Może Dankiewicza uda się namówić do powrotu
Może Dankiewicza uda się namówić do powrotu
Lambert jest dramatycznie słaby a to jest filar drużyny. Podaj menagera który postawi go na nogi.
Takie brednie o magicznych menadzerach słucham od 30 lat. K...wa ile tego mozna słuchać? Żuzel to nie piłka że zmiana trenera cos przyniesie. Jak zawodnik jest w sprzetowej czarnej dupie to mu menager sprzetu nie zrobi.
Mihalo (28-04-2023), kOrEa (28-04-2023), mszat (28-04-2023), never_mind (27-04-2023)
Dlatego my nie potrzebujemy menadżerów. Potrzebujemy trenerów.
Od kogo Lewy i Affelt mają uczyć się rzemiosła?
Można nim wstrząsnąć żeby ściągnął Ashleya na mecze który by go próbował reanimować skoro jest w dupie. Lepiej napisać że jest słaby sprzętowo? Nie tędy droga. To są ludzie, którzy biorą pieniądze i mają dbać o jak najlepsze wyniki. I takiego Lambo trzeba reaktywować, zamiast podejścia wziął miliony, niech sobie radzi. Może widzi że nie ma sensu się jakoś bardzo starać.
A w której to drużynie jeździ dużo wychowanków ? Ilu jest w Sparcie czy Motorze? Te czasy już minęły
mszat (28-04-2023)
Jest coś, co sprawia że w Gorzowie zuzloki gryzą tor i walczą o każdy punkt jak o tytuł mistrza świata. Przecież Stal nie bierze walczakow, agresorów, tylko coś sprawia że po przyjsciu do Stali taki Woźniak zaczyna jechać 150%. To samo dotyczy Motoru, Sparty. Ta tajemnica musi leżeć w sztabie/władzach.
Lewandowski jak tak będzie dalej jeździł to koniec kariery po 21 roku życia. Zero postępów.
Lambert chyba wypadek przy pracy bo to przecież dobry zawodnik a dodatkowo ten dziurawy tor w Krośnie powinien mu sprzyjać.
Lampart hmm..., kolejny argument za tym, że warto było postawić na Kvecha, który by tu dziś latał.
Dudek wynik lepszy niż jazda, który nabił dobrym początkiem. Potem całkowicie zgasł.
Emil klasa! Miło było patrzeć na jego agresywną jazdę.
Generalnie to zespół w rozsypce razem z trenerem.
Mamy takie zaplecze finansowe/państwowe jak Lublin?
Mamy takie zaplecze trenerskie jak Sparta, gdzie trenerzy zmieniaja sie rzadko? Kiedys był taki wywiad z Artiomem gdzie mówił dlaczego nie jeździ w Toruniu, i jaka jest opinia w środowisku o klubie. Stabilnośc trenerska raczej buduje zaufanie wśród zawodników. Pieniądze ściągają tylko odcinaczy kupanów.
Ostatnio edytowane przez Frank_Drebin ; 27-04-2023 o 21:19
Po niedzielnym meczu Torunia z Wrocławiem dzwoniłem do ojca, długo gadaliśmy i doszliśmy zgodnie do wspólnego wniosku - ostatni sezon, który fajnie wspominamy to 2020. Co prawda I liga, ale wygrywali i to wysoko a Bajer fajnie reprezentował zespół. A tak to ostatni sezon w Ekstralidze za którym łezka mi się kręci i kibicowałem naprawdę na całego i który wspominam z nostalgią, to 2016, czyli Holder reaktywacja + Hancock + Paweł w formie i finał na kartoflisku w Gorzowie. To po tym - 2017, 2018, 2019, 2021, 2022 i teraz 2023, czyli łącznie 6 sezonów - przez tyle zniechęciłem się do naszego klubu i na ten moment on mi naprawdę lata. Mam już po prostu dość. A kibicem jestem od małego.
W zeszłym roku niby były PO, ale jak spojrzę na cały sezon to mam tylko obraz chimerycznego Dudka, Holdera i Pawła, a szansa w PO z Lublinem moim zdaniem też została zaprzepaszczona.
A Paweł to osobna historia. Zrobił się tak bezjajeczny że żal oglądać. Nie blokuje, nie wywozi, wszystkich przepuszcza. Masakra.
Na szkolenie młodzieży też rzygać się chce, Krzysztof może niech zda sprzęt i zrobi jakieś studia. Lub zmieni klub.
Dzisiejszy mecz tylko potwierdza jak bardzo w dupie jest ten klub.
Jeszcze jutro wpierdziel i zaczynamy długi weekend
stone_gossard (27-04-2023)
Czyli 5 maja mamy derby o utrzymanie
Dudek bez dzwona i tak by zaczął jechac kiepsko bo to taki zawodnik. NIe ma co liczyć na jakies komplety z jego strony. Ten czas juz minął.
W 2019 Semen wieszczył spadek, ja jako optymista żyłem w innym Świecie. Jeśli Semen zapowiada spadek w tym roku to wielu kibicom jak i mi powinny się otworzyć szeroko oczy.
Przynajmniej wyjaśniło się że to nie trzymanie w składzie przez lata Holdera było powodem tego że Apator jest taki męczący dla swoich kibiców
Powody tej trawającej od lat apatii tego klubu muszą być głębsze i ogólnie odnoszę wrażenie że ten wasz kadłubowy zespół na utrzymanie z sezonu 2006
Ze Ząbikiem,Miedziakem i Smithem miał więcej jaj niż te wasze wszystkie gwiazdorskie zespoły razem wzięte to było to co od jakiegoś czasu regularnie ma Stal Gorzów
wokie (27-04-2023)
Fotoplastikon. Pilnie sprzedam!!!
Frank_Drebin (27-04-2023)
slawek-unia (27-04-2023)
Prawdziwy drimtim.
Semen jest urodzonym pesymistą i gdyby jego przepowiednie sprawdzały przy ulicy Pera Jonssona stałby dzis kolejny supermarket. Podobnie jak Twój przedmówca uważam, że dopóki w Elidze jedzie Grudziądz jest szansa prześliznąć się jeszcze jeden sezon, ale w przyszłym roku wjadą na pełnej kurtyzanie walizki od łajzy, czy innej spółki państwowej adoracji i będzie koniec żużla.
Ostatnio edytowane przez polewaczka ; 27-04-2023 o 22:14
Sport jest nieprzewidywalny. (Przemysław Termiński, 22.06.2019)
To nie kwestia czarnowidztwa Semena, ani otwierania oczu. Ciężar gatunkowy przesunął się w kierunku tzw. ściany wschodniej. Parę lat temu Lublin, teraz Krosno, za jakiś czas może znowu Rzeszów. Dla takich klubików jak Toruń wkrótce nie będzie po prostu w Elipie miejsca.
Sport jest nieprzewidywalny. (Przemysław Termiński, 22.06.2019)
Cyrki.
Sawina już nie chce być trenerem, Termiński właścicielem..... W tym klubie nikomu chyba nic się nie chce. No może Emilowi.
stone_gossard (28-04-2023)
Dramat, nie cyrki. Sawinie jaja zgolili z zarostem. Weekend waznych meczy a ten sie w medialne pyskowki z plecakiem wdaje.
To nasze wieczne poszukiwanie złotego pociągu, a to tor(omistrz), a to trener, manager, wlasciciel, tunerzy, ustawienia, a to ****a lider ma problemy rodzinne i caly sezon calego klubu lezy. To jest epickie. Bylejakoscia zmeczymy w koncu Emila i Lambo i za rok, dwa bedziemy reanimowali jakis Zagarow czy Jensenów.
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
trener jest do zmiany. czemu w u24 Lewandowski czy Afelt potrafią.
fakt inny kaliber... ale nie jadą do tyłu. coś tu nie gra.
Sawina jeżeli w parkingu zachowuje sie tak samo jak przed kamerą to ma zerowy wpływ na zespół. każdy jedzie co chce i jak chce.
w tym zespole od lat brakuje jaj (poza drobnymi, pojedynczymi wyskokami)... na kiego grzyba jedzie Lampart. Łapać najlepszego z drużyny u24. niech będzie rywalizacja skoro coś innego nie działa.
tak jak wyżej pisaliście. skoro ma słąbe silniki ściągać tunera. jak nie chce to kop w dupę. kto tu komu płaci. taki sam kur.wi dołek wychodzi jak co roku.
jak nie wygramy z grudziądzem powyżej 52+ to znowu spadniemy,
Mało prawdopodobne że spadniecie, wczoraj zrobili corride a wy chyba nigdy dobrze nie jeździliście na przyczepnych. Lambo na twardszych torach poradzi sobie lepiej, choć trzeba przyznać że klasowy zawodnik powinien pojechac na każdym torze. Sawina rzeczywiście kompletnie nie nadaje się na menago, to już Bajerski był dużo lepszy. U siebie większość pewnie wygracie, może jedynie z Lublinem możecie mieć problem.
"Łatwiej jest oszukać ludzi, niż przekonać ich, że zostali oszukani” – Mark Twain
Ogólnie dziwna sytuacja, tu bardziej wygląda jakby Sawina męczył się będąc tak ważna osoba w parku maszyn, potrzebującym spokoju, a Terminski za kare nie pozwoli mu odejść. Cieślak mówi mu walcz, a ten że dla dobra klubu chce odejść, śmiech na sali. Robert myślał, że po powrocie Sajfutdinowa liga wygra się sama bez zbędnej presji?
Sawina, z takim podejściem jak pokazał wczoraj, to nie nadaje się do tej roboty. Jak on chce motywować zawodników, jak sam przed kamerami TV mówi, że jak by co to on podaje się do dymisji. Czyli pierwszy wymięka.
Inna kwestia to ta, że człowiek jak patrzy z zewnątrz na wasza drużynę, to odnosi wrażenie, że tam zarząd żyje swoim życiem, zawodnicy, każdy z osobna swoim, a menago nie może, nie umie, znaleźć wspólnego języka ani z zarządem ani z zawodnikami.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Mnie nie zdziwi, gdy za kilka lat Izolator Boguchwała i Czuwaj Przemyśl przejadą się po nas
Tam, z różnych źródeł, idą naprawdę potężne pieniądze. Jasne, że nie oznacza to, iż będą wydawane na sport w ogóle, czy żużel w szczególności, ale....
Ciekawe, kto wie np. o tym strumyczku
https://www.ewt.gov.pl/media/115261/...21-2027_PL.pdf
Nikt nie chce tam jeździć, nikt nie chce tego goowna trenować, właściciel nie chce już tego utrzymywać, tylko nikt nie chce kupić tego goowna z ruskim propagandystą na pokładzie. To nie opinia, to fakt.
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
Toruń jedzie konkretną padakę. Dziś polegną w Lesznie i zobaczą obraz spadku. Szkoda, że Gorzów w pierwszej kolejce nie wziął 2 pkt
Ktoś go kur** musi założyć - Piotr Baron
Smutne jest to, że po raz kolejny w zasadzie z początkiem sezonu już szukamy dziury w całym, wymieniamy trenera, toromistrza i tak dalej. Ta niemoc trwa już lata, ciągle coś jest nie tak, wyniku sportowego nie ma mimo bardzo fajnych ekip... Ciężko tu wskazać bezpośrednią przyczynę bo co rok jest problem z czymś innym.
Czas prezesa T. chyba się skończył i zdecydowanie widać, że mu się nie chce. A przyznam, że byłem pełen optymizmu jak przejmował klub, bo przecież swój, bo przecież kibic jak sam siebie nazywał, bo... no jak wyszło i co z tego wyszło wszyscy widzą...
Gdybym miał w TV możliwość przewijania do przodu to bym wszystkie wywiady z Sawiną omijał, a już szczególnie te jego pogawędki z zawodnikami przed meczem, przecież to jest jakaś parodia. Gość który w żużlu nic nie osiągnął, nie ma gadanego, nie ma charyzmy ani jakiejkolwiek iskry do tego by kierować zawodnikami, nawet w oczach juniorów Sawina nie jest autorytetem. I nie, nie chodzi mi o to, że trenerem musi być MŚ, ale musi to być osoba charyzmatyczna, znająca ten sport od podszewki (były zawodnik) i przede wszystkim nie robiąca z siebie pajaca. I w końcu (być może najważniejsze) musi mieć REALNĄ władzę nad prowadzeniem drużyny, itp. Moim zdaniem Sawina się do tego nie nadaje zupełnie.
Co do samego meczu, porażka wizerunkowa i sportowa.
Emil pięknie, aż miło się oglądało.
Dudek no jak to Dudek raz dobrze, raz jak junior...
Lambert tu oczywiście wielki zawód, bo akurat głównie po nim spodziewałem się lekko ponad 10pkt, bo taki tor to żadna niespodzianka, a jednak...
Paweł jak go lubię i mimo, że z grubsza punktówkę swoją zrobił, to ta obojętność i brak pazura strasznie zaczyna mi przeszkadzać...
U24 nie bardzo jest co komentować, coś tam pojechał, ale to nadal za mało.
Affelta zostawiam, ma jeszcze czas, chociaż pewnie i tak go nie wykorzysta.
Lewy chyba zbyt pewny siebie, czy on w ogóle miał jakiś dobry mecz w swojej karierze? Taki wiecie, ponad 8pkt? Rozwoju sportowego nie widać w ogóle, a szkoda bo zapowiadało się nieźle.
Podsumowując czeka nas znów środek tabeli, nic więcej.
Trochę chyba w gorącej wodzie jesteście kąpani w tym Toruniu. Ja przynajmniej bym trochę jeszcze poczekał z osadę tego co się u was dzieje na początku przed sezonem byliście typowani na miejsca 3-4 z Częstochowa i nadal spokojnie to możecie osiągnąć narazie wygraliście z bardzo mocna na początku sezonu Stała (zremisowała w Częstochowie) przegraliście że Sparta która może się okazać że nigdzie nie przegra i w Krośnie który jeśli będzie miał przyzwolenie na robienie takie gówna na torze to przegra tylko z Lublinem i Sparta u siebie. Dzisiaj wygrywacie z nami i wszystko jest pod kontrolą. Patrząc na ten skład z boku to nie pasuje mi tam jedna osoba. Fajnych trzech liderów, wychowanek jako druga linia bardzo solidny do tego juniorzy mający potencjał nie będący 20-latkami jeszcze. Tylko ten Lampart no nijak on tam pasuje spróbowałbym wyciągnąć Krakowiaka z Gkm. Mam tylko nadzieję że wygracie w Grudziądzu bo może być to nam bardzo potrzebne
Czy Dudek ma klauzule odejścia w przypadku spadku ? Waszym szczęściem jest GKM.
Diagnoza problemów jest w zasadzie dość łatwa do zdiagnozowania.
Juniorzy-Ilu przez ostatnie lata przewinęło się u nas juniorów,to mistrzostwo,ilu zakończyło kariery,po pierwsze,nie ma odpowiedniej ręki do szkolenia tych zawodników,nie można przez miesiące i lata szkolić młodych na torze twardym,prostym,wygłaskanym jak stół,bo pojadą na wyjazd gdzie pogoda układa tory,i na trudniejszym mają problemy złożyć się w łuku,to było widać wczoraj w Krośnie,problem z płynnością,strach by odkręcić na łukach gaz na maxa,muszą szkolić się n a torach trudnych,inaczej nic z tego nie będzie.Był wolny dobry trener od młodych,Sławek Drabik,zatrudnienie znalazł od zaraz,bo jest chwalony w środowisku z praca nad młodzieżą.
To samo odnosi się do pana Przedpełskiego,trudniejszy tor,i problem na łukach,wczoraj nienaturalnie kładł motocykl na łukach,i jazda asekuracyjna,ten sam problem.To samo było na turnieju "pożegnania Protasiewicza"w Zielonej Górze,nie potrafił złożyć się w łuk.
kiedyś Bajerski obiecał że zawodnicy wraz z juniorami będą trenowali na torze zbronowanym,chyba niestety nigdy nie doszło to do skutku,a szkoda.
Następny temat.jak to jest że drużyna przyjezdna spasowana jest od pierwszego wyścigu,a gwiazdory,po 4 wyścigu na odprawie z Sawiną prowadza dyskusje co zrobić,co zmienić by się spasować,ludzie,to jest jakiś żart!!!!!!w tym klubie nie wiedzą co to atut własnego toru,a to goście powinni szukać ustawień,to 15-9 powinno być dla nas po 4 wyścigach,a nie dla gości.Co oni robią na treningach,czy ktoś im mierzy czasy,czy oni w ogóle trenują starty?przecież w PGE starty to podstawa!!Jeżeli sprzęt źle spasowany,słabe starty,to jazda trenować,od rana,do wieczora,nie ma innej opcji,nie ma zasady,a jakoś to będzie,to jest profesjonalizm,to jest zawodowstwo,a nie przeciętność,tylko ciężką pracą można robić progres,ale jeżeli nikt od nich nic nie wymaga,lub niewiele,no to taka "brandzlacja" właśnie jest.To nie przypadek że w tym klubie następny rok jest byle jakość,za to odpowiada Właściciel,sztab szkoleniowy,manager.
Właściciel zdaje się być politykiem,jeżeli polityk potrzebuje sportu jako trampoliny do głosów wyborców,no to......,a właściwie,jakiemu politykowi cokolwiek wyszło dobrze?
Aha jeszcze jedno,wczoraj czytałem wypowiedź Termińskiego po tym meczu,i powiem,że taki sam bełkot jego, i podobne wypowiedzi głosiła żona Senatora w roku kiedy spadliśmy.
Ostatnio edytowane przez jaca2003 ; 28-04-2023 o 12:32
Kilka lat temu była ta sama śpiewka, a to GKM utrzymał się naszym kosztem.
Na razie jesteśmy pośmiewiskiem ligi. Niczym ekipa z łapanki prezentują się, a nie kolektyw.
Sawiny odejście niczego nie zmieni, bo czy tam w ogóle jest ktokolwiek kto by mógł go zastąpić i chociaż trochę zna się na żużlu lepiej niż my na tym forum?
Oglądania naszych meczy, to jest czysty masochizm. Już jakiś czas temu złapałem się na tym, że o wiele przyjemniej ogląda mi się mecze innych drużyn.
Ostatnio edytowane przez Rif ; 28-04-2023 o 13:20
"Częstochowskie lwy nigdy nie spłacają swoich długów".
Jako kibic posiadający karnet od prawie 40 lat jestem już mocno zmęczony i sfrustrowany postawą naszej drużyny od kilku lat.
Temat jest znany ale zdaje się że nie jest zauważany przez osoby zarządzające klubem.
Diagnoza jest dość prosta, a przykład idzie niestety z samej góry.
1. Zarząd -Oprócz finansowania i zarządzania drużyną trzeba mieć serce dla tego sportu, kochac i żyć żużlem, być jego prawdziwym oddanym kibicem, a u nas mam wrażenie,że klub czasami zdaje się być ciężarem i problemem wśród innych biznesów.
Żona prezesem klubu - oczywiście, bo jej ufam i daję na ten biznes swoje pieniądze. ale czy to przekłada się na właściwy sposób zarządzania, podejścia do zawodników, mobilizowania zespołu, drużyny, otoczenia, traktowania przez partnerów spółki Ekstraliga?
2. Menadżer za karę- Robert Sawina - zawodnikiem jak na Polskę był dobrym, ale jak widać męczy się z tym menadżerowaniem aż nadto , po prostu nie chce tego robić, przekłada swoją niepewność na drużynę (wczoraj już na dzień dobry usprawiedliwił porażkę torem) brak autorytetu jest aż nadto widoczny, Bajer jaki był taki był, ale posłuch chyba był większy.
Zawodnicy z całym szacunkiem dla zawodników uprawiających tak trudny sport:
1. Dudek z zawodnika z pierwszej piątki krajowych jeźdźców stał się mocnym średniakiem
2. Przedpełski z solidnego walecznego grajka zrobił się zawodnikiem na 1 ligę, bezjajeczny styl jazdy, słabe motocykle.
3. Lambert - mam nadz. jednorazowa wpadka - ale to co jedzie w tym sezonie napawa obawami
4. Lampart - po fakcie wszyscy mądrzy mógł być Becker, Kvech ale niestety widać że motocykle w tym sezonie chyba nie na ekstraligę
4. Juniorzy osobna kategoria - czy widzicie jak juniorzy z innych klubów pokonują seniorów?, a naszych seniorów to już regularnie. Nie ma trenera dla młodzieży, przecież w ubiegłym sezonie szkoleniem juniorów zajmowała się osoba która nie siedziała na motocyklu. Lewandowski prezentuje się dużo gorzej niż w debiutanckim sezonie. Przecież to się ciągnie od ilu lat, ostatnim juniorem który cokolwiek prezentował swoją jazdą był Kaczmarek.
Opinie o naszym klubie i relacjach wewnątrz chyba nie wzięły się znikąd. Jak patrzę na nasz klub to tam wszystko wygląda na takie pozorowane i udawane, ta atmosfera, te relacje...nie ma znaczenia czy mecz wygrany czy przegrany, odjechać, fakturować i do domu. Najbardziej to chyba zależy tylko i wyłącznie kibicom, widząc jak rozrósł się młyn jak duże jest zaangażowanie i jak mocno liczebnie prezentują się grupy wyjazdowe to tylko należy się cieszyć, że jest jeszcze jakiś pozytyw żużla w Toruniu.
Ostatnio edytowane przez T_rex ; 28-04-2023 o 13:24
Tylko, że tamci by nic więcej nie zrobili - może Becker w swojej top formie, którą ma okresowo i trudno przypuszczać, że miałby ją akurat teraz.
Problem nie leży w Lamparcie, ani nawet nie tak bardzo w słabej formie Dudka, Lamberta i Przedpełskiego (lepsze pkty niż jazda i realna dyspozycja). Największym problemem są najsłabsi juniorzy w lidze, przez co nawet dziś w osłabionym Lesznie nie jesteśmy mocnym faworytem (o ile w ogóle). Przecież ten Affelt poza MA to jest najgorszy junior w historii Apatora.
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 28-04-2023 o 15:28
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Tak, ale Kaczmarek też punktował tylko w biegach młodzieżowych.
Juniorom potrzeba trenera, który wie jak się jeździ. Bo co może teraz przekazać im Marcin Kowalik. Ani doświadczenia ani sam nie nabył nigdy żadnych umiejętności jeździeckich.
Najgorsze jest to, że mamy obecnie parę Affelt-Lewandowski i resztę chłopakow o kilka poziomów słabszych od nich.
Czemu jedziemy w plastronach?
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
Sawina znowu męczy bułę swoją dymisja. Kurde chłopie. Nikt tam na siłę nie trzyma na stanowisku. Nie chcesz pracować to odejdź a nie taka szopka.