Uwaga, era 'najbogatszego albo prawie człowieka w Polsce'.
Wrzucam miejsce w tabeli po RZ bo to realnie oddaje jak zespół sobie radził w sezonie.
2007 - 1,
2008 - 2,
2009 - 1
2010 - 3
2011 - 1
2012 - 4
2013 - 3
2014 - 5 (-8pkt na starcie co dałoby realnie 3 miejsce)
w 8 lat w normalnych rozgrywkach ligowych to jest 6 medali w tym 3x DMP.
Z kogo beka? Chyba z Ciebie.
Wypieprzyć Przedpeła i za niego Becker.
Tak naprawdę to PP jest brany pod uwagę tylko dlatego, że jest Polakiem no i jednak wychowankiem bo sportowo to powinien być out. Lampart to samo tyle, że w jego przypadku jest parasol ochronny u24.
Za Lamberta J. Holder.
Myślałem, że po 11 biegu nasi nabiorą wiatru i w 12 spokojnie była szansa na 3:3 i ponownie 5:1 w 13 i już by było tak na styku - że Wrocław nerwy, a my niespodzianka. Jednak Lampo postanowił od siebie zrobić niespodziankę i dupa. Ależ mnie ten mecz nerwów kosztował.
Po pierwszej serii byłem już spokojny o wynik, ale to co się dalej działo... ech...
No i kolejny wywiad Krużyńskiego w magazynie - dosyć długi, ale pokazujący jego słabość niestety. Zamiast przepraszać, mógłby trochę się oku... na zawodników - może im tego potrzeba. I kolejne - pytanie o skład i PP odpowiedział że to wychowanek i w sumie dlatego podpisali... Nasz k... ile można???
Co na przyszłość?? No nic - trzeba ich BUDOWAĆ!!! - no tego to już nie rozumiem. Czyli kompletnie nie mają pojęcia co w naszym klubie nie gra...
Kolego na żużel chodzę już 30 lat jestem tak znieczulony że juz nic nie boli
Pełna profeska.
https://sport.interia.pl/zuzel/news-...ji,nId,7018669
Nie gra to co w innych klubach + najslabsi juniorzy.
Zobacz jakie problemy maja wszyscy oprócz Motoru a i oni czasami muszą szukać, np Zmarzlik czy Lindgren.
Janowski pogubiony, Bewley również, Tai ostatnio wskoczył na wyższy level ale swoje problemy też miał.
W Stali Thomsen przed kontuzja wyrazna znizka formy, Paluch zaczął jechać lepiej dopiero od połowy sezonu.We Włókniarzu praktycznie każdy wzloty i upadki.
Tunerzy a czasami po prostu szczęście do do dobrego silnika rozdaje karty.
Oczywiście niemoc Dudka i Pawła przez cały sezon czy wpadki Lamberta są irytujące ale takie problemy mają praktycznie wszyscy.
U nas niestety nie ma pomocy od juniorów i dlatego tak to wygląda jak wygląda.
Myślalem, że z Lewego coś będzie ale on od momentu tej kontuzji ręki czy nogi cały roztrzęsiony jak wchodzi w łuk.
Jak nic się nie zmieni w finansach klubu, najbliższy sezon może być ostatnim w którym przynajmniej na papierze włączamy się w walkę o PO.
Na 25 ciężko będzie zatrzymać Emila, bo taki lider to diament i będzie miał horrendalnie wysokie propozycje.
Na miejscu klubu już dziś bym z nim negocjował dając mu podwyżkę na jaką nas stać.
Ale tego musi chcieć też Emil a znając życie nie będzie się spieszył.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 11-09-2023 o 12:45
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
mszat (11-09-2023)
Rola działaczy i trenerów u nas kończy się na podpisaniu kontraktów z zawodnikami. Ewentualnie na wypisywaniu programów w trakcie zawodów.
No ale to wszystko to my wiemy od dawna. Nie wiem jak tam Baron. Za co ma być odpowiedzialny ?
Sezon się zakończył ( meczu o medal w kolorze "G" nie liczę) i znowu pozostaje nadzieja, że te klocki nam poukładają te nasze nieszczęsne Termosy....
Ostatnio edytowane przez Penhall ; 11-09-2023 o 11:54
Teraz to przeczytalem..
Łaguta jak widac byl do pokonania a Blurej i nejmar - chcesz mi powiedziec, ze to sa zawodnicy, ktorzy sa w jakiejs wielkiej formie? Blurejowi wystarczy kolo pokazac, a nejmar sie gotuje pod presja. Z reszta Blurej z ta presja nielepszy co pokazywal w GP w polfinalach wielokrotnie juz, mimo niewielkiego stazu.
I wystarczylo do tej presji doprowadzic. Byl moment ze bylo minus cztery - to jest jeden udany bieg i zabawa od poczatku, tylko wtedy to gospodarze mieliby straszliwa presje.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Pojechali piach, bo z ich punktu widzenia lepiej jechać z Włókniarzem. Tam są (teoretycznie) w stanie zrobić więcej pkt, a co za tym idzie, więcej kasy... PP cały czas potwierdza moją teorię, że stał się odcinaczem kuponów. Spręża się tylko wtedy, kiedy trzeba negocjować kontrakt, lub kiedy i trybuny, i w klubie głośno myślą kim go zastąpić. Lambert wygląda jakby sprzedał mecz... masakryczny występ.
coz.. ryba psuje się od glowy. w końcu doczekamy się odejscia glownego właściciela klubu... tyle lat i żadnego udanego wychowanka, tyle zmarnowanego zapału młodych, talentów.... spadek itd....
Tak, Laguta byl do pokonania co nasi zrobili w 5,11,15.
Ogonie to kazdy senior i junior Sparty byl do pokonaia, ale tylko przez Emila i Patryka.Bieg 11 to jak widac byl wyjatek mizerii Pawla.
W 12 miales Lamberta z Affeltem.
Powinienies wczesniej zauwazyc jak jechal Lambert ale moze faktycznie to Affelt zgubil jaja i dal sie niespodziewanie
pokonac Kowalskiemu i Malkiewiczowi.
Czy mozna bylo liczyc na przelamanie Lamberta?
Oczywiscie, ale mial tez mecze, ze do konca statystowal i to sie powtorzylo wczoraj.
W 13 4-2 dla nas i to wynik ktory tez nie powinien dziwic, ewentualnie zwyciesca z trzecim zamienili sie miejscami.
Tu juz bylo po meczu, a wlasciwie to chyba nawet po 12. W 14 mozna sie bylo spodziewac jak nie 5-1 to na pewno 4-2 dla Sparty,
przy cudzie 3-3, co i tak nic by nie zmienilo.
Nie no serio, czegos nie rozumiem.
Caly sezon klopoty Dudka i Pawla, niestabilna forma szczegolnie na wyjazdach Lamberta, brak punktow juniorow, ogolnie druzyna mem a nagle sie okazuje, ze
porazki Pawla, Lamparta czy nawet Lamberta z Laguta,Kowalskim,PPJ i Bewleyem we Wroclawiu sensacja roku.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 11-09-2023 o 13:34
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Ks Apator Toruń : 5 zwycięstw 11 porażek 2 remisy
Drużyn która walczy o brąz DMP
Czyli jak to skomentować ? Kto mi to wytłumaczy ...
****y toruńskie w akcji
CHAMSKIE ZACHOWANIE PRZYJEZDNYCH Z TORUNIA
Nie pierwszy raz okazuje się, że kibice z Torunia jadą do Wrocławia jak na wojnę. My chcemy zwrócić uwagę na to, że to jest tylko sport. A żużel przez wielu fachowców określany jest „sportem rodzinnym”. Speedway ma łączyć a nie dzielić. Mecz żużlowy to jest rywalizacja zawodników na torze, a nie walka gladiatorów na śmierć i życie.
Niestety wygląda na to, iż osoby, które przyjechały do Wrocławia 10 września br. z Torunia (bo trudno nazwać ich kibicami) mają pełne przyzwolenie na takie a nie inne zachowanie.
Przypomnijmy to co działo się jak osoby, które przyjechały z Torunia w 2022 roku w chamski sposób obrażały zawodnika Betard Sparty Gleba Czugunowa (gazetawrocławska.pl z 11 kwietnia 2022 roku):
Betard Sparta Wrocław wygrała z Apatorem Toruń 59:31. Po meczu jednak więcej mówi się o tym, co zaszło między Glebem Czugunowem a kibicami gości, niż o samym spotkaniu. Przyjezdni – po ostatnim wyścigu – skandowali w kierunku Czugunowa m.in. „Ruska kur..”, krzyczeli też „szmaciarzu!”. W kierunku żużlowca Sparty poleciały też serpentyny i butelki z napojami.
Rosjanin z polskim paszportem nie wytrzymał i rzucił się na płot oddzielający go od pseudokibiców. Odciągała go ochrona.
Wówczas największe konsekwencje poniósł zawodnik. Szkoda, że władze polskiego speedwaya w sposób stanowczy nie zareagowały na chamskie zachowanie osób które przyjechały z Torunia na mecz do Wrocławia. Na pewno zakaz stadionowy dla kibiców z Torunia dotyczący dwóch, trzech meczów wyjazdowych podziałałby na chamstwo płynące od tych osobników jak zimny prysznic. Ale lepiej zamieść całą sprawę pod dywan.
W meczu w Toruniu rozegranym 27 sierpnia br. na Motoarenie osoby znajdujące się na sektorze największych fanów Apatora miały świece dymne. Na stadionie pojawił się kłęby dymu w barwach niebiesko-biało-żółtych.
Nic nam nie wiadomo o wyciągnięciu jakichkolwiek konsekwencji w stosunku do kiboli Apatora, którzy używali pirotechniki na meczu PGE Ekstraligi. Ale na sektorze gości pojawiły się – po zakończeniu meczu – dwie flary i był to sygnał dla miejscowej policji do kategorycznego działania.
Ekipa w białych kaskach utworzyła szpaler – jak zomowcy za czasów komuny – i pojedynczo wypuszczano kibiców z sektora gości. Dodatkowo wychodzącym ze stadionu świecono latarkami po oczach. Po przejściu tego szpaleru na kibiców Sparty czekali kolejni policjanci z psami. Dodajmy, iż wmieszani w tłum kibiców Sparty byli zamaskowani tajniacy, którzy mieli pomóc wyłapać tych od „pirotechniki” na sektorze gości.
Do takich scen nie dochodzi nawet podczas meczów w ekstraklasie piłki nożnej, które uważane są za spotkania wysokiego ryzyka.
Czyli w najlepszej lidze świata mamy dwa standardy. „Swoi” mogą na stadionie zrobić dosłownie wszystko – ale za cały bajzel na stadionie należy skutecznie ukarać kibiców z Wrocławia.
Pobłażanie troglodytom sprawia, że dochodzi do takich scen jak w minioną niedzielę 10 września we Wrocławiu. Już przed meczem podczas próby toru z sektora przyjezdnych z Torunia leciały chamskie wyzwiska w stronę wrocławskich zawodników. Jeszcze raz zadamy pytanie: czy to jest sport i rozgrywki w bardzo kontuzjogennej dyscyplinie – czy walki gladiatorów na śmierć i życie? Na szczęście spiker zawodów we Wrocławiu starał się ciętą ripostą ostudzić chamskie zachowanie przyjezdnych z Torunia. Mówił wprost, iż we Wrocławiu kibicuje się kulturalnie zawodnikom obu drużyn i przede wszystkim po polsku.
Przed biegiem szóstym kibice prawie (oprócz sektora gości) na całym Stadionie Olimpijskim zamarli. Zrobiło się cicho. Maciej Janowski, kapitan Sparty, reprezentant Polski, który zapewnił naszej drużynie złoty medal Drużynowego Pucharu Świata, leżał na torze i zwijał się z bólu trzymając się za prawą nogę.
I wtedy zamiast okazać szacunek zawodnikowi miejscowej drużyny – z sektora gości poleciały gromkie wyzwiska – „Jechać z kur…mi, jechać z kur..mi”. Spiker zawodów ponowie ciętą ripostę skierował w stronę sektora gości.
Niestety dla niektórych – jak widać – zawody żużlowe to są igrzyska śmierci. Zachowanie na trybunach jest żenujące nie mające nic wspólnego z wsparciem zawodników jednej lub drugiej drużyny rywalizującej na torze i narażającej własne kości w imię zwycięstwa swojej drużyny. Na stadion przychodzi się po to by dobrze się bawić widowiskiem jakie serwują nam zawodnicy. Szkoda, że przyjezdni z Torunia woleli okazywać nienawiść do wszystkiego i wszystkich niż wziąć udział w zabawach na stadionie wspólnie z kibicami Sparty – do czego zachęcał ich spiker zawodów…
Nie chcemy chamstwa na stadionach. Niech to będzie sport rodzinny. Niech rodzice nie boją się przyprowadzać na stadiony własne dzieci. PGE Ekstraliga musi ukrócić takie zachowanie na stadionach żużlowych. Nie może być tak, iż dopingując swoją drużynę nie okazuje się szacunku dla żużlowców z przeciwnej ekipy.
Niestety ogromne chamstwo szerzy się na stadionach żużlowych i nie można twierdzić, że nie ma tego problemu. Nie wolno tego lekceważyć.
wstyd
"A Pan Buszmen wymyśla i wymyśla. Liczy, krytykuje, opowiada jak to sam by za wszystkie osoby wystąpił." - Przemysław Termiński, 2016
Frank_Drebin (11-09-2023)
Ja ******** jaki wstyd we Wrocławiu. Lambert po raz kolejny się ośmiesza. Lider w dupe zakichany. Wyleczyli mnie z żużla.
I) Żupiński - a to że ten był dobry i dlatego go nie ma?
To prawda, drużyna jest skrojona pod finanse. Jakby spojrzeć na tabelę ekstraligi po rundzie zasadniczej i na tabele U24 ekstraligi to widzimy zależność, że im lepsze wyniki w ekstralidze, tym gorsze w U24 ekstralidze. Krosno Ostrów wysoko, a nisko Wrocław Lublin. I oczywiście Toruń, a jakoś w ekstralidze nie wojujemy, kasa idzie na właściwy zespół - i całkiem dobrze, natomiast należy zadać sobie pytanie dlaczego mamy takie finanse. Dlaczego powiązany Terminski z PO nie może ściągnąć do Torunia sponsora z SSP. Póki PiS będzie u władzy, dopóty ciężko będzie Apatorowi za rządów Termińskiego coś zdziałać większego. W żużlu potrzebne są pieniądze, prezes przez swoje konseksje nie jest w stanie zapewnić ich na super poziomie klubowi z Torunia, więc odpowiedź nasuwa się sama kto (i co) tutaj jest problemem.
Jak słyszę jak Krużyński mówi o tym, że zostawiamy Przedpełskiego, bo wychowankowie, to mogli zostawić Miedzińskiego jeszcze kosztem Dudka czy Lamberta... Za rok być może parę juniorską będą tworzyć nabytki z zewnątrz (Lewandowski z Bydgoszczy i Kawczyński z Gdańska). Żużel to finanse i wynik, a nie jakieś złotorycerskie trzymania wychowanka.
Paweł Przedpełski jest najsłabszym seniorem ekstraligi 2023, który dostanie zatrudnienie w sezonie 2024. I to jeszcze w tym samym klubie! Kolejny jest Woryna ze średnia 1,65. Tyle, że Kacper na wyjazdach robił 1,75. Wystarczy że dopasuje się do swojego toru i zaraz może mieć 1,87 na koniec sezonu, gdy u siebie dołoży średnią 2,00. Drabik miał u siebie 1,93 więc nie jest to wykluczone. Przedpełski do pierwszej ligi, po co go trzymać i jechać 4 polakami i 1 obcokrajowcem (Lambertem), jak można wziąć obiecującego obcokrajowca, nawet Lebiediewa.
Ostatnio edytowane przez fcbmeeting ; 11-09-2023 o 14:19
To czemu nikt tam nie ma odwagi podjąć decyzji o postawieniu na niego kosztem Lamparta? Przecież Toruń nic nie traci. A finansowo też na tym lepiej wyjdzie.
Lampart to jeden z gorszych U24 eligi, gorszy byl chyba tylko Swidnicki (go ciężko by było pobic) i porównywalny Jasiński.
Jedyny plus z tego marnego sezonu Lamparta jest taki że będzie mógł startować w rozgrywkach U24 więc może więcej startów jakoś go rozwinie.
A co do Przedpelskiego to przypomina mi to sytuację z Kasprzakiem. Jedzie piach ale kolejny klub go bierze i liczy że się przebudzi.
Aktualny poziom Przedpelskiego to takie 1,4 - 1,5 pkt/bieg. Jedzie tak od czasu skończenia wieku juniora (może z jednym wyjątkiem na sezon 2021). A oczekuje się od niego punktów na poziomie lidera.
Po jego jeździe nie widzę supertalentu.
Jest kilku w jego wieku a nawet młodszych po których widać większy talent.
Niestety mamy póki co taki paździerz na juniorce, że zawodnik potrafiący przejechac 4 kolka bez przymykania manetki i hamowania nogami okrxykniety jest super talentem.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 11-09-2023 o 14:38
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Wiem, ty się znasz za nas wszystkich i to wystarczy.
Osobiście sledze każdy Twoj post z nadzieją, że czegoś się w końcu nauczę.
Popatrz choćby na Pollestada, Bandora, Malkiewicza i jeszcze kilku innych by się znalazło.
Porównaj ich styl jazdy, zadziornosc, trasę i start z Haiselbergiem. Nie na tle ogórków w lidze U24 a właśnie ligowym poletku.
Nie tiwerdze, że nie ma talentu i z niego nic nie będzie, ale chyba faktycznie trzeba się znać na żużlu jak nikt inny aby określić go na tle w/w supertalentem.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 11-09-2023 o 15:09
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
P.s. w DMPJ w Ostrowie:
3 Kawczyński
2 Krawczyk
1 Paluch
0 Zielinski
Co oczywiście nie oznacza, że będziemy na ostatnim dziś miejscu
Ot minęło 10 lat parę dni temu od słynnego swego czasu meczu Częstochowa - Toruń....
https://www.youtube.com/watch?v=CcrxnKDdKd8
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
I za kilka dni 20 lat od innego słynnego meczu z Częstochową
https://youtu.be/XatsEzVyHl0?si=71bPQaz2ufLnKOsa
oraz 27 lat od jeszcze bardziej słynnego
https://youtu.be/a7gzfyO8WkM?si=-kSlOExNR6JKjLi2
Tak to jest jak się awansuje jako lucky loser dzięki kontuzji u innych. Przegrać z Wrocławiem bez Woffindena,????️Janowskiego i z Laguta bez jednej nogi to wyjątkowa żenada. Muszę przyznać, ze się tego nie spodziewałem, ale jesteście drużyna, która podsumowując wszystko z ostatnich kilkunastu lat, może w kwestii bycia pośmiewiskiem rywalizować z Ostrowem, a to nie łatwo.
Podsumowujac można powiedzieć tylko jedno: Małkiewicze i Kowalskie was je bia, z czego ten drugi w sumie na komplet.
Trzy lata temu pisalem, ze Przedpelski skończy karierę w tym sezonie. Jak widać jest jeszcze lepiej i ta żużlowa kaleką ma zamiar dalej jeździć i gwarantowac, ze nic nigdy nie osiągnięcie. Ale spoko, już czytam, ze będzie wzmocnienie, jakis nowy adept od mistrza trenerów Jana Zabika. Muszę przyznać, że zaczynam się bać. Bać, ze w końcu Przedpelskich i Zabikow wypie rdola gdzie ich miejsce. Ja bym wolał żeby zostało jak jest, zawsze miło mieć gwarancję, że jesteście wy i jak coś to jest łatwy przeciwnik. Więc trzymam kciuki, żeby u was zostało jak jest.
Następny mędrzec się zleciał. Wyrzygaj się w domu, jeśli cię w łeb ktoś nie zdzieli.
Ale ma rację. Przedpełski to jest obecnie kaleka w niczym nie przypominającego żużlowca z sezonu kiedy awansował do GP.
Krużyński się kompromituje stawiając na niego bo jest wychowankiem a sportowo powinien być ligę niżej.
Ale my to wszystko wiemy. I co, teraz każdy lolek będzie tu wpadał, żeby sobie ulżyć? Niech się wysili i napisze coś, czego nie wiemy. Tylko że to dla niego za trudne.
stone_gossard (12-09-2023)
Nie wiem czy ty uważnie słuchałeś Krużyńskiego. Z tego co mówił, to PP zostaje nie tylko dlatego, że jest wychowankiem. Aby go wymienić to trzeba by wymienić na lepszego zawodnika. No i mieć jeszcze kasę na takiego. Alternatywą był Piter, ale chyba doszli do wniosku, że kosztuje sporo więcej ale też nie gwarantuje wiele więcej niż Przyjemski. Więc w zasadzie nie bardzo na kogo mieli go wymienić.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Boli cię, co? Myślę, ze dobrze wiesz, że taka jest prawda. Jesteście ogromnym pośmiewiskiem i nie mam żadnego powodu żeby was obrażać, bo mi w żaden sposób nie zawiniliscie i nawet na liście drużyn, których nie lubię, nie jesteście w top 3. Juz bardziej nie lubię tych z Częstochowy, ale i tak bede im kibicował w walce o medal w kolorze gówna, wbrew sobie. Po prostu dla dobra tego sportu. Nie może być tak, że twor pokroju Apatora (znaczy przepraszam, Klubu Sportowego) zdobywa medal. Tu nie chodzi o sympatię ani antypatie. Po prostu 15 lat temu Toruń to było coś, wielki stres przed meczem i strach, że przegramy. A dziś? Dzis jesteście zwykłym pośmiewiskiem. I możesz mnie dalej obrażać, ale to nie zmieni faktów. W zasadzie to nie spodziewałem się wiele więcej. Łatwo jest atakować tego, ktory mówi przykra prawde. Dużo ciężej jest tę prawdę zaakceptować. Radzę się tylko zastanowić, która postawa prowadzi do pozytywnych zmian.
Wg mnie nic się nie zmieni i za kilka lat wam tego posta zacytuję. Może wtedy zrozumiecie, że jak ktoś krytykuje, to nie musi mieć nic złego na myśli. A wy oczywiście przyjmiecie to jako atak i za kilka lat będziecie toczyć te sama dyskusje, co u nas jest nie tak? Mimo że dla każdego kto ma mózg jest to raczej oczywiste. I za kilka lat będziecie takim samym pośmiewiskiem. Czy wtedy coś zrozumiecie? Wątpie, niektórzy nie ucza się nigdy.
Ostatnio edytowane przez NaveoN ; 11-09-2023 o 23:25
Pośmiewisko, klub mem. Przynajmniej czysto finansowany. Bez przewałów i historii szytych grubymi nićmi.
Spełniłeś swój obywatelski obowiązek. Możesz odmaszerować.
Ostatnio edytowane przez kowjanko ; 11-09-2023 o 23:42
W zeszłym roku zbudowano skład z 5 solidnych seniorów. Co było sukcesem. I dzięki krzykom takich pajacy zawieszono Emila, przez co drużyna nie była w stanie realizować celów i to przełożyło się na kolejny budżet. Apator chwilę temu awansował do e ligi i musiał prosić Pawła o powrót, który nam zresztą tyłek uratował.
Stal miała BZ przez lata i nie przełożyło się to na złota. A bez BZ 5 miejsce, czyli średniak. To jest pośmiewisko. Apator wjechał na torze do półfinału i może tam sobie robić i kompromitować się jak chce. Jest w półfinale, wśród 4 najlepszych druzyn z szansami na medal. Stal jest na wakacjach. I bez BZ do tych wakacji może się przyzwyczajać.
Ameryki nie odkryłeś, używasz tylko języka pogardy wobec klubu który czy ci się to podoba czy nie, stanowi od prawie 50 lat z jednoroczny wyjatkiem jedna z głównych wizytówek najwyższej klasy rozrywkowej.
Ty kibicujesz zasłużonemu klubowi ktorego prezes siedzi w wiezieniu i defraudowal publiczne pieniadze na lewe faktury od Vaculika.
Faktycznie nie mamy podjazdu.
Pomijam juz fakt, ze ta druzyna mem zdobyla na was 3 pkt i bonus a gdyby nie druk sedziego, byloby 5-0.
Krytykować też trzeba umieć a ty jedyne co pokazałeś to mundkowa twarz.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 12-09-2023 o 07:43
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.