Ostatnio edytowane przez kingpin ; 27-09-2023 o 16:05
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
To mi przypomina żałosne dywagacje pn. "najsłabszy mistrz świata". Malkontentom zawsze będzie coś przeszkadzać.
Zasady były znane. Ile razy ktoś pisał, że runda zasadnicza została zmarginalizowana? Teraz przeszkadza mała ilość zwycięstw?
Przestawcie się na bierki.
mszat (27-09-2023)
Wygraliśmy zaledwie 6 meczów na 20 i zdobyliśmy brązowy medal, przy takiej dyspozycji aż tak wysoko zaszliśmy, a ludzie niezadowoleni. Przypomina mi to Michniewicza i Santosa w polskiej reprezentacji. Nie ważne jak dobry wynik osiągniesz - i tak znajdą się malkontenci, którzy będą narzekać na styl w jakim to zdobyłeś. Ludzie chcą i stylu, i osiągnięć - i Ci ludzie to takie wiecznie niezadowolone dziady, zgorzkniałe i depresyjne. Jesteśmy jedno miejsce za Wrocławiem, który miał znakomitą pakę, tak jak na MŚ przegraliśmy tylko z mistrzami i vicemistrzami świata. Ale nie, po co, trzeba zmienić zawodników, wywalić Dudka, trzeba zmienić trenera na kilkukrotnie droższego Santosa.
Ludzie, naprawdę mogło być gorzej. Moglibyśmy zająć 6 miejsce, raz spadliśmy z ligi będąc kandydatami do walki o playoffy i medale, moglibyśmy przegrać pierwszy raz w historii świata z Albanią, pierwszy raz w historii świata z Mołdawią... a nie, czekaj, to już się wydarzyło... FZG rok temu nie awansował i spędził 2 sezony w 1 lidze, Bydgoszczy w elidze była ost. raz w 2013 roku, najwcześniej będzie po 12 latach... w 2025.
mszat (27-09-2023), stone_gossard (28-09-2023)
Ło matko, sądziłem, że tu będzie radość/zadowolenie z medalu, a tu kilku płaczków toruńskich marudzi, że Emil nie pojechał w 15biegu No dramat, katastrofa, koniec świata, agmagedon, tragedia.
Ps. Tym normalnym gratuluję medalu, jest powód do zadowolenia
Tylko Falubaz
nie no. Michniewicza nie przywoluj, bo odruch wymiotny jak sobie przypomne "gre" repry
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Oracle (28-09-2023), j-rules (28-09-2023), lego (28-09-2023), sparta_mistrz (28-09-2023)
Nie bardzo wiem o czym piszesz i z czym porownujesz.
Gdyby kopacze mieli zwyciestwo na wyciagniecie reki ale celowo odpuscili w koncowce i przegrali mecz, to
kibice i prasa nie zostawiliby na nich suchej nitki, nawet gdyba ta porazka oznaczala awans na MS czy ME a kto wie czy jacys sponsorzy nie podziekowaliby za wspolprace.
Osobiscie jestem zadowolony z medalu i jednoczesnie niezadowolony
z porazki w Czestochowie, bo byla oddana bez walki.
Inaczej gdyby po prostu przegrali np.2-8 pkt "uczciwe".
Mozna tak czy moze to jakas aberracja i jestem skrzywionym dziadem z depresja?
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 28-09-2023 o 17:35
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Buszmen (28-09-2023)
Ale ten mecz Apator wpierw wygrał a potem przegrał. Kazdy pamięta zwycięstwo w walce o brąz a wynik meczu to statystyka. Nie znaczy to, że nie chciałbym aby ta statystyka była korzystniejsza dla nas, ale dramy z tego robic nie bedę.
Najśmieszniejsze jest to, że Emil w wywiadzie mówi że przyjechali wygrać mecz po czym kładzie lache na wynik meczu. Może rzeczywiscie sobie łyknął szampana po 13.
mszat (28-09-2023)
Tak, dlatego najpierw sie cieszylem a potem ogladalem dalej ale sie nie czeszylem.
Najmniej chodzi tu o statystyki.Ot, zwyczajne postawienie kropki nad i, bo przeciez bylismy lepsi w obu meczach a wygralismy tylko jeden.
Tego mi zabraklo.
Czyli tak mozna.
Niniejszym koncze dyskusje i dzekuje za zrozumienie.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Jeśli kopacze wygraliby pierwszy mecz dwumeczu 3:0, w drugim prowadzili na 5 minut przed końcem 1:0 i dali sobie strzelić 2 bramki to myślisz, że prasa nie zostawiłaby na nich suchej nitki? Bzdura. Prasa piałaby z zachwytu bo kopacze wygrali rywalizację. Nikt by się nie przejmował oddaniem zwyciestwa w samej końcówce.
j-rules (29-09-2023)
Podstawowa sprawa: Nasi nie poddali meczu!
Dokonali zmiany. Mecz można było przecież rozstrzygnąć w XIV biegu.
Włókniarz wykorzystał słabość/rozluźnienie torunian i tyle.
Dodam, że nie cierpię gdybologii.
W tym przypadku również, przecież nie wiadomo czy Emil z Lambo nie przegraliby tego biegu np. 2-4.
Zakładanie, że na pewno by wygrali jest łagodnie mówiąc troszkę śmieszne
Pewnie, że fajnie byłoby gdyby nasi wygrali mecz.
Marudy zapytam:
Czy przed meczem taki wynik "wzięliby w ciemno"?
Ostatnio edytowane przez Semen ; 30-09-2023 o 06:08 Powód: Składnia
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Frank_Drebin (29-09-2023), lego (29-09-2023), stone_gossard (29-09-2023)
Co ma do rzeczy jaki wynik bralbym w ciemno przed meczem?
Moge czuc lekki niesmak czy musze sie dostosowac?
Chetnie byl zobaczyl czy Emil by wygral czy przegral i mysle, ze kibice zgromadzeni przed tv czy ci na stadionie tez.
Moze sie myle i wiecej szczescia daje wam ogladanie naszych juniorow.
Ano tak.
Przepraszam.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 29-09-2023 o 07:56
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Buszmen (29-09-2023)
Wpadłem na chwilę zobaczyć o czym piszecie. Widzę, że w naszym wątku czas się zatrzymał na XV wyścigu w Częstochowie. W sumie może to i lepiej. Można oddzielić maruderów od zwykłych kibiców, którzy potrafią cieszyć się małymi (!?) rzeczami
Rif (29-09-2023), fcbmeeting (29-09-2023), mszat (29-09-2023)
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
fcbmeeting (29-09-2023)
no wlasnie patrzenie przez pryzmat jednego meczu mundialu jest tak samo glupie jak patrzenie na ten 15 bieg.
Kopacze zyebali w meczu z Meksykiem, bo byl spokojnie do ugrania, ale wyszli do niego w zestawieniu 8-1-1
Wygrana w tym meczu, patrzac na reszte wynikow, pozwolilaby nam wyjsc do meczu z Messim w sytuacji gdzie bylby sens bronic 0-0. A nawet przegrana 0-1 czy 0-2 moglaby nam dac pierwsze miejsce w grupie (zalezy ile bysmy wbili Meksykancom)
Byla szansa wyjsc z grupy z 1 miejsca i trafic na kangurki (druzyna bardziej w naszym zasiegu) jednoczesnie stracajac Argentyne na Francje i wyeliminowanie jednego jak sie okazalo finalisty I to byloby sukcesem ogromnym.
Dlatego ten mundial bede wspominal z zazenowaniem i nie chodzi o mecz z Agentyna gdzie roznica klas byla oczywista.
Po absolutnej kompromitacji Nawalki w meczu z JPN to jest druga w kolejnosci hanba, ale nalezy ja postrzegac jako calosc naszego wystepu w grupie.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
mi to bardziej przypomina dyskusje, gdzie Bolt wygrał i zwolnił przed metą. Internet wtedy rozprawiał nie o zwycięstwie, tylko symulacjami wyliczał ile wynosiłby rekord świata gdyby tego nie zrobił.
dla nas ten brąz jest jak złoto, i zaczęliśmy celebrować przed metą. Buszmen trochę w swoim stylu się rozpędził z pobudek którym nie zaprzeczył, więc Twoje rozgoryczenie filtruje się też przez jego retorykę. z "pluciem w ryj" i "wolałbym zwycięstwo niż brązowy medal" etc. w idealnym świecie Dudek powinien wygrać z kelnerami w 14 (jeden z nich przyjechał za Lewym wcześniej) i nie byłoby tematu. w mniej idealnym Emil powinien pojechać w 15 i przyjechać ostatni. było kilka wersji zakończenia, nasi pomogli losowi i zmniejszyli szansę na zwycięstwo w meczu. też bym wolał, żeby mecz wygrali, ale w kontekście walki o brąz, co było celem nr 1, nie miało to już wielkiego znaczenia. w kontekście udowadniania swojej wyższości w dwumeczu (czyt: upokarzania blacktopa) też lepiej, że mieliśmy 2 biegi na świętowanie i piknik, niż emocje do 15 biegu i w dramatycznych okolicznościach wyrwanie 41 punktów. jeszcze nie daj boże po defekcie Madsena. osobiście wolę taki styl, choć jasne jest, że wolałbym, żeby Dudek z Lampartem dali radę choćby Miśkowi w 14 i wygrali mecz. co być może nie zmieniło by nic jeśli chodzi o gorzki żal Buszmena, bo dalej nie wiemy co na kuponie. tu myślę, że pewnie by to zrobili gdyby wynik dwumeczu był jeszcze nie rozstrzygnięty. po prostu nastąpiło ogólne rozprężenie, świętowanie i tyle. tylko Lambo inny, bo nie potrafi inaczej i walczy do końca (patrz Lublin u nas). z tego też powodu potrafię mu odpuścić za Wrocław, bo wiem że nie zrobił tego specjalnie i nie spłynęło to po nim jak po kaczce.
No i nie wiesz, po prostu nie wiesz, czy dzięki temu w Lewym nie zaszła jakaś cudowna przemiana.
bez Gwiazdy nie ma jazdy...
mszat (29-09-2023)
Zanim wypowiedział się Buszmen i Morciasz pisałem zaraz po meczu, że szkoda braku postawienia kropki nad i.
Czyli pisałem zanim oni o tym pomyśleli.
Różnica jest taka, że Bolt wygral a nasi przegrali.
Analogia byłaby trafna gdybyś napisał, ze Emil w 15 biegu zwolnił przed meta i co prawda wygrał, ale nie pobił rekordu toru.
Słyszałem, że Lewy największe zmiany przechodzi na początku weekendu a nie pod koniec.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 29-09-2023 o 10:16
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
coraz mniej trafione analogie, skończcie już, niech ktoś założy wątek 2024, pora wrócić co prawdziwego narzekania
to może ja zacznę
Klub to nasz rodzinny biznes i mogę zapewnić, że nie ma pomysłu zmiany na stanowisku prezesa - dodaje Przemysław Termiński.
Ostatnio edytowane przez lego ; 29-09-2023 o 11:27
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
bez Gwiazdy nie ma jazdy...
Współczuję ludziom, którzy są takimi pesymistami, nie potrafią cieszyć się, szukają negatywów.
Mój tata w przed 1 biegiem: "Dobrze, jak przegramy 2:4". Po wygranej 4:2 skwaszona mina,: "ale prowadzili 5:1"
"Częstochowskie lwy nigdy nie spłacają swoich długów".
Oracle (29-09-2023), fcbmeeting (29-09-2023), mszat (29-09-2023), stone_gossard (30-09-2023)
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
W Toruniu nikt nie potrafi zrobić takiego toru na ligę jak jest dziś na GP?
Krzystyniak jest za powrotem Rosjan do GP... Chyba piekło zamarzło
https://przegladsportowy.onet.pl/zuz...owrotu/yq4n9gt
No coz to J.Krzystyniak ,odpowiednik Tomaszewskiego w pilce...tacy tam krzykacze nie wazne co, byle glosno
W jednym z lokalnych radiow padła informacja że Toruń chce zrobić SGP ale za dużo mniej kasy za licencję.
Dziennikarz powiedział że Toruń jest dogadany z organizatorem i jeżeli nie uda się zrobić rundy w Sidney, to będzie w Toruniu za dużo mniej pieniędzy za licencję.
Powinni nasi sobie całkiem to gówno odpuścić. Nawet jeżeli płaciliby za licencję z 500 tysięcy.
orlosep (06-10-2023)
mszat (05-10-2023), stone_gossard (05-10-2023)
Jeden weekend w roku. Stawka tegorocznego GP tym bardziej przemawia za rezygnacją.
orlosep (06-10-2023)
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Jak się wychodzi na plus jest z tego kasa to trzeba walczyć o rundę, tym bardziej że miasto płaciło a klub spijał śmietankę.
Bez GP jako klub możemy być kilka baniek do tyłu.
mszat (05-10-2023), stone_gossard (05-10-2023)
Jakie kilka baniek? Była mowa o 1 milionie zysku przy wypełnionym stadionie.
Nie wiem, czy razem z haraczem dla BSI się bilansowało. Przy niedużej kwocie za prawa to ma sens, za 2,5 mln za rundę nie
Na pewno te kilka dni to spory bonus dla gastronomii. Wszystkie wolne miejsca w apartamentach rezerwowane są zaraz po ogłoszeniu daty GP. Często na prawie cały tydzień.
Fajnie, że mogą zarobić ale trzeba pamiętać, że to z naszych pieniędzy finansowana jest ta cała zabawa. W tak zadłużonym mieście, pełnym remontów i inwestycji na kredyt naprawdę nie trzeba kolejnych igrzysk, żeby sobie hotelarze i restauratorzy mogli dorobić.
kowjanko (05-10-2023)
Miasto bralo na siebie odpowiedzialność za rundę. Kupowali licencję ale zyskiem klub musi się podzielić z miastem i tą kasę oddać. Gdyby była klapa, klub nic nie traci. Ale to nie jest tak że miasto cokolwiek funduje, trzeba się z nimi rozliczyć.
W Gorzowie marna frekwencja klub pogrąża(dlatego chcą się wymigac,jakiś idiota podpisal tam umowę, ryzyko dla klubu jest gigantyczne), u nas odpowiedzialność ponosi miasto. Ale biorąc pod uwagę że trzeba miastu oddać kasę, nie ma z tego nie wiadomo jakich zysków. Zresztą klub o to GP szczególnie nie zabiega.
Ostatnio edytowane przez Piernik ; 05-10-2023 o 10:53
Aż jestem dumny z naszych włodarzy. Ich postawa jest w totalnej kontrze do "zastaw się, a postaw się". W końcu ktoś poszedł po rozum do głowy! Tak trzymać!
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 05-10-2023 o 16:09
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.