w klubie dojdzie w końcu do zmian, więc czemu nie.
Chyba też warto byłoby mieć więcej niż dwóch juniorów. Nawet taki Affelt niech wie, że jak nie zacznie jechać to ławka. Nie trzeba nie wiem iadomo jakiego wymiatacza i wydatków by mieć kogoś do rotacji z Affeltem.
a ta nadzieja skąd?
Wracając do Pana Jana. Tak, dalej uważam, że ten system się już wyczerpał, przejadł, szczególnie, jeśli ma mu Jako pomagać.
Ale zasług nigdy nie odmówię. Miło było zobaczyć niezmienioną sylwetkę z programem w ręku, wspomnienia wróciły. Chyba ktoś wtedy w domu cebulę kroił. I jeszcze Adi w pełni sił, jakieś świeżaki w składzie. To był dobry wieczór dla naszego żużla.
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
Nadzieja stąd że zarządzający w końcu muszą wyciągnąć wnioski z własnych błędów, niedociągnięć.
Rumuński skasował nam Emila P. Masakrycznie wyglądający upadek.
Upadek: https://fb.watch/lA4xpZ_K7i/. Podobno Portner otwarte złamania obu nóg i obrażenia wewnętrzne. Oby wyszedł z tego cało.
Ja prdl... Zdrowia chłopaki
O k...a
Ja pierd.ole!
Teraz trudno sobie wyobrazić żużel bez dmuchawców.
Coś strasznego.
oby sie pozbieral chlopak, dramat.
Wiecej rozdawanych licencji k...a mac.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Powiedźcie, że to nie błędy w szkoleniu na sztukę
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
A zwykle najbardziej poszkodowany jest ten niewinny.
Szkoda jednego i drugiego. Dun wiadomo, a młody straszny kabel przyliczy.
Najgorsze jest to, że w tym roku takich wypadków groźnych i kontuzji spowodowanych przez juniorów jest wysyp. I to nie tylko przez brak podstawowych umiejętności jak tu, czy u Palucha, ale też jakieś problemy z mentalem jak Pludra być może kończący karierę Chrisa.
Nie wiem, ale nie powinno to wyglądać w ten sposób że juniorzy i ich wybryki decydują o utrzymaniu w lidze czy tak jak w tym przypadku robią przeogromna krzywdę koledze z toru czy rywalowi. W zła stronę to skrecilo w tym sezonie.
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Junior który się zachowuje tak jak w tym biegu Ruminski, czy Paluch kilkukrotnie nie ma prawa stać pod taśma w 4. No przecież to chyba nie mają być zawody "czy uda się uniknac kontuzji w biegu z 17 letnim juniorem".
Widziałem wypadek. Straszne. Całym motocyklem na świecy wjechał w plecy Emila i wepchnął go pod dmuchaną bandę. Pierwsze uderzenie było przednim kołem w okolicy karku. Masakra. Emil nawet nie zdarzył zeskoczyć z motocykla tylko razem ze swoim i tym na plecach wjechał pod bandę. Ten co podbiegł do niego to tylko dwa razy poklepał go po wystających nogach poniżej kolan i następnie chwycił je i energicznie go wyciągnął spod bandy. Jak tylko go zobaczyl to wolał karetkę.
Obaj świetnie prezentowali się całe zawody. Na Oskara wybornie było patrzeć. Masakra. Oskar podobnież byl w szoku.
Ostatnio edytowane przez orlosep ; 05-07-2023 o 00:00
Niektórzy tu mundrują, jakby w życiu na żużlu nie byli.
Nie tacy zawodnicy jak Rumiński robili poważne błędy skutkujące
swoją czy kolegi z toru ciężką kontuzją.
Siedziałem na wysokości dawnych 30 metrów
i widziałem to doskonale - makabra.
Oskar to młodziutki nieopierzony żużlowiec,
który tak naprawdę uczy się żużlowego rzemiosła
i zdobywa bezcenne startowe doświadczenie.
Wyglądało tak jakby spanikował,
ale to może tylko wrażenie,
może nie chciał puścić maszyny
by nie trafić nią w kolegów jadących przed nim?
To takie moje gdybanie, laika siedzącego bezpiecznie na trybunach.
Bardzo mi żal Emila, oby wrócił do pełni sił.
...a Oskar, który zrobił ostatnio duże postępy,
będzie się musiał niestety zmierzyć z własnymi lękami czy myślami.
Taki jest niestety żużel -piękny, ale i bezlitosny.
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 05-07-2023 o 08:22
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/1069059/miliarder-poszedl-na-ugode-koniec-sporu-sadowego-po-ligowym-skandalu-kazdy-klub-?utm_source=facebook&utm_medium=social&utm_campaig n=fbzuzel&utm_term=post&utm_content=sportowefakty& fbclid=IwAR31xObxz_9vJ34hMO9fW2ORR0h9Ej_Daz0oPfOEZ yLhVSX9voMrZUeLpvQ
Czyli jak zwykle najpierw dali kary z kapelusza, a teraz po wielu latach mamy gówno dającą naszemu klubowi "sprawiedliwość".
O ile uważałem, że ucieczka z punktu widzenia sportowego była haniebna to wlepione nam później pozaregulaminowe kary z kapelusza to było kuriozum i chęć odegrania się na bogatym.
Poza tym Pan Karkosik i tak łaskawy bo mógł żądać wypłaty miliona na szkolenie z uwzględnieniem inflacji od 2013 r. roku.`
mszat (05-07-2023)
Mam nadzieje, ze poszedl na ugode bo chce wrocic do zuzla i sprzatnac Przyjemskiego.
Zeby bylo smieszniej ja sobie tego nie wymyslilem tylko gdzies zaslyszalem.
orlosep (05-07-2023)
Niech zabrane punkty jeszcze nam oddadzą. Najlepiej w dwu-czteroletnich ratach
Takich potencjalnych morderców jak Rumiński powinno sie profilaktycznie zawieszac po czyms takim na kilka mcy i kazac odnawiac licencje. Moze by sie zrelfektowal czy jest na tyle odpowiedzialny zeby latać na 500cm3. W kazdym innym zawodzie narazenie drugiego czlowieka na smierc lub kalectwo nie przeszlo by tak bezproblemowo, jakies standardy cywilizacyjne nalezaloby trzymac.
Jakby Lambert w meczu z Częstochową po podniesieniu koła
i przewrotce kogoś skasował to też byś go nawyzywał
od morderców i wysyłał do odnowienia licencji?
Chłopaka - Oskara - pociągnęło po starcie i za bardzo nie miał
co zrobić jak już pędził na jednym kole - sytuacja jakich wiele
- tym bardziej u młodzieżowców. Masz przykłady w zawodach
młodzieżowych większej ilości takich zachowań u Rumińskiego?
Paluch miał nawet po 3x w jednym zawodach takie latatanie
z motocyklem w latach poprzednich. Teraz jest tego dużo mniej.
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
orlosep (05-07-2023)