Kruzynskiego dobrze się słucha, widać że wyciągnęli wnioski że szukają kogoś bardziej doświadczonego kto się zna na tym wszystkim, nabrali trochę pokory widać, ale jedno mi nie pasuje.
On co chwila powtarza że my jesteśmy biedakami. Zapatrzył się chyba na leszczynian z tym powtarzaniem o pieniądzach mimo drogich zawodników.Nie jesteśmy hegemonem, ale przecież jeżdżą tu bardzo drodzy zawodnicy, którzy nie jeżdżą za pół darmo. Za to co dostają Emil, Lambo i Dudek Unia pewnie wystawia cały swój skład. Albo jeszcze im zostaje.