no tylko Darcy to komplety sadził, a Dudek może komplet zer przywieźć i nikogo nie zdziwi
no tylko Darcy to komplety sadził, a Dudek może komplet zer przywieźć i nikogo nie zdziwi
"A Pan Buszmen wymyśla i wymyśla. Liczy, krytykuje, opowiada jak to sam by za wszystkie osoby wystąpił." - Przemysław Termiński, 2016
Orientuje się ktoś kto dostanie dziką kartę na grand prix w toruniu ?
W dzisiejszym zuzlu jak widac trafi sie silnik jak slepej kurze ziarno i nagle zawodnik zmienia sie o 180 stopni. Nie twierdze, ze tak bedzie na pewno u Dudka ale ten sezon na pewno dal mu pod dupie. Na pewno sie chlopak nie podda tylko bedzie szukal w zime i mniejmy nadzieje, ze trafi. Papiery na top10 zawsze mial tak wiec troche spokoju, zimnej glowy, trafic ze sprzetem i nie kombinowac za duzo. Gorzej byc nie bedzie a przerwa od GP na pewno dobrze mu zrobi.
Tak wiec pozbywanie sie Dudka, ktory ma najgorszy dolek od lat byloby bez sensu.
Zreszta o czym my gadamy, ma kontrakt na przyszly rok i koniec kropka.
Na pewno bedzie mial dodatkowa mobilizacje, zeby wyszarpac jakas sensowna kase w 2025 tak wiec jestem pewien, ze gorzej niz w tym roku nie bedzie.
lego (19-09-2023), mszat (18-09-2023), orlosep (19-09-2023), stone_gossard (18-09-2023)
Co do juniorów to trzeba stawiać na Rumińskiego, w tych kilku biegach pokazał więcej ikry niż Lewandowski i Affelt razem wzięci przez ostatnie dwa lata. Lewy - krzyż na drogę, jeżeli prawdą są plotki o jego trybie życia.
Dudek się ogarnie, Lambo też raczej nie powinien tak słabego sezonu powtórzyć, Lampart podobnie. Przyszły sezon powinien być lepszy .
Emil będzie użyczał silników na rewanż w Częstochowie ...
https://speedwaynews.pl/zuzel/sajfut...iazdy-apatora/
Jest najgorszym seniorem w lidze, który utrzyma się w ekstralidze na sezon 2024. Inni tacy i jego pokroju schodzą ligę niżej, średnia 1,52 mówi wiele. Ja nadal optuję za tym, by się go pozbyć, a wziąć kogoś lepszego, nawet Lebiediewa na którego byłoby nas stać. Oczywiście karty są już rozdane, ale zdania nie zmieniłem. Za to skoro zaoszczędziliśmy, to w 2025 liczę na naprawdę dobry skład (Lampart będzie miał już 24 lata, ostatni dzwonek by zaatakować mocno finał rozgrywek). Przedpełski wśród seniorów (poza oczywiscie U24) był przedostatni, gorszy był tylko Jakobsen. Oznacza to zarazem, że był najsłabszym polskim seniorem w ekstralidze. Na pewno był gorszy od 1-ligowych Fajferów, Zengotów, Lebiediewów czy Tarasienków.
Dudek jak najbardziej powinien zostać.
Rozważąją też byłego "wychowanka" Mirosława Kowalika - Franka Majewskiego.
orlosep (19-09-2023)
Paweł pojechał bardzo dobrze na wyjeździe w sezonie tylko 1 mecz! To jest skandal, że taki zawodnik zostaje zamiast pozyskać takiego pewniaka jak Lebiediew. On jak i Fajfer zapewne w Lublinie w ćwiercfinale zrobiliby wiecej niż Przedpełski.
Śmieszy mnie logika różnych strategów od budowania składu. W aktualnym systemie rozgrywek, notabene głupim, wartość zawodnika mierzy się postawą w play-off a tutaj zarówno Paweł jak i Wiktor robią swoją robotę.
Fajfer w Częstochowie robi 7w 6 biegach a Paweł w Lublinie 12 w 5 i to my jesteśmy w walce o medale a nie Gorzów.
Czas się nauczyć że mamy rundę wstępna czyli RZ i rundę ważną czyli p-o i przy takim podziale średnie cało sezonowe można sobie w kieszeń włożyć bo do niczego nie sa potrzebne.
lego (19-09-2023)
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
z Lewym kontrakt bym przedluzyl jak najbardziej. Jak na wiosne nadziei nie bedzie, to wypozyczenie do Gdanska.
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
Nie do konca.
Przeciwnik w rundach PO moze i przewazne ma duze znaczenie a tego dostajesz za postawe w RZ.
Nie oszukujmy sie, gdyby nie kontuzja Thomsena, prawdopodobnie LL bylby ktos z pary GORZ-CZEW.
No i zeby byc sprawiedliwym, to o ile cwiartke nam faktycznie w Lublinie dal na tacy o tyle dwumecz polfinalowy
Pawel do spolki z Lambertem zawalil najbardziej.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 19-09-2023 o 08:09
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
fcbmeeting (23-09-2023), orlosep (19-09-2023)
I kolejny sezon mamy się męczyć z tymi lamagami ? Niepojęte. Skończy się odliczaniem dni do egzaminu Kawczynskiego i nałożenie na niego giga presji bo reszta juniorów będzie jechać do tyłu.
Mamy w przyszłym roku największy talent od dawna, i trzeba mu dać się spokojnie rozwijać. W pierwszym meczu po licencji, będziemy liczyć że zostanie z miejsca liderem formacji juniorskiej i będzie ciągnął wynik. Nie jest to zbyt sensowne.
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Kawczyńskiego trzeba od razu wrzucić na głęboka wodę.
Najgorsze co może go spotkać to rywalizacja na treningach z Affeltem czy Lewandowskim i pierdololo, że jadą najlepsi.
On musi iść droga Malkewicza czy Bandora.
Nikogo w klubie nie powinny interesować popisy na treningach naszych asów.Antek musi mieć od początku wsparcie w klubie i pewne miejsce w ligowe drużynie.
Niech się spokojnie rozwija u boku Emila czy Pawła.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
lego (19-09-2023), mszat (19-09-2023), stone_gossard (19-09-2023), zibly (19-09-2023)
Potwierdza się, że trenerem będzie u nas Baron. Dopiero od przyszłego sezonu, no bo niby co miałby do roboty już tej jesieni...... Ehhhh....
To oczywista oczywistość że musi jeździć i nie ma z nikim rywalizować.
Po prostu powinien być jakiś junior który zrobi punkty, a wszystko co będzie robił Kawczyński będzie ekstra. Przy pozostawieniu obecnych juniorów, nasza siła juniorki zależy od chłopaka który nie może jeździć jeszcze w lidze.
Banbor sobie iezdzi w Lublinie, ale czy on zrobi 0 punktów w meczu, czy 4 nie ma to dużego znaczenia i nikt od niego nic nie wymaga. My będziemy w takiej sytuacji że Kawczyński wejdzie i będzie musiał robić punkty z miejsca.
Stal na Palucha narzuciła presję i wyglądało to średnio, miał wejść i zamiatać. A chłopaki Malkiewicz z Banborem fajnie jadą, ale jako juniorzy numer 2.
Ostatnio edytowane przez Piernik ; 19-09-2023 o 18:11
To uspokoiłeś mnie o formę młodego.czy Pawła
Byle nie z psycho leszczem.
Nie jakiś Potasznik, tylko kolejny wychowanek Ostrovii.
Tam Staszewski wypuścił kolejną grupę fajnych juniorów.
Gracjan Szostak, Filip Seniuk, Tobiasz Potasznik wczoraj zaprezentowali się z bardzo dobrej strony.
Nasi potwierdzili, że szkolenie w Toruniu leży i kwiczy.
Smutne to ale prawdziwe.
Jeszcze smutniejsze jest to, że był to ostatni w historii turniej Nice Cup.
Cykl był następcą PLM, WLM i ZLM , uzupełnił lukę po tych imprezach.
Gdzie nastolatkowie będą teraz zdobywać szlify?
Tam był lepszy motyw.
Jednocześnie jeździli Marcin Koj i Paweł Koy.
Ludziom spoza Torunia problem sprawiali Maciej Maćkowski i Maciej Maciejewski.
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
trochę kontynuując- ja bym ich wysłał tam w duecie. jak już się Lewy ogarnie to niech weźmie z gabinetu wizytówkę i da Patrykowi.
to jest mała rzecz, i śmiało możecie powiedzieć że się przypier alam, ale rozwala mnie ten chłopak za każdym razem jak oglądam kulisy naszych spotkań.
https://youtu.be/hFKSdruRf3k?si=6bUJDkyr_CIuIIbp&t=171
https://youtu.be/L7mq15K9a-o?si=J4h_q84QzAWb_ttn&t=173 (tu drugi plan)
jeżeli jego zaangażowanie wygląda podobnie na każdym etapie przygotowań, to mnie jego wyniki nie dziwią.
Emil to wzór, bo dla niego grupowe to mało
https://youtu.be/hFKSdruRf3k?si=PcmtnJp-VfmU9G4u&t=191
o niego trzeba dbać i chuchać. tylko biorąc wzór z takich zawodników (nawet jak im nie wychodzi, albo zwłaszcza wtedy) z Kawczyńskiego możemy mieć pociechę. imho lata degrengolady w szkoleniu to też (nie tylko, ale też) efekt thanks bro i wyjebongo w parkingu. Dopóki Miedziak, Karol, PP i ska mieli z kogo czerpać wzór to szło. Zresztą- nawet Darek wszedł w tryb terminatora dopiero na kacu, gdy sobie postanowił i się wziął do roboty do talentu dorzucając solidne przygotowanie.
i oczywiście, jakby Patryk ogarnął taśmy przed meczem to kompletu by nie przywiózł, ale to pokazuje zaangażowanie jako takie. imho chłopak robi sobie jaja za całkiem przyzwoite pieniądze. jak się uda, to coś pojedzie. generalnie udaje się coraz rzadziej. gadanie o tym, że przecież chce, tylko mu nie wychodzi jest ok w przypadku drugoligowców. my musimy mieć takich, co im wychodzi.
w tym kontekście gdzieś mi jeszcze Przemek Pawlicki mignął. patrząc na niego (jego formę fizyczną) ja się wcale nie dziwię, że jedzie taki sezon. chłopak odwalił kawał solidnej roboty. gdyby obaj mieli podobne podejście, to pewnie Duzers by Przemka zjadł i wysłał. natomiast na dziś zamianę obu biorę w ciemno, za podejście do zawodu.
0, 0, 0, 1, 0, 0, 1, 1*, 2*, 0, 0, 0,
Wyjścia spod taśmy Patryka (bardzo często) przypominają mi wyjścia spod taśmy początkującego Wiesia Jagusia, kiedy to zostawał na 30tce o ponad motocykl z tyłu (wtedy jeszcze raczej to na zawodach młodzieżowych).
Tyle że Jagoda po trzech latach to ogarnął. Dudek coś nie potrafi. Czasem wyjdzie, czasem nie.
A tak swoją drogą to jestem ciekaw, czy w dzisiejszych czasach taki Wiesiu Jagus bez postawionego przez rodziców busa i motocykli miałby szanse na przebicie sie w szkółce....
Ostatnio edytowane przez Penhall ; 20-09-2023 o 09:43
orlosep (20-09-2023)
To ciekawe co będzie i czy będzie w miejsce PLM/NiceCupa.
Fajne te młodzieżówki były i dużo dawały, a ze względu na koszty dojazdu Grudziądz, Bydgoszcz,
Gdańsk, czy Piła PLM też miały swoje zalety.
Mam nadzieję, że nie pozostanie tylko U-24....
Maćkowski i Maciejewski Stare czasy, często mylono podpisy pod zdjęciami.
A potem przychodzi taki mecz jak we Wrocławiu i rozmowy, że gdyby Lambert pojechał choć w połowie tak jak Dudek.
Patryk ma ogromne możliwości ale widać, że ma też duże problemy z ustabilizowaniem jakiegoś rozsądnego poziomu
formy.
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Trzeba pojechać w miarę dobrze w DMPJ. Jeśli dojedzie się do półfinału to kilkanaście imprez a nie tak jak kiedyś cztery czy pięć.
Do tego na wiosnę będzie zawodników wystarczająco na wystawienie drugiej drużyny, co zdaje się jest w tych rozgrywkach dopuszczalne.
A Maćki faktycznie wszystko mieli podobnie. Łącznie z "karierami" .Tyle co można było po wyglądzie chociaż łatwo odróznić.
Za możliwości medali nie rozdają, a Dudek nie ma problemów z ustabilizowaniem formy od miesiąca tylko trwa to już lata. W zasadzie od 2016 roku Dudek ma gigantyczny problem z ustabilizowaniem dyspozycji i kładzie notorycznie ważne mecze i Falubazom i teraz nam. Żadnego pomysłu w która stronę pójść by coś poprawić. On się u nas nie dzwignie. Sprzętowo jest w najgorszym momencie w karierze bez żadnego pomysłu jak z tego wyjść.
Tegoroczne wyniki Dudka za rok brałbym w ciemno, ale nie ma żadnych przesłanek ku temu że utrzyma średnia na poziomie 1.7-1.8 tylko raczej poleci w dół. A to dla nas będzie dramat.
Doszedł dodatkowy problem u Patryka, RK go pogonił. Te silniki które ma od RK serwisuje u Gromowskiego. Ma też jakieś MMX-y ale te mu podobno nie leżą.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
W Falubazie Dudek raczej nie mial tak slabych wystepow.
Jezdzil bardziej stabilnie na te 9-12 pkt co mecz.
Ale byly sezony, ze jechal w slabszej druzynie wiec swoi nie odbierali
mu tylu punktow co teraz.
Wczesniej tez duzo lepiej jezdzil w siebie niz na wyjezdzie.
Od 4-5 lat ta roznica sie zatarla i nie jest tak duza ale przy okazji
zjechal w dol.
Nie zgodze sie, ze z nim bedzie tylko gorzej.
Trzeba tylko przypilnowac aby zainwestowal przed nowym sezonem
w sprzet i byc moze pomoc mu dotrzec do Holendra.
Z drugiej strony z tymi inzynierami to loteria i rownie dobrze
inny moze byc w przyszlym roku na topie.
Zobaczymy czy skorzysta z pomocy Emila i jesli tak, jakie to przyniesie efekty.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Pomóc to należy takiemu Kawczyńskiemu. Dudkowi to można co najwyżej obciąć kontrakt albo dać jakieś stawki motywacyjne za punkt. Po takim sezonie nie dałbym mu złamanego grosza a w zamian dał bardzo dobrą punktówkę... Jak to jest, że rok nie jeżdżący Emil wraca i kosi wszystkich równo, a Dudek nie potrafi (a może raczej mu się nie chce?) tego ogarnąć? Ja rozumiem, zjazd formy z 12 na 7-8 pkt, bo przecież zawsze tu czy tam może coś nie wyjść. Ale wynik na poziomie 1-4 pkt to nie powinien się takiej klasy zawodnikowi zdarzać zbyt często jednak...
Z jednej strony można się cieszyć, że skład zostaje ten sam, bo niby zgrana ekipa, itp, a z drugiej jednak strony zbyt dużo mamy dziur i wiary w wystrzały formy czy ogarnięcie sprzętu. W tym roku nieco pomogło nam nieszczęście innych drużyn przy braku kontuzji u naszych, czy znowu dopisze nam ono za rok?
Wątpię aby w innych klubach zawodnik z klopotami był zostawiony sam sobie.
Klub pomagajac Dudkowi, pomaga sobie.
Z takiego założenia wychodzą działacze ale może nie u nas i dlatego jest jak jest.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 20-09-2023 o 15:57
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
orlosep (20-09-2023)
mszat (20-09-2023)
Mocny Dudek był po zawieszeniu do końca 2015 roku. Później rok w rok, zdarzały mu się bardzo słabe mecze, był bardzo nieregularny. Zresztą to nam Falubazy pisały pod koniec zeszłego sezonu, że on tak jechał i u nich. I faktycznie miał parę meczów zawsze gdzie nie robił żadnej trójki, czy robił 3-4 punkty.
Dudek jechał ponad program na początku 2022, później klapnal. Większość silników mu nie pasuje, to nie jest normalne. Zupełnie jak Chris, po odejściu od PJ był wolny na wszystkim na co wsiadł. Mimo kabla, był przecież bardzo wolny, nic mu nie pasowalo.
Dudek nie wsiądzie na silnik Emila i nie zacznie latać, on ten silnik musi dopasować pod swój specyficzny styl jazdy.
Dudek z tym podejściem do sprzętu przypomina bardzo Chrisa. Jeden pozytyw że Patryk nie jest przeorany kontuzjami. Ale skoro z teamem nie wymyślili przez ponad rok czegoś, to nie widać tam nadziei.
A to że najlepiej jechał na silniku od kogoś, zupełnie go dyskryminuje. Nie dość że nie umie dopasować sprzętu, to jeszcze nie jest w stanie przekazać tunerowi czego potrzebuje.
Ostatnio edytowane przez Piernik ; 20-09-2023 o 18:50
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.