I to pokazało jedno. Kępa tak naprawdę nie przepłaca, tylko hore i zmyślone teksty pismakow i prezesów sprawiły, takie niedomówienia.
Lambert miał większy kontrakt w Toruniu niż gwiazda MM w Lublinie.
Kępa naprawdę solidnie buduję drużynę, nie wychyla się i nie winduje cen. Tam gdzie może to kupi ale w granicach rozsądku.
Wiec takie gadanie, że Grisza przyszedł bo kasy sporo. Z tego co wiem Mrozek mu oferował czapkę śliwek tylko. Miał jechać za darmo, bo musiał odrobić to co zrobił, czyli przez niego Rybnik spadł. I Mrozek głupek myślał, że Grisza będzie jechał za darmo bo tak trzeba.
Ale w mediach się przyjęło jako to Motor zły i jak podbija ceny
Ceny to sami zawodnicy podbijają u innych prezesów co jest kłamstwem. Ale tego nie da się sprawdzić.
Ale faktycznie sytuacja z MM, gdzie dowiedział się ile Lambo zarabia sprawiła ogromny niesmak i stąd Kępa nie chciał się licytować tylko odpuścił i MM jest w Częstochowie.
Można powiedzieć, że Kępa miał kosa, bo MM jedzie teraz piach. Ale mówiłem to w tamtym roku już, że może być taka sytuacja że decyzja o przejściu MM do Częstochowy okaże się klapa.
Z tego co mi wiadomo MM sądowal powrót do Lublina ale nie ma na niego miejsca jak na razie.